Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 16:14 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Swędząca, długo utrzymująca się wysypka  (Przeczytany 53124 razy)
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #40 : 30-10-2010, 22:15 »

Tomku, zweryfikujcie także kosmetyki: kremy, mleczka, szampony, żele, lakiery itp., które/jeśli stosuje dla siebie żona.
Ostatnio, u mnie, zauważyłam związek nasilenia dolegliwości skórnych  z okazjonalnym użyciem lakieru do włosów.
Twój syn, pośrednio, "stosuje" te same (co żona) kosmetyki z pokarmem mamy.
« Ostatnia zmiana: 30-10-2010, 22:18 wysłane przez KaZof » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
tomurbanowicz
« Odpowiedz #41 : 30-10-2010, 22:17 »

Moja żona nie "kosmetykuje się" w ogóle - jedynie szampon. Mydła używamy Białego Jelenia.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #42 : 31-10-2010, 16:08 »

Moja żona nie "kosmetykuje się" w ogóle - jedynie szampon. Mydła używamy Białego Jelenia.
A czym myty jest synek? Czy używacie  kosmetyków w jego pielęgnacji?
Zapisane

tomurbanowicz
« Odpowiedz #43 : 31-10-2010, 16:39 »

Synek raz w tygodniu myte ma włosy szamponem dla dzieci Nivea - nie mamy jednego ustalonego szamponu, kupujemy różne, a na co dzień woda i przy większych brudach Biały Jeleń.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #44 : 31-10-2010, 17:05 »

na co dzień woda
Uważam to za duży błąd, by używać do kąpieli tylko wody, bez oleju. Woda zanadto wysusza skórę, a to stwarza możliwości powstania zmian skórnych.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #45 : 31-10-2010, 17:10 »

Pytałam bo ostatnio dużo złego słychać na temat kosmetyków Johnsons Baby. Mamy piszą na necie, że uczulają z efektem dokuczliwych i brzydko wyglądających zmian skórnych.
Zapisane

K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #46 : 31-10-2010, 17:18 »

na co dzień woda
Uważam to za duży błąd, by używać do kąpieli tylko wody, bez oleju. Woda zanadto wysusza skórę, a to stwarza możliwości powstania zmian skórnych.
Do tego dodałabym sól; jodobromową lub potasową:
http://www.almonis.pl/potasowa-jodowana-p-12.html
lub różową sól himalajską:
http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=4280&idc=73&page=
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #47 : 31-10-2010, 17:20 »

Zwyczajna sól kuchenna da ten sam efekt.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
tomurbanowicz
« Odpowiedz #48 : 31-10-2010, 17:26 »

Oj, chyba nie zrozumiałem.
Same kąpiele które są tak 2-3 razy w tygodniu są na zmianę: sól + olej, mąka ziemniaczana. Zauważyłem, że po mące ziemniaczanej lepiej znosi noce - nie drapie się tak. Mówiąc o wodzie, miałem na myśli takie bieżące mycie, nie kąpiel.
Dzisiaj rozdrapał sobie bardzo "wysypkę" i nie wygląda to teraz za ciekawie. Przemyłem alocitem, ale bardzo go szczypało i podobnie reaguje na przemywanie nawet nie rozdrapanej "wysypki" alocitem confused
« Ostatnia zmiana: 31-10-2010, 17:30 wysłane przez Tomasz Urbanowicz » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #49 : 31-10-2010, 17:29 »

Skoro tak, to dobrze, bo miałem na myśli właśnie kąpiele.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #50 : 31-10-2010, 17:33 »

Zwyczajna sól kuchenna da ten sam efekt.
Mistrzu, a co Pan ma na myśli pisząc zwykła sól kuchenna. Mam nadzieje, że nie, określany tym mianem, chlorek sodu NaCl , potocznie sól warzona, która na skutek obróbki chemicznej jest zwykłą trucizną?
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #51 : 31-10-2010, 17:33 »

OK, więc:
- mleczko od mamy,
- parówki, kiełbasa wiejska, pasztet wiejski,
- ziemniaki + sos mięsny,
- zupy: rosół, ogórkowa, (pomidorowej na razie nie jada),
- owoce: jabłka, gruszki,
- jajka, ale na razie też ograniczamy,
- pije wodę, herbatke z miodem,
- produktów mącznych praktycznie nie jada,
- frytki,
- czasem lizaka i jogurt oraz kakao.
Przyznaję, że bywają dni, że trochę słodyczy je: dziennie lizak, kilka miśków Haribo, rzadko ciastka.
Tu bym wykluczył miód i jeśli dzieciak ma powyżej roku, to także mleko matki.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
tomurbanowicz
« Odpowiedz #52 : 31-10-2010, 17:36 »

A co przykładać na rozdrapaną ranę? Próbować alocitem?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #53 : 31-10-2010, 17:36 »

Zwyczajna sól kuchenna da ten sam efekt.
Mistrzu, a co Pan ma na myśli pisząc zwykła sól kuchenna. Mam nadzieje, że nie, określany tym mianem, chlorek sodu NaCl , potocznie sól warzona, która na skutek obróbki chemicznej jest zwykłą trucizną?
Jak sama nazwa wskazuje, sól warzoną uzyskuje się w wyniku odparowania solanki. Z tą trucizną to taki medyczny idiotyzm jest. Sól to sól, czyli NaCl.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #54 : 31-10-2010, 17:37 »

A co przykładać na rozdrapaną ranę? Próbować alocitem?
To najlepszy sposób.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #55 : 31-10-2010, 18:01 »

Nie mogę teraz znaleźć gdzie zapisałam sobie informacje o soli zwanej kuchenną a pamiętam z tego opracowania, że:
Aby sól była bielutka musi z soli kamiennej powstać tzw. czysty chlorek sodowy, który uzyskuje się przez przepuszczanie gazowego chloru przez nasycony roztwór tej soli. Do tego aby sól była sypka dodaje się substancje przeciw zbrylające. Jestem za odrzuceniem takiej soli, natomiast sól kamienna, nieprzetworzona - tak, jest niezbędna w zdrowiu.
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #56 : 31-10-2010, 18:28 »

sól kamienna, nieprzetworzona - tak, jest niezbędna w zdrowiu.
A czemuż to? Bo tak gdzieś napisali? Sól kamienna, jak wskazuje nazwa, zawiera kamienie, a człowiek przecież nie jest kurą, której potrzebne są kamienie do trawienia. A co strasznie mądre autorytety mówią o ścieraniu szkliwa przez kamienie zawarte w soli?

Sól kamienna zawiera domieszki piasku kwarcowego:
od starogermańskiego kwarr (quarz) = zgrzyt – tak określali ten minerał niemieccy górnicy
« Ostatnia zmiana: 01-11-2010, 01:10 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #57 : 31-10-2010, 19:05 »

Synek raz w tygodniu myte ma włosy szamponem dla dzieci Nivea - nie mamy jednego ustalonego szamponu, kupujemy różne, a na co dzień woda i przy większych brudach Biały Jeleń.
Ze starego dobrego Białego Jelenia Pollena "zdarła" jedynie nazwę. Od dłuższego czasu stosuję Jelenia z lnem:
http://www.pollena.com.pl/mydla,c-1_9.html
do mycia rąk i lekkich przepierek. Moja rana na nodze nie toleruje tego hiperhipoalergicznego produktu. Szkoda, że na stronie www nie podają dokładnego składu do przeanalizowania.
Do mycia zranionego miejsca ostatnio zrobiłam "płyn" do mycia z mydlnicy (paczkę 50 g. zalałam ok. 1/2 l. wrzącej H2O, gotowałam na wolnym ogniu 15 minut i pozostawiłam na płycie do całkowitego wystygnięcia pod przykryciem. Przecedziłam do pojemnika po mydle w płynie, dodałam do zakonserwowania około 50 ml. swojego octu jabłkowego i dla zapachu 3 krople olejku do kąpieli - ale ten zapacy nie konieczne. Stoi w łazience od tygodnia i dobrze się trzyma, nie zfermentowało.
Tym samym wyciągiem myję włosy, dodając żółtko. Nie pieni się wściekle, ale działa).
Skład szamponu dla dzieci NIVEA nie wygląda bezpiecznie:
http://www.bangla.pl/kosmetyki-higiena/dla-dzieci/szampony/nivea-szampon-nadajacy-polysk-nivea-baby-p1771.htm
« Ostatnia zmiana: 31-10-2010, 19:15 wysłane przez KaZof » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
tomurbanowicz
« Odpowiedz #58 : 10-11-2010, 13:52 »

Nogi synka zdecydowanie lepiej już wyglądają. Wykluczyliśmy całkowicie miód - wcześniej popijał herbatki z miodem.
A propos miodu: zauważyłem, że i na mnie miód nie działa pozytywnie - po wypiciu herbaty z miodem czuję lekkie mdłości.
« Ostatnia zmiana: 10-11-2010, 13:55 wysłane przez Tomasz Urbanowicz » Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!