Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 22:24 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Medyczna mafia  (Przeczytany 38995 razy)
Grazyna
« Odpowiedz #40 : 15-05-2009, 17:11 »

Cytat
Jest lepiej a jednocześnie gorzej. Wiem że jest dobrze ale męczy mnie ta sytuacja i boję się a to jest chyba najgorsze tym bardziej że już w życiu doświadczyłem wystarczająco strachu.
Najgorsza jest izolacja, a do niej każdy sam się przyczynia. Żebyśmy nie wiem jakie mieli wady i problemy, to nie inni nas izolują od siebie, tylko my sami tworzymy blokady. Jeśli pisałam o tym, co warto "na wiosnę i z wiosną", to tak naprawdę chodziło mi o to. Mam żywe przykłady takiej izolacji, a w niej mieszanina strachu i dumy, kompleksów i nadmiernych wymagań wobec innych, a wszystko kończy się tym, że człowiek zablokowany staje się obywatelem niższej kategorii i traci prawo do swoich praw. I nic nie pomaga bogactwo zalet, a w tym inteligencja, wiedza, zdrowy rozsądek, uczciwość i dobry charakter. Strasznie jest patrzeć na taki upadek i nie móc przyjść z pomocą (jedyne wyjście - przygarnąć, a przecież nie o to chodzi, całej biedy świata nie przygarniesz, poza tym każdy się rodzi po to, by samodzielnie przeżyć życie, a nie - być zaopiekowanym).
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #41 : 15-05-2009, 18:15 »

Racja Grażynko. Ty to chyba lepiej rozumiesz. Ale są też sytuacje kiedy jest naprawdę trudno, ciężar jest zbyt przytłaczający. Zwłaszcza kiedy ma się problemy ze zdrowiem wtedy często brak sił a niektórzy inni są na tyle wyrachowani żeby to wykorzystywać, rzucając kłody pod nogi i inne tego typu sytuacje których nawet inni nie zauważają.

Ja nie mam pretensji do innych, sprawy potoczyły się tak jak się potoczyły. Poza tym nic nie trwa wiecznie i nic za wszelką cenę. A od niektórych trzeba się czasem izolować bo nic innego nie pomaga. Nawet jeżeli na początku pozory wskazują że to ty nie masz racji i powinieneś się dostosowywać. Konformizm nie jest najlepszą formą podejścia do życia, chociaż coraz częściej ludzie uczą się tracąc przy tym tożsamość. A potem błądzą i szukają pomocy u różnych szamanów i szarlatanów bo zapomnieli jak żyć. Oczywiście tutaj brylują ci którzy mają najwięcej tupetu i energii.

Wiem że największym problemem u mnie było zawsze zdrowie i wiem że nawet w niektórych trudnych sytuacjach gdybym inaczej się czuł inaczej bym się też zachował i inne byłyby konsekwencje. Jest jak jest. Nie ma co komplikować. Po prostu patrzę w przyszłość, staram się przynajmniej.

Cytat
samodzielnie przeżyć życie, a nie - być zaopiekowanym

No czasami jednak nawet ci najszczęśliwsi i najzdrowsi potrzebują pomocy i zaopiekowania, mało tego często bardzo chętnie korzystają z różnych form pomocy i opieki.
« Ostatnia zmiana: 15-05-2009, 19:08 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #42 : 15-05-2009, 18:55 »

Nie przejmuj się, inni maja gorzej i w dodatku podążają w niewłaściwym kierunku, a my zawróciliśmy na właściwe tory, a mogliśmy błądzić jak jeszcze wielu. Czas szybko leci, już mam za sobą 3,5 roku, sam nie wiem kiedy to zleciało. Jak zaczynałem to nawet perspektywa kilku miesięcy wydawała mi się bardzo odległa.
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #43 : 15-05-2009, 19:00 »

Nie przejmuj się, inni maja gorzej

Nie no nic tylko zaciskać kciuki z tego szczęścia msn-wink

Jesteś na MO już 3,5 roku. I jak od tego czasu zmienił się twój stan?
Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #44 : 15-05-2009, 22:08 »

Bardzo częste łapanie infekcji, o coraz gorszym przebiegu, oczywiście antybiotyki coraz częściej (co 1-2miesiące) i coraz silniejsze, ropa w zatokach, przewlekły dokuczliwy ból głowy, wieczna senność mimo bardzo długiego spania, dopiero jak spałem ok 12 godz. mogłem w ogóle funkcjonować, jeśli krócej to właściwie nie bardzo coś do mnie docierało. Infekcje zaczynały się od zatok a kończyły się na oskrzelach i płucach, cały czas się pogarszało. Totalnie rozregulowany układ trawienia, częste biegunki. Tak po krótce było tak na początku.
Do MO podchodziłem z dużą rezerwą, ale właściwie dlaczego miałbym nie spróbować w końcu żadne wyrzeczenie. I tak zacząłem MO i zakraplanie nosa. Przez pierwsze 3 miesiące nic się nie działo poza uspokojeniem funkcjonowania układu trawienia. Dopiero po zmianie oleju miałem niezłą jazdę, niesamowite pieczenie jelit, jednocześnie silne reakcje organizmu i ogólną dość szybką ogólną poprawę, przez kilka miesięcy czułem się świetnie. Po jakimś roku MO efekty zaczęły się cofać, przynajmniej takie miałem wrażenie, coraz mniej energii, pogarszanie się samopoczucia. Po niezbyt długim czasie zacząłem stosować dietę antygrzybiczną wg dr Janusa oraz Detox. 
Detox zrobił sporo porządku w moich oskrzelach i płucach, nie mam z nimi żadnego problemu, natomiast ta dieta w dłuższym okresie stosowania chyba nie wyszła mi na dobre. Zbyt długie wyeliminowywanie węglowodanów może sporo namieszać. Podczas stosowania Detoxu również miałem świetne samopoczucie. Trwało to kilka miesięcy później znowu powrót do stanu poprzedniego.
Kolejny szczegół przeoczyłem - zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa mogły robić takie zamieszanie.
Więc kontynuowałem dalej tę dietę i przez dłuższy czas kombinowałem gdzie popełniłem błąd.
Po kilku miesiącach zastosowałem Pau D'Arco. Efekt znowu świetne samopoczucie, ale poza tym żadnych innych odczuwalnych reakcji. Prawdopodobnie niczego nie wniósł a jednocześnie zamaskował przyczynę.

Po drodze popełniłem kilka istotnych błędów, więc mimo tak długiego okresu nie jest jeszcze idealnie, ale jakichś poważniejszych objawów już nie mam i to od dłuższego czasu.
Obecnie najbardziej dokucza mi głowa, jakoś bardzo to opornie idzie. Chyba coś blokuje porządki w głowie. Trzeba będzie zakombinować coś za masażem szyi(może i pozostałych zmian kręgosłupa) i PMO. Może w końcu uda mi się to zamknąć i uzyskać efekt ciągły i długotrwały.




« Ostatnia zmiana: 15-05-2009, 22:12 wysłane przez Joker » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #45 : 15-05-2009, 22:19 »

No to ja mam bardzo podobnie do ciebie, to znaczy nie jestem na MO tak długo a już czuję że kręgosłup i głowa jest jeszcze zblokowana. Ale jest już lepiej, jakieś 2 miesiące temu miałem kryzys tak że bolały mnie całe plecy, już na szczęście przeszło i od tej pory jest znowu lepiej.

Ale nie powiem żeby układ pokarmowy był super, zresztą po pół roku nie ma się co jeszcze spodziewać w końcu jeszcze przede mną trzeci rodzaj oleju. Ale jest dobrze.

Nad węglowodanami zastanawiałem się i tylko pierwszy miesiąc jadłem same warzywa. Teraz staram się systematycznie spożywać i jem więcej niż warzyw. Tutaj też myślę że jednak powinienem więcej mięsa z warzywami zjadać obok węglowodanów ale nie wyrobiłem sobie jeszcze dobrych nawyków.

Dzięki za opis.
Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #46 : 15-05-2009, 22:31 »

Teraz jest o wiele lepiej bo mamy dość konkretną rozsądną dietę. Kolejnym błędem który popełniłem to dość późne włączenie koktajli - dopiero od stycznia.

U mnie w kręgosłupie (w wielu różnych miejscach) często coś trzeszczy, chrupie, przeskakuje, pobolewa. Promieniuje szczególnie na żebra - odczuwalne pobolewanie i podwyższona temperatura, szczególnie na dole z przodu.   
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #47 : 15-05-2009, 23:19 »

Racja, myślę podobnie. Jestem na BS niedługo ale bardzo pomocne jest forum profilaktyczne. W ogóle czuje się dużo pewniej dzięki temu co publikuje Mistrz.
Zapisane
Lukasz
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 14.02.2008
Skąd: Bartochów/Wrocław
Wiadomości: 18

« Odpowiedz #48 : 15-05-2009, 23:31 »

Laokoon ja mam podobne problemy jak Ty. Nieraz te różne problemy myślowe mnie  usztywniają. Raz się dziwię, że można sobie tak życie utrudniać i trochę się z tego śmieję, a innym razem jest mi z ich powodów naprawdę ciężko. Częsta zmienność emocji jest u mnie na porządku dziennym.

Próbuję jakoś sobie radzić. Na pewno jest lepiej zanim zacząłem pić MO. Wydaję mi się, że również koktajle, które zacząłem pić z miesiąc temu, dobrze wpływają na moje samopoczucie.
Zapisane
fiona50
« Odpowiedz #49 : 16-05-2009, 08:50 »

Nawet jezeli odmowimy leczenia to i tak zda sie to na nic, bo zmusza nas sila.
http://wiadomosci.onet.pl/1971764,12,item.html






O tym także tutaj:
http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=3301.msg67787#msg67787
« Ostatnia zmiana: 16-05-2009, 09:52 wysłane przez Grażyna » Zapisane
hajdi
« Odpowiedz #50 : 16-05-2009, 10:09 »

Cytat
Nawet jezeli odmowimy leczenia to i tak zda sie to na nic, bo zmusza nas sila.
Na razie w Polsce nie ma takiej możliwości. Karta Praw Pacjenta daje pacjentowi prawo leczenia i odmowy leczenia. Nawet alkoholika nie można dać na przymusowe leczenie jeżeli nie wyrazi zgody (ale wtedy nie jest już przymusowe). Jeżeli ktoś nie jest ubezwłasnowolniony ma prawo odmówic leczenia.
Inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku dzieci. Ta faszystowska mafia ma prawo odebrać prawa rodzicielskie rodzicom i poddać dziecko leczeniu. Często dzieje sie tak wobec rodziców, którzy są Świadkami Jehowy. Jak wiadomo świadkowie leczą się bez użycia krwi i gdy sprawa dotyczy dzieci często odbiera się rodzicom prawa rodzicielskie i wtłacza dzieciom krew. Banda, normalna banda  mad
Zapisane
Tomwarek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01.01.2008 DP.01.01.14
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 129

Pozytywny myśliciel!

« Odpowiedz #51 : 16-05-2009, 11:38 »

Witam !!
Jeśli chcecie jeszcze bardziej zniechęcić się do przemysłu farmaceutycznego, zachęcam do obejrzenia tego, są to 4 części, tylko obejrzyjcie do końca, naprawdę bardzo ciekawe.
http://www.youtube.com/user/stopcenzurze
pozdr.
Zapisane
Tomwarek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01.01.2008 DP.01.01.14
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 129

Pozytywny myśliciel!

« Odpowiedz #52 : 16-05-2009, 11:40 »

Dr Rath - kartel farmaceutyczny (Napisy PL)
oczywiście to włączcie, bo jest tam więcej tego.
pozdr.
Zapisane
tomurbanowicz
« Odpowiedz #53 : 23-05-2009, 08:58 »

Kolejny wpis na Red Pill: "Polio - największy szwindel medycyny współczesnej (1)":
http://911redpill.blogspot.com/2009/05/polio-najwiekszy-szwindel-medycyny.html
Zapisane
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #54 : 19-02-2011, 21:25 »

Niestety blog już nie istnieje, autor ponoć zweryfikował swoje poglądy. Jeśli kogoś interesują jego artykuły, niektóre z nich są dostępne tutaj:
http://free-media.pl/?author=23
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Gary
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 17.04.2010
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #55 : 19-02-2011, 22:03 »

Rodzi się dziecko w szpitalnej sali, o czasie kompletnie nie adekwatnym do czasu zegara biologicznego - prawdopodobnie dlatego, iż poród był wywoływany wieloma środkami. Dziecko zostaje zaszczepione, by jego odporność rzekomo wzrosła. Organizm otrzymuje na start niezły orzech do zgryzienia.
Pacjent dorasta, bo trzeba wspomnieć, że w tym czasie wszyscy jesteśmy pacjentami!
Z czasem Kowalski nie potrafi uporać się z przewlekłym katarem! Idzie więc do lekarza, dostaje od niego skierowanie do "specjalisty" i grzecznie przyjmuje leki - nie wiadomo dlaczego pojawia się astma, która powstała na skutek leczenia infekcji, bólów w Polsce nr 1 i gryp chemią nie byle jaką! W mediach przecież tyle kolorowych reklam: weź weź weź weź.
Nasz pacjent trafia do pulmonologa i jest dodatkowo leczony środkami wziewnymi, tabletami - z czasem Kowalski odczuwa bóle w okolicy żołądka, potem pojawiają się problemy z trawieniem - o diecie przecież nic nie wie - przynajmniej nie ma na ten temat ulotek w przychodniach! Pacjent wpadł po uszy! Gastrolog - hmm musi być dobry, skoro tylu ludzi do niego prywatnie chodzi.
Zakłada również kartotekę u psychologa - jakieś pastylki też dostał, żeby nie było, że pacjenta się nie leczy!
Mija jakiś czas, a pacjent w końcu trafia do kardiologa, bo serduszko coś nie bardzo - hmm myśli lekarz - ciśnienie trzeba obniżyć, jest za wysokie!
Więc nie jeden już specjalista grzebie przy naszym pacjencie, a nie zapominajmy, że trafił z katarkiem, gdy organizm był jeszcze silny - historia dobiega końca - Kowalski otrzymuje wiadomość, że serduszko trzeba wymienić - operacja się udaje - wszyscy są szczęśliwi - koncern zrobił swoje - pacjent już się nie wymknie - leki przeciw odrzuceniu przeszczepu do końca jego marnych dni!
A wystarczyło obrać inna drogę...

W latach 90 w stanie Floryda odbył się strajk w szpitalu ogólnym - zamknięto wszystkie oddziały - pielęgniarki odeszły od łóżek - ku uciesze Hipokratesa.
Zrobiono w tym czasie badania.
Strajk trwał 3 tygodnie! Wszystko jasne.
Umieralność spadła o 75 %!!!

Memento mori...

« Ostatnia zmiana: 20-02-2011, 17:33 wysłane przez Apollo » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #56 : 20-02-2011, 14:02 »

Memento Mori...

Memento mori.
Zapisane

Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #57 : 20-02-2011, 16:13 »

A po co to memento mori w tym tekście? Ma podkreślać jego bezsens?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Gary
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 17.04.2010
Wiadomości: 87

« Odpowiedz #58 : 20-02-2011, 16:59 »

Bezsens czy sens, oto jest pytanie!
Mistrzu, trochę więcej optymizmu!
« Ostatnia zmiana: 20-02-2011, 17:33 wysłane przez Apollo » Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!