Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 06:16 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 17 18 [19] 20 21 ... 124   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pytania początkujących  (Przeczytany 1550620 razy)
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #360 : 21-11-2011, 12:33 »

Wera, dziękuję Ci za informacje. Jak żyjesz, to i ja przeżyję. Powiedz mi jeszcze, czy masz poprawę i jak przebiegało leczenie.
« Ostatnia zmiana: 26-11-2011, 01:30 wysłane przez Solan » Zapisane
Marooned
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 43
MO: 15-03-2011
Wiedza:
Wiadomości: 369

« Odpowiedz #361 : 21-11-2011, 12:51 »

Ja stosuję te zioła na drogi moczowe juz kilka miesięcy i obserwuję poprawę.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #362 : 21-11-2011, 16:06 »

Cytat
Wera, dziękuję Ci za informacje. Jak żyjesz, to i ja przeżyję. Powiedz mi jeszcze, czy masz poprawę i jak przebiegało leczenie.
Zajrzyj do wątku na ten temat, tam masz więcej szczegółów smile.
Rzuć okiem też na ten wątek, tu jest sporo na temat pH.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=231.msg30949#msg30949
« Ostatnia zmiana: 14-06-2016, 21:22 wysłane przez ArtComp » Zapisane
Dymion
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 10.11.2011 (przez 2 lata)
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 27

« Odpowiedz #363 : 21-11-2011, 21:45 »

Mam dla Was doświadczonych 2 istotne dla mnie pytania:

1. W połowie przyszłego roku wyjeżdżam na 3 tygodni do Azji i odwiedzę tam kilka krajów (Indie, Indonezja itd.). Jeszcze niedawno planowałem zaszczepić się na szczepionki zalecane: żółtaczka a, b, dur brzuszny, polio, tężec. Trafiłem tutaj, przejrzałem na oczy. Co jednak ze szczepieniami zrobić? Nie zalecacie ich... Z drugiej strony jadę w ekstremalne miejsca i wolałbym nie załapać czegoś dziwnego egzotycznego i do tego zazwyczaj niebezpiecznego. Co z tym fantem zrobić? Jedną szczepionkę na febrę mam już niestety za sobą (rok temu).

2. Aktualnie piję MO, KB + jestem na DP (choć używam do MO cytryny więc to taka chyba dieta niepełnosprawna bo cytryna się przemyca). Nie mam póki co jakiś dużych przeszkadzających zbytnio efektów oczyszczania, dlatego od kilku dni zakraplam też nos. Czy coś można jeszcze włączyć na tym etapie czy lepiej poczekać?
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #364 : 21-11-2011, 22:05 »

1. W połowie przyszłego roku wyjeżdżam na 3 tygodni do Azji i odwiedzę tam kilka krajów (Indie, Indonezja itd.). Jeszcze niedawno planowałem zaszczepić się na szczepionki zalecane: żółtaczka a, b, dur brzuszny, polio, tężec. Trafiłem tutaj, przejrzałem na oczy. Co jednak ze szczepieniami zrobić? Nie zalecacie ich... Z drugiej strony jadę w ekstremalne miejsca i wolałbym nie załapać czegoś dziwnego egzotycznego i do tego zazwyczaj niebezpiecznego. Co z tym fantem zrobić? Jedną szczepionkę na febrę mam już niestety za sobą (rok temu).
Na to pytanie może Ci odpowiedzieć tylko Wojciech Cejrowski. Poważnie. Napisz do Niego mejla.

Cytat
2. Aktualnie piję MO, KB + jestem na DP (choć używam do MO cytryny więc to taka chyba dieta niepełnosprawna bo cytryna się przemyca). Nie mam póki co jakiś dużych przeszkadzających zbytnio efektów oczyszczania, dlatego od kilku dni zakraplam też nos. Czy coś można jeszcze włączyć na tym etapie czy lepiej poczekać?
Na początku, przez okres 6 miesięcy, stosujemy MO, KB ewentualnie (jak trzeba) DP etap I lub ZZO.
Nie dokładamy dodatkowych metod oczyszczania (chyba, że szukamy mocnych wrażeń).
Tak mała ilość soku z cytryny, jaką dajemy do MO, niczego nie zmienia w DP. Nie szukaj na siłę problemów bo już Mistrz to za Ciebie rozwiązał (dawno, dawno temu) smile.
Zapisane

Lili123
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 36
MO: 27-11-2010
Wiadomości: 106

« Odpowiedz #365 : 22-11-2011, 13:39 »

1. W połowie przyszłego roku wyjeżdżam na 3 tygodni do Azji i odwiedzę tam kilka krajów (Indie, Indonezja itd.). Jeszcze niedawno planowałem zaszczepić się na szczepionki zalecane: żółtaczka a, b, dur brzuszny, polio, tężec. Trafiłem tutaj, przejrzałem na oczy. Co jednak ze szczepieniami zrobić? Nie zalecacie ich... Z drugiej strony jadę w ekstremalne miejsca i wolałbym nie załapać czegoś dziwnego egzotycznego i do tego zazwyczaj niebezpiecznego. Co z tym fantem zrobić? Jedną szczepionkę na febrę mam już niestety za sobą (rok temu).

Bez przesady, ja 2 razy jechałam do Azji. Zwiedziłam wiele krajów i nic mi się nie stało, a łącznie byłam tam 3 miesiące. Żadnych szczepionek nie potrzebowałam smile. Nie znam osoby, która by się szczepiła przed wyjazdem do Azji.
Zapisane
Kasandra
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.05.2010
Skąd: Zielona Góra
Wiadomości: 104

« Odpowiedz #366 : 22-11-2011, 14:59 »

Ponieważ mogę się też przypiąć do początkujących, piszę tutaj. Piję MO od 1,5 roku. Stosuję KB z ostropestem, mieszankę na drogi moczowe i zakraplanie nosa alocitem od tygodnia. Wyłączyłam gluten w diecie. Nęka mnie ciśnienie skaczące, mimo że wspomagam się od 3-ch tygodni Intractum Visci, jak zalecił Mistrz, i zaczęłam popijać 2x dziennie herbatkę przy wysokim ciśnieniu. Nie biorę żadnych leków oprócz Axtil oraz Ipres, gdy ciśnienie skoczy powyżej 160, a zdarza się to ostatnio dość często. Język mam geograficzny - środek z mocnym nalotem, a boki i koniec języka czyste. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi. Teraz czytam, że to problem z gruczołami wydzielania wewnętrznego. Proszę o radę, co robić.
« Ostatnia zmiana: 23-11-2011, 11:50 wysłane przez Margo » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #367 : 22-11-2011, 16:37 »

Ponieważ /mogę też się przypiąć do początkujących/ piję MO od 1,5 roku, KB z ostropestem,mieszanka na drogi moczowe, zakraplam nos od tygodnia alocitem. Wyłączyłam gluten w diecie.Nęka mnie  ciśnienie skaczące pomimo ,że wspomagam się od 3-ch tygodni Intractum Visci jak zalecił Mistrz no i zaczęłam popijać 2x dziennie herbatkę przy wysokim ciśnieniu.Nie biorę żadnych leków/oprócz axtil iipres kiedy skoczy ciś.powyżej 160 a zdarza się to ostatnio dość często/ Język mam geograficzny.Środek z mocnym nalotem  a boki i koniec języka czyste. Wcześniej na to nie zwracałam
uwagę.Teraz czytam ,ze to problem z gruczołami wydzielania wewnętrznego.Proszę o radę co robić
Napisz od kiedy pijesz mieszankę ziołowa na drogi moczowe,
kiedy zaczęły się skoki ciśnienia i opisz je (o jakiej porze dnia... ile razy w tygodniu, czy codziennie?),
jaką herbatkę popijasz (piszesz, że herbatkę przy wysokim ciśnieniu, co to jest?),

Najpierw unormowanie ciśnienia. Język geograficzny jest obrazem problemów w układzie pokarmowym
Jak problemy zostaną rozwiązane to stan języka wróci do normy.
Pisz staranniej i jasno bo trzeba mieć zdolności czytania w myślach, żeby Cię zrozumieć smile.

Zapisane

Kasandra
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.05.2010
Skąd: Zielona Góra
Wiadomości: 104

« Odpowiedz #368 : 24-11-2011, 16:50 »

Otóż MO (alocit, cytryna i olej z pestek winogron), KB z ostropestem z warzywami lub owocami i obecnie mieszanka ziołowa na drogi moczowe od października, tj. trzecia kuracja, zaraz będzie przerwa trzytygodniowa. Od tygodnia zakraplam nos alocitem jak podaje Mistrz. Chyba od końca października ciśnienie porządnie skacze. Rano różnie - 151/84, 145/70, 183/90, może dwa razy było 138/75/, a wieczorem, kiedy dzień był bez stresu, to 144/83. Ciśnienie sprawdzam codziennie. Wcześniej zdarzały się skoki ciśnienia sporadycznie, może 2, 3 razy w miesiącu. Latem dobrze się czułam - ciśnienie 136,8/74. Z tego powodu piję Intractum Visci, trzecią butelkę, i od kilku dni popijam herbatkę przy wysokim ciśnieniu o składzie: owoc róży, głogu, ziele jemioły, kwiat głogu, korzeń kozłka, liść poziomki, ziele serdecznika. Jest to gotowa herbatka do picia 2x dziennie. Cały czas mam nadzieję, że to wszystko się unormuje, dlatego nie chodzę do lekarzy i stosuję się do zasady Biosłone.
Nie chcę nikogo zanudzać swoimi problemami zdrowotnymi, a było ich naprawdę bardzo dużo. Widzę to od samego początku picia MO, jak to świetnie działa na mnie.
« Ostatnia zmiana: 26-11-2011, 01:35 wysłane przez Solan » Zapisane
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #369 : 24-11-2011, 17:28 »

Za wcześnie mieszanka na drogi moczowe, i dlatego wysokie ciśnienie, ja jeszcze dziś nie umiem wprowadzić ziół na drogi moczowe, bo ciśnienie wraca do wysokich wartości, chociaż jest książkowe, no cóż wypada mi tylko czekać. A po co się spieszyć. Na wysokie ciśnienie u mnie działa tylko CRAVISOL, inne rzeczy nie wchodzą w rachubę, proponuję wrócić do oliwy z oliwek.

« Ostatnia zmiana: 24-11-2011, 17:33 wysłane przez Grawo » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #370 : 24-11-2011, 18:05 »

Na wysokie ciśnienie u mnie działa tylko CRAVISOL, inne rzeczy nie wchodzą w rachubę, proponuję wrócić do oliwy z oliwek.
Tak, na mnie też, przy skokach ciśnienia działa głóg - napar z głogu (1 łyżka owocu głogu zalana wrzątkiem w szklance, popijana jak dobrze naciągnie) Można do 3 szklanek dziennie.
Ja nie piłabym tej mieszanki wieloskładnikowej, o której piszesz tylko sam napar z głogu. Dobrze też działa w takim przypadku kuracja Slow-magiem (kiedy robiłaś ostatnio?).
Zapisane

Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #371 : 30-11-2011, 16:07 »

Mam pytanie dotyczące jelit. Pan Słonecki w swojej książce pisze, że zdrowe jelita pobierają to co dla organizmu najlepsze, toksyczne związki odrzucają. Moi oponenci w pewnej dyskusji zarzucają mi nieprawdziwość tej tezy gdyż np. pijąc alkohol można się nim zatruć. Ponadto znane są przypadki "konsumpcji" alkoholu przez arabów doodbytniczo gdyż Allach nie zezwala na jego picie. Wychodzi na to, że jednak jelita wchłaniają toksyny i to w dużych ilościach.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #372 : 30-11-2011, 16:13 »

Ok ,
Ponadto znane są przypadki "konsumpcji" alkoholu przez arabów doodbytniczo gdyż Allach nie zezwala na jego picie. Wychodzi na to, że jednak jelita wchłaniają toksyny i to w dużych ilościach.
A robił już test buraczkowy? a wyciągał z tego wnioski?
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #373 : 30-11-2011, 16:22 »

Czyli jakby miał szczelne jelita to by się nie upił? Nie znam takich przypadków. Co do testu buraczkowego moi oponenci mają taką oto odpowiedź:

"Jelita muszą być "nieszczelne" by pełnić swoją podstawową rolę. Wyściółka jelit jest bogato oplatana naczyniami krwionośnymi celem zwiększenia powierzchni wchłaniania. Do krwi dostaje się niemal wszystko co człowiek potrafi trawić. Ponieważ betaina z soku burakowego jest budową chemiczną zbliżona do chelatów żelaza jest tak samo wchłaniana do krwiobiegu."
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #374 : 30-11-2011, 16:30 »

Co do testu buraczkowego moi oponenci mają taką oto odpowiedź:

"Jelita muszą być "nieszczelne" by pełnić swoją podstawową rolę. Wyściółka jelit jest bogato oplatana naczyniami krwionośnymi celem zwiększenia powierzchni wchłaniania. Do krwi dostaje się niemal wszystko co człowiek potrafi trawić. Ponieważ betaina z soku burakowego jest budową chemiczną zbliżona do chelatów żelaza jest tak samo wchłaniana do krwiobiegu."

Ja swoich oponentów olewam ciepłym, już nie różowym moczem.
Pozbyłem się alergii, mam więcej pałera, włosy mi odrastają....
« Ostatnia zmiana: 30-11-2011, 16:33 wysłane przez Spokoadam » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Rubens17
Początkujący
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32
MO: 17.10.11
Skąd: Kraków
Wiadomości: 20

« Odpowiedz #375 : 30-11-2011, 19:25 »

Od 5 dni, odczuwam kłucie po lewej stronie jelit.Czasami w prawej. Za uwarzyłem, że mam ślady krwi w stolcu.Mam obfite gazy po posiłku i kurczenie się żołądka. Objawy mocno się nasiliły po zjedzeniu orzechów ziemnych.Podejrzewam, że to jakieś zapalenie jelit. Biegunka wystąpiła po orzechach.Teraz jej nie mam, tylko nieprzyjemne parcie na stolec.Stolec uformowany w miarę prawidłowo.Co w takim wypadku zrobić żeby nie przeszkadzać organizmowi w regeneracji? Co mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy?



Za czym i co uwarzyłeś? Stawiaj spację po kropce i dopiero zaczynaj zdanie, bo mam wrażenie, że piszesz jednak w trakcie trwania biegunki. Sprawdź pisownię czasownika "zauważyć".
« Ostatnia zmiana: 30-11-2011, 20:32 wysłane przez Machos » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #376 : 30-11-2011, 20:19 »

Mam pytanie dotyczące jelit. Pan Słonecki w swojej książce pisze, że zdrowe jelita pobierają to co dla organizmu najlepsze, toksyczne związki odrzucają. Moi oponenci w pewnej dyskusji zarzucają mi nieprawdziwość tej tezy gdyż np. pijąc alkohol można się nim zatruć.
W myśl zaspokojenia głodu i pragnienia celem przeżycia mamy pić i jeść wedle rozumu, a nie głupoty, a wtedy jelita wezmą to, co mają wziąć, a odrzucą to, co mają odrzucić, by wyszło nam na zdrowie.

Tutaj masz lekturę:
Wchłanianie wody jest zjawiskiem dynamicznym, wynikającym z dwóch zjawisk zachodzących nieustannie w błonie śluzowej jelita – wchłaniania i wydzielania. Jest to proces bierny zachodzący na całej długości jelit, uzależniony od wielkości kanałów wodnych znajdujących się w błonie komórkowej enterocytów oraz połączeń pomiędzy sąsiadującymi ze sobą komórkami.
Leki, czyli truciznę wchłoniesz. Cyjanek możesz włożyć do jamy ustnej i też wchłoniesz.

Oponenci dobrze mówią, że możesz się alkoholem zatruć, to zależy od dawki.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Dddorota
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 30 09 2011
Skąd: Polska Poznan
Wiadomości: 8

« Odpowiedz #377 : 30-11-2011, 23:49 »

Od ok.2 miesiecy stosuje metode ssania oleju slonecznikowego-2-3 razy dziennie.Efekty sa takie,ze mam bielutkie zeby i to chyba jedyny plus.W tej chwili mam wzmorzone oczyszczanie zatok-tzn.scieka mi gesta wydzielina z tylu gardla,ropieja i bola oczy,boli gardlo,samopoczucie jak przy przeziebieniu,niemily zapach z ust-zgnilizny(nigdy nie smierdzialo mi z buzi) i do tego mocno podkrazone i zasinione oczy-generalnie wygladam fatalnie.Rano ciezko mi sie wstaje i dlugo wycieka mi wydzielina z oczu-ciezko mi zrobic make up bo oczy sa dlugo podpuchniete,do tego ciagle jestem zmeczona i chce mi sie spac.Rozumiem,ze sa to objawy oczyszczania i mam w zwiazku z tym pytanie,czy mozna jakos sobie pomoc bo nie chce przerywac tej metody,z zatokami mialam od dawna problemy,przed ssaniem oleju bylo w miare ok.I jeszcze jedno pytanie-gdzie moge opisac historie mojej choroby,w przywitalni?
Zapisane

Nie bój się iść powoli,obawiaj się jedynie stania w miejscu.
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 34
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #378 : 01-12-2011, 00:06 »

Chyba nie ma za bardzo opcji, żeby sobie w takiej sytuacji pomóc. Trzeba przeczekać.
Też mam problemy z zatokami i rano długo doprowadzam się do ładu, tzn. budzę się  z zatkanym nosem, wysuszonym gardłem itp. - pierwsze co robię to ssę olej (oczywiście jeszcze wcześniej MO), potem piję herbatę z miodem (siorbiąc) i po śniadaniu KB - to są trzy etapy porannego oczyszczania zatok. Zarówno po ssaniu oleju jak i herbacie oraz KB następuje u mnie porządne 'wysmarkanie', że tak powiem.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #379 : 01-12-2011, 01:07 »

gdzie mogę opisać historię mojej choroby, w przywitalni?
Bynajmniej. Przywitalnia służy wyłącznie do przywitania się i jest stworzona po to, by w żadnym innym dziale nie zaczynać postu od kretyńskiego - żegnam. Historii choroby nie ma sensu opisywać nigdzie, bo i po co? Można założyć wątek historii zdrowienia w tym dziale: http://forum.bioslone.pl/index.php?board=99.0 Jednak radzę używać polskich znaków, ponieważ w przeciwnym wypadku wątek trafi tutaj: http://forum.bioslone.pl/index.php?board=74.0
« Ostatnia zmiana: 14-06-2016, 21:23 wysłane przez ArtComp » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 ... 17 18 [19] 20 21 ... 124   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!