Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« : 14-08-2011, 14:27 » |
|
Nie potrafię tego wytłumaczyć, że po prawie roku od stosowania MO dopiero teraz zaczęłam się czuć naprawdę źle. Osłabienie, zawroty głowy. Wybieram się na zrobienie morfologii. Mąż zaznacza w kalendarzu kropkami dni, kiedy się czuję źle i wychodzi, że cala masa /swoja drogą wściekłam się na to niesamowicie i że zaznacza, i na ta swoją słabość/. Próbuję to jakoś pojąć. Nie piłam ostatnio koktajli, przyznaję. Wyczytałam w wątku Anastazji, że trzeba więcej pić przy oczyszczaniu, więc się tez do tego mobilizuję /dosłownie, bo mój organizm nie lubi przesadnego nawadniania/. Mimo wszystko jeszcze tak źle nie było /wiem, że tak pisałam przy gwałtownych reakcjach organizmu , ale teraz to osłabienie.../. Czy powinnam przerwać picie MO? Od wczoraj narzuciłam reżim typu: 1/ 3 x dziennie KB z bananem plus pestki 2/ rosół na "szczęśliwej" kurze plus mięso z tejże kury 3/ picie wody w zwiększonych ilościach z sokiem z cytryny Idę w dobrym kierunku? Czy coś przegapiłam? Proszę o radę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-08-2011, 15:19 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #1 : 14-08-2011, 18:45 » |
|
Dzięki. Zmniejszę dawkę. Coś jest na rzeczy, też jestem na oleju kukurydzianym. Z tym, że zapotrzebowanie na wodę u mnie nie wzrosło. Dla spokoju ducha zrobię jednak wyniki. Poza tym mam przed sobą egzaminy i nie mogę tak egzystować sobie a muzom .
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #2 : 25-08-2011, 14:39 » |
|
Wyniki morfologii wyszły ledwie w normie - 12.1 hemoglobina, hematokryt niski 35.5, MCV 81.8, EOS 1.1, IMG 0.01 Ret M 5.0; dla odmiany powyżej normy BAS-bazocyty. Czy ktoś może mi pomóc w interpretacji?
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #3 : 25-08-2011, 15:01 » |
|
Czy ktoś może mi pomóc w interpretacji?
Mendycyna i kalekarze ci pomogą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #4 : 09-09-2011, 07:22 » |
|
Osłabienie organizmu. Morfologia na granicy anemii /jeden lekarz powiedział, że potrzebna suplementacja, drugi, że nie będzie mnie niczym faszerował, żebym jadła produkty bogate w żelazo/. A teraz pojawił mi się w piersiach... pokarm, w maleńkich ilościach, a jednak. Wysoki poziom prolaktyny. Nie mam pojęcia skąd się u mnie wziął. Nie biorę leków hormonalnych, leków w ogóle. Mam zlecone badania hormonów, już wkrótce będę wiedziała więcej. Czy to ma jakiś związek z wynikami morfologii? Gin twierdzi, że nie. Jest dobrym lekarzem, ale wierzy tylko w farmaceutyki. Czy można naturalnie unormować poziom prolaktyny? Proszę o pomoc.
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Stamar
|
|
« Odpowiedz #5 : 09-09-2011, 07:46 » |
|
...Czy można naturalnie unormować poziom prolaktyny? Proszę o pomoc.
Można. Należy zastosować długoterminowo standardowe dawki MO, KB oraz wprowadzić DP. Zapomniałem dodać, że w powyższej "recepcie" należy uwzględnić dużo spędzonego czasu na czytaniu forum Biosłone.
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-09-2011, 07:57 wysłane przez Stamar »
|
Zapisane
|
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #6 : 09-09-2011, 08:33 » |
|
A zanim zastosuje się rady przedmówcy, szczególnie ostatnią, należy dokładnie w dużych dawkach zapodać sobie lekturę podstawową, do czasu aż się dobrze zrozumie co autor tam natworzył.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Euroscan
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 09.06.2011
Skąd: Legnica, Wrocław
Wiadomości: 145
|
|
« Odpowiedz #7 : 09-09-2011, 10:14 » |
|
I nie trzeba robić dalszych badań laboratoryjnych tylko czytać to forum ? Jak tak można dalej ŻYĆ.
|
|
|
Zapisane
|
euroscan:uparciuch, wydzielacz, GT2 zbieracz, KB, DZ, MO.
|
|
|
Amelia
|
|
« Odpowiedz #8 : 09-09-2011, 10:20 » |
|
Zgadzam się z przedmówcami. Też miałam podwyższoną prolaktynę, co skutkowało nieregularnymi cyklami, na szczęście hormony się unormowały. Remont strutego organizmu trwa długo i trzeba go przetrwać. Ja wspomagam się octem jabłkowym (piję 2 łyżki na czczo rozcieńczony w wodzie). Gdy nie mam siły, ucinam sobie drzemkę lub piję słabą kawę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #9 : 09-09-2011, 10:25 » |
|
Mam zlecone badania hormonów, już wkrótce będę wiedziała więcej..
Tak, tak, na pewno. Podziel się z nami tą wiedzą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dusiu70
|
|
« Odpowiedz #10 : 09-09-2011, 11:39 » |
|
Jest dobrym kalekarzem, ale wierzy tylko w farmaceutyki.
To zdanie powinno brzmieć: Jest dobrym kalekarzem, ponieważ wierzy tylko w farmaceutyki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 09-09-2011, 17:45 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #11 : 17-09-2011, 22:44 » |
|
Zgadzam się z przedmówcami. Też miałam podwyższoną prolaktynę, co skutkowało nieregularnymi cyklami, na szczęście hormony się unormowały. Remont strutego organizmu trwa długo i trzeba go przetrwać. Ja wspomagam się octem jabłkowym (piję 2 łyżki na czczo rozcieńczony w wodzie). Gdy nie mam siły, ucinam sobie drzemkę lub piję słabą kawę.
Amelia, jak to łączysz z MO? Chodzi mi o kolejność w piciu na czczo. Dzięki za dobre słowo, zaczynam już się wstydzić tej słabości organizmu, ciągłego złego samopoczucia, wyjaśniania wszystkiego remontem generalnym. Dlaczego ocet jabłkowy?
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #12 : 17-09-2011, 22:45 » |
|
I nie trzeba robić dalszych badań laboratoryjnych tylko czytać to forum ? Jak tak można dalej ŻYĆ.
Zdrowy rozsądek podpowiada, że aby zrozumieć trzeba też badać i obserwować siebie. Badać też. Dlatego zrobiłam test.
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #13 : 17-09-2011, 22:47 » |
|
A zanim zastosuje się rady przedmówcy, szczególnie ostatnią, należy dokładnie w dużych dawkach zapodać sobie lekturę podstawową, do czasu aż się dobrze zrozumie co autor tam natworzył.
Z całym szacunkiem studiuje wnikliwie wszystkie książki Biosłone jakie się pojawiły. Nie znalazłam niczego o huśtawce hormonów. Eso 75, jeśli masz namiar na link do wymiany zdań na ten temat będę zobowiązana.
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
Ola
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 1 września 2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #14 : 18-09-2011, 09:20 » |
|
Mam zlecone badania hormonów, już wkrótce będę wiedziała więcej..
Tak, tak, na pewno. Podziel się z nami tą wiedzą. Jest dobrym kalekarzem, ale wierzy tylko w farmaceutyki.
To zdanie powinno brzmieć: Jest dobrym kalekarzem, ponieważ wierzy tylko w farmaceutyki. Scorupion i Dusiu - to wspaniale, że macie tyle czasu i energii, ale warto by je spożytkować jakoś efektywniej.
|
|
|
Zapisane
|
Róbmy swoje
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #15 : 18-09-2011, 12:49 » |
|
I vice versa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Amelia
|
|
« Odpowiedz #16 : 18-09-2011, 13:16 » |
|
Olu Ocet wspomaga działanie mikstury, pomaga szybciej wydalić toksyny krążące we krwi - także metale ciężkie. Nie jestem ekspertem, mogę się mylić. Dużo na ten temat pisała KaZof. Ocet możesz wypić, np. godzinę po MO, w niczym to nie szkodzi. Trzeba jednak pamiętać, że najlepsze efekty w odzyskaniu zdrowia daje dieta i mikstura.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eso75
Offline
Płeć:
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678
|
|
« Odpowiedz #17 : 19-09-2011, 07:39 » |
|
Olu, nie mam namiaru na link dotyczący huśtawki hormonów. Chodzi konkretnie o to, że prawidłowe wydzielanie hormonów jest skutkiem prawidłowo funkcjonującego organizmu. Jak chyba zauważyłaś, bo napisałaś, że studiujesz wnikliwie lekturę podstawową, Mistrz nigdy i nigdzie nie dzieli chorób tak jak robi to służba chorób. U jednego będą problemy z jelitami, u drugiego z hormonami. Stan z granicy anemii rewelacyjnie "leczy" się zwiększoną ilością podrobów (wątróbki) w pożywieniu, dodatkowo mnie np. pomagał sok z buraka (w ciąży). Musisz zrozumieć, że wyniki dadzą Ci to, że bardziej się zdenerwujesz, szczególnie jeśli będziesz je robić w kółko i cały czas o nich myśleć, bo wtedy wywołujesz w sobie stres. Negatywny stres to dodatkowe toksyny do zneutralizowania. To są banały, ale dopóki nie przestawisz myślenia, ja obstawiam, że nie poczujesz się lepiej, przede wszystkim dlatego, że oczyszczanie to gorsze samopoczucie i często zaburzenia w gospodarce hormonalnej. A jeśli się bardzo wystraszysz, to zaraz zaczniesz brać na to leki. Co do dużych negatywnych objawów, ograniczaj wtedy MO, wspomagaj się octem i przede wszystkim dobrze się odżywiaj - to jest potrzebne do odbudowy komórek i dojścia w końcu do dobrego samopoczucia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-09-2011, 08:53 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Aisha
Częsty gość
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 71
|
|
« Odpowiedz #18 : 19-09-2011, 13:43 » |
|
Bardzo sprawnie podnosi poziom hemoglobiny pity codziennie sok z marchwi i buraka (jednakże najlepiej z sokowyciskarki, nie sokowirówki). Polecam również koktajl z natki pietruszki (cała nać) + sok z połowy cytryny + łyżeczka octu jabłkowego + pół szklanki letniej wody + łyżka dobrej jakości miodu - zmiksować wszystko i wypić. Dobre rezultaty daje również picie herbatki z pokrzywy z dodatkiem soku z dzikiej róży (można kupić w sokach zielarskich sok pt. "Polska róża. Naturalna witamina C"), lub po prostu z sokiem z cytryny - żelazo wchłania się przy obecności wit. C. Powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alinka12
|
|
« Odpowiedz #19 : 20-09-2011, 06:40 » |
|
Olu, u mnie problem z prolaktyną występuję od dawna, tzn. kiedyś przypadkiem po naciśnięciu na piersi zauważyłam,że sączy mi się mleko, wtedy jeszcze nie piłam MO, lekarz zrobił mi wyniki i wyszło, prolaktyna bardzo podwyższona, chciał mi wcisnąć bromergon, silny lek hormonalny, recepta poszła do kosza! Ale wiem, że ten problem z hormonami, to odzwierciedlenie naszego organizmu, dużo dają koktajle, których ostatnio zaprzestałam pić- ale od kilku dni znów zaczęłam! U mnie przed okresem występowały również delikatne plamienia, ale jak piłam regularnie koktajl, to plamienia ustały. Więc koktajle są zbawienne! Prolaktyną się nie przejmuj, wróci do normy, jak stan naszego organizmu się poprawi! Musimy czekać cierpliwie. A i nerwy mam zszargane, wewnętrznie chodzę jak atom, może powinnam brać żelazo?
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-09-2011, 11:03 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
|