Zaropiałe oczy u dziecka

Zaczęty przez lena162, 30-10-2007, 07:41

lena162

Moja 4,5- letnia córka obudziła się rano z zapuchniętymi i zaropiałymi oczyma. Nie mogła ich otworzyć, dopiero po przemyciu solą fizjologiczną je otworzyła.
Jakie są jeszcze naturalne sposoby przemywania zaropiałych oczu?

Mistrz

Raczej należy się skupić na osunięciu przyczyny ropienia oczu, którą zapewne jest grzybica w obrębie oczodołów.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

lena162

#2
Córka pije MO ponad pół roku. Zakraplałam jej nos kroplami kilka miesięcy. Jakiś czas temu przestałam. Teraz pojawił się u niej znowu brzydki, ropny katar no i te oczy.
Zacznę znowu zakraplać nos kroplami, ale muszę też przynieść jakąś ulgę zaropiałym oczom.

Mistrz

Katar i ropienie oczu są to pozytywne objawy oczyszczania organizmu z toksyn. Przemywanie oczu solą fizjologiczną i ciepłą wodą powinno w zupełności wystarczyć, by przetrwać okres objawów chorobowych.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

lena162

#4

Jeszcze jakiś czas jej pozakraplam nos kroplami, to chyba jej nie zaszkodzi.

Novalijka

#5

Mój synek od tygodnia ma ropę w oczkach, nawet dosyć intensywnie mu schodzi, czasami oczy są wręcz zalane ropą, najgorzej rano, bidulek ma sklejone powieki.
Przemywam mu tylko wodą przegotowaną.
Zastanawiam się czy można z małym wychodzić na dwór w każdą pogodę przy tym ropieniu?
A tak w ogóle długo może trwać takie ropienie oczu? Np. nawet miesiąc?

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć :)

Mistrz

Nic nie stoi na przeszkodzie, by w tej sytuacji wychodzić na dwór.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

Novalijka

#7

Już trochę mniej jest ropy w oczkach, ładnie zeszła już chyba większa część wydzieliny.
Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć :)

Elza12

Właśnie szukałam czegoś o ropiejących oczkach. Mój synek od dwóch dni też ma z tym problem. Myślę, że to efekt systematycznego picia MO od co najmniej miesiąca (wcześniej miał częste przerwy na choroby, niestety). U niego oczy ropieją na zmiane - raz bardziej lewe, raz prawe, i przez cały dzień. Do tego gałki oczne są zaczerwienione, a powieki opuchnięte. Syn jest alergikiem, ale nigdy nie reagował w ten sposób, dlatego myślę, że to efekt oczyszczania i nic nie robię. Nos też ma trochę zatkany, ale nic nie schodzi.

Elza12

#9
Po czterech dniach ropienie się skończyło. Nawet jestem trochę zawiedziona  :disgust:, ale organizm chyba wie co robi... W nosie coś jest, ale nie schodzi, MO nadal podaję.