Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 22:48 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 70 71 [72] 73 74 ... 124   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pytania początkujących  (Przeczytany 1550408 razy)
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1420 : 10-02-2014, 18:33 »

Cytat
1. Czy mogę pić herbatę (zieloną, białą) chwilę po spożyciu mieszanki ziołowej na drogi moczowe? Czy również w tym przypadku należy odczekać te 40 minut?
Lepiej odczekać.
Cytat
2. Czy wołowinę kupioną w sklepie również należy uzdatniać do spożycia poprzez podgotowywanie?
Tak.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1421 : 13-02-2014, 16:25 »

Wczoraj miałem 37,50-38 stopni C. Dziś spadło do normalnej temperatury. Łamanie w kościach, ból głowy ustały, ale pozostały nudności i brak apetytu. Czy mogę dziś wziąć gorącą kąpiel z dodatkiem soli i oleju?

Co polecacie na silne nudności, poza rumiankiem?
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.281

« Odpowiedz #1422 : 13-02-2014, 17:36 »

Jeżeli nudności przeszkadzają to mięta. Tylko nie kupuj pierwszej lepszej najtańszej.
« Ostatnia zmiana: 13-02-2014, 21:16 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane

Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1423 : 13-02-2014, 21:11 »

Cytat
Czy mogę dziś wziąć gorącą kąpiel z dodatkiem soli i oleju?
Możesz.
Jeśli tylko sytuacja Tobie pozwala, idź do łóżka na dwa dni i będzie po imprezie.
Przegłodzisz się, to tylko wyjdzie Tobie na zdrowie.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1424 : 13-02-2014, 21:39 »

Jeżeli nudności przeszkadzają to mięta. Tylko nie kupuj pierwszej lepszej najtańszej.
Tak myślałem o mięcie, ale byłem ciekaw, które ziółka/przyprawy/pożywienie najlepiej się sprawdzi. Dzięki, Kamil.

Cytat
Czy mogę dziś wziąć gorącą kąpiel z dodatkiem soli i oleju?
Możesz.
Jeśli tylko sytuacja Tobie pozwala, idź do łóżka na dwa dni i będzie po imprezie.
Przegłodzisz się, to tylko wyjdzie Tobie na zdrowie.
Kąpiel wziąłem i może mnie trochę głowa rozbolała. Z kolei samopoczucie poszybowało w górę. :-)
Na szczęście od kiedy mnie wzięło czas spędzam prawie cały czas w domu. Wczoraj dużo przeleżałem. Dziś już mniej, ponieważ temperatura się unormowała, co wziąłem za dobry omen i postanowiłem trochę czasu spędzić przed komputerem.
Przed chwilą zjadłem zupę-krem z brokułami i kurczakiem i o dziwo żołądek pobolał chwil parę i się uspokoił, mdłości też znikome.
Cieszę się, że w końcu i mnie oczyszczanie dopadło. Jednakże chyba jak każdy podczas pierwszego razu jestem nieco poddenerwowany. Tak czy siak, na siłę nie jem, a MO i resztę praktyk odstawiłem. Dzięki za odpowiedzieć, Kozaczku.
« Ostatnia zmiana: 14-02-2014, 09:52 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1425 : 13-02-2014, 21:47 »

Luciano, następnym razem mięsko w takiej sytuacji sobie daruj, żołądek nie będzie bolał. Rosołek z warzywkami wystarczy.
Gdy za parę dni będziesz wracał do MO, zacznij od 1/4 dawki.
Zapisane
Agnieszka1971
***


Offline Offline

MO: 10.09.2013
Wiadomości: 4

« Odpowiedz #1426 : 20-02-2014, 20:31 »

Mam pytanie: stosuję obecnie MO od ok. miesiąca z olejem kukurydzianym i mam problem z czerwonymi wykwitami na dłoniach (swędzącymi), oraz z wagą, która niestety idzie w górę. Dziękuję z góry za odpowiedź.
« Ostatnia zmiana: 20-02-2014, 22:32 wysłane przez Agata » Zapisane
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #1427 : 20-02-2014, 20:36 »

Swędzące plamy na skórze, to typowe objawy oczyszczania. Jak te objawy są bardzo uciążliwe, to zrób w przerwę z MO na kilka dni, albo zmniejsz dawkę.

Jesteś na DP czy ZZO? Gluten odstawiony?

Zazwyczaj większość chudnie w początkowym etapie DP. Od samej MO na wadze nie przybierasz.
« Ostatnia zmiana: 20-02-2014, 21:27 wysłane przez Domi5 » Zapisane
Agnieszka1971
***


Offline Offline

MO: 10.09.2013
Wiadomości: 4

« Odpowiedz #1428 : 20-02-2014, 20:52 »

Dziękuję za odpowiedź. Staram się odżywiać zgodnie z zasadami Biosłone, rożnie to bywa.
« Ostatnia zmiana: 20-02-2014, 22:32 wysłane przez Agata » Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #1429 : 20-02-2014, 21:22 »

rożnie to bywa.

Powiem ci, że 99% ludzi tutaj "stara" się odżywiać zgodnie z zasadami Biosłone. Niestety ten sposób starania powoduje to, że później narzekają, że MO nie działa, albo KB uszkadza jelita. Jeśli chcesz być naprawdę zdrowa to nie udawaj, że żyjesz zgodnie z ZZO tylko po prostu stosuj te zasady.
« Ostatnia zmiana: 20-02-2014, 22:33 wysłane przez Agata » Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Helpme
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Skąd: Texa's
Wiadomości: 110

« Odpowiedz #1430 : 24-02-2014, 12:43 »

"Skrobia jest wielocukrem trawionym w przewodzie pokarmowym na jednocukier glukozę, jest więc potrzebna, ale w żadnym wypadku nie w nadmiarze. Osobom, które nie obciążają organizmu nadmiernym wysiłkiem fizycznym jest potrzebna niewielka ilość skrobi, by utrzymać poziom cukru we krwi na stałym, fizjologicznym poziomie, natomiast osoby wykonujące ciężką pracę fizyczną, albo katujące swój organizm zajęciami sportowymi, powinny organizmowi dostarczać większą ilość skrobi, ale w żadnym wypadku skrobia nie powinna stanowić głównego źródła energii, a jedynie dodatkowe do tłuszczu, który jest podstawową substancją energetyczną dla organizmu ludzkiego."
Jakie więc węglowodany są najlepsze dla sportowców? Owoce raczej nie, warzywa- trzeba tego zjeść bardzo dużo aby dostarczyć węgli po wysiłku. Kasze zostają, albo coś jeszcze?
Miód raczej nie..
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1431 : 24-02-2014, 14:22 »

Jakie więc węglowodany są najlepsze dla sportowców? Owoce raczej nie, warzywa- trzeba tego zjeść bardzo dużo aby dostarczyć węgli po wysiłku. Kasze zostają, albo coś jeszcze?
Miód raczej nie..

Przed wysiłkiem oraz od razu po wysiłku węglowodany proste jak najbardziej, czytaj: owoce i miód. Do śniadania i/lub obiadu dodawać już bardziej złożone węglowodany.
Dla mnie głównym źródłem węglowodanów, które oczywiście stanowią tylko dodatek są produkty nie zawierające glutenu czyli np.:
- ryż pełnoziarnisty/brązowy
- ziemniaki
- kasza jaglana/gryczana/ kukurydziana
- płatki jaglane/ryżowe/ amarantusowe/ kukurydziane
- amarantus
- mąki jaglane/kukurydziane/ryżowe itd.

Płatki oraz mąki używam rzadko ze względu na ich wysoki stopień przetworzenia. Do kolacji węglowodanów staram się nie używać (warzywa cały dzień bez limitu). Jedynie w przypadku wzmożonego wysiłku fizycznego już po obiedzie węglowodany do kolacji są w porządku, aby uzupełnić glikogen.

Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.281

« Odpowiedz #1432 : 24-02-2014, 15:30 »

Nie stosuj produktów kukurydzianych. Wysoce prawdopodobne, że są GMO. Kukurydza, pszenica i soja to trzy najniebezpieczniejsze zboża. Kasza gryczana i jaglana są kaszami polskimi, więc nie ma co kombinować z innymi.
Zapisane

Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1433 : 24-02-2014, 18:12 »

Dzięki, Kamil. Myślę, że masz rację odnośnie kukurydzy. Co sądzicie o produktach z kukurydzy sprzedawanych z certyfikatami BIO? Czy te wszystkie produkty BIO to również ściema? Czy może czasem warto któryś zakupić?

Ja nie mam problemu z niejedzeniem produktów z kukurydzy, ale partnerka mi jęczy o tych BIO i nie daje spokoju. I tak zmieniła swoje podejście do jedzenia oraz leczenia o 180 stopni, więc zasługuje według mnie chociaż na to, abym sprawdził jej wątpliwości.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Generał
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134

« Odpowiedz #1434 : 25-02-2014, 19:37 »

Czy je ktoś kaszanke od chłopa? Ona jest chyba z gryczanej jeśli się nie mylę?
Bo ja na śniadanie lubię sobie właśnie kaszaneczkę na patelni ugrzać z cebulką biggrin Zamiennie z wątróbką wieprzową (właśnie - co do tej wątróbki to jeśli nie mam możliwości od chłopa to taka z małego mięsnego (nie supermarketu) będzie OK?).


Co do BIO to pamiętam, że Mistrz wypowiadał się o nich niepochlebnie, lepiej unikać bo te BIO są tak samo spryskiwane różnymi środkami które tylko są zgodne z jakimiś tam wytycznymi, czyli za przeproszeniem g*wno w papierku po cukierku.

Ja natomiast mam jeszcze pytanko o rukolę. Dzisiaj jadłem tą zieleninę i mi zasmakowała, jest to gdzieś w Polsce uprawiane? Stawiam, że nie ale warto jednak spytać.
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.281

« Odpowiedz #1435 : 25-02-2014, 19:48 »

Ja nie mam problemu z niejedzeniem produktów z kukurydzy, ale partnerka mi jęczy o tych BIO i nie daje spokoju. I tak zmieniła swoje podejście do jedzenia oraz leczenia o 180 stopni, więc zasługuje według mnie chociaż na to, abym sprawdził jej wątpliwości.

A skąd pewność, że te Bio nie są GMO? Póki co w miarę możliwości i czasu przeglądam różne ustawy o uprawie Bio żywności nie widząc wzmianki mówiącej o nasiona GMO. W ogóle nie ma nic o GMO.


Generał ja jem kaszankę z mięsnego obok mnie, akurat Ci mają bardzo dobre wyroby mięsne. I tak - jest z kaszy gryczanej (bądź jaglanej), krwi i podrobów. Wątróbkę też stamtąd kupuję i jest dobra w smaku, nawet przyprawiać nie muszę - chociaż to robię.

Nawet nie chodzi o to, że są spryskiwane. Wystarczy, że taka uprawa będzie obok uprawy która nie jest Bio, to te wszystkie chemiczne substancje rozpylane nad uprawą nie-bio i tak z wiatrem przejdą na tę Bio, zaś Bio dostanie certyfikat, bo on osobiście niczym jej nie spryskiwał. Jest naprawdę niewiele produktów eko-żywności, które warto kupować. Choć nie przeczę, zapewne są jakieś sklepy które sprzedają prawdziwą, ekologiczną żywność - nawet smaczniejszą od tej kupowanej w małych jarzyniakach czy targach.
« Ostatnia zmiana: 25-02-2014, 20:08 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane

Generał
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134

« Odpowiedz #1436 : 25-02-2014, 20:16 »

No ja wątróbkę tylko posolę, kaszanki nie przyprawiam już więcej, a ciekawi mnie jak wygląda z kiełbasą od takiego chłopa który robi na sprzedaż, tzn. rzeźnik kupuje prosiaczka od chłopa i robi kiełbasę na sprzedaż, ale w cenie podobnej do tej z supermarketu - czy ta kiełbasa jest dobra? W smaku niby dobra ale czy taki rzeźnik mógł nawalić tam czegoś? Nie sądzę żeby w kto wie co inwestował ale nie mam pewności, macie jakieś doświadczenia z tego typu wyrobami?
« Ostatnia zmiana: 25-02-2014, 20:20 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #1437 : 25-02-2014, 21:27 »

Cytat
macie jakieś doświadczenia z tego typu wyrobami?
Oczywiście, albo robimy wyroby sami z dobrego mięska, albo pieczemy kawał mięcha.
Cytat
Czy je ktoś kaszanke od chłopa? Ona jest chyba z gryczanej jeśli się nie mylę?
Jeśli ze sprawdzonego źródła, to może być z jęczmienną, może być z gryczaną.
Cytat
taka z małego mięsnego (nie supermarketu) będzie OK?).
Oczywiście.
Smacznego.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #1438 : 26-02-2014, 10:07 »

Na stopie zrobiły mi się duże pęcherze, które poprzekłuwałem. W jednym miejscu niepotrzebnie zacząłem odrywać skórę i została "ranka". Nie dezynfekowałem tego, lecz zrobiłem sobie opatrunek z alocitem.

Czy taki opatrunek do dobry pomysł? Może zamiast alocitu lepiej stosować ocet jabłkowy? Czy może lepiej dać skórze oddychać?
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.281

« Odpowiedz #1439 : 26-02-2014, 10:22 »

Pewnego razu jechałem na rowerze i, jak to bywa, przewróciłem się rozcierając sobie porządnie kolano. Tata czymś to posmarował i dał duży plaster. Wieczorem rana była bez zmian. Rano (na drugi dzień) rana była kleista i rozlana, więc stwierdziłem że odkleję plaster, bo nie ma strupa. I potem z każdą większą raną robiłem to samo - przemywałem i zostawiałem na łaskę losu, plaster dałem dopiero jak stworzył się porządny strup. No... ale jeżeli chodzi o takie małe ranki, to z pewnością nie trzeba ani alocitu, ani octu - wystarczy to olać a i tak się zagoi. Jak szczypie albo boli to jak najbardziej zwykły opatrunek - bez jakichś "leczniczych" dodatków.
Zapisane

Strony: 1 ... 70 71 [72] 73 74 ... 124   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!