Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #260 : 10-11-2011, 22:19 » |
|
Kiedyś Towarzysz Gierek stoi przed orzełkiem i mówi: - Widzisz orzełku jak ci ładnie bez korony. Orzełek pióra nastroszył i rzekł: - Choćbyś mi wszystkie pióra z dupy powyrywał to i tak gwiazdy pięcioramiennej ze mnie nie zrobisz.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-07-2016, 13:09 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #261 : 25-11-2011, 14:46 » |
|
Co myśli mój @ulubieniec - Navajo88, na temat szczepień. Z bloga Monitorpolski. navajo88 25 Listopad 2011 o 8:38 am Panie monitor jeżeli ludzie w Australi i gdzie kolwiek inndziej mają choć trochę rozumu to oleją te ich zakichane dodatki na dzieciaki ,a szczepić nie bendą ,a jeżeli przekładają zdrowie dzieci nad pieniądze no to cóż beńdziemy mieli przyszłe pokolenie zdechlaków !!!! i tyle w temacie , ja pamiętam ze swojej młodości że tylko byłem zaszczepiony na ospę i odrę i na nic więcej ,aha i jeszcze przeciwko gróżlicy bo w tamtych czasach to jest w latach 50 tych to grużlica była powszechną chorobą w spoleczeństwie ,ale to były skutki wojny i tylko na te trzy choroby i koniec ! i matak na nic więcej mie nie szczepiła ,a dzisiaj to ja praktycznie nie znam takiej choroby jak grypa ,czy przeziębienie ,no woszek smarkam się ,,,ale tylko na jeśień a i to na wskutek swojej głópoty ,bo jak miałem 7 lat to topiłem się w Odrze na początku styczna hahahahahahaha. Ale jak napisalem na poczontku to tylko zależy od rodziców i do nikogo więcej ,no chyba że wpadną na genialny pomysł żeby zacząć szczepić bez gody todziców a wtedy to naprawdę peńdzie duzy klops i wszystko jest możliwe na tym obłąkanym naszym świecie !!!!!! ,ale nam starym koniom to już raczej nie grozi ,,ewentualnie co nam grozi to ! KOMORNIK ,WYŻUCENIE Z MIESZKANIA ,NOWA KARIERA W ŻYCIU ,CZYLI BEDOMNOŚC I TYM PODOBNE ATRAKCJE !!!!!, ale powiem panu panie monitor ja osobiście mam to wszystko bardzo błęboko w dupie i totalnie olewam ten zwariowany i porombany świat !!!!!!!! ,bo raz się żyje i tylko raz się umiera !!!!!! i warto o tym pamiętać ! , życzę udanego i miłego dzionka oraz coraz bardziej elektryzujących artykółów ! J.M.H
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomasz Urbanowicz
|
|
« Odpowiedz #262 : 28-11-2011, 11:43 » |
|
Rozmawiają farmaceuci: - Wynaleźliśmy rewelacyjne lekarstwo, teraz trzeba tylko lekarzy namówić by wynaleźli chorobę, którą można nim leczyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #263 : 03-12-2011, 00:10 » |
|
Dobre! Szkoda tylko, że prawdziwe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #264 : 03-12-2011, 15:26 » |
|
Matka pyta syna: - Nie masz problemów z narkotykami? Syn odpowiada: - Nie - dzwonię i przywożą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-07-2016, 13:11 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #265 : 09-12-2011, 00:39 » |
|
Kolejka w aptece. Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi: - 320 złotych proszę. Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi mu: - 340 złotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu: - 390 złotych. Czwarty facet w kolejce się lekko poddenerwował i mówi: - Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni płacą mniej, a inni więcej? Mgr odpowiada: - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę.... Facet się zdenerwował i mówi: - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę? Na recepcie było napisane: CC NWCMJDMCC. Klienci zaczęli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli, żeby im przeczytał co to znaczy, co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy: - Cześć Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Lekarz do lekarza: - Mam dziwny przypadek. Pacjent powinien już dawno zejść a on zdrowieje. - Tak... - czasem medycyna jest bezsilna.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-07-2016, 13:11 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
Rif
|
|
« Odpowiedz #266 : 10-12-2011, 08:08 » |
|
Pasażerka w autobusie przeprasza siedzącego obok niej staruszka: - Tak mi przykro, że usiadłam na pańskich okularach. - Nic nie szkodzi - odpowiada uprzejmie staruszek - moje okulary nie takie rzeczy widziały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kafka
|
|
« Odpowiedz #267 : 21-12-2011, 15:00 » |
|
Siedzi sobie sroka na sośnie, a tu niespodziewanie do sosny podchodzi krowa i zaczyna się wspinać. Sroka w szoku obserwuje jak krowa powolutku siada koło niej na gałęzi. Wreszcie pyta krowę: - Krowa, co ty robisz? - No przyszłam sobie wisienek pojeść - mówi krowa. - Ty Krowa... ale to jest sosna, a nie wiśnia... - Spoko... Wisienki mam w słoiczku!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hildegarda
|
|
« Odpowiedz #268 : 22-12-2011, 21:49 » |
|
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z seksem... - A brom brała pani? - A jeszcze żem nie brombrała dzisiaj...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mrówka
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 01.03.2010
Skąd: Mazowsze Płn-zach.
Wiadomości: 227
|
|
« Odpowiedz #269 : 26-12-2011, 12:56 » |
|
Mój syn (27) zapytał a dlaczego brom? Nie był w wojsku...Ludowym Polskim.
|
|
« Ostatnia zmiana: 26-12-2011, 12:59 wysłane przez Mrówka »
|
Zapisane
|
Pomyśl nim zadziałasz, ale wpierw sobie to wymarz. Think before acting, dream before thinking.
|
|
|
Maciass26
Offline
Płeć:
MO: 1.05.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 168
|
|
« Odpowiedz #270 : 03-01-2012, 19:30 » |
|
"Po Nowym Roku, Donald zebrał swych doradców i mówi: - No kryzys mamy, a więc musimy podwyżki zrobić. - Ale gdzie? - No to jest problem, zróbmy tak - ja będę podawać litery alfabetu, a wy podacie po jednym słowie na tę literę, i tam podwyższymy. To lecimy: - A! - Alkohol! - zawołał pan Rostowski - B! - Benzyna! - pan Arłukowicz - C! - Cukier! - Sikorski - D! - Drewno! - powiedział pan Pawlak - E! - Elektryczność! - pan Schetyna - F! - Fszystko! - rzekł pan Komorowski".
|
|
« Ostatnia zmiana: 04-01-2012, 12:04 wysłane przez Metaldaw »
|
Zapisane
|
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz. WIEDZA OCHRANIA, IGNORANCJA ZAGRAŻA!
|
|
|
Eovo
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 01.01.2010
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 56
|
|
« Odpowiedz #271 : 07-01-2012, 13:21 » |
|
Panie doktorze, za ile wyzdrowieję? Za parę tysięcy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jack
Offline
Płeć:
MO: sierpień 2010
Wiadomości: 230
|
|
« Odpowiedz #272 : 20-01-2012, 07:49 » |
|
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece. - Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie? - Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli. - No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało? - Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć? Przyniosę ci jedną z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś. Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy. w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze. - Mistrzu co się stało? - W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie".
|
|
|
Zapisane
|
Pacjent - stan umysłu.
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #273 : 24-01-2012, 13:32 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dania
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 52
MO: 01.09.2010
Skąd: Lubuskie
Wiadomości: 49
|
|
« Odpowiedz #274 : 24-01-2012, 22:32 » |
|
Wiecie, dlaczego umarł Rysiek z "Klanu" (ten serialowy nie biosłonejski)?
Bo na pogrzebie Hanki Mostowiak złapał wieniec.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Savage7
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #275 : 24-01-2012, 23:14 » |
|
Naukowcy amerykańscy stwierdzili, że trzmiel nie powinien latać bo ma za małe skrzydełka w stosunku do wagi ciała... ale on o tym nie wie i lata.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #276 : 27-01-2012, 23:31 » |
|
- Panie doktorze, do której pan dzisiaj przyjmuje? - pyta pacjent. - Do lewej, do lewej... - odpowiada lekarz wskazując lewą kieszeń fartucha.
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie. - Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią! - Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...
|
|
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Lenka
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567
|
|
« Odpowiedz #277 : 28-01-2012, 00:51 » |
|
Przychodzi do szpitala kolega odwiedzić kumpla, jako że ten miał wypadek i pyta się: - Oszwmordę jeża! Józek!! Czołg cię przejechał?? Strasznie wyglądasz!! Zagipsowany na amen odpowiada: - Najpierw przejechało mnie auto jak spadłem z konia... - Jezu!! - Potem był tramwaj, lokomotywa... - Chryste Panie!!! Co było dalej? - Na końcu był łabędź... - Co ty mówisz? Łabędź?! - Tak. Łabędź był ostatni, bo ten dupek operator dopiero wtedy zatrzymał karuzelę...
Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, że córka nieustannie cierpi na mdłości. Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, że jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży. - Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną! Prawda, córeczko? - Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka. Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął intensywnie wypatrywać w dal. - Panie doktorze, czy coś nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka. - Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. No więc stoję i czekam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992
|
|
« Odpowiedz #278 : 02-02-2012, 15:21 » |
|
Rozmawia dwóch kolegów przez telefon, jeden mieszka w Polsce, a drugi na Syberii. Ten z Polski mówi, u nas temperatura spadła do minus 30 stopni C. Jaka jest u was? Też minus 30 stopni C. Ten z Polski zdziwiony, mówili w TV, że u was minus 50 stopni C? Wszystko się zgadza, to na zewnątrz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #279 : 02-02-2012, 15:43 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|