Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 05:30 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych u 5 miesięcznego dziecka  (Przeczytany 33895 razy)
Joanna
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 20 XI 2010r
Skąd: Marki
Wiadomości: 73

« Odpowiedz #20 : 03-06-2011, 11:42 »

Przyznaje się bez bicia. Pytanie zadałam bez zastanowienia. Musiałam odświeżyć informacje.
Zapisane
Joanna
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 20 XI 2010r
Skąd: Marki
Wiadomości: 73

« Odpowiedz #21 : 03-06-2011, 12:02 »

" Niektóre białka, na przykład przeciwciała, zawierają zbyt małą liczbę aminokwasów, żeby mogły być zakodowane, dzięki czemu możliwe jest wnikanie przeciwciał mleka matki do organizmu dziecka"

A jeżeli chodzi o gluten, czy przenika on do pokarmu matki karmiącej, mogąc powodować nietolerancje u dziecka?
Zapisane
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #22 : 04-06-2011, 10:51 »

Ja u swoich malutkich 2-3 miesięcznych dzieci poradziłam sobie z wirusowym zapaleniem oskrzeli (oczyszczaniem) przez:
1. oklepywanie (uczciwie 20 min. co 2 godziny),
2. inhalacjami (prawoślaz, albo: mięta, szałwia, rumianek) na noc i 2-3 razy w ciągu dnia.

Infekcje trwały ok. 3-4 dni. Były bez temperatury (niestety).
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #23 : 04-06-2011, 13:39 »

Ja u swoich malutkich 2-3 miesięcznych dzieci poradziłam sobie z wirusowym zapaleniem oskrzeli (oczyszczaniem) przez:
2. inhalacjami (prawoślaz, albo: mięta, szałwia, rumianek) na noc i 2-3 razy w ciągu dnia.
Agnieszko,  w jaki sposób robiłaś inhalacje u takich maluszków?
Zapisane

Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #24 : 01-01-2012, 23:20 »

Mam dwa sposoby na inhalacje:
1. Gotuję zioła na bardzo wolniutkim ogniu i przytrzymuję nad parą malucha (jednocześnie przytrzymując przy sobie jego łapki),
2. Jak dziecko już śpi w łóżeczku, to stawiam garnek z wrzącymi ziołami tuż przy łóżeczku.

Muszę dodać jeszcze o nawilżaniu powietrza mokrym ręcznikiem i odsysaniu wydzieliny z noska "Fridą".
Teraz nasz najmłodszy synek, niespełna roczny, oczyszczał się 4 razy od urodzenia. Metody moje zawsze na niego działały.
« Ostatnia zmiana: 02-01-2012, 09:22 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!