Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 07:39 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zioła  (Przeczytany 23482 razy)
Elowen
« : 08-12-2007, 15:15 »

Mistrzu, mam takie pytanie: czy zioła przygotowane jako wywar i napar mają takie samo działanie? Pytam, ponieważ jeden "znachor" polecił mi gotować pewną mieszankę ziołową (niestety nie znam dokładnego składu, rozpoznałam tylko nagietek, jarzębinę) "antygrzybiczą" i kazał zioła gotować 1-1,5 minuty. A ja się zastanawiam czy nie mogę ich po prostu zalewać wrzątkiem, czyli zaparzać? Czy wpłynie to na ich działanie?
Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #1 : 08-12-2007, 19:39 »

A może tu chodzi o zalanie ziół wrzątkiem i parzenie ich na małym ogniu, pod przykryciem, w czasie ok. do 1,5 min. i nie dopuszczając do wrzenia?
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:19 wysłane przez Solan » Zapisane
Elowen
« Odpowiedz #2 : 08-12-2007, 19:45 »

Właśnie, że nie. Chodzi o gotowanie przez minutę lub półtorej...
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:20 wysłane przez Solan » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #3 : 08-12-2007, 20:13 »

No tak, gdzieś już czytałem, że należało gotować ok. 1 minuty, chyba chodziło też o wywar z korzenia pietruszki, albo inna "szkoła" podawała, że 3 minuty, a jeszcze inna, że 15 min.
   Wygodniej byłoby zaparzyć w termos, ale niektóre gatunki ziół (nie pamiętam jakie - czytałem w książce prof. Ożarowskiego), po zagotowaniu mają całkiem inne działanie (zmiana przepisu nastąpiła po kilku latach badań).
« Ostatnia zmiana: 27-09-2011, 17:04 wysłane przez Zibi » Zapisane
Maria
« Odpowiedz #4 : 08-12-2007, 20:48 »

Zibi, w swoim czasie pisałeś, że stosowałeś mieszankę oczyszczającą. Czy miałeś tak silne objawy (śluz z nosa i gardła, zabarwiony, męczący, nasilony w nocy). Te objawy niby mnie cieszą, że podjęłam dobrą decyzję w sprawie oczyszczania, ale piję zaledwie połowę porcji, bo mam półlitrowy termos, a nie wyobrażam sobie kolejnej nocy po litrowej porcji. To nie jest zasada na siłę, chcę doprowadzić to do końca. Jak było z Tobą?
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:22 wysłane przez Solan » Zapisane
Elowen
« Odpowiedz #5 : 08-12-2007, 21:53 »

Cytat od: zibi
niektóre gatunki ziół (nie pamiętam jakie - czytałem w książce  prof. Ożarowskiego), po zagotowaniu mają całkiem inne działanie (zmiana przepisu nastąpiła po kilku latach badań).

A więc jednak... Dzięki bardzo, Zibi! Więc jednak pozostanę przy gotowaniu... trudno.
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:22 wysłane przez Solan » Zapisane
Stokrotka
« Odpowiedz #6 : 08-12-2007, 23:39 »

Piłam zioła od Bonifratrów i w opisie też było zalecenie: gotować na wolnym ogniu pod przykryciem 2 min.
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:23 wysłane przez Solan » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #7 : 09-12-2007, 03:02 »

Witajcie, jeśli w mieszance jest np. skrzyp, to krzemionka rozpuszcza się dopiero w czasie gotowania... Tylko moje źródła wspominają wtedy o 1/2 godzinnym wywarze...
...a może chodzi o ulotnienie sorbiny, substancji powodującej goryczkę w jarzębinie - zamiast przemrażania (które w tym celu praktykuje się przed przetwarzaniem owoców)?
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:23 wysłane przez Solan » Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #8 : 09-12-2007, 08:07 »

W jednych ziołach istotne są lotne olejki, a w innych krzemionki. Wszystko zależy od tego, co chcemy z ziół pozyskać. Zielarze mają swoje metody wyciągania z ziół substancji potrzebnych w danej terapii, wypracowane w trakcie wieloletniej praktyki, albo przekazane przez poprzedników. Ja na przykład opracowałem metodę pozyskiwania krzemionki z kwiatu wrzosu poprzez parzenie w termosie. Do tego należy dobrać inne zioła nadające się do wykonania tego rodzaju naparu.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Elowen
« Odpowiedz #9 : 09-12-2007, 11:05 »

Ogromnie dziękuję Mistrzowi i Wam wszystkim za wyjaśnienia!
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:24 wysłane przez Solan » Zapisane
Lucy
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299

« Odpowiedz #10 : 09-12-2007, 18:41 »

Mistrzu, czy może Pan zdradzić tajemnicę zestawu ziół do pozyskiwania krzemionki.
Ja od zielarza miałam zalecenie następującej mieszanki:
skrzyp,
kłącze perzu,
rdest ptasi,
liść pokrzywy,
babka lancetowata - mieszanka w odpowiednich proporcjach.
Łyżkę mieszanki po zalaniu wodą na 1/2 godz. gotować na bardzo małym gazie 20 min., odcedzić, wlać w termos popijać małymi łykami między posiłkami.
Czy to dobra metoda i skład ziół?
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:24 wysłane przez Solan » Zapisane

Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #11 : 09-12-2007, 20:18 »

Lucy, na co to było?
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
dorka
« Odpowiedz #12 : 09-12-2007, 20:46 »

Do Elowen: moja zielarka zawsze zaleca mi gotowanie mieszanki ziół przez 2 min., a następnie parzenie pod przykryciem 10 min. Wyjątkiem jest krwiściąg, którego się nie gotuje, tyko zaparza, natomiast zioła pozyskiwane dla krzemionki gotuje się dużo dłużej (chyba 1/2 godz).
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:25 wysłane przez Solan » Zapisane
Elowen
« Odpowiedz #13 : 09-12-2007, 22:57 »

Cytat od: dorka
Do Elowen: moja zielarka zawsze zaleca mi gotowanie mieszanki ziół przez 2 min., a następnie parzenie pod przykryciem 10 min.

Właśnie ja mam po gotowaniu je jeszcze zaparzać, ale dłużej, przez pół godziny. smile
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:25 wysłane przez Solan » Zapisane
dorka
« Odpowiedz #14 : 10-12-2007, 19:06 »

Jak widać są różne metody przyrządzania ziół. Trudno powiedzieć, które są właściwe. Ja stosuję z powodzeniem wyżej wymienioną (gotowania 2min., parzenie 10 min.).
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:25 wysłane przez Solan » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #15 : 11-12-2007, 10:15 »

Cytat od: Maria
Zibi, w swoim czasie pisałeś, że stosowałeś mieszankę oczyszczającą. Czy miałeś tak silne objawy (śluz z nosa i gardła, zabarwiony, męczący, nasilony w nocy). Te objawy niby mnie cieszą, że podjęłam dobrą decyzję w sprawie oczyszczania, ale piję zaledwie połowę porcji, bo mam półlitrowy termos, a nie wyobrażam sobie kolejnej nocy po litrowej porcji. To nie jest zasada na siłę, chcę doprowadzić to do końca. Jak było z Tobą?
Zamierzam wrócić do picia tej mieszanki. Wówczas chyba wytrzymałem do 5. tygodnia i przerwałem, teraz uważam, że nie potrzebnie, bo przy okazji sprawy tchawicy i krtani doprowadziłbym do końca oraz niespodziewanie pomagała mi na drogi moczowe i na refluks.
   Przerwałem jej picie, bo strasznie się pociłem, podobnie jak przy kamicy nerkowej, kwasicy moczanowej, kolce nerkowej (pozapychane kamieniami miałem moczowody i nerki, to była dla mnie trauma), i dlatego się wystraszyłem, że mam znów coś z nerkami (chyba też jakiś medyk mnie nastraszył, że tym siemieniem sobie pozapychałem kłębuszki nerkowe, a jak to człowiek jeszcze wtedy naiwny, uwierzyłem w te brednie i odstawiłem zioła).
« Ostatnia zmiana: 27-09-2011, 16:58 wysłane przez Zibi » Zapisane
Maria
« Odpowiedz #16 : 11-12-2007, 22:55 »

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy nie odstawić na razie zakraplania nosa. Może to o jeden sposób oczyszczania za dużo. Mistrz przestrzega, żeby nie stosować dwóch kuracji.
Zauważyłam, że picie mieszanki wpływa na drogi moczowe. Nie biegam tak często do toalety, no ale w tym przypadku działa też czwarta tura Nefroseptu. :]
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:29 wysłane przez Solan » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #17 : 12-12-2007, 10:44 »

[ Komentarz dodany przez: Pablo: 11-12-2007, 12:21 ]
Świetnie sobie radzisz z cytowaniem  
Jesteś Swietnym pedagogiem.
 smile Dzięki.
Zapisane
Misia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.02.2007
Wiadomości: 115

« Odpowiedz #18 : 27-01-2008, 09:45 »

Zibi, a jaka to by la mieszanka na krtań, refluks. Moja mama męczy się już z tym od miesiąca. Pije MO i teraz dołożyła macerat czosnkowy i galaretkę z siemienia, ale dalej ją to męczy. Zwłaszcza refluks smile
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #19 : 27-01-2008, 19:32 »

Misiu, Zibi ma na myśli prawdopodobnie mieszankę oczyszczającą drogi oddechowe, którą poleca Mistrz (wiesz o co chodzi, myślę).
« Ostatnia zmiana: 10-09-2011, 18:30 wysłane przez Solan » Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!