Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 14:12 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Białe zęby  (Przeczytany 208583 razy)
Pontotitu
« Odpowiedz #20 : 05-05-2009, 21:20 »

Witam, ja zaczęłam od niedawna używać pasty Apident firmy Apis z Bydgoszczy na bazie składników naturalnych minerałów z morza martwego i sody, bez fluoru.
Niestety skład napisany jest w języku angielskim, ale jak rozszyfruje to opisze smile
Może ktoś z Was zna ten produkt?
Zapisane
poetry
« Odpowiedz #21 : 25-08-2009, 12:05 »

Naturalną metodą wybielania zębów jest mycie ich węglem (takim na rozwolnienia). Stosowałam tę metodę w młodości z dobrym efektem. Wilgotną szczotkę pocierałam o tabletkę węgla, myłam zęby (widok w lustrze przekomiczny), płukałam i myłam zwykłą pastą.
Przypuszczam, że węgiel tak nie będzie podrażniał jak soda.
Oczywiście trzeba być regularnym przy tej metodzie.
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #22 : 07-02-2010, 17:43 »

Mam pytanie. Czy cytryna nie uszkadza szkliwa zębów? Piję MO co najmniej godzinę przed wstaniem z łóżka i zastanawiam się, czy nie powinno się po tym przepłukać ust. Może to głupie, ale ponieważ MO pijemy latami, to wolę pozbyć się wątpliwości.
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #23 : 07-02-2010, 22:19 »

http://klinika-zdrowego-usmiechu.wp.pl/artykuly-i-porady/kat,26,art,69.html
No niestety. Sama znalazłam sobie odpowiedź. Choć wolałabym zaprzeczenia (nie chce mi się rano wstawać tylko po to, żeby przepłukać usta, zwłaszcza, że miksturę wypijam prawie przez sen). Jeszcze nadzieja w tym, że stwierdzicie, że ten artykuł to bzdury. Ale gdyby tak było, to teraz będę potrzebowała uzasadnienia.
Zapisane
Bartosz
« Odpowiedz #24 : 09-02-2010, 00:25 »

Ja też nie używam pasty z fluorem. Używam pasty VILCACORA, producent A-Z Medica. Pasta do zębów vilcacora dzięki oryginalnie skomponowanemu składowi wykazuje niezwykle wysoką aktywność przeciwdrobnoustrojową. Niezbędna w terapii chorób przyzębia i grzybicy jamy ustnej oraz w profilaktyce próchnicy. Zalecana do szczotkowania uzupełnień protetycznych i aparatów ortodontycznych. Likwiduje osad i kamień nazębny. Nie zawiera fluoru. Co Wy na taką pastę? Kupiłem w sklepie zielarskim.
« Ostatnia zmiana: 09-02-2010, 10:19 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Bajaderka
« Odpowiedz #25 : 09-02-2010, 17:19 »

Bartosz, czy to ta pasta? http://www.herbamed.pl/index.php?p39,vilcacora-pasta-do-zebow-75-ml
Opis ma obiecujący, ale skład taki sobie. Przede wszystkim zawiera cały wachlarz konserwantów i SLES. Chociaż, jeżeli efekty będą, to na taką jednorazową kurację sama bym się skusiła  biggrin
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #26 : 09-02-2010, 18:21 »

Ja zużyłam już dwie pasty Vilcacora A-Z Medica. Mam duże problemy z zębami i dziąsłami, i jakoś po tej paście rewelacji u mnie nie było. Teraz stosuję Ajona stomaticulum i płukanie alocitem. Na razie jest OK.
Zapisane
Bartosz
« Odpowiedz #27 : 09-02-2010, 18:40 »

Cytat
Bartosz, czy to ta pasta?

Tak, to jest dokładnie ta pasta, za krótko jej używam aby coś o niej napisać, ale na pewno jest lepsza niż każda inna z fluorem.
Zapisane
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #28 : 09-02-2010, 19:02 »

Jasne. Każdemu co innego służy. Ale gdyby coś, to Ajona też nie ma fluoru, też jest na próchnicę i paradontozę. Pasta Vilcacora firmy A-Z Medica ma pięć parabenów i SLES (o czym pisała już Bajaderka). Ajona jest bez konserwantów. Kiedyś polecała ją Grażyna, skorzystałam i jestem wdzięczna, bo sama bym tej pasty nie odkryła.
Zapisane
olisha
« Odpowiedz #29 : 09-02-2010, 22:00 »

A mnie pani w aptece Ajonę zaproponowała sama smile . Szukałam tej z Ziaji bez fluoru, ale nie było w żadnej aptece, w której pytałam. W końcu, jedna z farmaceutek poleciła mi Ajonę - mnie się zapaliła lampka w głowie - O! To chyba to, co Grażynka polecała! Kupiłam i choć myłam dopiero dwa razy ząbki nią, to już jestem b. zadowolona smile .
« Ostatnia zmiana: 09-02-2010, 22:40 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Lucy
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299

« Odpowiedz #30 : 10-02-2010, 11:41 »

Proponuję doskonałą pastę indyjską DABUR RED. Używamy w naszym domu już drugi rok.
Rewelacyjny skład, doskonałe efekty.
Proponuję wrzucić do przeglądarki nazwę pasty i poczytać o jej składzie. Cenu od 10-12 zł. za dużą tubę. Wystarczy na b. długo, bo używa się jej tak jak ajony - wielkości ziarnka pieprzu na szczoteczkę.
Zapisane

Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
Lucy
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299

« Odpowiedz #31 : 09-03-2010, 10:22 »

Grażynko, przepraszam, nie zauważyłam Twojego pytania. Już spieszę z wiedzą n.t pasty. Jej skład pewnie znasz, ale dla przypomnienia: imbir (Zingiber officinale) kłącze - antyseptyczne i przeciwzapalne, pieprz czarny (Piper nigrum) owoce - antyseptyczne, odświeża oddech, pieprz długi (Piper longum) kwiatostan - odświeża oddech, cynamon (Cinnamomum camphora) kora - antyseptyczne, przeciwbólowe, pieprz syczuański (Zanthoxylum alatum) owoce - antyseptyczne, usuwa nieprzyjemny zapach, gożdzik (Syzygium aromaticum) pączki kwiatów - przeciwbólowe, zapobiega próchnicy, mięta (Mentha piperita) olejek - przeciwgrzybicze, antyseptyczne, cykoria (Cichorium intybus) korzenie - przeciwzapalne, migdałecznik (Terminalia chebula) owoce - ściągające (pomaga przy skaleczeniach lub wrzodach ust i dziąseł).
Nic ponadto nie ma w ulotce. Stosuję ją zamiennie z pastą Elmex.Uwierz mi rewelacyjnie dezynfekuje jamę ustną. Używamy jej drugi rok.
Kupuję ją w: www.cudnysklep.pl
Zapisane

Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
Effectus
Stały bywalec
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166

« Odpowiedz #32 : 09-03-2010, 15:29 »

Zobaczcie pastę HIMALAYA, HERBAL- AYURVEDYA.
Zapisane
Lucy
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299

« Odpowiedz #33 : 09-03-2010, 15:40 »

Ma rdzawy kolor, barwi szczoteczkę. Nie zauważyłam, by barwiła zęby. Natomiast bardzo poprawił mi się stan uzębienia. Raz w roku wizyta kontrolna u stomatologa - 0 ubytków.
« Ostatnia zmiana: 09-03-2010, 16:41 wysłane przez Olisha » Zapisane

Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
olisha
« Odpowiedz #34 : 09-03-2010, 16:40 »

Jako, że Mama ostatnio skąd przyniosła i mam w domu próbkę pasty Himalaya herbals, o której wspomniał Effectus, to przepiszę skład:

Składniki (każdy gram zawiera)
Exts.: Pomegranate (Punica granatum) 2.57 mg, Toothache Tree (Zanthoxylum alatum) 1.80 mg, Indian Gum-Arabic Tree (Acacia arabica) 1.71 mg, False Black Pepper (Embelia ribes) 1.71 mg, Five-leaved Chaste Tree (Vitex negundo) 1.14 mg.
Powders: Natural Fluorspar (Calx) 2mg, Neem (Azadirachta indica) 1.44 mg, Natural Thymol 1 mg. Other Ingredients: Aqua, Glycerine, Hydrated Silica, Sodium Lauryl Sulphate, Titanium Dioxide, Xanthan Gum, Sodium Saccharin, Menthol, Flavour, Sodium Benzoate, Sodium Sulphite, 2-Bromo-Nitropropane-1, 3-Diol.

Niestety te nazwy to w większości dla mnie czarna magia, więc proszę kogoś kompetentnego o przetłumaczenie smile .

Nie testowana na zwierzętach. Dobra w smaku, pozostawia uczucie świeżości po umyciu, ale inne niż po pastach marketowych, ma kolor kawowego kremu do tortów.
Zapisane
Tehuti
« Odpowiedz #35 : 09-03-2010, 17:44 »

Ja też używałam pasty HIMALAYA, kolor cappucino smile Całkiem przyjemna.
Dobra pasta to też Toothpaste with Propolis&Tea Tree Oil Flavours, firmy Comvita.
Obiema tymi pastami myłam też zęby 4-letniej córce, a teraz myję jej zęby kolejnym wynalazkiem - pasta dla dzieci Nenedent bez fluoru, z ksylitolem i żelem krzemowym, a ja od paru tygodni myję Dabur Red. Trochę dziwne uczucie pieczenia od pieprzu, kwestia przyzwyczajenia, ale długo utrzymuje się świeżość w ustach smile
« Ostatnia zmiana: 16-06-2010, 13:52 wysłane przez Solan » Zapisane
Piotrek123
« Odpowiedz #36 : 15-06-2010, 11:08 »

Tę pastę Dabur Red można gdzieś w Krakowie nabyć? Czy tylko przez internet?
« Ostatnia zmiana: 16-06-2010, 13:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Tarik
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: brak
MO: 22.04.2010
Skąd: Tarnów
Wiadomości: 163

« Odpowiedz #37 : 15-06-2010, 11:43 »

Na 100% można. Ja nabyłem u siebie w mieście, po paru wizytach w zielarskich. Aha: nazwa do po prostu Dabour, a Red czy Green to jej odmiany.
« Ostatnia zmiana: 15-06-2010, 22:24 wysłane przez Lilijka » Zapisane

Jatropsychogenia + jatrosomatopatia = służba zdrowia
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #38 : 15-06-2010, 16:58 »

Na 100% można.

No, nie wiem. Ja też szukałam w Krakowie i nie znalazłam.
Zapisane

Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #39 : 16-06-2010, 11:55 »

A ja kupiłam pastę Ajona, myję już od miesiąca, przestały boleć mnie dziąsła, nie wiem jak z wybielaniem, ale jeśli chodzi o problemy z dziąsłami to polecam. clap
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!