Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 17:15 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4] 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dzika róża i ściema plantatorów  (Przeczytany 123928 razy)
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #60 : 10-12-2011, 12:23 »

A za badanie płacił producent witaminy C, obudź się chłopie.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #61 : 10-12-2011, 13:31 »

Wciąż mnie zadziwia, że ma Pan, panie Tomaszu, tak wielkie zaufanie do badań nałukowych, ale tylko niektórych, czyli tych, które akurat pasują do Pańskiego widzimisię świata. W to, że uszkodzony gen wdał się w nas jako błąd ewolucyjny Pan nie wierzy, ale w sam gen Pan wierzy. W to, że Morimitsu Nishikimi i wsp. udowodnili istnienie tego defektu w naszym organizmie Pan wierzy, ale w to, że Naomi Taylor i wsp. zdementowali to łodkrycie Pan nie wierzy. I nas Pan poucza o poszukiwaniu prawdy? Kto przedkłada wiarę nad wiedzę jest poszukiwaczem (prawdy) czy krętaczem?

GLUT1 is also a major receptor for uptake of Vitamin C as well as glucose, especially in non vitamin C producing mammals as part of an adaptation to compensate by participating in a Vitamin C recycling process. In mammals that do produce Vitamin C, GLUT4 is often expressed instead of GLUT1.[4]
I kto tu ma defekt genetyczny? No kto?

Czy waga tych faktów przytłoczyła w końcu Pana, czy nadal będzie Pan z nimi dyskutował, idąc w zaparte?

Świnki morskie radzą sobie doskonale bez moich zaleceń. Mają instynkt. Ludzie niestety nie mają instynktu i nie odczuwają głodu witaminy C, gdy jej nie ma w diecie. Musimy ją spożywać świadomie.
No, ale nie dotyczy to pacjentów, którzy ten instynkt przecież mają. Wszak pacjent nigdy nie zapomni wziąć pigułki o określonej porze.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #62 : 10-12-2011, 13:43 »

A za badanie płacił producent witaminy C, obudź się chłopie.

Wiadomo, że producenci leków, szczepionek, suplementów lobbują rządy państw. Mogło tak być także w tym przypadku. Ostatni artykuł podlinkowany przez pana Tomasza jest reklamą. W nagłówku owego artykułu jest gwiazdka-odnośnik, a w przypisie czytamy, że ów artykuł zgodnie z prawem musi być oznaczony jako reklama.

* - This work was supported in part by Grant-in-aid 01580156 for Scientific Research from the Ministry of Education, Science, and Culture of Japan. The costs of publication of this article were defrayed in part by the payment of page charges. This article must therefore be hereby marked “advertisement” in accordance with 18 U.S.C. Section 1734 solely to indicate this fact.

http://www.jbc.org/content/269/18/13685.full.pdf+html
Od tej pory jest to potwierdzony fakt, a nie hipoteza.

Aż trudno uwierzyć…
« Ostatnia zmiana: 10-12-2011, 13:46 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #63 : 10-12-2011, 13:55 »

Notably though, we found that erythrocyte Glut1 and associated DHA uptake are unique traits of humans and the few other mammals that have lost the ability to synthesize AA from glucose.
Czyli że jako ludzie (w przeciwieństwie do pacjentów) jesteśmy unikalni, a nie zdefektowani. I tego się trzymajmy!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #64 : 10-12-2011, 14:01 »

Ostatni artykuł podlinkowany przez pana Tomasza jest reklamą. W nagłówku owego artykułu jest gwiazdka-odnośnik, a w przypisie czytamy, że ów artykuł zgodnie z prawem musi być oznaczony jako reklama.

* - This work was supported in part by Grant-in-aid 01580156 for Scientific Research from the Ministry of Education, Science, and Culture of Japan. The costs of publication of this article were defrayed in part by the payment of page charges. This article must therefore be hereby marked “advertisement” in accordance with 18 U.S.C. Section 1734 solely to indicate this fact.
Widać tonący potrafi chwycić się brzytwy wierząc, że oto ma argument... Panu Tomaszowi najwyraźniej chodziło o: "...indicate this fact." Skoro mówimy o faktach...
« Ostatnia zmiana: 10-12-2011, 14:18 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #65 : 10-12-2011, 14:30 »

Znamienne, że aby nabawić się szkorbutu, nie wystarczy odżywiać się w Mak-Donaldzie. By to osiągnąć, trzeba jeść wyłącznie płatki zbożowe popijane mlekiem z kartonu.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #66 : 10-12-2011, 16:23 »

Tym, którzy zdążyli się pogubić w tych cytatach, należy się wyjaśnienie. Otóż dotychczas sądzono, że białko glut1 jest jedynie nośnikiem przenoszącym glukozę przez błony komórkowe do wnętrza komórek. Najnowsze badania przyrodnicze dowodzą, że glut1 pełni jeszcze jedną ważną rolę, mianowicie bierze udział w recyklingu witaminy C. Większość ssaków wydala zużytą witaminę C, a więc musi ją syntetyzować z glukozy, trwoniąc na to mnóstwo energii i glukozy. Dzięki obecności w erytrocytach białka glut1, w ludzkim organizmie witamina C jest substancją wielokrotnego użytku. Wada to czy zaleta? Oceńcie sami.

Ta wiedza jest dostępna wyłącznie dla poszukiwaczy prawdy, nie dla gawiedzi, a to za sprawą środków masowej papki informatycznej. No bo co to za sensacja, że jesteśmy normalni i niczego nam nie brakuje, a więc żadna złośliwa franca nie podrzuciła nam uszkodzonego genu? Wtedy nie ma na kogo zwalić naszej głupoty, która, notabene, jest jedyną chorobą genetyczną. Pozostałe choroby genetyczne to tylko wymysł medycyny.
« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 08:28 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #67 : 11-12-2011, 13:57 »

Zrozumienie, że nie ma substancji, której ludzki organizm potrzebuje jak najwięcej, skutkuje nieposzukiwaniem cudownych preparatów, mających ludzki organizm naprawiać. Stworzeni ''na obraz i podobieństwo'' jesteśmy tacy, jacy powinniśmy być. Powstające defekty są wynikiem postępowania wbrew naturze.
Zapisane

Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #68 : 12-12-2011, 10:03 »

Cytat
W to, że Morimitsu Nishikimi i wsp. udowodnili istnienie tego defektu w naszym organizmie Pan wierzy, ale w to, że Naomi Taylor i wsp. zdementowali to łodkrycie Pan nie wierzy.

To nieprawda, że Taylor i wsp. zdementowali odkrycie Nishikimi i wsp.
Proszę jeszcze raz przeczytać ich prace. Podaję odnośny cytat:
Cytat
the concomitant induction of Glut1 and stomatin during erythroid differentiation constitutes a compensatory mechanism in mammals that are unable to synthesize the essential AA metabolite

The lower AA requirements of humans appear linked to the persistence of Glut1 expression on their erythrocytes. Indeed, this trait appears to have coevolved with AA production deficiency. Thus, although guinea pigs and humans independently lost the ability to synthesize AA 40–50 and 20–25 million years
ago, respectively (Nishikimi et al., 1994, 1992), erythrocytes from both species exhibit Glut1 expression
http://www.isom.eu/pdf/0803Montel-HagenCellDehydroAA.pdf

Odzyskiwanie kwasu askorbinowgo w komórkach erytrocytów jest mechanizmem kompensacyjnym u ssaków pozbawionych możliwości jego syntezy. Mechanizm ten pozwala na oszczędzanie tej deficytowej witaminy, nie zastępuje jednak jej syntezy. Żeby zapewnić recykling trzeba najpierw dostarczyć witaminę C w pożywieniu. Przyczyną braku możliwości syntezy kwasu askorbinowego jest uszkodzenie genu.
« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 10:21 wysłane przez Tomasz Dangel » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #69 : 12-12-2011, 10:30 »

Jednak idzie Pan w zaparte.
Cytat
Żeby zapewnić recykling trzeba najpierw dostarczyć witaminę C w pożywieniu.
Gdybym posługiwał się podobną dziecinadą to bym odpowiedział, że aby była możliwa synteza witaminy C z glukozy, trzeba najpierw dostarczyć glukozę, co oznacza, że ssaki syntetyzujące witaminę C z glukozy mają defekt genetyczny, bo nie potrafią syntetyzować glukozy. Tym sposobem można udowodnić (trzymając się Pańskiej procedury postępowania dowodowego), że mamy kolejny defekt genetyczny, bo nie potrafimy syntetyzować pyłku pszczelego.

Ja to widzę inaczej, że w omawianym przypadku nasz organizm jest niczym perpetuum mobile - raz podajemy witaminę C, i ją mamy. Nie musimy jak głupki codziennie pić soku z dzikiej hodowanej róży (co, jak widać, pogłębia genetyczny infantylizm).

High performance liquid chromatography analysis confirmed 100% reduction of DHA to AA within oocytes.
« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 14:05 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #70 : 12-12-2011, 11:47 »

Pańska ignorancja w dziedzinie fizjologii, biochemii i genetyki powoduje, że miesza Pan swoje fantazje z zasłyszanymi informacjami. Tego typu twórczość zalicza się do fantastyki naukowej, która z nauką jako taką ma dosyć luźny związek.
Lubię Pana tak jak Juliusza Verne'a czy Stanisława Lema - miło jest pofantazjować z utalentowanym pisarzem. Rozumie Pan jednak, że prowadzenie na tym gruncie poważnych dyskusji na temat zdrowia nie jest możliwe.
Proszę oczywiście nie traktować braku mojej reakcji na Pańskie kolejne "SF-argumenty" jako akceptacji Pańskich poglądów. Nie chciałbym także, aby odebrał Pan to jako objaw mojej arogancji lub braku szacunku. Jedynym powodem wycofania się z tej dyskusji jest moja zasada, że należy oddzielać fakty od fantazji.
« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 14:07 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #71 : 12-12-2011, 11:56 »

Jedynym powodem wycofania się z tej dyskusji jest moja zasada, że należy oddzielać fakty od fantazji.
Wycofuje się Pan jak piskorz, przytłoczony faktami.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #72 : 12-12-2011, 14:10 »

człowiekowi wystarcza pobranie wraz z dietą 1 mg witaminy C na kilogram masy ciała, tymczasem kozły są zmuszone wytwarzać we własnym ciele 200 razy większą ilość tego związku!
Gdyby kozły suplementować sokiem z dzikiej hodowanej róży, to nie musiałyby się tak wysilać, biedaki. Wtedy nie byłyby takimi kozłami.

Cytat
u myszy, które mają naturalną zdolność syntezy witaminy C, erytrocyty w ogóle nie wykazują obecności Glut1 na powierzchni
Wniosek nałukowy: Myszy mają wadę genetyczną. Dlatego są myszami.
« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 15:53 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #73 : 12-12-2011, 21:14 »

A za badanie płacił producent witaminy C, obudź się chłopie.
Nie ma szans, bo woli wiarę w te fantastyczne, sponsorowane linki, które podrzuca.

Po pierwsze:
obciążająca nas wada genetycznajest przyczyną tego, że człowiek od tysięcy lat nie wytwarza koniecznej do prawidłowego funkcjonowania organizmu witaminy C.
 
Po drugie:
wśród dostępnych nam roślin w tym jarzyn i owoców, owoce róży wyróżniają się tak wysoką zawartością dostępnej człowiekowi witaminy C – (zawierają 30 do 100 razy więcej witaminy niż owoce cytrusowe np. cytryna), że odpowiednio wykorzystane mogą tę genetyczną wadę zniwelować.
Mniemam, że reklamujący tę stronę, niweluje wadę na wszelkie znane sposoby. W końcu jest mutantem.  

Wydaje się, że mutacja genu potrzebnego do syntezy proteinowego enzymu wątroby miała miejsce około 60 mln lat temu, u praprzodków dzisiejszych człekokształtnych i zniszczyła ich zdolność do samodzielnego produkowania askorbinianu. To powoduje, że Homo sapiens jest mutantem wśród ssaków.

Cytat
W podejściu pragmatycznym chodzi o to, by przyjmować codziennie dawki askorbinianu w skali odpowiadającej ilościom normalnie syntetyzowanym przez ssaki i podnoszenie tych dawek w odpowiedzi na stres. Problemem może okazać się nasza niedokładna wiedza dotycząca ilości askorbinianu syntetyzowanej przez ssaki oraz ilości wymaganej przez Homo sapiens pod wpływem określonego stresu. Nie jest to jednak poważny problem, sądzę że szybko uda się uzupełnić te luki w naszej wiedzy. Również faktyczny brak jakiejkolwiek toksyczności askorbinianu sprawia, że ewentualne przedawkowanie go jest relatywnie bezpieczne.
Produkty mączne ludzie już futrują, jak konie. Teraz jak kozy będą futrować dziką różę, choć w wiedzy reklamujących, luki jak cholera.


Cytat
Całkowite naprawienie skutków pierwotnej mutacji objawiającej się u Homo sapiens uszkodzeniem genu odpowiedzialnego za produkcję GLO, możliwe dzięki codziennemu długotrwałemu przyjmowaniu wymaganych dawek askorbinianu, dałoby pozytywne efekty w wielu różnych procesach fizjologicznych i patologicznych zachodzących w organizmie człowieka. Oznaczałoby również stworzenie nowego ludzkiego podgatunku w rodzaju biochemicznego Supermana, który byłby silniejszy, bardziej wytrzymały, odporny na choroby oraz różnego rodzaju stresy i żyłby zdecydowanie dłużej. (…)

Homo sapiens ascorbicus.

Tomek. To jest tak fantastyczne. Ja takich ascorbicus czasem w bajkach oglądam z córką i z synem.

Futrowanie witaminą C ma stworzyć ludzki podgatunek! Tomek, powiedz mi, czytasz to, linkujesz tutaj i nic zupełnie Cię nie rusza? Łykasz to jak pigułkę. Nie zapala Ci się czerwone światło, co oni na tej stronie piszą?

« Ostatnia zmiana: 12-12-2011, 21:28 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #74 : 12-12-2011, 22:33 »

Pańska ignorancja w dziedzinie fizjologii, biochemii i genetyki powoduje, że miesza Pan swoje fantazje z zasłyszanymi informacjami.
Że co, że nie łykam, jak Pan, każdej durnoty?
Enzym ten jest ostatnim enzymem czteroenzymowego systemu biochemicznego, którego zadaniem jest przetwarzanie w wątrobie krwi w askorbinian.
Wstydziłby się Pan takie bzdety nam linkować...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #75 : 12-12-2011, 23:02 »

Jedynym powodem wycofania się z tej dyskusji jest moja zasada, że należy oddzielać fakty od fantazji.
I dla tej zasady linkuje Pan podobne bzdety?
W podejściu genetycznym chodzi o to, by gen został naprawiony lub zastąpiony tak, aby był zdolny kierować syntezą aktywnego enzymu GLO. Byłoby to dobre rozwiązanie problemu, aczkolwiek obecnie inżynieria genetyczna nie jest w stanie tego dokonać. Być może w ciągu najbliższych 50 lat uda się to osiągnąć.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #76 : 13-12-2011, 00:55 »

Jedynym powodem wycofania się z tej dyskusji jest moja zasada, że należy oddzielać fakty od fantazji.
I dla tej zasady linkuje Pan podobne bzdety?
W podejściu genetycznym chodzi o to, by gen został naprawiony lub zastąpiony tak, aby był zdolny kierować syntezą aktywnego enzymu GLO. Byłoby to dobre rozwiązanie problemu, aczkolwiek obecnie inżynieria genetyczna nie jest w stanie tego dokonać. Być może w ciągu najbliższych 50 lat uda się to osiągnąć.
BYĆ MOŻE za 50 lat inżynieria genetyczna łodwróci. Tak samo jak WYDAJE SIĘ nałukowcom, że mutacja genu potrzebnego do syntezy proteinowego enzymu wątroby miała miejsce około 60 mln lat temu. Dzisiaj każdy mendyczny nałukowiec musi coś nazwać złowrogą mutacją, genetyczną wadą i w dupie ma, że 60, może 50, a może 1 milion lat temu natura sama doskonale przystosowała nas do życia.

Gorzej jak za te być może 50 lat zamiast supermenów, będzie coraz więcej kóz, ale nikt za to kary nie poniesie, bo jak zwykle znajdzie się wytłumaczenie. 

A jak się będzie robić pacjentmena i pacjentłomena?
Cytat
Pełne skorygowanie wady powinno zacząć się od… zaangażowania matki. Matka powinna poddać się sugerowanym wiele lat temu przez Klennera i ostatnio opublikowanym zaleceniom. Oznacza to, że powinna przyjmować od 5 do 15 g askorbinianu dziennie przez cały okres ciąży i karmienia, a po odstawieniu dziecka od piersi powinna dostarczać mu l g askorbinianu dziennie aż do ukończenia 1. roku życia. Po tym czasie dzienna dawka askorbinianu powinna rosnąć o l gram rocznie, aż do 10. roku życia i ostatecznie osiągnąć 10 gramów dziennie.

Gdy zastosuje się do takich zaleceń, płód będzie się rozwijał w normalnym środowisku macicznym w obfitości askorbinianu i uniknie tym samym stresu związanego z narodzinami i życia z powszechnym obecnie wewnątrzmacicznym szkorbutem utajonym.

Przez lata Klenner odnotował setki ciąż pomyślnie zakończonych łatwym porodem (…) Wyróżniającym i łatwo obserwowalnym rezultatem takiej procedury było dobre zdrowie, siła i witalność noworodków.
A po paru latach okazuje się, że dziecko ma raka, albo nagle schodzi z tego świata. Niejedna matka, która tu czyta, angażuje się od wielu lat właśnie do takich zaleceń inżynierów konowałów, a dzieci jak zdrowia nie miały, tak nie mają, a ona biedna, głupia, jak się angażowała, tak się angażuje, bo ktoś pisze takie fantastyczne prace.

Piszą, dobrze zarabiają i jeszcze dobrze się bawią na pacjenckiej głupocie http://www.youtube.com/watch?v=yDDLQnRqRI8 


Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #77 : 13-12-2011, 08:59 »

W podejściu genetycznym chodzi o to, by gen został naprawiony lub zastąpiony tak, aby był zdolny kierować syntezą aktywnego enzymu GLO. Byłoby to dobre rozwiązanie problemu, aczkolwiek obecnie inżynieria genetyczna nie jest w stanie tego dokonać. Być może w ciągu najbliższych 50 lat uda się to osiągnąć.
Brakuje jeszcze sakramentalnego: ...badania już trwają.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #78 : 13-12-2011, 09:09 »

Panie Tomaszu. A jak Pan wytłumaczy fakt(?), że 60 milionów lat nasz gatunek przetrwał z tą (rzekomą) wadą genetyczną i ma się nawet lepiej od kozłów, które tej (rzekomej) wady nie mają?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Ewela
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 26.12.2009
Skąd: z drogi do zdrowia
Wiadomości: 99

« Odpowiedz #79 : 13-12-2011, 09:31 »

Gdybym miała wybrać polski sok z dzikiej róży lub cytrynowy, wybrałabym z róży.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!