Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #80 : 21-10-2011, 09:43 » |
|
Maciass26
Widzę że wiesz lepiej ode mnie co i jak. Prawdziwy zaszczyt to dla mnie, że tyle osób za mnie myśli i czuje... choć przyznam, myślałem, że z pacjentyzmu po wzmocnieniu przez świadome podejście do zdrowia wyleczyłem się na dobre. A tu okazuje się że bycie i niebycie pacjentem nie jest zależne tylko ode mnie. To jest też wielka nauka. Dziękuję za propozycję pomocy, chętnie bym skorzystał gdybym był tylko w sytuacji bezrobocia. Chociaż wyjazd za granicę to nie jest wycieczka do lasu.
ps. jeżeli chodzi o pracę to zap....ol nie wchodzi w grę, ja mogę tylko przy papierkach i kawie. No i oczywiście za odpowiednią... odpowiednio wysoką pensję. Inaczej pie**** nie robię.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 11:10 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #81 : 21-10-2011, 12:06 » |
|
No to jak to z Tobą jest - wziąłeś to swoje zdrowie i życie w swoje ręce, czy nie wziąłeś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #82 : 21-10-2011, 13:51 » |
|
Monique A co twoim zdaniem oznacza wzięcie zdrowia we własne ręce. Rozważania na jego temat na kanwie GNM może?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #83 : 21-10-2011, 13:53 » |
|
Ale to ja pierwsza zadałam pytanie Ty dłużej ode mnie pijesz MO, więc pisz odpowiedź
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #84 : 21-10-2011, 13:54 » |
|
MoniqueTak ja piję dłużej za wyjątkiem okresów kiedy nie mam z czego nalać. Wtedy chodzę na głodzie MOwym. Taka łajza ze mnie. I jeszcze z taką różnicą że ja piję szklankami. A Ty pewnie kieliszeczkiem(?). No to u mnie liczy się CZASx5. Możesz się ze mną mierzyć? Pod rozwagę- Kiedy pracowałam w aptece, jedna z klientek podeszła do ochroniarza i powiedziała, że jestem pijana. Bełkotliwa mowa to jeden z objawów mojej choroby. Z tego powodu nie mam teraz pracy. Ludzie, widząc mnie, mówią, że jestem wstawiona lub kiwają z politowaniem głową – opowiada chora na nieuleczalną chorobę Justyna. A jeszcze kilka lat temu wygrała telewizyjny program "Kawaler do wzięcia". Czytaj więcej Również tohttp://www.youtube.com/watch?v=fwZRJSvQCP4
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 14:45 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #85 : 21-10-2011, 18:49 » |
|
Możesz się ze mną mierzyć?
Ale Ty już chyba wszystko pomierzyłeś, to co jeszcze chcesz mierzyć? Może w takim bądź razie powiedz nam co się z Tobą dzieje, czego potrzebujesz? Ja pomimo, że należę do innego "wyznania" z otwartym sercem Ci pomogę. Tylko powiedz, co chcesz i co się dzieje. Jesteś już tu długo i pewnie wiele osób się zastanawia jaki masz problem i jak mogą Ci pomóc....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #86 : 21-10-2011, 19:49 » |
|
Czytasz co napisałem czy sprawia ci radość kiedy ktoś obnaża swoje słabości?
Po pierwsze niczego nie oczekuję. Po drugie powtórze się, jestem w takim stanie w którym nie mam środków i możliwości, nie mam też na tyle zdrowia/energi aby z tej sytuacji o własnych siłach się wydostać. Do tego mam toksyczną sytuację rodzinną, chociaż to jest mało powiedziane. Stąd jak napisałem powrót do zdrowia przedłuża się. Jak również od czasu wzięcia zdrowia we własne ręce popełniałem mniejsze lub większe błędy, które również były spowodowane wcześniejszymi problemami - np. jedzenie słodkiego, co w moim przypadku powinno być stanowczo zakazane. Także gluten jak się okazało jednak po pewnym czasie, z którego nie byłem w stanie na początku zrezygnować do końca. To wszystko wydłuża zdecydowanie czas zdrowienia, a szczególnie takie rzeczy jak gluten które właściwie blokują.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 19:51 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #87 : 21-10-2011, 20:27 » |
|
Czytasz co napisałem czy sprawia ci radość kiedy ktoś obnaża swoje słabości?
Lakoon, ja naprawdę mam szczere zamiary. Moja radość nie ma nic wspólnego z budowaniem jej na dokuczaniu innym. Obnażanie swoich słabości ma dwie strony medalu. Jedna to kiedy robisz to, bo szukasz poklasku, a druga - kiedy szukasz rozwiązania. Coś Ci powiem. Czy jesteś świadomy tego, że nikt za Ciebie nic nie zrobi, nikt Ci nie pomoże w zrobieniu "zwrotu przez sztag lub rufę"? Jedyną osobą na świecie, która może Ci pomóc jesteś Ty sam. Oglądnij sobie na youtube takiego mistyka Mooji, facet mówi, że istotą medytacji jest powtarzanie "ja jestem". I myślę, że nie bez przyczyny tak jest. Ty dla siebie jesteś wszystkim, masz tylko siebie, swoje ciało i ducha. Na dobre i na złe - jesteś skazany na to ciało, schorowane, bo schorowane w tej chwili, ale będziesz z nim aż do końca. Cała reszta nie ma znaczenia, no bo przecież masz tylko siebie. A więc toksyczna rodzina, brak pracy, brak jedzenia to są tylko okoliczności, a okoliczności można zmieniać, a mianowicie tak, że zmieniasz siebie - wtedy to, co dookoła, też się zmienia. Jeśli nie rozumiesz mojego duchowego wywodu (bo nie wiem na jakim etapie duchowego rozwoju jesteś) to napiszę to bardziej po biosłonejsku: na brak pracy, toksyczną rodzinę, Twoje złe samopoczucie i tego, że Ty "utknąłeś" w tej sytuacji nie pomoże DP, KB, MO, no chyba, że mają jakąś magiczną moc. No ale takiej mocy sprawczej nie mają. Masz ją Ty. Co poniektórzy pewnie się zaśmieją, albo zdziwią, oburzą, ale ja z całego serca polecam Ci następujące książki: Anthony de Mello "Przebudzenie" Eckhart Tolle "Potęga Teraźniejszości"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #88 : 21-10-2011, 20:34 » |
|
MoniqueFajnie jest sobie pogadać. Ale rozumiem że nie rozumiesz a chciałabyś. Dlatego wkleiłem cytat z Mistrza. Polecam głęboko się nad nim zastanowić bo jest prawdziwy. Przynajmniej tak samo głęboko jak nad tymi wszystkimi de Mello, Eckhartach i innymi. Z pomocą przychodzi tutaj jeszcze stwierdzenie "Łaska buduje na naturze". I powtórze się że ja nie mam natury pacjenckiej więc kierowanie do mnie takich rad jak do pacjenta to jak wmawianie komuś dziecka. I praktycznie od dziecka musiałem o siebie sam zadbać więc... Coś Ci powiem. Czy jesteś świadomy tego, że nikt za Ciebie nic nie zrobi, nikt Ci nie pomoże w zrobieniu "zwrotu przez sztag lub rufę"? Jedyną osobą na świecie, która może Ci pomóc jesteś Ty sam. To pusta gadanina dla tych którzy mają zbyt cieplarniane warunki żeby rozwinąć świadomość (skąd inąd jest to bardzo przyjemne i wygodne, taki wieczny stan niedojrzałości) i lubią się oszukiwać.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 21:21 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #89 : 21-10-2011, 20:35 » |
|
Co poniektórzy pewnie się zaśmieją, albo zdziwią, oburzą, ale ja z całego serca polecam Ci następujące książki: Anthony de Mello "Przebudzenie" Eckhart Tolle "Potęga Teraźniejszości"
A ja pochyliłem się z zatroskaniem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Monique
|
|
« Odpowiedz #90 : 21-10-2011, 20:48 » |
|
To pusta gadanina dla tych którzy mają zbyt cieplarniane warunki żeby rozwinąć świadomość (skąd inąd jest to bardzo przyjemne i wygodne, taki wieczny stan niedojrzałości) i lubią się oszukiwać.
OK, ja się lubię tak "oszukiwać" podczas mojej duchowej pracy nad sobą. I powiem Ci szczerze, że odkąd zaczęłam to robić jestem i zdrowsza i lepiej mi się w życiu wiedzie. Jakoś wszystko zaczęło się pięknie układać - i dom, rodzina, zdrowie, praca, zmory z przeszłości, ciężkie dzieciństwo. Życzę Ci wszystkiego dobrego i niech moc będzie z Tobą
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tom
|
|
« Odpowiedz #91 : 21-10-2011, 20:53 » |
|
Laokoon, chłopie, Ty się chcesz zajmować sobą ,czy światowym spiskiem? Jeśli to drugie, to odpuść, bo jeśli spiski istnieją, to nabardziej pożałowania godni są Ci, co spiskują. Żal mi takich ludzi, bo wydaje mi się, że brakuje im miłości. Znasz przypowieść o wieży Babel? Na pewno i wiesz pewnie jak to się skończyło więc pomyśl sobie, że są ludzie, którzy cały czas wznoszą swoje Babele, nie znając swojego człowieczeństwa.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 21:04 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj
|
|
|
Tom
|
|
« Odpowiedz #92 : 21-10-2011, 20:56 » |
|
Nie poprawię byka, niech to będzie świadectwo tego, że pisząc poprzedniego posta byłem pod wpływem emocji .
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 21:02 wysłane przez Iza38K »
|
Zapisane
|
Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #93 : 21-10-2011, 21:00 » |
|
Monique
Już teraz wiem o co ci chodzi. Chociaż wcześniej też wiedziałem. Teraz jednak jaśniej się wyraziłaś.
Zatem słodkiego miłego życia życzę.
Tom
Co chcesz przez to powiedzieć, że mam się zająć czytaniem książek Eckharta zamiast Icke?
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 21:02 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tom
|
|
« Odpowiedz #94 : 21-10-2011, 21:25 » |
|
Laokoon chcę Tobie powiedzieć, żebyś nie bał się jakiś domniemanych spisków, możesz czytać co chcesz, jesteś wolnym człowiekiem. Korzystaj z wolności i pomalutku buduj swoje życie. Nie bój się skorzystać z pomocy, którą Tobie dobrzy ludzie oferują. Uwierz w szczerość ich intencji i pamiętaj, że po deszczu zawsze wychodzi słońce . ps. Eckharta polecam niezależnie od Icka, tego drugiego znam tylko fragmentarycznie i z tego co widziałem to on troche straszy a ja mam taką nauczkę z dzieciństwa, że jak mnie babą Jagą straszono to się jej bałem a potem się okazało że to ściema , dzisiaj nikt już baby Jagi się nie boi to się straszy spiskami, ufokami, kryzysami i pewnie jeszcze coś by się znalazło.... o mam cholesterolem na przykład.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 21:34 wysłane przez Tom »
|
Zapisane
|
Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #95 : 21-10-2011, 22:18 » |
|
Tom
Wiesz ja duży chłopak jestem i się cholesterolu nie boję, ale co do straszenia to powiem ci że chwile grozy w swoim życiu przeżyłem i nie była to Baba Jaga ani Icke. Chociaż jeszcze niedawno tłuszczem mnie straszono i faktycznie robiłem wielkie oczy. Nie dlatego żebym się bał tłuszczu ale dlatego że to było działanie mające na celu manipulowanie i kontorolowanie mną i tym jak mam żyć przez kogoś kto sam nie jest w stanie poradzić sobie ze sobą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-10-2011, 22:20 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Tom
|
|
« Odpowiedz #96 : 21-10-2011, 23:05 » |
|
http://www.youtube.com/watch?v=s04qvisXSBw&feature=relatedNikt Tobą nie manipuluje dopóki Ty Sam na to nie pozwalasz. Żyj przede wszystkim w zgodzie ze sobą. Odkryj Siebie i nie oglądaj się na innych. W końcu jesteś Laokoonem i masz do tego święte prawo, prawo do wyrażania Siebie tak jak chcesz, prawo do słuchania tego kogo chcesz a przede wszystkim Siebie. Ty podejmujesz własne decyzje i nikt Tobie niczego nie narzuca. Jeśli ktoś mi opowie dobry kawał to ja się śmieję i nie zastanawiam nad tym czy ten ktoś nie manipuluje mną w celu wywołania mojego śmiechu. To co moje jest moje, przyszedłem z tym na ten świat i nikt mi tego nie odbierze, to jest moje istnienie, niezaprzeczalny fakt. Inaczej bym do Ciebie nie pisał a Ty byś tego nie czytał gdybyś nie istnaił tak jak ja. A skoro już jesteś na tym świecie to znaczy, że byłeś tu potrzebny bo nie ma przypadków, więc pokochaj Siebie i świat w którym żyjesz. Wycisz się, może odpuść na razie teorie spiskowe. Skoro Ciebie niepokoją to pal je sześć. Ty poczujesz się lepiej a teoriom to nie zrobi różnicy. No może ubędzie im jednego zwolennika czy przeciwnika - bez różnicy. I jeszcze na koniec posłuchaj tego: http://www.youtube.com/watch?v=oEFbD7NOl_g
|
|
|
Zapisane
|
Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj
|
|
|
Jack
Offline
Płeć:
MO: sierpień 2010
Wiadomości: 230
|
|
« Odpowiedz #97 : 22-10-2011, 08:30 » |
|
A tak naprawdę to o co chodzi?
|
|
|
Zapisane
|
Pacjent - stan umysłu.
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #98 : 22-10-2011, 11:52 » |
|
Przepraszam Cię Tom, ale nie kupuję tego. To jakieś pomieszanie. Zupełnie ma się to nijak do świadomego brania zdrowia i życia w swoje ręce. My tutaj odkłamujemy mity o tym że nasze zdrowie zależne jest od pogody, że jak nas łupie w kościach to jest to wina niskiego ciśnienia itp. brednie. Zwalanie winy na wszystko poza nami. A tam mamy czarowanie że skoro tak się dzieje to wszystko jest z nami OK, że trzeba sie z tym pogodzić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tom
|
|
« Odpowiedz #99 : 22-10-2011, 12:18 » |
|
Nie przepraszaj, ja się nie gniewam. Laokoon napiszę jeszcze tylko, że borykałem się z podobnymi problemami jak Ty, może nawet większymi ale nie mnie to oceniać bo nie siedzę w Twojej skórze. Znajdziesz mój wątek w dziale Gabinet Zibiego. Jeśli chcesz wiedzieć jak sobie z tym radzę możesz pisać na priv. Stosuję metody Biosłone i nie uprawiam czarnej magii ani żadnych czarów-marów, psychomanipulacji oraz afirmacji. Jestem człowiekiem twardo stąpającym po ziemi z pewną dozą ufności do świata. Trzymaj się!
|
|
|
Zapisane
|
Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj
|
|
|
|