Włókniejące zapalenie płuc

Zaczęty przez Lady, 22-05-2011, 19:40

Lady

Mistrzu, proszę o pomoc. Moja mama ma zdiagnozowane włókniejące zapalenie płuc. Trzy lata pije miksturę i rok temu przeziębiła się. Kaszel nie przeszedł jej do końca, więc zastosowała mieszankę na drogi oddechowe, zaczęło robić się coraz gorzej. W tej chwili ma obniżoną saturację i lekarze zastosowali sterydy, bo dusiła się od flegmy. Nie może spać po nocach, bo dusi ją flegma. Proszę o jakieś wskazówki, czy to jakieś lektyny mogą wpływać na tę chorobę z autoagresji? Mama raczej nie zachowuje dobrej diety (gluten, kazeina), miała też wypadek samochodowy i przebite płuco, a także odmę płucną. Dwa tygodnie leżała pod respiratorem. Czy to też mogło wpłynąć na obecny stan płuc?
pozdrawiam Ania

Andrzejkowy

#1
Cytat: Lady w 22-05-2011, 19:40
zdiagnozowane włókniejące zapalenie płuc.. zastosowała mieszankę na drogi oddechowe zaczęło robić się coraz gorzej.. bo dusiła się od flegmy... Nie może spać po nocach, bo dusi ją flegma.

To jest typowy objaw oczyszczania, spotęgowany piciem ziół. Za wcześnie było na zastosowanie mieszanki ziołowej. Nieprzerwane zostało zażywanie MO, w momencie nasilania czy przeciągania się napadów kaszlu. Flegma jest efektem oczyszczania płuc i musi być wydalona na zewnątrz. Nie jest to przyjemne, ale konieczne.
pozdrowienia andrzejkowy

Mistrz

Już wielokrotnie pisałem, że poważnych chorób nie można wyleczyć bez radykalnego wyeliminowania glutenu. Po prostu się nie da.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

Monique

Lady, czy ten wypadek samochodowy był przed pojawieniem się problemów z kaszlem i flegmą?

Lady

#4
Wypadek był kilka lat temu. Mama nigdy nie uskarżała się na poważniejsze dolegliwości. Miksturę piła z przerwami ja rozumiem, że flegma, ale skąd się bierze włóknienie? I co teraz robić?
pozdrawiam Ania

Monique

Lady, tutaj http://abcastma.pl/tajemniczy-zabojca-wloknienie-pluc znalazłam "Cierpiący z powodu włóknienia płuc skarżą się na duszność i suchy kaszel, które stopniowo się nasilają przez wiele miesięcy, czy też lat. Mogą im towarzyszyć utrata masy ciała, osłabienie"

Ty z kolei piszesz, że Twoja mama kaszle flegmą

Cytat: Andrzejkowy w 22-05-2011, 20:20
To jest typowy objaw oczyszczania, spotęgowany piciem ziół. Za wcześnie było na zastosowanie mieszanki ziołowej. Nieprzerwane zostało zażywanie MO, w momencie nasilania czy przeciągania się napadów kaszlu. Flegma jest efektem oczyszczania płuc i musi być wydalona na zewnątrz. Nie jest to przyjemne, ale konieczne.
...

Moim zdaniem to jest typowy objaw zdrowienia po konflikcie (GNM) - atak na klatkę piersiową, strach przed śmiercią z powodu wypadku samochodowego.

scorupion

Twórca tej GNM to chyba miał atak na głowę.

Lady

Teraz jest mniej tej flegmy, ale wybudza się w nocy i kaszle, ma problemy z ponownym zaśnięciem i czuje się osłabiona. Od jutra odstawia gluten i kazeinę.
pozdrawiam Ania

Monique

#8
Cytat: Scorupion w 22-05-2011, 22:46
Twórca tej GNM to chyba miał atak na głowę.

atak miał, ale nie na głowę  :)
GNM to nie są żadne wymysły, to fakt.

Lady, już gdzieś o tym pisałam - mianowicie o dobroczynnym działaniu siemienia lnianego.
Na taki męczący - szczególnie w nocy - kaszel najlepsza jest galaretka z siemienia lnianego (przepis Grażyny). Można postawić szklankę z galaretką przy łóżku i popijać. Działa łagodząco, kaszel tak nie męczy, można zasnąć. Mnie w lutym męczył kaszel przez ok. miesiąc, też wybudzał mnie w nocy i nie pozwalał zasnąć ponownie. Siemię lniane wówczas mi bardzo pomogło.




Lady

Czy ja mogę prosić o dokładny przepis na te siemię?  :mrgreen: Lekarze oprócz sterydów przepisali lek na obniżenie odporności straszne to. 
pozdrawiam Ania

Kalina