Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 03:54 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zamiast antyperspirantów  (Przeczytany 252685 razy)
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.357

« Odpowiedz #20 : 26-11-2008, 13:33 »

Dla tych co stosują dezodoranty:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,12-latka-zabil-dezodorant,wid,10605787,wiadomosc.html

Daniel Hurley, 12-latek z Wielkiej Brytanii, zmarł z powodu nadmiernego stosowania dezodorantu - czytamy na stronie ciekawostki.eu.
Zapisane
Basiula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.01.2008
Wiadomości: 85

co cię tyka to cię tyczy.....

« Odpowiedz #21 : 26-11-2008, 15:12 »

Osobiście nie używam dezodorantów . Gdy się co nieco spocę pod paszkami (co na szczęście nieczęsto się zdarza ) w ruch idzie olejek z drzewka różanego. Gdy jestem poza domem, w niekomfortowych warunkach, dwie kropelki na bluzeczkę pod paszkę i sprawa załatwiona. Idziesz a tu myślą że  bukiecik róż spaceruje naughty
Praktykowałam z różnymi olejkami. Jeżeli chodzi o lawendę  to albo ją się kocha albo nie znosi. Ja ją kocham ale wielu ludzi niestety nie. Więc nie narażam ich na dyskomfort w mojej obecności. Herbaciany używam raczej do celów dezynfekcyjno - higienicznych  i to raczej w domu bo zapach raczej nie zwala z nóg.
Zapisane

Co cię tyka, to cię tyczy .....
taszczyk
« Odpowiedz #22 : 26-11-2008, 15:37 »

Jednak najlepsze są te antyperspiranty. Ostatnio używam IWOSTINU, jest super, likwiduje zapach potu nie ograniczając pocenia.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #23 : 05-03-2009, 15:10 »

Grażynko, a jak często powinno się używać dezodorantu, żeby sobie nie zaszkodzić? Zakupię sobie polecanego reuttera, choć drogi.
wera
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #24 : 05-03-2009, 15:37 »

Dzięki za prędką odpowiedź smile teraz już jakiś pogląd mam na tę sprawę smile
A jeśli tak często zmywasz wodą, to też redykujesz naturalna florę na skórze, prawda?
« Ostatnia zmiana: 05-03-2009, 17:27 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Anniyah
« Odpowiedz #25 : 06-03-2009, 22:57 »

Szukałam dezodorantu, który nie byłby antyperspirantem i okazało się to bardzo trudne. Postanowiłam więc przygotować "dezodorant" w domu... do oleju z awokado dodałam kilka kropli olejku jaśminowego.
Niedawno znalazłam dezodorant w kulce Mild Wave niemieckiej firmy Sante. Chyba nie jest strasznie sztuczny...

Składniki:Aqua, Alcohol, Glycerin, Triethyl Citrate, Cetyl Alcohol, Parfum (Essential Oils), Cetearyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Melilotus Officinalis Extract, Rumex Acetosella Extract, Lauryl Lactate, Xanthan Gum, Lactic Acid, Limonene, Linalool, Geraniol, Citral, Farnesol, Citronellol.
Zapisane
Anniyah
« Odpowiedz #26 : 06-03-2009, 23:25 »

Dziękuję Grażynko. Naprawdę przydatna stronka. Do tej pory korzystałam z książki "E213-Tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz" Billa Stathama, ale nie zawsze mogłam w niej znaleźć wszystkie składniki.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #27 : 12-03-2009, 13:27 »

A co myślicie o stosowaniu perfum. Ja bardzo je lubie i jak je teraz odstawiłam, czuję się nie kobieco Smutny
Zapisane
Halisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253

« Odpowiedz #28 : 12-03-2009, 13:34 »

Wero, wydaje mi się, że antyperspiranty są złe dlatego, że blokują coś naturalnego w organizmie. Coś co stworzyła natura. Natomiast kropelka perfum chyba nie jest aż tak szkodliwa.
Fakt, ze zawiera też pewnie jakieś związki chemiczne, które trafiając bezpośrednio na skórę dostają się do organizmu. Ale ich oddziaływanie jest chyba nieporównywalne z działaniem antyperspirantu. smile
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #29 : 12-03-2009, 14:06 »

To optymistyczne, co piszesz smile
dzięki!!
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #30 : 12-03-2009, 14:16 »

Cytat
A co myślicie o stosowaniu perfum. Ja bardzo je lubie i jak je teraz odstawiłam, czuję się nie kobieco
To jak porównać zdrowie z medycyną. Co mają wspólnego antyperspiranty o dziadowskim zapachu służące do maskowania innego zapachu z przyjemnie pachnącymi perfumami?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #31 : 12-03-2009, 14:34 »

Miałam nadzieję, że właśnie taka odpowiedź się pojawi smile Wg mnie jest to jednak chemia, którą aplikujemy bezpośrednio lub poprzez rozpylenie na skórze lub ubraniu i wdychamy oraz wchłaniamy. Pamiętam, że osoby pracujące przy ich produkcji są narażone na rozwój grzybicy, stąd moje pytanie. Rozumiem więc, że jest to tak niewielka ilość że można je stosować bez obaw! hurra!
pozdrawiam
wera
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #32 : 12-03-2009, 14:36 »

Aha, chcę jeszcze dodać, jak to jest w moim przypadku-ogólna wrażliwość na wszelkie zapachy (w tym perfum), dlatego była obawa o zły wpływ na organizm.
wera
Zapisane
sylviapl
« Odpowiedz #33 : 07-05-2009, 12:13 »

Kupiłm niedawno w aptece ten dezodorant Super Deo Reutter. Rewelacja!!! Nie hamuje pocenia, neutralizuje zapach. Dotąd wydawało mi się, że się prawie nie pocę. Teraz pocę się ale nie śmierdzę.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #34 : 07-05-2009, 13:57 »

Ja go używam od okazji, a na co dzień nic.  Jest dopiero maj, a ja już nie czuje się swobodnie Smutny mimo mycia nawet czasem w pracy Smutny Latem Super deo będę chyba używać co dzień.
Zapisane
Tequila
« Odpowiedz #35 : 13-05-2009, 12:35 »

Chciałam również podpytać o sztyf Forever Living.
A co powiecie o tym sztyfcie? http://www.flpp.com.pl/produkty/9/78 używam go już od kilku lat i bardzo sobie chwalę. Jest nieprzyzwoicie wydajny (prawie rok przy codziennym stosowaniu).
Nie mam osobiście żadnych zastrzeżeń do sztyftu, stosuję ( ja i sporo bliskich mi osób) od dłuższego czasu.
W informacji o produkcie można się dowiedzieć, że jest to  aloesowy dezodorant i należy do najnowszej generacji kosmetyków pielęgnacyjnych naturalnego pochodzenia, nie ingerujących w równowagę biologiczną skóry. Miąższ aloesowy użyty jako dezodorant nie hamuje więc naturalnego wydzielania potu. Poprzez działanie na mikroflorę skóry w sposób całkowicie   naturalny zapobiega jedynie powstawaniu krępujących zapachów...

Hmmm, bardzo mi pasuje, ale jeśli jest coś o czym nie wiem, a ktoś wie, lub potrafi wydać opinię?


Zapisane
nusia
« Odpowiedz #36 : 15-05-2009, 11:49 »

Znów dziękuje opatrzności, że znalazłam Was wszystkich. Wczoraj zapkupiłam polecany dezodorant w sztyfcie Super Deo - jestem zachwycona choć rano początkowo nie wierzyłam w jego "moc". Postąpiłam wg instrukcji i siedząc w pracy rzeczywiście nie czuję zapachu potu, który mimo stosowania tradycyjnych antyperspirantów był o tej godzinie już wyczuwalny. Doprowadzało mnie to do pasji. Dziś moje pachy są prawie cały czas suche i bez zapachu. Zastanawiam się dlaczego nigdy wcześniej nie słyszałam o czymś takim. dlaczego takie rzeczy nie są polecane i reklamowane? I jeszcze raz dziękuję za wiadomości tu zawarte smile
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #37 : 15-05-2009, 11:55 »

Cytat
Dziś moje pachy są prawie cały czas suche
Też to zauważyłam, ale mnie to raczej martwi, gdyż wskazuje że jednak hamuje on wydzielanie potu, a to nie o to ma chodzić!
Zapisane
nusia
« Odpowiedz #38 : 15-05-2009, 12:10 »

Ja tak się zastanawiałam nad sobą już od dłuższego czasu - kiedyś się prawie nie pociłam(tzn. pocenie gł. pod pachami było ale minimalne), od ładnych kilku lat zaczęłam obserwować ogromne plamy na bluzkach i doszło do tego, że kupując ciuch musiałam się zastanowić czy nie będzie na nim za bardzo widoczny pot - często musiałam zrezygnować z zakupu z tego powodu. Połączyłam dużą ilość wydzielanego potu z zastosowaniem antyperspirantów, może błędnie ale mam takie wrażenie że jakoś się to zbiegło w czasie, czasem czułam się tak jakby organizm robił mi na przekór -ja hamowałam a on wydzielał podwójnie. Wiem, że pot jest potrzebny. Będę obserwować reakcje i na pewno się nimi podzielę z Wami.
« Ostatnia zmiana: 15-05-2009, 12:12 wysłane przez Nusia » Zapisane
Aggula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 46
MO: 28-05-2009
Wiadomości: 465

« Odpowiedz #39 : 10-06-2009, 12:21 »

Ja ostatnio zaczęłąm stosować zasypkę alantan, jak pisał pan. Słonecki - utrzymuje ona suche środowisko. Muszę przyznać, że skuteczne, ale nie przy nienaturalnych tkaninach. Ogólnie nie powiedziałabym, że jest to najlepszy sposób, ale dla tych, którzy nie mają wielkiego problemu z potem-może zdać egzamin.
Mam też taki dezodorant kryształowy, ale również nie okazał się niezawodny. Może muszę się bardziej "odtoksycznić", żeby problem się zmniejszył.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!