Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 04:24 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Runął mit na temat szkodliwości spożycia soli  (Przeczytany 26644 razy)
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« : 01-07-2011, 20:58 »

Runął mit na temat szkodliwości spożycia soli.

http://www.zetnews.pl/Nauka/Wiadomosci/Sol-jest-zdrowa!-Odkrycie-Polakow-na-ustach-swiata/
« Ostatnia zmiana: 01-07-2011, 21:17 wysłane przez Heniek » Zapisane
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #1 : 22-07-2011, 19:42 »

Według mnie takie stwierdzenie nie ma żadnych podstaw naukowych. Ci badacze bardziej byli statystycy niż naukowcy, takie wrażenie odniosłem po tym akapicie.

"Liczba osób zmarłych w wyniku zawału serca czy udaru mózgu, rosła wraz ze spadkiem spożycia soli. Jak wyliczyli naukowcy, osoby konsumujące najmniej soli na dobę miały o 56 proc. wyższe ryzyko zgonu w porównaniu z największymi jej amatorami."

Jakby pokazali mechanizm, jak sól ma się do chorób/zdrowia, jak np. Mistrz zrobił z lektynami, to bym kupił.
« Ostatnia zmiana: 25-07-2011, 16:04 wysłane przez Apollo » Zapisane
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #2 : 04-09-2011, 10:02 »

Mit "runął", natomiast producent wędlinek Morliny (a może padlinek) tzn. koncern Animex uruchomił w sieci serwis: mniejsoli.pl

Na stronie tej czytamy o tym: "Gdzie się czai sól", "O szkodliwości soli", "Statystyczny Polak zjada dziennie 10-15 gramów soli, jest to 2-3 razy więcej niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia", "Jak zmniejszyć dawkę soli", "Sól kuchenna jest obok cukru i mąki nazywana jednym z trzech białych zabójców współczesnego człowieka". Głupota goni głupotę. Tyle bzdur na jednej stronie to zdecydowana przesada.

Ciekawe jaki interes ma Animex w namowach do unikania soli? Czyżby produkty Animexu zawierały mniej soli? Czy konserwanty, które zastępują sól w produktach Animexu są lepsze od soli?

Marka "Morliny" należy do koncernu Animex. Koncern ten jest też właścicielem marki Constar. http://pl.wikinews.org/wiki/Afera_Constar:_Przeterminowane_w%C4%99dliny_w_sprzeda%C5%BCy
« Ostatnia zmiana: 04-09-2011, 10:14 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Aisha
Częsty gość
**

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #3 : 04-09-2011, 11:39 »

Heniek to, że sól konserwuje, wiemy wszyscy. Gdy dodają mniej soli, muszą CZYMŚ te wędliny konserwować... Niby napiszą, iż zdrowiej, bo bez soli, o czym zresztą trąbią wszyscy dietetycy - "Sól podwyższa ciśnienie, sól jest zła, tra ta ta ta"... a sól jest też zapewne tańsza niż wszystkie konserwanty, które dodawane będą ZAMIAST. Więc taka "zdrowa" wędlinka BEZ SOLI lub z małą ilością soli będzie dla przeciętnego Iksińskiego droższa, ale... "zdrowsza", więc wyda te kilka zł więcej na nią, bo zdrowiej będzie jadł - to właśnie koncern chce uzyskać, złapać ludzi na ewidentną głupotę, wyciągnąć od nich kasę, na pewno nie interesuje się zdrowiem ogółu społeczeństwa...
« Ostatnia zmiana: 04-09-2011, 17:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #4 : 04-09-2011, 12:49 »

to właśnie koncern chce uzyskać, złapać ludzi na ewidentną głupotę, wyciągnąć od nich kasę, na pewno nie interesuje się zdrowiem ogółu społeczeństwa..
Pracuję w koncernie spożywczym. Mogę tylko potwierdzić to, że dawno człowiek przestał się liczyć. Liczy się tylko zysk. To, jak produkowane są słodycze, przerosło moje wyobrażenie. Wielu pracowników przyszło do mojej firmy z innych zakładów produkujących "żywność". Każdy mówi, że nie je tego, co tam było produkowane. 
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #5 : 04-09-2011, 21:11 »

A ja od kiedy wyrzuciłam z kuchni wszystko co ma glutaminian sodu wyczuwam nadmiar soli w większości gotowych produktów jakie zdarza mi się kupić. Mam na myśli ryby wędzone, wędliny, itp. Do sałatek i surówek nie dodaję wcale soli, wystarczą zioła. Boleję strasznie nad przetworami rybnymi w Polsce są strasznie przesolone i zapaskudzone słodzikami. Nawet śledzie z olejem...
Zapisane

pozdrawiam Ania
Aisha
Częsty gość
**

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #6 : 06-09-2011, 14:22 »

Dusiu70, to przerażające co piszesz.
Wczoraj będąc u rodziców zobaczyłam cukierki Nim2 "Żujki" - nie wiem, czy dobrze nazwę pamiętam. Przeczytałam skład: (w skrócie) cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, syrop glukozowy, tłuszcz roślinny utwardzony oczywiście dodatkowo sama "chemia", tzn. barwniki, aromaty smakowe - jadły to dzieci 2. letnie. Płakać mi się chce, jak to widzę, naprawdę.
Zgadzam się też z tym, iż większość gotowej żywności jest przesolona. Sól sama w sobie zła nie jest i należy jej używać, ale też przesadzać przecież nie wolno - a często gotowa żywność, czy też żywność podawana w restauracjach jest zdecydowanie ZBYT słona (myślę, że część z tej soli pochodzi z przypraw jak Vegeta czy Ziarenka Smaku, oczywiście z dodatkiem glutaminianu sodu, który smak słony "podkręca").
« Ostatnia zmiana: 06-09-2011, 14:35 wysłane przez Solan » Zapisane
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #7 : 11-09-2011, 09:47 »

Dlatego polecam stronę www.marii.pl, gdzie robię zakupy przypraw. Mają tam rewelacyjne mieszanki bez glutaminianu sodu.
« Ostatnia zmiana: 11-09-2011, 10:45 wysłane przez Apollo » Zapisane

pozdrawiam Ania
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #8 : 11-09-2011, 11:01 »

Dlatego polecam stronę www.marii.pl, gdzie robię zakupy przypraw. Mają tam rewelacyjne mieszanki bez glutaminianu sodu.
Ciekawy sklep.
Polecam sklep Dary Natury. Kupuję tu mieszanki przyprawowe. Są doskonałej jakości: świeże, aromatyczne, dobrze ususzone. Świetna jest mieszanka przypraw do kiszonych ogórków. Ten producent ma swoje małe stoiska w większych miastach. Widziałam też ich produkty w sieci "Organics".
http://www.spragnieninatury.pl/pl/category/35/przyprawy.html

Czy ktoś wie gdzie można kupić sól spożywczą, kłodawską, bez jodu i bez antyzbrylaczy?
« Ostatnia zmiana: 11-09-2011, 11:05 wysłane przez Klara27 » Zapisane

KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #9 : 11-09-2011, 12:41 »

Czy ktoś wie gdzie można kupić sól spożywczą, kłodawską, bez jodu i bez antyzbrylaczy?
Pytam w Auchan kiedy będzie dostawa tej soli i później robię zapas. Czasami mają w magazynie, a nie ma jej na sklepie, bo lepiej wystawić O'sole, albo morską, czy inną "modyfikowaną".
Niestety, niejodowanej kłodawskiej już raczej nie spotkasz, Klaro.
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #10 : 12-09-2011, 06:55 »

Widziałam tę sól w sieci sklepów Groszek chyba było napisane, że nadaje się do przetworów.
« Ostatnia zmiana: 12-09-2011, 06:57 wysłane przez Loret » Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Aisha
Częsty gość
**

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #11 : 12-09-2011, 06:59 »

W MAKRO też widziałam tę sól.
Zapisane
Jack
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: sierpień 2010
Wiadomości: 230

« Odpowiedz #12 : 12-09-2011, 10:35 »

Sól kłodawską ostatnio kupowałem w Intermarche.
Zapisane

Pacjent - stan umysłu.
MarekS
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 07.08.2008
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 108

« Odpowiedz #13 : 29-09-2011, 12:14 »

W Carrefour ostatnio kupiłem. Kamienna ,niejodowana, kłodawska.
Co do spożycia to od maleńkości wyjadałem paluchem sól z solniczki. Do dzisiaj mam takie napady. Organizm sam mi podpowiada czego potrzebuje, a ja go słucham i mam się dobrze.
« Ostatnia zmiana: 29-09-2011, 12:19 wysłane przez MarekS » Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #14 : 15-07-2014, 19:44 »


Wszystko się u was da znaleźć smile
Ten link mnie cieszy bo lubię sól bardziej od słodyczy smile
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #15 : 15-07-2014, 19:50 »

No i wreszcie polscy, a nie amerykańscy naukowcy!
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Greyhound
« Odpowiedz #16 : 16-07-2014, 22:21 »

No i wreszcie polscy, a nie amerykańscy naukowcy!

Nie było jeszcze amerykańskich naukowców kiedy sól była walutą. Nic co nie jest cenione z wielu powodów walutą być nie mogło.

Rok temu zrobiłem z bryły soli kamiennej lampę solną. Wystarczy wydrążyć otwór w bryle w który zmieści się żarówka. Musi być tradycyjna z wolframowym żarnikiem. Żarówka nagrzewa bryłę i powietrze pachnie jak w kopalni soli.
Naturalne duże bryły są dość drogie więc można też użyć lizawki, która także jest zrobiona z soli kamiennej.
Taka lampa pomaga w schorzeniach górnych i dolnych dróg oddechowych.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #17 : 17-07-2014, 08:33 »

Nic co nie jest cenione z wielu powodów walutą być nie mogło.
Z ilu i jakich powodów cenione są muszelki?
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #18 : 18-07-2014, 09:20 »

Nic co nie jest cenione z wielu powodów walutą być nie mogło.
Z ilu i jakich powodów cenione są muszelki?

Nim minie trzy księżyce Winnetou zwoła radę starszyznę plemienia i da odpowiedź Scorupionowi.

Sól była zarówno walutą jak i towarem w wymianie barterowej (towar za towar).
Muszelki, bursztyn, metale szlachetne były lub są tylko walutą. Nie miały innych zastosowań.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!