Łojotok - Seborrhea

[moni]

Czy ktoś może się podzielić wiedzą na temat łojotokowego zapalenia skóry?

Po latach winienia klimatu lub stresu (od 8 lat mieszkam w klimacie tropikalnym i od samego pocztku moja cera zareagowała zaczerwienieniem, pryszczami i w efekcie, nawet w dobrych momentach bez wyprysków, ma pewne suche w dotyku miejsca), dochodzę do wniosku że dodatkowo połączone jest to z zaburzeniami przewodu pokarmowego - niezależnie czy podejżewać by tu gluten, nadkwasotę czy też drożdżycę.

Przez kilka miesięcy odstawiłam gluten, ale gdy ponownie go wprowadzilam (bo bardzo schudłam a już jestem z natury bardzo szczupła) to dostałam wysypki wokół ust. Odstawiłam go ponownie i będę czekać na efekty.

Ale może ktoś zna jakieś domowe sposoby na przywrócenie normalnej pracy gruczołów łojowych?!

Pozdrawiam.
Monika


Proszę się nie wygłupiać z tym pozdrawianiem. Zamiast tego lepiej się skupić na poprawnym pisaniu, bo robi Pani mnóstwo błędów, aż wstyd. // Mistrz

[Katarzyna i Jerzy]

Jeśli chodzi o skórę, najważniejsza jest równowaga, tym razem organizm stymuluje wydzielanie zbyt dużej ilości sebum. Tłuszcz łapie kurz, brud, zatrzymuje pot, martwe komórki. Gruczoły łojowe łatwo się zatykają, tworzą pożywkę dla wszelkich bakterii, i drobnoustrojów. Przesuszanie drażni skórę, która wytwarza jeszcze więcej łoju.
Tłusta cera to problemy z gospodarką lipidową, odciąż wątrobę i woreczek żółciowy. Nie jedz tłustych serów żółtych i kurczaka, czekolady i pikantnych potraw.