Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 07:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Roztorih i jego gorzkie problemy żołądkowo-jelitowe  (Przeczytany 137505 razy)
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #140 : 11-12-2012, 22:14 »

Jeżeli mowa o rozterkach żołądkowo-jelitowych, napiszę o tym co mnie trapi. Może ktoś z Was ma/miał podobne odczucia i pomoże mi zdiagnozować problem. A więc chodzi mi o jelita, lewa strona dołu brzucha. Od ok. 2 tygodni mam wrażenie, że coś tam pulsuje. Coś jakby się rusza. Dziwne, że cały czas raczej w jednym miejscu. Kurcze, jeżeli byłabym teraz w ciąży, to byłabym 100% pewna, że to pierwsze kopniaki maleństwa, takie jeszcze delikatne, ledwo wyczuwalne. Ale nie jestem! Więc co to może być? Tylko błagam nie piszcie, że to może jakiś pasażer na gapę, bo umrę z obrzydzenia. Brr... Tak sobie myślę, że może jakieś złogi się odrywają i dlatego aż tak to czuję. Występuje to pulsowanie ok. 10 x dziennie (może więcej, nie liczyłam) i pulsuje tak ze 3-4 x i spokój. I później znów to samo. Pomóżcie, bo nie wiem co o tym myśleć. Aha, od ok. dwóch lat miałam czasami taki ból w esicy, który trwał czasami kilka godzin a czasami cały dzień, przechodził po wypróżnieniu. Jakieś 2 miesiące już go nie mam. Ale na jego miejscu pojawiło się to dziwne pulsowanie Smutny.
« Ostatnia zmiana: 11-12-2012, 22:27 wysłane przez Agata » Zapisane
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #141 : 11-12-2012, 22:18 »

Napisz nam na jakim jesteś oleju w MO oraz czy pijesz KB, jeśli tak, to z jakimi nasionami?
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #142 : 11-12-2012, 22:22 »

Tasiemiec się awanturuje.

Ale się uśmiałam! biggrin //Agnieszka
« Ostatnia zmiana: 12-12-2012, 11:23 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #143 : 12-12-2012, 08:22 »

Napisz nam na jakim jesteś oleju w MO oraz czy pijesz KB, jeśli tak, to z jakimi nasionami?

Rif, dziękuję Ci baaardzo za zainteresowanie. smile No więc kończę pierwszą (0,5l) butelkę oleju kukurydzianego, czyli piję go dopiero ok. miesiąca. Wcześniej cały czas piłam oliwę. Jeżeli chodzi o KB, to regularnie piję je od chyba tygodnia (2x dziennie). Z siemienia i nasion słonecznika. Poprzednio piłam rzadko 1-2x w tygodniu.

Proszę używać polskich liter, pamiętać o przecinkach, kropkach i spacjach w odpowiednich miejscach - a nie będę się czepiać. //Agnieszka
« Ostatnia zmiana: 12-12-2012, 11:25 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #144 : 12-12-2012, 10:01 »

Próbowałaś odstawić MO na kilka dni, może tydzień?
Zapisane
Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #145 : 12-12-2012, 10:39 »

Nie, nie próbowałam odstawić MO. "Szkoda mi", bo tak sobie tłumaczę że może dzięki MO coś się naprawia w tych jelitach. To pulsowanie absolutnie nie boli, jest po prostu bardzo nieprzyjemne, bo mam wrażenie, że jakieś paskudne żyjątko siedzi mi w brzuchu. To pulsowanie nie odczuwam na skórze tylko głęboko w środku.  
Rif, a masz coś na myśli? Co to może być, co mnie tak niepokoi?
« Ostatnia zmiana: 12-12-2012, 11:27 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #146 : 12-12-2012, 11:39 »

Nie można mówić, w tym przypadku, o tasiemcu, ponieważ tasiemiec żyje w jelicie cienkim i jeśli jego obecność daje objawy bólu to jest to ból w nadbrzuszu.
Objawy, o których piszesz mogą być wywołane zaburzeniami perystaltyki jelita w tym odcinku, na skutek niewielkiej niedrożności w tym miejscu.
Pij regularnie KB (ostropest, dynia, słonecznik).
Zapisane

Jagutka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 01.07.2012, KB: 01.12.2012
Wiadomości: 107

« Odpowiedz #147 : 12-12-2012, 14:27 »

Klaruś, bardzo dziękuję Ci za rozwianie moich wątpliwości. Straaaasznie się cieszę, że to nic "żywego". smile Uff kamień z serca. Dziś od rana bacznie obserwuję swój organizm i muszę stwierdzić, że jest to pierwszy dzień kiedy w_końcu nic mi w brzuchu nie pulsuje. Za to w miejscu pulsowania pojawił się ból, o którym już pisałam. Czuję go w esicy, szczególnie przy wciąganiu brzucha. Jest taki kłujący. Ale to nic, jeżeli to rzeczywiście niedrożność, myślę, że powoli MO załatwi sprawę. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. smile
« Ostatnia zmiana: 12-12-2012, 15:32 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #148 : 23-06-2013, 21:52 »

Roztorih, nie piszesz od dłuższego czasu w swoim wątku. Co u Ciebie słychać. Czy w Twoim zdrowiu zaszły jakieś pozytywne zmiany? Odezwij się.
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!