Siwe włosy

[Bart-ender]

Chciałbym poruszyć wątek odnośnie siwych włosów, gdyż niektórzy już o tym pisali lecz wspomniane to było przeważnie gdzieś przy okazji. Jeśli jest ktoś z was, komu cofnęła się siwizna po zastosowaniu MO, KB, DP to prosiłbym o podnoszący na duchu komentarz. Myślę, że nasze doświadczenia możemy zebrać w jednym miejscu.

[Mmagmma]

Siwizna u mężczyzn jest na TAK!
A na poważnie, jeżeli u kogoś taki efekt wystąpił (co potwierdzał Mistrz) to bardziej jako "efekt uboczny".

[Bart-ender]

Odnośnie siwienia, sporo ciekawych informacji znajdziemy pod poniższym linkiem:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=2191.0
(siwienie - dział kosmetyczny)

[Magda]

Raczej nie licz na cofnięcie się siwizny.

[Magda]

Jeśli jest ktoś, komu cofnęła się siwizna po stosowaniu MO (poza P. Słoneckim) to "mea culpa". Ale nie czytałam tutaj takich wypowiedzi. A swoją drogą, jeśli ktoś miałby tylko takie problemy (zdrowotne?) jak siwizna, to pozazdrościć. W moim przypadku uporałam się z uciążliwym problemem zdrowotnym, ale siwizna niestety postępuje, a nie cofa się.

Sprawdź tutaj pisownię tego skrótu // Nieboraczek:

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22903.0

[Agata]

Po roku stosowania metod Biosłone stwierdzam wyraźną poprawę zdrowia i samopoczucia.
Ogólnie wyglądam teraz dużo lepiej. Mam gęste i bujne włosy. Wyraźnie nabrałem sił. Znikła mi siwizna prawie zupełnie. Pozostały mi jedynie pojedyńcze siwe włosy. Także wspomniane wcześniej zakola na czole poszły już w zapomnienie.

    Moja babcia, która MO stosuje już ok. dobre 6 lat i nie spożywa glutenu, czuje się świetnie. Odrastają jej czarne włosy (a farbuje się na blond i wolałaby siwe), jest pełna życia, werwy i dobrego humoru.

[Thompsonn]

Także mojemu tacie (52 lata) zaczęła się cofać siwizna. Oczywiście dalej jest dużo siwego, ale czarne włosy też widać. Więc niech nikt nie mówi, żeby nie liczyć na cofnięcie się siwizny... Wszak nie wiemy co tam organizm ma za asa w rękawie i czym nas może zaskoczyć

[Bart-ender]

Dziękuję Wam!! Mam wielką nadzieję, że mi się również cofnie siwizna i wiem, że muszę swoje odczekać.

[fiona50]

Widziałam osobiście p. Józefa w czwartek i jestem pod wrażeniem. Kiedy Go poznałam miał dużo siwych włosów, a teraz wygląda na 20 lat mniej.
Włosy ciemne, krótsze, cera zdrowa. To nie jest ten sam człowiek, którego widziałam ostatni raz dwa lata temu...
Nie piszę tego aby się podlizać, tylko stwierdzam fakty.

[Bart-ender]

Taki post mi się podoba

[Lenka]

Widziałam osobiście p. Józefa w czwartek i jestem pod wrażeniem. Kiedy Go poznałam miał dużo siwych włosów, a teraz wygląda na 20 lat mniej.
Włosy ciemne, krótsze, cera zdrowa. To nie jest ten sam człowiek, którego widziałąm ostatni raz dwa lata temu...
Nie piszę tego aby się podlizać, tylko stwierdzam fakty.

Witaj Fiono! Fajnie, że wróciłaś. Mam nadzieję, że dobrze się czujesz.

[Baird]

Raczej nie licz na cofnięcie się siwizny.

Jeśli jest ktoś, komu cofnęła się siwizna po stosowaniu MO (poza P. Słoneckim) to "mea culpa". Ale nie czytałam tutaj takich wypowiedzi.

Uważasz, że jeśli nikt tu o tym nie napisał to jest to niemożliwe? Siwizna ustąpi z czasem tak samo jak ustąpi zgaga czy inne objawy toksemii.

[scorupion]

Włosy ciemne, krótsze, cera zdrowa. To nie jest ten sam człowiek, którego widziałąm ostatni raz dwa lata temu...

Powinniśmy wyciagać z tego jakieś wnioski odnośnie oczekiwanej długości picia mikstury do momentu radykalnej poprawy?

[Fabularasa]

Włosy ciemne, krótsze, cera zdrowa. To nie jest ten sam człowiek, którego widziałam ostatni raz dwa lata temu...

Powinniśmy wyciągać z tego jakieś wnioski odnośnie oczekiwanej długości picia mikstury do momentu radykalnej poprawy?

Zdaje się, że Mistrz ok 2 lat temu przestał jeść chleb, więc jaki z tego wniosek?   

[Asia61]

Siwe włosy (zdegenerowane na skutek błędów żywieniowych i silnych stresów, które są silnymi stresami z powodu błędów żywieniowych) z pewnością kiedyś wypadną, a zastąpią je zdrowe, z naturalnym kolorem. Tak podpowiada mi jeszcze "nie własne" doświadczenie. Jak będę w lepszej formie umysłowej, to opiszę bliżej to "zjawisko". Na razie mi się nie chce.

[Nati]

A propos siwizny (podobnie jak łysienie), nie jest ona naturalną przypadłością człowieka w pewnym wieku, lecz wynika z zaburzeń w odżywianiu włosa. Naczynia krwionośne w obrębie włosa nie odżywiają dostatecznie włosa, wynika to z różnych przyczyn: stresu, nieprawidłowego żywienia. Swego czasu czytałam o kobiecie, która przywracała zdrowe włosy za pomocą masaży i ciepłych ziołowych kompresów na głowę.

Ciekawe są te przemyślenia.

[Jagutka]

Jak będę w lepszej formie umysłowej, to opiszę bliżej to "zjawisko". Na razie mi się nie chce.

Asiu, powaliłaś mnie swoją szczerością, ale tak pozytywnie oczywiście.
Swoją drogą to zjawisko przedwczesnego siwienia włosów jest bardzo ciekawe i z całą pewnością związane także ze stresem. Sama mam już kilka takich zdobyczy na głowie, ale przyznaję, że sporo przez ostatnie lata się denerwowałam. Miałam mnóstwo stresów. Teraz też ich niestety nie brakuje, ale jednak jest ich już trochę mniej.

[K'lara]

Ludzie! Czytać i przyswajać...
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=24632.msg170108#msg170108

[Jagutka]

Klaruś, super strona, dzięki. Otwiera oczęta...

[Selone]

Mam odrosty praktycznie bez siwizny, potwierdzam! Praktycznie - ponieważ to co rosło wcześniej to były siwe włosy. Mam już centymetr naturalnego koloru i tylko gdzieniegdzie przebłyskuje jaśniejszy kolor.