Shpeelka
|
|
« Odpowiedz #20 : 15-11-2007, 10:01 » |
|
Pojawienie się krwi świadczy o rozpoczętym procesie gojenia się nadżerek błony śluzowej. No ale to raczej zasluga MO, bo ja skraplam nos dopiero od tygodnia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #21 : 15-11-2007, 12:34 » |
|
Ja zakrapiałem nos przez tydzień, do czasu kiedy został cały zapchany. Zrobiłem tygodniową przerwę i od wczoraj znowu zakraplam. Ale wydaje mi się że alocit cały czas nie dociera tam gdzie powinien, nic nie szczypie, głowa nie boli. Zakrapiam nos leżąc na łóżku z mocno odchyloną głową do tyłu. Więc co może być nie tak? za krótka przerwa?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #22 : 15-11-2007, 15:35 » |
|
Pewu, glowa powinna zwisac za lozko- max jak "stojka" - krople puszczasz po przegrodzie nosowej - wowczas dojda gleboko. Chyba, ze rzeczywiscie cos tam jeszcze blokuje- np. katar, czy skrzywiona przegroda. Wtedy musisz wyczuc jak ustawic glowe.
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #23 : 15-11-2007, 16:35 » |
|
No właśnie robie tak jak opisałaś, na dodatek próbowałem różnie się ustawiać tzn, głowę pod różnym kontem, i ostatnio kończy się to tak że jak już wstaje to czuje jak krople spływają mi do gardła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #24 : 15-11-2007, 20:12 » |
|
To normalne, ze po podniesieniu sie splywaja, tym sie nie przejmuj. Moze za krotko "zwisasz ? Nie wiem co Ci doradzic. Po prostu badz cierpliwy i rob swoje.
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Shpeelka
|
|
« Odpowiedz #25 : 15-11-2007, 20:38 » |
|
Pewu, albo Ty nie masz czego tam leczyc albo zwyczajnie za krotko lezysz. Czy kiedykolwiek odczuwales potrzebe odchrzakiwania przez nos? np rano? czy kiedykolwiek cos Ci splywalo z zatok?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kasia P
|
|
« Odpowiedz #26 : 15-11-2007, 21:32 » |
|
kiedys przeczytalam na tym forum,ze powinno sie zaczac zakraplanie nosa po jakims miesiacu od rozpoczecia picia MO, dlaczego? CZy to wazne kiedy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Shpeelka
|
|
« Odpowiedz #27 : 15-11-2007, 21:45 » |
|
Kasiu, chodzie pewnie o reakcje organizmu na samo MO, ktore w poczatkowej fazie stosowania mikstury sa intensywne.Dlatego nie nalezy dodatkowo obciazac organizmu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kasia P
|
|
« Odpowiedz #28 : 15-11-2007, 22:11 » |
|
pewnie tak, ja nie mam zdnych reakcji, wiec pewnie zaczne te krople. DZieki Frytka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #29 : 16-11-2007, 11:35 » |
|
Frytka niestety mam problemy z zatokami od dłuższego czasu, kiedy jeszcze nie byłem "świadomy", dostałem od mojego "życzliwego" laryngologa antybiotyki Ja wystarczy, że chwilke sobie pobiegam i już mój nos nie nadaje się do oddychania, stąd tak mi zależy żeby kropelki mi pomogły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #30 : 16-11-2007, 11:38 » |
|
Wiec moze po prostu kanaliki sa przytkane- i musisz cierpliwie poczekac... Moze sprobuj dodatkowo przyspieszyc inhalacjami lub goracymi okladami z soli.
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #31 : 19-11-2007, 14:48 » |
|
Caly czas zakrapiam, mam nadzieje że się doczekam aż aloes popłynie gdzieś dalej Mam też pytanie odnośnie tej grzybicy mózgu, jeżeli faktycznie ona występuje, to czy właśnie takie zakrapianie alocitem jest wstanie wypędzić stamtąd grzybki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #32 : 19-11-2007, 15:10 » |
|
Tak, cala ta nasza kuracja sluzy calosciowemu oczyszczaniu organizmu.
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Zibi
|
|
« Odpowiedz #33 : 19-11-2007, 18:38 » |
|
Pewu, próbuj tak jak Ci wcześniej doradzały dziewczyny, czyli "powisieć" dłużej, tj. ok. 3. min. A nos zakraplaj o różnych porach: np. rano na niewyczyszczony nos, trochę później, po ewentualnym wyczyszczeniu, itd. Mnie też nie zawsze szczypie, a ponadto zależy - jaka jest przerwa między zakraplaniami.
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-09-2011, 17:22 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kasia P
|
|
« Odpowiedz #34 : 19-11-2007, 21:05 » |
|
czy moze ktos przyblizyc w jaki sposob zakraplanie nosa moze pomoc w grzybicy mozgu? Te kropelki chyba sie po mozgu nie rozlewaja? NIe dokonca kumam. NOs zakraplam od trzech dni, pieklo tylko jeden raz troszeczke , ale mam bardziej suchy i mniej zapchany nos. Lepiej sie oddycha.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Evaa8
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315
|
|
« Odpowiedz #35 : 20-11-2007, 14:30 » |
|
Kasiu, przejrzyj dokladnie ksiazke p.Sloneckiego. Jest tam rysunek pokazujacy uklad zatok glowy. Prawidlowo mikstura dociera gleboko, az w oklolice mozgu. Niektorzy na forum juz pisali, ze czuli jej dzialanie az gdzies w srodku mozgu. Wiec na pewno zrobi swoje we wszystkich zakamarkach, pozdrawiam .
|
|
|
Zapisane
|
evaa "Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
|
|
|
Kasia P
|
|
« Odpowiedz #36 : 20-11-2007, 20:56 » |
|
ok sprawdze, dzieki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #37 : 28-11-2007, 14:35 » |
|
Już chyba kanaliki przetkane i czuje że kropelki wpływają w zatoki, lecz póki co żadnego bólu nie odczuwam, może to i dobrze? +++ Dzisiaj sporządziłem krople z alocitu jeszcze raz, i o dziwo teraz szczypie! Może tamten jakoś wywietrzał? Albo... sam nie wiem co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marooned
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 15-03-2011
Wiedza:
Wiadomości: 369
|
|
« Odpowiedz #38 : 06-04-2011, 13:40 » |
|
To jest jakaś wersja GIGA-zakrapiania. Nie jest to zgodne z sugestiami Mistrza. Po pierwsze proporcja alocitu do wody(soli fizjologicznej) to 1:3, czyli nalewamy 1/4 zawarości butelki alocitem, a nie do połowy. Po drugie, pół tego zakraplacza to kilkadziesiąt kropli, a nie kilka jak zaleca pan Józef. Większości początkujących może "rozsadzić głowę" taka dawka.
A więc usystematyzujmy - na każdą kroplę ALOCITU (nie samego soku z aloesu!) przypadają 3 krople WODY - czy dobrze rozumuję?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sobol
|
|
« Odpowiedz #39 : 06-04-2011, 13:50 » |
|
Tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|