Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 13:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Siadanie po turecku  (Przeczytany 35284 razy)
darek
« : 28-09-2010, 19:51 »

W przedszkolu każą tak siadać, w czasopismach dla dzieci również radzą, aby dziecko tak siadało, więc tak się zastanawiam, czy to nie jakiś mit. Moje dziecko dziś mi powiedziało, że w szkole tak musi siadać, że mama mu tak każe siadać, a on tego nie lubi.
« Ostatnia zmiana: 28-09-2010, 21:19 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #1 : 28-09-2010, 20:30 »

Też pamiętam takie historie ze szkoły. Też tego nie lubiłem smile. W ogóle wydaje się, że od najmłodszych lat chcą nas określić, wyrównać, upakować, uporządkować itp.
Zapisane

I'm going through changes
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #2 : 12-10-2010, 21:51 »

Ciekawy temat. Moja córka natomiast siada z nóżkami na zewnątrz - robiąc nogami płasko na ziemi literę M. Wydaje mi się to całkowicie nienaturalne, bo ja sama nie jestem w stanie tak usiąść. Co o tym myślicie?
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:36 wysłane przez Gloria » Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #3 : 12-10-2010, 22:58 »

A to akurat jest oznaka niezintegrowania systemu nerwowego. Nic strasznego, ale i nic dobrego. Poczytaj sobie o Integracji Sensorycznej. Ten siad określa się potocznie jako siad w literę W.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:39 wysłane przez Gloria » Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #4 : 13-10-2010, 20:12 »

A to akurat jest oznaka niezintegrowania systemu nerwowego.  Nic strasznego ale i nic dobrego. Poczytaj sobie o Integracji Sensorycznej.  Ten siad określa się potocznie jako siad w literę W.
Poczytałam, nie widzę związku. Możesz napisać coś więcej?
Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #5 : 13-10-2010, 21:02 »

Pozwolę sobie zacytować odpowiedź, którą kiedyś otrzymałam od terapeutki Integracji Sensorycznej.
"Siad W jest siadem nieprawidłowym, pochodną niezintegrowanego Symetrycznego Tonicznego Odruchu Szyjnego, służy uzyskaniu większej płaszczyzny podparcia przy niskim napięciu posturalnym."

Nie wiem czy coś z tego rozumiesz, to jest terminologia dość specyficzna msn-wink.

Daleko odeszliśmy od natury. Ciąże i porody nie przebiegają już zgodnie z jej prawami, są wspomagane chemią, badane wielokrotnie USG itd. Nie rodzimy w warunkach naturalnych ani w pozycji jaką dyktuje natura. Do tego umiejętności i metody położników bywają różne.
W pierwszej dobie życia dziecko już jest faszerowane szczepionkami i innymi świństwami.
To wszystko sprawia, że rozwój bywa w różny sposób zakłócony, odruchy neurologiczne nie integrują się w naturalny sposób i zaczyna się lawina problemów. Czasem organizm mimo wszystko jakoś sobie sam to układa i sobie radzi, a czasem niestety nie.
Siad w literę "W" jest jednym z sygnałów, że nie wszystko idzie zgodnie z naturalnym planem.
« Ostatnia zmiana: 06-11-2012, 11:52 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Joanna
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 20 XI 2010r
Skąd: Marki
Wiadomości: 73

« Odpowiedz #6 : 06-04-2011, 08:51 »

Mam dwoje dzieci. Jedno ma ponad 4 lata, drugie 1,5 roku, obydwoje siadają właśnie w literę "W". Czy znacie jakieś ćwiczenia stymulujące, żeby pozbyć się tej nieprawidłowości? A może to jest sprawa indywidualna i powinnam udać się do terapeutki Integracji Sensorycznej? Czy może samo picie MO wystarczy i organizm po pewnym czasie naprawi tę nieprawidłowość?
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:42 wysłane przez Gloria » Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #7 : 06-04-2011, 11:07 »

Najlepiej iść do DOBREGO terapeuty SI. Ćwiczenia są proste i nie zajmują dużo czasu, ale muszą być dobrane indywidualnie.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:42 wysłane przez Gloria » Zapisane
Pjack
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2010-12-01, ZZO
Wiadomości: 113

« Odpowiedz #8 : 06-04-2011, 11:29 »

Mam dwoje dzieci. Jedno ma ponad 4 lata, drugie 1,5r, obydwoje siadają właśnie w literę "W". Czy znacie jakieś ćwiczenia stymulujące, żeby pozbyć się tej nieprawidłowości?

Nam ortopeda podczas kontroli zwrócił uwagę, żeby dziecko tak nie siadało. Bardzo długo podczas zabawy synek często siadał w W, a my za każdym razem powtarzaliśmy: nóżki do przodu smile i działało. Bez ćwiczeń - po prostu trzeba było zwracać na to konsekwentnie uwagę i korygować pozycję na początku pokazując dziecku, że tak siedzieć nie powinno.
Zapisane

Jacek
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #9 : 06-04-2011, 12:23 »

Siadanie w W to jest sygnał niedojrzałości układu nerwowego, a nie złe zachowanie. Ćwiczenia mają na celu pomoc w integracji odruchów. Jeśli to się uda, dziecko samo przestaje siadać w ten sposób.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:43 wysłane przez Gloria » Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #10 : 06-04-2011, 14:24 »

Integracja sensoryczna jest nauką przez zabawę, więc raczej nie ma nic wspólnego z medycyną i nie ma również (raczej) nic wspólnego z numerologią czy innymi praktykami z granic magii. Zaburzenia integracji sensorycznej mogą spowodować nadpobudliwość u dziecka poprzez brak umiejętności odpowiedniego reagowania na bodźce płynące z otoczenia. Podobną nadpobudliwość może spowodować zły sposób odżywiania, toksemia, lektyny. Czy terapia w zakresie integracji sensorycznej - zakładając, że dziecko zdrowo się odżywia - zdaniem Mistrza jest dobrym rozwiązaniem dla dziecka wykazującego nadpobudliwość, np. nadmiernie ruchliwego, bardzo emocjonalnego, popadającego bez powodu w skrajne nastroje, itp.?
« Ostatnia zmiana: 06-11-2012, 11:53 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Livia
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100

« Odpowiedz #11 : 06-04-2011, 14:32 »

A ja tak siadam od dzieciństwa i mimo, że trzydzieści lat skończyłam dawno dalej lubię tak siadać, bo to dla mnie naturalna pozycja. Rozmawiałam długo na ten temat z ortopedą, który stwierdził, że być może dlatego taka pozycja jest dla mnie wygodna, bo mam dysplazję bioder. O której się zresztą całkiem niedawno dowiedziałam.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #12 : 06-04-2011, 16:05 »

O co chodzi z tą dysplazją bioder? Parę lat temu ortopeda u naszego dziecka coś takiego stwierdził i zalecił, kuriozalne moim zdaniem, "podwójne pieluszkowanie" tak, by uda dziecka były szeroko rozwarte. Żadnego "szerokiego pieluszkowania" nie było — nosiliśmy malucha na brzuchu w chuście, a jej nóżki układały się w naturalny sposób na naszych ciałach.
Zapisane

I'm going through changes
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #13 : 06-04-2011, 16:05 »

Czy terapia w zakresie integracji sensorycznej - zakładając, że dziecko zdrowo się odżywia - zdaniem Mistrza jest dobrym rozwiązaniem dla dziecka wykazującego nadpobudliwość, np. nadmiernie ruchliwego, bardzo emocjonalnego, popadającego bez powodu w skrajne nastroje, itp.?
Ja nie wypowiadam się w tematach, w których nie mam praktycznej wiedzy, a w tym nie mam. Tym niemniej jeśli nie jest to grzebanie w psychice dziecka, to warto spróbować, żeby się dowiedzieć.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #14 : 06-04-2011, 18:23 »

Integracja sensoryczna jest nauką przez zabawę ...


Nauką, przepraszam, czego? Skąd takie pomysły? No i skąd te skojarzenia z magią, numerologią?
Może pomyliłaś Integrację Sensoryczną z ćwiczeniami metodą Denisona?

Jeśli można ćwiczenia SI do czegoś porównać, to raczej do rehabilitacji. Może czasem wygląda to jak zabawa, bo ćwiczenia są łatwe i często wplata się je w zabawę, aby dzieciom było łatwiej, ale nie o to chodzi.
Warto poczytać sobie o Integracji Sensorycznej, tej prawdziwej. Często ludzie, kierowani przez pseudoterapeutów lub ośrodki nastawione na wyciąganie kasy, są przekonani, że polega to na skakaniu w basenie z piłkami i bujaniu w hamaku. To nie tak.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:45 wysłane przez Gloria » Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #15 : 07-04-2011, 06:53 »

Zosiu nie zrozumiałaś mnie i to raczej moja wina. Mistrz bardzo ucina wszelkie odstępstwa od linii Biosłone, nawiązanie do numerologii wynikało z wpisu Mistrza w wątku, który właśnie dziś rano został przeniesiony do historycznych - kompetencje ekspertów - ja nie mam do niego dostępu.
Bardzo dużo ostatnio czytałam o integracji sensorycznej i wydaje mi się, że jest to świetna sprawa. Myślę nad nią, ponieważ zauważam deficyty w tym zakresie u mojego synka i chciałam się dowiedzieć, czy Mistrz nie uważa, że to kolejna ściema. Wiem, że to można porównać do rehabilitacji - nauka przez zabawę - tak trochę niefortunne stwierdzenie, raczej powinno być stymulacja do rozwoju przez ukierunkowaną zabawę.
Czy ktokolwiek, może Ty Zosiu, ma pozytywne doświadczenia z terapią w ramach integracji sensorycznej? Chodziłoby mi o doświadczenia praktyczne, czy faktycznie pomaga i coś zmienia. Trzeba na to przeznaczyć trochę kasy i zanim się zdecyduję miło by było, gdybym mogła się dowiedzieć, że komuś to pomogło. I czy można wierzyć, że terapeuta podawany na stronie PSTIS, mający ukończony dwustopniowy kurs nie będzie pseudoterapeutą?
Wpisom na innych forach nie za bardzo wierzę.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:47 wysłane przez Gloria » Zapisane
Joanna
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 20 XI 2010r
Skąd: Marki
Wiadomości: 73

« Odpowiedz #16 : 07-04-2011, 08:18 »

Zła forma siadania przez dziecko, to taka, która jest nagminna. Siadanie w literkę "W" to naturalny okres w rozwoju dziecka. Takich ciekawych informacji doszukałam się tu : www.ddtvn.pl - materiały z 10.03.2010
Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #17 : 07-04-2011, 11:17 »

Eso, korzystałam z SI w związku z problemami dzieci i mam bardzo pozytywne doświadczenia. Bardzo ważna jest dobra diagnoza, więc lepiej, żeby terapeuta był sprawdzony. Ćwiczenia, które robiliśmy w domu, były proste i przynosiły oczekiwane efekty.
Dużo na ten temat znajdziesz tutaj http://www.dzieci.org.pl/forum/neurologiczne-problemy-rozwojowe/podstawy-si-czyli-uklad-przedsionkowy-i-inne/

Jestem przekonana, że stosowanie SI nie stoi w sprzeczności z ideą Biosłone.
Wiem z doświadczenia, że część problemów SI może zniknąć dzięki stosowaniu zasad propagowanych na tym forum, szczególnie tych związanych z odżywianiem. Jednak, jeśli uszkodzenia lub blokady są poważniejsze, ćwiczenia będą niezbędne.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:48 wysłane przez Gloria » Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #18 : 08-04-2011, 08:46 »

Do tej pory studiowałam tylko teorię, a to jest rewelacyjna kopalnia praktyki. Tak strasznie dużo pasuje mi do zachowań mojego Synka. Teraz się zastanawiam, czemu tak późno trafiłam na ten temat. Wcale nie leniuchowałam w tym zakresie, a jakoś nigdzie mi się nie nasunęło (ani żaden specjalista mi nie podpowiedział), że to może być problem z zaburzeniami integracji sensorycznej. Rodzice, którzy tam się wypowiadają, jak widzę mają dość pozytywne doświadczenia, więc chyba ta ukierunkowana zabawa coś daje.
« Ostatnia zmiana: 29-12-2016, 15:49 wysłane przez Gloria » Zapisane
Livia
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2008
Wiadomości: 100

« Odpowiedz #19 : 08-04-2011, 09:27 »

A dysplazja bioder różne nieprawidłowości w obrębie stawów biodrowych. W moim przypadku panewki nie obejmują głowy kości udowej. Teraz dzieci mają usg bioder w 6 tygodniu życia i wszelkie nieprawidłowości są wykrywane wcześniej i wystarczy np. szerokie pieluszkowanie. Ale trzydzieści parę lat temu nikt takich badań nie robił...
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!