Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 13:55 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Początki MO  (Przeczytany 41164 razy)
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #40 : 27-09-2012, 08:03 »

Dziękuję za podpowiedź, spróbuję rozpocząć zakraplanie nosa. Próbowałam na początku, ale się przestraszyłam, ból i pieczenie było tak nieprzyjemne, że zaprzestałam tę metodę stosować.
Kan, czym zakraplałaś: alocitem, czy solą fizjologiczną? Jeśli alocitem, to jakie stężenie zastosowałaś?
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Kan
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 70
MO: 15.09.2010 z przerwą
Wiadomości: 29

kropla drąży skałę…

« Odpowiedz #41 : 30-09-2012, 19:07 »

Agnieszko przeczytałam z uwagą artykuł Pana Słoneckiego na Biosłone: "Grzybica-jamy-nosowej" wracam do zakraplania nosa. Myślę, że tu mam wiele do posprzątania. Wcześniej łączyłam alocit z wodą 1:3, ale jak pisałam przerwałam ze strachu.

Ponad miesiąc byłam na urlopie w górach, dużo chodziłam i trochę kilogramów uciekło, ale to nie tędy droga wiem to teraz i myślę, że znajdę prawidłową regulację mojego organizmu smile.

Przez ten miesiąc odstawiłam wszystko, żeby się z tym nie wozić. Tylko jedzenie starałam się robić w zgodzie z tym co jadłam wcześniej. Z jelitami nie miałam problemów, pracowały zdrowo z czego jestem bardzo zadowolona. Zwykle wyjazdy były kłopotem, męczyły mnie nieregularne wypróżniania, bywało tak, że nawet tydzień nie mogłam sobie z tym poradzić.
« Ostatnia zmiana: 30-09-2012, 19:13 wysłane przez Kan » Zapisane

nieskończonego światła i potencjału, chroni moje ciało, dusza i duch …
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #42 : 30-09-2012, 20:55 »

No to super, tylko cieszyć się!
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #43 : 03-12-2012, 22:26 »

Hej, Kan, co u Ciebie? Jak żyjesz?
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Kan
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 70
MO: 15.09.2010 z przerwą
Wiadomości: 29

kropla drąży skałę…

« Odpowiedz #44 : 14-01-2013, 15:55 »

W końcu dopadła mnie grypa, po dwuletniej przerwie. Z jednej strony mnie to cieszy, a z drugiej zdycham w tej chwili, bo reakcje są szybkie i intensywne. Kaszel, ból głowy, łamania, temperatura itd. Nie mam ochoty na jedzenie, więc nie jem. Dużo piję, robię sobie napój z imbiru świeżego i z korzenia prawoślazu na kaszel i czekam na odchorowanie smile.

Byłam u pani doktor po zwolnienie, ewidentnie było widać, że jestem chora, ale nie odpuściła sobie zadając pytanie - po co przyszłam? Chciałam szczerze jej odpowiedzieć, po zwolnienie, lecz podarowałam sobie tę niegrzeczność. Wiem, że świata nie zmienię, nawet nie chcę, ale siebie mogę smile.
Zapisane

nieskończonego światła i potencjału, chroni moje ciało, dusza i duch …
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!