Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 03:19 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zapalenie dróg moczowych  (Przeczytany 73148 razy)
scorupion
« Odpowiedz #80 : 22-12-2014, 08:15 »

A na kim byś chciała eksperymentować?
Nie wygląda, aby działo się z tobą coś złego, żurawinę można jeść.

Cytat
Muszę zacząć pić alocid (już tydzień nie piję).
Dlaczego musisz? No i uważaj, bo alocid jest nam mało znany.
Zapisane
Book
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: kwiecień2008
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #81 : 02-01-2015, 18:55 »

Od września walczę z bakteryjną  infekcją pęcherza moczowego, rozpoczęłam mieszankę ziołową, ale piję ją  z przerwami, ponieważ zaostrza objawy. Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda lepiej, włączyłam żurawinę, wodę z cytryną. Przyznam, że jestem tą infekcją wykończona, ciągły ból, częstomocz, parcie na pęcherz. Od wczoraj dodatkowo męczy mnie jeszcze jedna dolegliwość, mocno zaczął mnie boleć staw w ramieniu i biodrze po lewej stronie, czy może to mieć związek z infekcją pęcherza?
Zapisane
Eve
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.01.2013
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #82 : 03-01-2015, 07:18 »

To jeszcze raz ja.  Ból w stawach barkowych nie mija, wręcz narasta, zwłaszcza nocami. Odstawiłam wszystko, nawet koktajli nie słodzę miodem. Żurawina nie przynosi ulgi. W ustach ciągle czuję kwaśny smak. Moja depresja być może jest wynikiem nagromadzenia toksyn, ale obawiam się nawrotu czegoś gorszego. Być może to był grzyb mózgu, z którym borykałam się przez ostatnie 20 lat. Myślałam, żeby zacząć chodzić na saunę i masaże wodne.
Zapisane
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510

« Odpowiedz #83 : 03-01-2015, 09:08 »

Myślałam, żeby zacząć chodzić na saunę i masaże wodne.
W warunkach domowych nienajgorzej się sprawdzają gorące kąpiele z dodatkiem oleju, warto spróbować.
Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
scorupion
« Odpowiedz #84 : 03-01-2015, 10:02 »

Rozumiem, że byłaś u dobrego masażysty na serii masaży?
Zapisane
Eve
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.01.2013
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #85 : 03-01-2015, 10:36 »

Nie mam dostępu do dobrego masażysty. Ale właśnie byłam na saunie i masażu wodnym. Czuję lekką ulgę.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #86 : 03-01-2015, 11:10 »

Nie masz dostępu? No to ci dopiero pech, jak nic pozostaje biadolenie i jęczenie.
Zapisane
Eve
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.01.2013
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #87 : 03-01-2015, 23:32 »

Nie biadolę i nie jęczę panie Scorupionie. W pokorze znoszę ból (nie tylko fizyczny) jak i pańskie złośliwe docinki. Czy ma pan jakiś problem natury psychicznej? Nie mieszkam w Polsce. Byłam na fizykoterapii i wiem, ze mogę tu liczyć tylko na bardzo łagodny masaż, wręcz głaskanie, które nie pomaga. Jeśli piszę o swoim złym samopoczuciu to nie po to, aby się skarżyć, tylko mam wątpliwości czy odpowiednio postępuję.
I proszę mnie nie prowokować do takich wypowiedzi, bo uważam, że to nie jest odpowiednie forum panie Scorupionie.
Zapisane
Sylwan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
MO: 9 września 2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 306

« Odpowiedz #88 : 04-01-2015, 11:33 »

To już taki typ człowieka.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #89 : 04-01-2015, 14:36 »

Ty się nie skupiaj na mnie, a na znalezieniu masażysty. Założę się o duże pieniądze, że tam gdzie mieszkasz można takiego znaleźć, no chyba, że to jest Antarktyda.
Jeżeli stan zdrowia ci nie pozwala, poproś kogoś innego, jeżeli on też nie znajdzie napisz na priv to poszukam. Alternatywą jest pomoc kogokolwiek kto ma w miarę silne łapy, w czasie masowania wskaż mu bolesne punkty i niech tam mocno uciska, takie zabiegi należy powtarzać, z czasem ból zmaleje, będzie to znak, że idzie ku dobremu.
Jeśli nie masz nikogo takiego uciskaj sama, jak są to miejsca niedostępne wykorzystaj coś, na przykład piłeczkę tenisową i się turlaj na niej.
Pomocne bywają gumowe bańki chińskie http://www.naturalneoczyszczanie.pl/2011/09/gumowe-banki-chinskie-nowe-mozliwosci/, można nimi masować, albo przykładać na kilkanaście minut. Jeżeli trafisz na skupisko toksyn, bańka będzie się bardzo mocno trzymała, a po jej oderwaniu na skórze zostaną ciemne wybroczyny. Bańki należy przykładać, aż nie zaczną od razu odpadać albo wybroczyny znikną.
Zapisane
Poziomek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
MO: 24.09.2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 669

« Odpowiedz #90 : 04-01-2015, 15:58 »

Scorupion dobrze prawi.
Zamiast skupiać się na obrażaniu skup się na swoim zdrowiu. Twoja postawa wyraźnie wskazuje na zwykłe lenistwo, więc jak chcesz wyzdrowieć?
Docinki są tylko i wyłącznie po to, żebyście zrozumieli, że zachowujecie się jak rasowi pacjenci, którzy sami nie są w stanie wziąć zdrowia we własne ręce, tylko je rozkładają w geście bezradności. Scorupion mógł w ogóle nie odpowiadać, bo tekst typu "Nie mam dostępu do dobrego masażysty" nie wymaga już żadnego komentarza, ale chciał pomóc.
Wyznacz sobie priorytety, albo biadolisz jak ci źle, albo robisz coś ze swoim zdrowiem. Na forum nie zajmujemy się pocieszaniem narzekających osób tylko udzielaniem pomocy, poprzez konkretne porady. Jeżeli ci to nie odpowiada, to na kafeterii na pewno wiele osób będzie ci współczuć w tej jak ci się pewnie wydaje "beznadziejnej" sprawie. Uwierz mi ludzie mają gorzej, ale potrafią coś z tym zrobić.
Zapisane
Eve
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 14.01.2013
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #91 : 04-01-2015, 16:09 »

Miałam bardzo dobrego masażystę. Po dwóch wizytach ból całkowicie przechodził. Z powodów zdrowotnych zaprzestał praktyki. Radzę sobie specjalistyczną poduszką masującą lub proszę o pomoc męża. Dziękuję za Twoje, Scorupionie, uwagi. Jednak zauważyłam, że najlepszy efekt daje sauna, hydromasaż i znowu sauna, całość około pól godz. Po wczorajszej wizycie na basenie, wieczorem ból w ramionach niemal zniknął. Bolały tylko plecy po ostrym masażu.
Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #92 : 04-01-2015, 18:29 »

Eve, nie rozumiem, dlaczego o bólu barków piszesz w wątku: Zapalenie dróg moczowych. Pęcherz Ci nie dokucza a jednak piszesz, że ma to związek z pęcherzem?
Zapisane
Book
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: kwiecień2008
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #93 : 06-01-2015, 16:13 »

Pytałam kilka postów wyżej, czy infekcja bakteryjna pęcherza może mieć związek z nagłym bólem stawów jaki ostatnio dostałam. Bolą mnie okropnie stawy barkowe i palce dłoni. Może ktoś kiedyś spotkał się z takim problemem?
Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #94 : 06-01-2015, 19:11 »

Nikt nic nie chce napisać. Mnie też bolą palce, jak nigdy dotąd.
Zapisane
Book
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: kwiecień2008
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #95 : 07-01-2015, 08:03 »

Ale też w powiązaniu z infekcją pęcherza?
Zapisane
Book
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: kwiecień2008
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #96 : 08-01-2015, 18:27 »

Ciągle się zastanawiam czy okropne bóle stawów, są powiązane z infekcją pęcherza. Bóle są wędrujące, bardzo silne. Towarzyszą temu uderzenia gorąca, potliwość. Ból atakuje kolejno różne stawy, nasila się wieczorem, w trakcie dnia jest  lepiej. W moczu miałam wykryte dwie bakterie : e coli i  Streptococcus agalactiae. Z pęcherzem jest obecnie lepiej.
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #97 : 08-01-2015, 19:51 »

Nie widzę sensu głowienia się nad tym, czy obie dolegliwości są ze sobą powiązane (a w jakimś stopniu na pewno są). Za wiele ta wiedza nie zmieni. Odnośnie bakterii w moczu to mi niegdyś wykrywali takie cuda, że myślałem, że zaraz umrę. I pewnie by się tak skończyło, gdybym nadal leciał na antybiotykach, szczepionkach i oczywiście niezbędnych do życia suplementach. Jeśli się nudzisz, kobieto, polecam wrócić do lektury Mistrza. Im częściej będziesz wracała do książek, portalu i wartościowych postów na forum, tym szybciej zrozumiesz sedno sprawy i łatwiej ci będzie iść do przodu ze zdrowie bez zawracania sobie głowy zbędnymi zagwostkami.
Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Book
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: kwiecień2008
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #98 : 08-01-2015, 20:22 »

Masz rację, ale dostaję już zaćmienia umysłu przez ten palący ból. Jest dieta, są koktajle błonnikowe, od 6 lat pije MO. Mam nadzieję, że przejdzie.
Zapisane
Selva
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 21.03.2011-11.2014
Wiadomości: 39

« Odpowiedz #99 : 09-01-2015, 12:38 »

Od września walczę z bakteryjną  infekcją pęcherza moczowego, rozpoczęłam mieszankę ziołową, ale piję ją  z przerwami, ponieważ zaostrza objawy. Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda lepiej, włączyłam żurawinę, wodę z cytryną. Przyznam, że jestem tą infekcją wykończona, ciągły ból, częstomocz, parcie na pęcherz. Od wczoraj dodatkowo męczy mnie jeszcze jedna dolegliwość, mocno zaczął mnie boleć staw w ramieniu i biodrze po lewej stronie, czy może to mieć związek z infekcją pęcherza?

Bóle stawów mogą się wiązać nie tyle z infekcją pęcherza, co z piciem mieszanki oczyszczającej drogi moczowe. Zawiera ona sporo krzemionki z wrzosu, a krzem to substancja niezbędna dla prawidłowej regeneracji stawów i w ogóle tkanki łącznej. Jeżeli wcześniej jej w diecie brakowało, to nagłe 'dostawy' mogły zmobilizować organizm do remontów.
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!