mój syn (7 lat)strasznie się garbi i ma takie zagłębienie w klatce piersiowej.
Garbienie się jest zewnętrznym objawem choroby duszy, której kondycja jest zależna od kondycji fizycznej - w zdrowym ciele zdrowy duch. Skoro syn stosuje zasady Biosłone dwa lata (jeśli stosuje), to należy wprowadzić mu ćwiczenia korekcyjne. Gdy jeszcze zajmowałem się leczeniem ludzi, niejednokrotnie udzielałem pomocy dzieciom garbiącym się, w tym także z szewską klatką piersiową, czyli z owym zagłębieniem w klatce piersiowej. Wedle mojej wiedzy praktycznej masaże w tym wypadku nie dają żadnego efektu, natomiast bardzo pomocne jest jedno, ale za to skuteczne ćwiczenie korekcyjne. Postaram się opisać je tak dokładnie, jak tylko potrafię, ponieważ precyzja wykonania jest tutaj podstawą sukcesu.
Ćwiczenie, nie bez powodu, nazywa się:
pady na ścianęDo wykonania tego ćwiczenia potrzebna jest ściana, ewentualnie inna płaska powierzchnia, naprzeciwko której stajemy w odległości około pół metra.
1. Pozycja wyjściowaLekki rozkrok, ręce wzdłuż ciała.
2. Przygotowanie do paduDłonie w płaszczyźnie twarzy na wysokości oczu, około 15 cm od głowy.
3. PadWykonujemy lekki ruch tułowiem, by spowodować swobodne opadanie na ścianę. W trakcie opadania utrzymujemy wyprostowaną sylwetkę, jakbyśmy mieli twarzą uderzyć w ścianę. W trakcie opadania lekko wysuwamy dłonie i odchylamy głowę w ten sposób, by w kontakcie ze ścianą dotknąć ją brodą. Następnie dłońmi odbijamy się od ściany i powracamy do pozycji wyjściowej.
Ćwiczenia wykonujemy trzy razy dziennie po trzy minuty.
Gdy już dobrze opanujemy to ćwiczenie, zwiększamy odległość od ściany, co jest istotą tych ćwiczeń korekcyjnych. O dobrze dobranej odległości od ściany świadczy lekki ból w plecach w chwili odbijania się od ściany.