Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 09:45 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problemy ze zdrowiem 2,5-latki  (Przeczytany 66377 razy)
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #40 : 11-02-2011, 14:58 »

Chciałabym się dołączyć jako osoba trzy lata błądząca z uwierzeniem, że zastosowanie reguł Biosłone to nie fanatyzm tylko zdrowy rozsądek. Mój sześciolatek miał, oprócz innych dolegliwości, m.in. brzydką skórę. Pił MO trzy lata, jadł w miarę zdrowo (i nie powiem było lepiej), ale dopiero radykalne odstawienie glutenu doprowadziło do tego, że skóra zrobiła się, jak tu ktoś napisał - jak jedwab. A trochę przed tym - głupia matka wreszcie pozwoliła - przechorował dwutygodniowe zapalenie migdałków, bez leków (tylko z dwukrotnym awaryjnym podaniem nurofenu).

Mi się wydaje, a jeśli to nieprawda to niech mnie ktoś poprawi, że zastosowanie dwóch etapów DP, picie MO i KB oraz pozwolenie na przejście chorób infekcyjnych doprowadzi Twoje dziecko do stanu zdrowia i wtedy nie będziesz miała problemów z posiłkami, bo Mała po prostu powinna przestać być alergikiem - tak jak każdy zdrowy gość.
Zapisane
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #41 : 28-09-2011, 21:19 »

Mi się wydaje, a jeśli to nieprawda to niech mnie ktoś poprawi, że zastosowanie dwóch etapów DP, picie MO i KB oraz pozwolenie na przejście chorób infekcyjnych doprowadzi Twoje dziecko do stanu zdrowia i wtedy nie będziesz miała problemów z posiłkami, bo Mała po prostu powinna przestać być alergikiem - tak jak każdy zdrowy gość.

Wróciłam do swojego starego wątku, zakończonego tym optymistycznym wpisem. Niestety, moje dziecko nadal jest alergikiem i boryka się z dokładnie tymi samymi problemami co rok temu: katar, w tym roku nawet w lecie się zdarzył, od czasu do czasu luźniejsze stolce. Pije MO i KB, przez 9 miesięcy była na diecie bezglutenowej, przez jakiś czas na DP.

Naprawdę nie rozumiem braku poprawy u tak małego dziecka mimo tylu starań i wyrzeczeń.
Zapisane
Novalijka
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #42 : 28-09-2011, 23:09 »

Za mało jeszcze czasu. Ale czy nie ma żadnej poprawy?
Alergia nie przechodzi tak szybko, mój synek też ma nadal kłopoty z alergią choć już nie tak potężne jak były kiedyś.
Zapisane

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć smile
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #43 : 29-09-2011, 11:50 »

Oczywiście, że trzeba jeszcze poczekać. Mój syn jest już 3,5 roku na MO i dopiero nastąpił przełom w wyglądzie skóry w tegoroczne wakacje. Goi się, nareszcie. Pilnuję niejedzenia gliutenu, choć są wpadki msn-wink
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #44 : 29-09-2011, 14:23 »

przez 9 miesięcy była na diecie bezglutenowej

Naprawdę nie rozumiem braku poprawy u tak małego dziecka mimo tylu starań i wyrzeczeń.
Jak to: była?
« Ostatnia zmiana: 29-09-2011, 14:34 wysłane przez Rysiek » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #45 : 29-09-2011, 15:20 »

przez 9 miesięcy była na diecie bezglutenowej

Naprawdę nie rozumiem braku poprawy u tak małego dziecka mimo tylu starań i wyrzeczeń.
Jak to: była?

No niestety, poszła do przedszkola, gdzie zażądano potwierdzenia alergii od alergologa. Lekarz u którego byłam nie wystawił mi takiego zaświadczenia, zlecił badania (i chyba je zrobię).
W przedszkolu codziennie na śniadanie są kanapki, na obiad często gęsto makarony, pierogi i knedle (mięso sporadycznie). Zdecydowałam się na chleb orkiszowy, który piecze mi znajomy piekarz, na zakwasie, bez dodatków. Pieczywo bezglutenowe jest praktycznie niejadalne (w domu używałam opiekacza i było jako takie), pełno w nim konserwantów, a poza tym to nadal pszenica i kukurydza, już chyba wolę ten orkisz.
Córka i tak w przedszkolu jest gościem z racji kataru i kaszlu, a jak już idzie to mało co je. Ogólnie porażka z tym przedszkolem. Ale faktem jest, że diety bezglutenowej nie udało mi się utrzymać. Po wprowadzeniu orkiszu nie było sensacji jelitowych, może więc nie szkodzi bardziej niż wszystko inne co jej szkodzi, a o czym nie wiem.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #46 : 29-09-2011, 15:48 »

Proponuję dokładnie przeczytać z portalu wiedzy artykuł o wpływie glutenu, albo posłuchac jeszcze raz Machosia w radiu.
Zapisane
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #47 : 29-09-2011, 16:43 »

Czytałam, czytałam też wiele wątków, w których opisujecie poprawę, wręcz przełom w krótkim czasie po odstawieniu glutenu. U nas tego nie było, więc się poddałam, szczególnie że presja otoczenia była dla mnie nie do zniesienia (po co męczysz dziecko dietą, skoro i tak nadal jest chore).

Wiem, że teraz na forum kwestia odstawienia glutenu jest uważana za kluczową, ale wiem też, że przez kilka lat ludzie zdrowieli tylko na MO i ZZO, taki obraz dają choćby książki, gdzie można znaleźć cytat o koktajlu przegryzanym bułką. Mój mąż pije MO od lutego i je gluten i dużo dobrych zmian u niego zaszło. Moja druga córka również zaczęła pić MO w tym czasie, bez zmian w diecie, a w krótkim czasie poprawił się stan jej skóry (była sucha, jest idealna), a infekcje przechodzi w ciągu 1-2 dni. Tym bardziej niepojęte jest dla mnie, dlaczego najmłodsza, najmniej zanieczyszczona lekami nie wraca do zdrowia.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #48 : 29-09-2011, 17:12 »

Ja tam bym odstawiła ten gluten, jeśli zdrowienie idzie opornie. Ja też mam problem z rodziną, albo rodzina ze mną smile
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #49 : 29-09-2011, 17:16 »

gdzie można znaleźć cytat o koktajlu przegryzanym bułką

Dla zdrowych.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #50 : 29-09-2011, 19:35 »

Radziłbym z postawy roszczeniowej i szukania dziury w całym przejść pokornie do diety monotematycznej i nastawić się na wieloletni proces zdrowienia córki.
« Ostatnia zmiana: 29-09-2011, 20:41 wysłane przez Heniek » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #51 : 29-09-2011, 20:43 »

Tak, pewnie trzeba będzie, ale przynajmniej po testach na nietolerancje dowiem się co faktycznie szkodzi. Oby nie okazało się że to jajka i mięso.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #52 : 29-09-2011, 22:25 »

Testy są dla leniwych i nieodpowiedzialnych głupków.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #53 : 30-09-2011, 10:00 »

Moja znajoma co pojedzie na kolejne testy - ma zlecone robienie ich co około pół roku, to co innego ją uczula. Raz pszenica troszkę, raz mocno. To samo z trawami. Jedne alergeny przestają, inne dochodzą. Jej przykład jeszcze bardziej potwierdza mi prawdziwość wiedzy zawartej na portalu i w książkach. Nie można liczyć na żadne testy, bo dziecko uczuli Ci się chwilę po testach na coś innego dzięki niedoleczonym nadżerkom w jelitach i co wtedy, będziesz robić testy w kółko i mieć nadzieję, że kiedyś jakimś cudem dojdzie do samoistnego wyleczenia?
Ja, a przede wszystkim mój Synuś mamy za sobą parę lat życia wg zasad Biosłone i on w tej chwili nie ma śladów suchej skóry, czerwonych policzków nawet jak zaszaleje, bo w trakcie wakacji, świąt, urlopu często jest trudno nie zaszaleć. Ale rok mieliśmy mocno konsekwentny, no i ja w przedszkolu jakoś wywalczyłam inne jedzenie.
Uważam, że chlebek kukurydziany jest mimo wszystko lepszym rozwiązaniem. Można zrobić ciasto z mąki kukurydzianej od czasu do czasu, świetnie i szybko wychodzi np. biszkopt. Naprawdę można w miarę bezboleśnie zdobyć się na to z dzieckiem (bo ze starym często już się nie da). Powodzenia Monya, bo nie robisz tym dziecku krzywdy, no chyba że zrobisz z tego wielką sprawę, ograniczysz wszystko i dziecko zacznie czuć, że jest z tego powodu nieszczęśliwe.
« Ostatnia zmiana: 30-09-2011, 10:02 wysłane przez Eso75 » Zapisane
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #54 : 30-09-2011, 11:46 »

Myślę o testach ImuPro na nietolerancje pokarmowe. Nie wyjdziemy z tego zaklętego kręgu jeśli mała będzie dalej jeść to co jej szkodzi, a próby odstawiania potencjalnych alergenów nawet na 6 tygodni, a często nawet dłużej, nic u nas nie pokazały. Inaczej obserwuje się zmiany skórne, a inaczej zasmarkane tygodniami dziecko, bo czasem jest zasmarkane z alergii, czasem z przeziębienia i nie widać końca. Ja jeszcze nie widziałam dziecka, ani nie słyszałam o takim które by tak chorowało jak moje i myślę, że dlatego nikt nie rozumie mojej desperacji.
Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #55 : 30-09-2011, 12:00 »

Monya moje dziecko było zasmarkane mniej więcej od drugiego roku życia do szóstego - po tym definitywnie odstawiliśmy gluten i teraz nie jest zasmarkane od kilku miesięcy. No nie było, bo w tej chwili ma infekcję - skubaniec już ze szkoły przynosi. Testy ImuPro nie wskażą Ci alergenów, których dziecko jeszcze nie jadło. Tak np. będzie uczulona na pszenicę, kukurydzę, amarantus. Będziesz chciała np. zrobić naleśniki z mąką z prosa, której nie jadła i okaże się, że nadal nie ma efektu, bo odpowiedzi alergicznej nie było ze względu na brak styczności, a nie ze względu na brak alergii.
Jesteś tutaj już dość długo i wiesz, że nie wszystko przychodzi od razu, nawet nie w 9 miesięcy. Wiesz doskonale, że coś co nie uczula może zacząć uczulać za niedługi czas, szczególnie kiedy dostarczy się składnika w dużych ilościach. I mimo, że ten dość znaczny wydatek może Ci wskazać jakąś drogę, choć do końca nie jest pewne, że tak będzie, to i tak będzie Ci potrzebne konsekwentne postępowanie z jednym celem, uszczelnienia przewodu pokarmowego dziecka, bo dopiero wtedy alergeny przestaną być takim problemem.
I nie martw się, dużo osób rozumie Twoją desperację.
Zapisane
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #56 : 29-10-2011, 21:07 »

Ostatecznie trochę Was posłuchałam i zamiast robić test na 300 alergenów, zrobiłam taki na 50 najpopularniejszych - po to aby mieć pogląd na stan jelit mojego dziecka. Okazuje się, że córka ma mocną nietolerancję jajek i migdałów oraz niewielką nietolerancję... ziemniaków. Może tak być, że te jajka jej faktycznie szkodzą, bo są w wielu produktach a nigdy nie wyłączałam ich z diety na dłuższy czas. Mam teraz problem ze śniadaniami i sałatkami z majonezem. Chyba spróbuję jajek przepiórczych.
Jestem nieco spokojniejsza, bo chyba nie jest tak źle jak cały czas myślałam.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #57 : 29-10-2011, 22:24 »

Ostatecznie trochę Was posłuchałam i zamiast robić test na 300 alergenów, zrobiłam taki na 50 najpopularniejszych - po to aby mieć pogląd na stan jelit mojego dziecka.
Ileż to głupoty w ludziach siedzi...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Monya
Częsty gość
**

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: lipiec 2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #58 : 29-10-2011, 22:42 »

Ostatecznie trochę Was posłuchałam i zamiast robić test na 300 alergenów, zrobiłam taki na 50 najpopularniejszych - po to aby mieć pogląd na stan jelit mojego dziecka.
Ileż to głupoty w ludziach siedzi...

Nie mam ochoty komentować tego typu wypowiedzi, ale napiszę jeszcze tylko, że test buraczkowy wyszedł nam negatywny, a to badanie jednak potwierdziło nieszczelność jelit.
Zapisane
Poszukująca
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 15.02.2011-z przerwami, 04-07.2012; 01.01.2013, ostateczna rezygnacja ze względu na ciągle pogarszający się stan zdrowia
Wiedza:
Skąd: Ruda Śląska
Wiadomości: 546

« Odpowiedz #59 : 30-10-2011, 21:35 »

Test buraczkowy może wyjść ujemny ze względu na patologiczne złogi i śluz w jelitach. Mnie też parę razy wyszedł ujemny, a mam koszmarne problemy z jelitami od wielu lat (od kiedy stosuję zasady bioslone jest znacznie lepiej, gdybym stosowała je na 100% to pewnie zupełnie by się uspokoiły, ale cały czas walczę ze złymi nawykami i I etap DP robię trzeci raz). Też miałam wykonywany test na nietolerancje pokarmowe, wtedy nie wiedziałam jeszcze na czym polega nieszczelność jelit i jak to jest naprawdę. A jest tak jak mówi Eso, jedne nietolerancje znikną, a drugie się pojawią, bo jeśli jelita są nieszczelne to wciąż jakieś niestrawione cząstki będą się przedostawać do krwi i wywoływać nietolerancje pokarmowe. Mnie najbardziej ubawiły przeciwciała przeciwko owocom morza, których nie jadłam w życiu, a jeśli jadłam to tak dawno, że tego nie pamiętam (a z tego co mi tłumaczyła szanowna Pani dietetyk p/ciała IgG wykrywane właśnie w nietolerancjach utrzymują się ok. 100 dni i zanikają jeśli nie jemy danych pokarmów - jeśli to nie tak to proszę o wyjaśnienie jak to jest). No i po tych 100 dniach z radością stwierdziła, że teraz to ja już wszystko mogę jeść, a mnie nie bardzo było do śmiechu bo każdy dzień zaczynałam biegunką. No i tak trafiłam na bioslone. Testy na nietolerancje pokarmowe to bajer dla baranów co ich na to stać, taka jest prawda, ale dla mnie był to punkt wyjścia, więc może aż tak nie żałuję.
Zapisane

Poszukująca
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!