Stark
|
|
« Odpowiedz #60 : 28-07-2011, 20:41 » |
|
Po co była ewolucja? Przecież na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Na pewno planem nie była obecna sytuacja, gdzie wozimy dupska w samochodach, jemy nie wiadomo co i umieramy po operacjach zakończonych sukcesem... Co do ostatniego zdania. Nie myli się ten, co nic nie robi, a bzdur nie mówi ten, co nic nie mówi. Ja jeszcze gówniarz jestem, i na błędach się mogę jeszcze wiele nauczyć. Pan również, jeśli tylko przyjmie do wiadomości, że nie posiada monopolu na prawdę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #61 : 29-07-2011, 07:22 » |
|
Po co była ewolucja? Przecież na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Na pewno planem nie była obecna sytuacja, gdzie wozimy dupska w samochodach, jemy nie wiadomo co i umieramy po operacjach zakończonych sukcesem Chwila, nie myl całej ewolucji z głupotą. Jeśli ktoś wybiera złe odżywianie, zły tryb życia to i umiera po operacjach zakończonych pseudo sukcesem. Jeżeli ktoś choć trochę myśli i rusza głową, a nie tylko ją nosi, to wyciągnie z tej ewolucji tylko pożyteczne rzeczy. Tak więc, bądźmy osobnikami rozumnymi a nie tylko nosicielami/posiadaczami mózgu.
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
|
Stark
|
|
« Odpowiedz #63 : 29-07-2011, 14:01 » |
|
Stwardnienie zanikowe boczne, bo o nim mowa w artykule, to nie jest przecież choroba sportowców. Za wiki: "Częstość występowania choroby szacuje się na 2-4:100 000. Choroba może wystąpić też u młodych ludzi, chociaż zdecydowanie rzadziej (1-3:500 000)".
Pojedynczymi przypadkami to można sobie udowodnić niemal dowolną, w granicach rozsądku, tezę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #64 : 29-07-2011, 15:17 » |
|
Co wy z tymi linkami odnoszącymi się do chorych sportowców. Mania jakaś, czy może ma to coś udowodnić? Niby co?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sobol
|
|
« Odpowiedz #65 : 29-07-2011, 17:11 » |
|
Jakaś nagonka na sportowców, czy co?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.360
|
|
« Odpowiedz #66 : 29-07-2011, 18:01 » |
|
Stwardnienie zanikowe boczne, bo o nim mowa w artykule, to nie jest przecież choroba sportowców. Za wiki: "Częstość występowania choroby szacuje się na 2-4:100 000.
Widocznie ci sportowcy przytoczeni w linku mieli pecha
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rob
|
|
« Odpowiedz #67 : 31-07-2011, 02:30 » |
|
Może rzucę ciekawostką Człowiek ogólnie stworzony jest do pocenia się . Jesteśmy jedynym organizmem na tej planecie tak przystosowanym żeby się pocić na potęgę. Jeżeli chodzi o bieganie to przykładowo jakiś czas temu żyły plemiona, które biegały nawet do 100 km na jednym dystansie. Jesteśmy urodzeni do tego żeby się pocić . My jako jedyny organizm na tej ziemi posiadamy zdolność do ogromnej wytrzymałości np. możemy tak długo ścigać jakieś zwierzę aż w końcu padnie, a my nie! Jesteśmy tak przystosowani, aby przemierzać ogromne dystanse jak żaden inny organizm stąpający po tym globie - serio jeżeli chodzi o to, to chyba nie ma nam równych. Bieganie to ogólnie fajna sprawa, ale pocenie się jest zdrowsze
|
|
|
Zapisane
|
medicus curat, natura sanat - lekarz leczy, natura uzdrawia
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #68 : 31-07-2011, 08:31 » |
|
Jesteśmy jedynym organizmem na tej planecie tak przystosowanym żeby się pocić na potęgę. Puknij się człowieku w głowę!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Rob
|
|
« Odpowiedz #69 : 31-07-2011, 15:00 » |
|
Puknij się człowieku w głowę! Hmm jak zwykle sympatycznie Tak w ogóle to właśnie jakiś czas temu czytałem o tym i tak mi jakoś zostało w pamięci. Postanowiłem się podzielić tu na forum. Ogólnie miło jak zwykle Pozdr.
|
|
|
Zapisane
|
medicus curat, natura sanat - lekarz leczy, natura uzdrawia
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #70 : 31-07-2011, 15:46 » |
|
Mnie nie boli. Piszę sporo. Szkoda mi tylko czasu na czcze gadaniny z głupkami.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Rob
|
|
« Odpowiedz #71 : 31-07-2011, 15:50 » |
|
Ogólnie może źle ująłem ten wpis. Chodzi o to, że dzięki poceniu się mamy możliwości jako chyba jedyny organizm na ziemi, przemierzać tak ogromne dystanse i żadne zwierzę nam w tym nie dorównuje. Otóż to, życzliwość i miłośc aż tryska hehe... Ego aż rozsadza Pana "samozwańca". Coś w tym niestety jest, choć ja dziękuję temu Panu za zgromadzoną na tym forum cenną wiedzę. Z drugiej strony nie ukrywam, że nie podobają mi się takie dosadne nie miłe odpowiedzi tak jakbym nie wiem co zrobił i należy mnie "wyzwać". Tak w ogóle to mnie już długo nie było na forum i zauważyłem, że nie ma Pani Grażyny. Co się z nią stało?
|
|
|
Zapisane
|
medicus curat, natura sanat - lekarz leczy, natura uzdrawia
|
|
|
Stark
|
|
« Odpowiedz #72 : 31-07-2011, 15:50 » |
|
To, co pisze Rob to przecież treści z filmiku, który wklejałem wcześniej w tym wątku. Do tego: "2 miliony lat temu wielkość mózgu gwałtownie wzrosła. Australopitek miał mózg wielkości ziarnka grochu. Nagle pokazują się ludzie - Homo erectus. Wielka melonowa głowa. By mieć mózg tych rozmiarów, potrzebujesz źródła skondensowanej energii. Niewątpliwie wcześni ludzie jedli martwe zwierzęta. Problem w tym, że pierwsza broń z ostrzem pojawiła się 200 tys lat temu. Więc jakoś przez blisko 2 miliony lat zabijaliśmy zwierzęta bez broni. Nie używamy siły bo jesteśmy mamisynkami w dżungli. Inne zwierzęta są silniejsze od nas. Mają kły i pazury, są zwinne i szybkie. Usain Bolt jest szybki, ale wiewiórka skopie mu tyłek. Nie jesteśmy szybcy. (...) Zatem bez broni, szybkości, siły, kłów ani szponów. Jak zabijaliśmy te zwierzęta? Czemu udawało nam się znaleźć jedzenie bez broni? Może chodzi o to, że ludzie, mimo tego, że myślimy, że jesteśmy władcami wszechświata, wyewoluowali jako grupa psów myśliwskich. Może ewoluowaliśmy jak watacha drapieżników? Jedyna przewaga jaką mamy w dziczy to nie nasze kły czy pazury, czy szybkość, ale to, że potrafimy się nieźle pocić. Dobrze pocimy się i cuchniemy. Lepiej niż jakikolwiek inny ssak na Ziemi. Zaletą, tego towarzysko niewygodnego stanu rzeczy, jest to, że kiedy chodzi o bieganie w skwarze na długie dystanse, jesteśmy świetni, najlepsi na Ziemi. Wyprowadźcie konia w skwarny dzień, po kilkunastu kilometrach, koń ma wybór. Albo będzie oddychał, albo się chłodził, nie może robić tego na raz - a my tak. Co jeśli wyewoluowaliśmy jako drapieżniki stadne? Jeśli naszą jedyną przewagą było to, że w grupie mogliśmy wybrać antylopę i przegonić ją po Sawannie aż do jej śmierci? Tylko to potrafiliśmy, biegać daleko w skwarze. Jeśli to prawda, coś innego też musi się zgadzać. Chodzi o pojęcie stada. Sami byśmy sobie nie poradzili, bo na Sawannie mogą czaić się dwa drapieżniki. Potrzeba stada by się udało. Potrzebni są 60-latkowie, którzy robili to od dawna, by wiedzieć, która antylopę wybrać. Bo stado antylop się rozprasza. Ci tropiciele musieli tam być. Nie mogli być 20 kilometrów dalej. Musiały tam być kobiety i dzieci, bo największy pożytek z białek zwierzęcych mają kobiety, które karmią i dzieci w okresie dorastania. Nie ma sensu mieć zdechłą antylopę 100 kilometrów od osób, które mają ja zjeść. Musieli być częścią stada. Potrzebni są też 27-letni ludzie w sile wieku, którzy zabiją tę antylopę, oraz nastolatkowie, którzy wszystkiego się uczą. Stado musi być razem." Oczywiście wszystko byłoby jasne, gdyby tylko wcześniej poświęcić te 15minut. Jak to się robi w praktyce? Film o poliwaniu uporczywym oraz opis na wiki. Są nawet źródła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rob
|
|
« Odpowiedz #73 : 31-07-2011, 15:56 » |
|
Stark dobrze prawi. Nawet logicznie pomyśleć to wszystko się trzyma kupy. Ogólnie właśnie chodzi o to, że możemy wymęczyć zwierzę na długim dystansie aż padnie (w czym pomaga nam pocenie się) i mamy co jeść Dodatkowo oczywiście jak wspomniał Stark jesteśmy stworzeni raczej do życia w grupie, gdyż istnieją silniejsi drapieżnicy z którymi sam na sam nie dalibyśmy rady.
|
|
« Ostatnia zmiana: 31-07-2011, 16:00 wysłane przez Rob »
|
Zapisane
|
medicus curat, natura sanat - lekarz leczy, natura uzdrawia
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #74 : 31-07-2011, 16:19 » |
|
Baron Münchhausen polował na niedźwiedzia łapiąc go wpół i czekając aż ten zdechnie z głodu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #75 : 31-07-2011, 17:49 » |
|
Jedyna przewaga jaką mamy w dziczy to nie nasze kły czy pazury, czy szybkość, ale to, że potrafimy się nieźle pocić. Autor tych słów, czyli wykładowca z tego filmiku, niestety zapomniał jakoś o tym, że tym co dawało i daje człowiekowi przewagę nad zwierzętami jest inteligencja. Nawet jeśli pierwsza broń z ostrzem pojawiła się niedawno to wcale to nie oznacza, że ludzie nie korzystali jeszcze wcześniej ze swojej inteligencji. Poza tym owa data pojawienia się broni z ostrzem wydaje się zbyt późna. Wreszcie, nie tylko ostrej broni można użyć do zabijania, tępe narzędzie, choćby kamień do tego celu też się nadaje, częstokroć nawet lepiej od broni z ostrzem. Do samego odstraszania zwierząt człowiek mógł użyć także ognia. Co ciekawe, neandertalczyk miał mózg dość duży, większy od współczesnego człowieka. I jeszcze uzupełniający cytat, odniesienie do tematu wątku. Wbrew obiegowym opiniom, którym bardzo często ludzie dają wiarę, łowiectwo nie jest sportem i nie polega na strzelaniu do biednych stworzeń dla przyjemności.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-08-2011, 12:23 wysłane przez Machos »
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #77 : 04-08-2011, 18:30 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sobol
|
|
« Odpowiedz #78 : 04-08-2011, 18:49 » |
|
Wczoraj dwie bramy dalej zmarł żul na zawał serca. I co w związku z tym?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #79 : 04-08-2011, 19:08 » |
|
Wczoraj dwie bramy dalej zmarł żul na zawał serca. I co w związku z tym?
Jaki sport takie życie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|