Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 15:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Suchy i zaczerwieniony nadgarstek  (Przeczytany 97721 razy)
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #60 : 10-05-2011, 06:25 »

Ja bym jeszcze odstawiła miód.
Zapisane

Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #61 : 10-05-2011, 08:27 »

Ja bym jeszcze odstawiła miód.
Nie jadła go przez ponad miesiąc i było bez zmian. Nie wypije koktajlu bez niego.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #62 : 10-05-2011, 08:39 »

Na jakieś dwa tygodnie wyeliminowałbym miód (nawet te śladowe ilości), który można zastąpić cukrem, i jajka.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #63 : 10-05-2011, 08:47 »

Na jakieś dwa tygodnie wyeliminowałbym miód (nawet te śladowe ilości), który można zastąpić cukrem, i jajka.
Panie Józefie, przerabiałam to już bez efektów Smutny
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #64 : 10-05-2011, 09:04 »

W takim razie pozostaje działanie miejscowe. Na początek można spróbować okładów z octu jabłkowego.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #65 : 10-05-2011, 09:15 »

Mmagmma - czy próbowałaś kiedykolwiek posypać rączkę córeczki mąką ziemniaczaną lub moczyć w kisielu z tej mąki?

        
« Ostatnia zmiana: 10-05-2011, 11:17 wysłane przez Iza38K » Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #66 : 10-05-2011, 13:17 »

Miejscowo smaruję maścią z żyworódki i na noc robię opatrunek z takiego roztworu żyworódki z gliceryna. Trochę łagodzi.
Krochmal też już przerabiałam.
Czyli dieta ok? Pozostaje łagodzić objawy i cierpliwie czekać aż organizm sam sobie poradzi?
Rączkę widział pediatra i stwierdził AZS i zakażenie grzybiczne wciskają mi recpetę na protopic i clotrimazol hammer
Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #67 : 12-05-2011, 21:35 »

Przez dwa dni Mała dostała MO. Pojawiła się wysypka w różnych miejscach na ciele, a rączka trochę zbladła i wygoiły się zadrapania. Wczoraj "złapała" trochę słońca i swędziała ją cała ręka i szyja. Dziś chciałam jej zrobić kąpiel z olejem, ale jak tylko weszła do wanny i zamoczyła rączkę, to musiałam ją zaraz wyciągać, tak bardzo zaczął nadgarstek swędzieć. Zrobiłam jej na noc okład z kisielu z mąki ziemniaczanej.
« Ostatnia zmiana: 14-05-2011, 12:45 wysłane przez Apollo » Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #68 : 16-05-2011, 21:18 »

Czy tęgoryjec brazylijski zamieszkujący skórę jest równie pożądanym pasożytem jak te siedzące w układzie pokarmowym?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #69 : 17-05-2011, 18:11 »

Nie znam pasożyta, który by był pożądany.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #70 : 17-05-2011, 21:27 »

Panie Józefie, źle się wyraziłam. Miałam na myśli, że pasożyty w układzie pokarmowym awaryjnie pomagają w wydalaniu toksyn. Ten tęgoryjec brazylijski natomiast /z tego co udało mi się znaleźć w sieci/ potrafi przedostać się przez nienaruszony naskórek. Ponoć może dawać właśnie takie objawy na skórze jak ma moja córka. Tylko czy też należy to traktować jako awaryjne wydalanie toksyn?
Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #71 : 20-06-2011, 00:17 »

Nikogo nie zainteresował tęgoryjec smile może i dobrze. Nam snu z powiek też nie ściągał. Od miesiąca MO z octem jabłkowym i olejem lnianym. Do tego maść z wit. A lub masło shea. Łapka swędzi tylko, gdy się złości, ale obstawiam, że to już jest psychosomatyczne "cwaniactwo: smile mojego dziecka. Zmiany są jeszcze widoczne, ale jest coraz lepiej. Słońce mocno operowało, do tego stopnia, że z ramion zeszła jej trochę skóra. Po wprowadzeniu takiego zestawu MO na brzuchu pojawiło się kilka wyprysków.
Dietę od około tygodnia urozmaiciłam msn-wink. Oprócz normalnego jedzenia, Mała zjadła bułkę, czekoladę, loda. Nie wywołało to kompletnie żadnej reakcji skórnej.
Obstawiam, że środek gojący działa i wreszcie damy radę.
« Ostatnia zmiana: 20-06-2011, 16:38 wysłane przez Apollo » Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #72 : 13-03-2016, 15:09 »

Po kilku latach ZZO i pięknej skóry koszmar powrócił, zaczęło się od zagięcia w jednym łokciu, potem drugi. Teraz od pasa w górę wyłączając skórę pod włosami na głowie. Test buraczkowy negatywny. Dziecko po opisanych w poprzednich postach kłopotach skórnych przeszło 2 choroby wieku dziecięcego i jakieś drobne infekcje. Żyjemy bez leków, suplementów. Mija 3 tydzień DP I, smarujemy rozcieńczonym sokiem z aloesu. Rano pije też roztwór aloesu. Jest poprawa, jednak wyraźnie zaostrza jej stan bardzo ciepła potrawa, kąpiel, mimo że z olejem i z całą pewnością stres. Ma też często lodowate dłonie i stopy, delikatny biały nalot na języku. Będę pomału rozszerzać dietę i obserwować.
« Ostatnia zmiana: 14-03-2016, 07:10 wysłane przez Gloria » Zapisane
Alicja
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 21/08/2019
Skąd: Gostyń
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #73 : 10-04-2022, 07:45 »

Właśnie całkowicie pozbyłam się tego problemu u 7 letniej córki. Pomogły 3 rzeczy: 1. Wazelina 2. Zakaz stosowania mydła - rece myła sama woda przez tydzień, po tygodniu mydło w piance i zmiana techniki płukania, 3. Medycyna germańska i metoda sedony (w internecie jest artykuł pewnego pana o tym jak pozbył się tego po chyba 7 latach poprzez uwalnianie i uświadomienie sobie problemu). Polecam medycynę germańska i uwalnianie emocji (Hawkins Dawid, Sedona)
Zapisane
Alicja
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 21/08/2019
Skąd: Gostyń
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #74 : 10-04-2022, 07:47 »

https://bunkrowniema.com/atopowe-zapalenie-skory/#Jak-wyleczylem-atopowe-zapalenie-skory
Zapisane
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #75 : 10-04-2022, 13:19 »

Przyczyną AZS jest na ogół uczulenie na nabiał. Można to łatwo sprawdzić eliminując z pożywienia. Warto też wyeliminować gluten.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!