Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 17:16 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Marsz Niepodległości  (Przeczytany 165220 razy)
Tanzania
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 07.2010
Skąd: Irlandia
Wiadomości: 155

« Odpowiedz #60 : 15-11-2011, 22:25 »

Przemoc po polsku

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/przemoc-po-polsku,1,4906854,kiosk-wiadomosc.html

Timbuktu... odpowiem na Twoje slowa w wolnej chwili. 


Zapisane
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #61 : 15-11-2011, 23:46 »

Newsweek, jedno z pism postępowej inteligiencji, jak zawsze żałosny w swej kłamliwości. Już pierwszy akapit jest przepełniony kłamstwem i manipulacjami.

Ponieważ red. Ziemkiewicz nie obroni się tutaj bo go nie ma to:
http://vod.gazetapolska.pl/668-rozmowa-niezalezna-rafal-ziemkiewicz
Tu wyjaśnia dlaczego uczestniczy w marszu. Oczywiście nie tylko o tym.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #62 : 16-11-2011, 00:35 »

Nie podrzucaj kłamliwych linków wiadomości z onetu. Czy Ty ruszysz wreszcie mózgiem? Kolorowo dajesz się manipulować.

Onet został wykupiony przez TVN 30 maja 2006 roku. Do tej pory każdy kto czyta onet, czyta TVN.

Każdy, kto choć odrobinę myśli, wie co pokazywał TVN 11.11.2011.

30 maja 2006 Grupa Onet.pl S.A. została odkupiona przez TVN S.A. od Grupy ITI. 3 listopada 2006 spółka została wycofana z obrotu giełdowego.

Wiele niejasności towarzyszy moderacji Forum. Wśród internautów pojawiają się oskarżenia o manipulowanie dyskusją pod komentowanymi artykułami przez pracowników portalu. Przypisuje się im autorstwo wielu wpisów i zarzuca podtrzymywanie wybranych wątków. Ponadto, regulamin forum Onet zabrania zamieszczania komentarzy będących opiniami na temat ich pracy[3]. Na forum niejednokrotnie znaleźć można liczne wpisy o agresywnym i jednocześnie silnie politycznym zabarwieniu.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
scorupion
« Odpowiedz #63 : 16-11-2011, 07:09 »

Lemingi mają to do siebie, że opis rzeczywistości podawany przez wyborczą i TVN biorą jako swój, dlatego dyskusja z nimi jest jak ze ślepym o kolorach. Inni, którzy trochę przejrzeli, popadli w syndrom Mawrodego.
Zapisane
Tom
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.2010
Wiadomości: 249

« Odpowiedz #64 : 16-11-2011, 08:38 »

Cytat
Nie podrzucaj kłamliwych linków wiadomości z onetu. Czy Ty ruszysz wreszcie mózgiem? Kolorowo dajesz się manipulować.

A Wy dajecie się manipulować na czarno msn-wink

Mówiąc trochę poważniej to zasada dziel i rządź działa i sprawdza się od lat. Podziały i brak porozumienia są wszędzie: biedni - bogaci, mądrzy - głupi, starzy - młodzi, ..... mężczyzna - kobieta.
Mam też przeczucie, że tak zwane "niezależne media" są sponsorowane przez tych samych ludzi, którzy dzierżą władzę w mediach oficjalnych bo w ich interesie jest po prosty siać dezinformację nie ważne czy czarną czy kolorową. Ważne jest kto znajduje się pomiędzy grupami podziału, zadajcie sobie wszyscy proste pytania, kto nadaje kształt Waszemu światu? Kto kształtuje Wasze poglądy? Czy one są na prawdę Wasze? 
« Ostatnia zmiana: 16-11-2011, 09:03 wysłane przez Tom » Zapisane

Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj smile
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #65 : 16-11-2011, 09:58 »

A Wy dajecie się manipulować na czarno msn-wink
(...) zadajcie sobie wszyscy proste pytania, kto nadaje kształt Waszemu światu? Kto kształtuje Wasze poglądy? Czy one są na prawdę Wasze?  

Oczywiście masz racje, że "niezależne media" także mogą być sponsorowane przez te same grupy ale to co odróżnia człowieka od leminga nie jest wybór innych źródeł informacji ale umiejętność KRYTYCZNEJ analizy tekstu pisanego jak i innych form przekazu.
Tak, my czytamy "czarną", "niezależną" prasę ale żeby nam wmówić, że jesteśmy manipulowani to musisz udowodnić. Przeanalizuj nasze wypowiedzi, źródła naszej wiedzy i wykaż. Bo wszystkie materiały tu zgromadzone udowadniają, że to lemingi kolorowe są manipulowane.

Jakbym chciał to wziąłbym za warsztat ten tekst z onetu i wykazałbym wszystkie kłamca i celowe nieścisłości robione w celu manipulacyjnym. Ale widzę, że większość tutaj prawidłowo reaguje na taki poziom "dziennikarstwa" więc nie będę się wysilać. Lemingo-podobni niech się zapoznają z materiałami nt. 11.11 i dopiero potem się wypowiadają bądź linki podrzucają.
« Ostatnia zmiana: 16-11-2011, 10:02 wysłane przez Timbuktu » Zapisane
Tom
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.2010
Wiadomości: 249

« Odpowiedz #66 : 16-11-2011, 10:13 »

Cytat
Tak, my czytamy "czarną", "niezależną" prasę ale żeby nam wmówić, że jesteśmy manipulowani to musisz udowodnić. Przeanalizuj nasze wypowiedzi, źródła naszej wiedzy i wykaż.

Odpowiedź przyszła z góry smile
http://www.youtube.com/watch?v=ZrS4Dv_LM50
Pobudka, wstawać i pląsać msn-wink
Zapisane

Jestem tu i teraz, nie spieszę się do jutra, nie tęsknię za wczoraj smile
Tanzania
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 07.2010
Skąd: Irlandia
Wiadomości: 155

« Odpowiedz #67 : 16-11-2011, 18:13 »

A co do wypowiedzi Timbuktu... czytajac ja.. przypomnialy mi sie teksty propagandowe z lat komuny. zdradxziecki rezim.. prowokacja policji.. prowokacja wladz miasta... szkoda slow..

I kto to mówi. Za komunę patriotów i narodowców kazano nazywać faszystami. Ta linia jest kontynuowana przez lewacką opcję do dziś.

Ja sie uczepilem glownie formy, jezyka ktorego uzyles, bo taki kojarzy mi sie z propaganda no i slowa prowokacja. Ja prowokacje rozumiem jako dzialanie swiadome jak i intencjonalne, w tym przypadku nie sadze by urzad miasta czy policja miala intencje doprowadzic do takich zdarzen. Co najwyzej moge powiedziec ze nieumyslnie przyczynili sie do tego co sie stalo. Po tym co zdarzylo sie w zeszlym roku powinni przewidziec (co niby zrobili) i odpowiednio sie przygotowac by do takich zajsc nie doszlo, tutaj wlasnie mozna stawiac im zarzuty. Co do zachowania policjantow,  bardzo trafne zdaja sie byc slowa zolnierza zacytowane w jednej z Twoich wypowiedzi.



Cytat
Różnica między tym co stwierdziłem a propagandą komunistyczna jest taka że opieram się na dowodach i przesłankach. Pewnie nawet nie raczyłeś się zapoznać z wrzuconymi tutaj materiałami. Cały internet (przynajmniej środowiska ceniące prawdę) huczy od tego.

Zapoznalem sie z jakas czesci z nich, to co sie autoamtycznie rzuca to dwie skrajnosci.. jedna to slowa publikowane przez media publiczne, druga przez tzw media niezalezne. A prawda, jak to zwykle lezy pewnie gdzies po srodku.

Jak sie okazuje, osoba ktora uderzyla reoprtera to jakis kibol.. po coz innego on tam sie pojawil jak nie po zadyme. Nie sadze, by ideologicznie mial on cokolwiek wspolnego z anarchia czy pogladami lewackimi.



Cytat
Skoro przeczytałeś moją wypowiedz to jak skomentujesz mój zarzut dotyczący uzurpowania prawa przez blokersów?
Zgadzasz się, że nikt im nie dał pozwolenie na zablokowanie marszu Niepodległości? Czy to normalne, że policja nie rozgoniła to nielegalne zgromadzenie? Czy to normalnie, że policja pozwoliła na spalenie wozu TVN stojąc 100-200 metrów dalej?


Oczywiscie, ze tutaj masz racje... Moge tylko przypuszczac, ze oni pojawili sie tam tylko dla zadymy.. co tez zrobili.

Inna rzecz ma sie co do Antify jaki i innych stojacych po ich stronie, bo nie sadze ze wszyscy popierali agresje fizyczna.

Nie znam historii marszu z poprzednich lat, ale pewne wnioski nasuwaja sie po wysluchaniu wywiadu z  red. Ziemkiewiczem w podanym przez Ciebie linku

1. Pierwotnie o "Marszu Nepodleglosci" bylo cicho w mediach, ale organizatorami byly te same ugrupowania ktore sa obecni, reprezentujace czesto skrajny nacjonalizm, ba... przemarszom towarzyszylo "hajlowanie" (nie wazne czy to byla jedna osoba, czy piec), o czym wspominal sam redaktor. Z drugiej strony stawali przeciwnicy, reprezentujacy opozycje czesto o podlozu anarchistycznym (Co jest w tym kontekscie naturalne). Glosno zaczelo sie robic po tym, gdy takie medium jak GW zaczelo o tym marszu pisac, oczywiscie negatywnie. Dopiero wtedy tez do marszu dolaczylo wiele osob, tak jak wspomniany redaktor, wnioskuje wiec, ze dolaczyl on do nich w ramach sprzeciwu do obrazu prezentowanego przez media, a nie z pobudek patriotycznych (oczywiscie to moja interpretacja). Jak sam wspomnial "usunal" tych hajlujacych. Ale co to zmienia, ubral osoby o skrajnie nacjonalistyczncznych pogladach w kulturalne wdzianko? Owszem, w marszu braly tez udzial osoby o umiarkowanie skrajnych pogladach, ale wczesniej wytworzony obraz zostaje.

2. Na ten dzien zarejestrowano 23 marsze w samej Warszawie, o ile pamietam. Oczywiscie.. glosno bylo tylko o jednym i tez wlasnie ten marsz przyciagal jak najwieksza uwage zarowno mediow jak i spoleczenstwa. Teraz warto postawic pytanie dlaczego?

3. Ja nie odbieram tego marszu jako marszu upamietniajacego odzyskanie niepodleglosci, dla mnie to kolejny twor dzielacy Polakow. Dlaczego.. bo dla mnie patriotyzm to MILOSC (podkreslam) i szacunek do ojczyzny, jak i dla naszych dziadkow. Taki marsz powinien byc marszem ktoremu towarzyszy zaduma i szacunek. W zadnym wypadku milosc nie kojarzy mi sie z pogladami nacjonalistycznymi, jakbyscie nie mowili, silnie zwiazanymi z obydwiema organizacjami.

W zadnym wypadku MILOSC nie kojarzy mi sie z agresja, a wystarczy przejrzec filmiki by zobaczyc okrzyki chocby KM, no dobra... wkurzyl sie na policjantow. Ale co maszerujacym wykrzykujacymi slowa pelne agresji (rozumianej jako emocji) skierowane na czerwonych, lewakow itd...

Wierze, ze wiekszego ducha patriotyzmu mozna sie doszukac w pozostalych 22 marszach.

Innymi slowy.. patriotyzm jak najbardziej tak... marsze upamietniajace ten dzien jak najbardziej tak... ale nie w tej formie.

Cytat
Sądząc po twoim ripoście uważasz, że obecny reżim dobrze dba o interesy swoich obywateli? 2mln Polaków uciekło od 2004r. a

Sam jestem emigrantem.. ale nie doszukuje sie polityki w tej mojej uciecze. Ciezka sytuacja gospodarcza.. ciezko z praca itd..  ale nie winie zadnego polityka za to, tak samo jak nie rozumiem obarczania wina obecnego rzadu za obecna sytuacje gospodarcza, ktora bedzie jeszcze ciezsza. Nie rozumiem, bo w tej sytuacji widze glebsze zrodla... kryzys dotknal caly swiat i nie sadze by usilowania rzadow w ktorymkolwiek kraju wiele zmienilo. Ale mam czasami zal do politykow za to jak reprezentuja kraj i jak sie zwracaja do Polakow (slynne slowa w ktorych nazwano emigrantow nieudacznikami). Z tego tez powodu stalem kilka lat temu ponad trzy godziny by zaglosowac za mniejszym zlem..

Pytanie jak bedzie wygladal ten marsz w przyszlym roku... mysle, ze moze byc gorzej. Raz, ze ciezka sytuacja spoleczno-gospodarcza daje sile wszelkim "pogladom nacjonalistycznym". dwa.. znowu sporo ludzi dolaczy by pokazac po ktorej stronie stoja... a gdzie bedzie ta pamiec, zaduma, szacunek... MILOSC?
« Ostatnia zmiana: 16-11-2011, 18:25 wysłane przez Tanzania » Zapisane
Tanzania
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 07.2010
Skąd: Irlandia
Wiadomości: 155

« Odpowiedz #68 : 16-11-2011, 18:13 »

Cytat
Tak, my czytamy "czarną", "niezależną" prasę ale żeby nam wmówić, że jesteśmy manipulowani to musisz udowodnić. Przeanalizuj nasze wypowiedzi, źródła naszej wiedzy i wykaż.

Odpowiedź przyszła z góry smile
http://www.youtube.com/watch?v=ZrS4Dv_LM50
Pobudka, wstawać i pląsać msn-wink


Like It msn-wink
Zapisane
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #69 : 16-11-2011, 19:03 »

Norbert B. został aresztowany
http://wolnemedia.net/wiadomosci-z-kraju/prawica-zadenuncjowala-uczestnika-marszu-niepodleglosci/
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #70 : 16-11-2011, 19:55 »

Ja prowokacje rozumiem jako dzialanie swiadome jak i intencjonalne, w tym przypadku nie sadze by urzad miasta czy policja miala intencje doprowadzic do takich zdarzen.
A z księżyca spadli dowódcy policji i decydenci w urzędzie miasta? Wczoraj się urodzili i nie wiedzą, że jak słomę się postawi blisko ogniska to się spali? Dobra stało się już. Myślisz, że ktoś z nich zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za ten, przyjmijmy nawet, nieumyślny wypadek?
Większość policjantów pewnie miała dobrą intencję i słabo przygotowana ale do prowokacji wystarczy aby dowództwo wiedziało co robić.

(...) dwie skrajnosci.. jedna to slowa publikowane przez media publiczne, druga przez tzw media niezalezne.
Prawda, ale ja po 20 latach doświadczania kłamstwa ze stron tych publicznych bardziej wierzę stronie drugiej, zwłaszcza, że opiera się na zeznaniach i materiałach bezpośrednich uczestników zajścia. Nie wiem czy wiecie ale TVN nie ma żadnego nagrania z Marszu Niepodległości - jak te parędziesiąt tys. ludzi spokojnie maszerowało.

A prawda, jak to zwykle lezy pewnie gdzies po srodku.
To fundamentalny błąd. Prawda leży tam gdzie leży. Chyba nie trzeba nikomu udowadniać...

Jak sie okazuje, osoba ktora uderzyla reoprtera to jakis kibol.. po coz innego on tam sie pojawil jak nie po zadyme. Nie sadze, by ideologicznie mial on cokolwiek wspolnego z anarchia czy pogladami lewackimi.
Tak, to kibol, z tego co wiem to przyjechał na rowerze. Rzeczywiście chciał uczestniczyć w Marszu, więc śmiało mówmy, że to uczestnik marszu.
Hipoteza o lewackich pochodzeniach tego kibola wydawała się najbardziej prawdopodobna w momencie gdy powstawała.

EDIT: Tu dobry moment na omówienie sprawy wozu spalonego. To była wewnętrzna rozgrywka kiboli z władzami ich klubu (ITI). Jeden z organizatorów marszu stanął na obronie wozu. A dlaczego w ogóle kibole postanowili zaatakować wóź w tym momencie? Może dlatego, że atmosfera wśród 30tys. tłumu zaczęła być nerwowa, chaos się wdarł i postanowili to wykorzystać. A to wszystko po tym jak wjechała w tłum policja uzbrojona w strzelby i rozkazała wszystkim się rozejść bo Marsz został zdelegalizowany (kłamstwo!), akurat w momencie gdy wszyscy czekali na przemówienie znanych osobistości (punkt kulminacyjny, najważniejszy!)

Oczywiscie, ze tutaj masz racje... Moge tylko przypuszczac, ze oni pojawili sie tam tylko dla zadymy.. co tez zrobili.
Inna rzecz ma sie co do Antify jaki i innych stojacych po ich stronie, bo nie sadze ze wszyscy popierali agresje fizyczna.
Niestety, nie rozumiem co masz na myśli. Jakoś pokrętnie mi to brzmi.
Ale w każdym razie, nawet jak uznamy, że zadymiarze-kibole na pl. Konstytucji to marszerowicze to ich było paru set w stosunku do 30tys. spokojnych uczestników. Szkoda, że tylko tych 300 pokazują ciągle, szkoda również, że są ludzie którzy nie dostrzegają oczywistego zakłamania publicznych mediów.

Niech to będzie pierwsza część mojej odpowiedzi. Nie chcę aby post był za długi. Drugi będzie jak się napisze smile
« Ostatnia zmiana: 16-11-2011, 20:10 wysłane przez Timbuktu » Zapisane
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #71 : 17-11-2011, 12:03 »

W Islandii ludzie zdecydowali się nie spłacać długów zaciągniętych przez rząd w zachodnich bankach, wykopali polityków i sami napisali konstytucję
http://www.doorg.info/2011/03/30/w-islandii-konstytucje-pisze-narod/
http://creativiculturali.ning.com/profiles/blog/show?id=3565617%3ABlogPost%3A86298&xgs=1&xg_source=facebook
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #72 : 17-11-2011, 12:35 »

W tym momencie korci mnie spytanie Ciebie o parę kwestii ogólnych, światopoglądowych. Te pytania mi się nasunęły po przeczytaniu pozostałej część Twojego postu jak i "całokształt twórczości" w tym wątku.

1a. Jak oceniasz historyczne wydarzenie - Wiosna Ludów 1848-49?
1b. Jak oceniasz dążenie Polaków pod zaborami do utworzenia państwa własnego - Polskiego?
2a. Jak oceniasz sprzedaż łupków przez Rząd za 1/10 wartości?
2b. Jak oceniasz decyzję  Rządu oddanie w ręce Rosyjskie przeprowadzenie śledztwa smoleńskiego.
Pozytywne/negatywnie, to było dobre zjawisko czy złe. Możesz bardziej szczegółowo jak chcesz.

Pytania 1ab mają ustalić czy rozumiesz pojęcie nacjonalizmu. Mam co do tego wątpliwości skoro uznajesz taką ideologię za skrajną.
Obok określenie "nacjonalizm", który wg. Ciebie sama w sobie już jest skrajnością, używasz także określenia "skrajny nacjonalizm". Takie stopniowanie jest całkiem sensowne, bo znam kilka przypadków wystąpienie skrajnego nacjonalizmu, to były: rasistowsko-hitlerowskie Niemcy, szowinistyczny nacjonalizm żydowski czyli syjonizm, konfilkt tutsi-hutsi w Ugandzie. Dlatego nie mogę uwierzyć, że w Polsce głosy skrajnych nacjonalistów mogą być słyszalne, nawet na poziomie gmin czy powiatu. U nas są zwykli nacjonaliści, bez takich skrajności. Nawet jak kibole robią ustawkę to na takich zasadach aby oprócz krwi z nosa nigdzie indziej nie poleciała...

Pytania 2ab mają Cię skonfrontować z dowodami zdrady rządzących dopuszczonych na własnym kraju i narodzie. Oczywiście to jest tylko czubek wierzchołka masywu gór lodowych. Ale chciałem, żebyś się ujawnił wyraźniej w takich konkretnych kwestiach. Jeszcze potem przejdę do kwestii "ciężkiej sytuacji gospodarczej".

Teraz odpowiedzi na Twoje pytania.
1.
a. Organizatorzy- organizatorami nie były tylko 2 wspomniane organizacje, uczestniczące w Marszu osoby publiczne jawne zadeklarowali, że nie podzielają niektórych postulatów tych organizacji. Co jest akurat dowodem, że Marsz nie było manifestacją poglądów tych 2 organizacji ale tego co jest wspólnym mianownikiem. Miłość do ojczyźny.
b.
ba... przemarszom towarzyszylo "hajlowanie" (nie wazne czy to byla jedna osoba, czy piec), o czym wspominal sam redaktor.

Nie zgadzam się, mieszkasz na obczyźnie, na pewno jest dla Ciebie ważne czy w tym miejscu hajcujące osobniki stanowią mniejszość czy większość populacji. Dawka ma znaczenie jednak.
c.
Dopiero wtedy tez do marszu dolaczylo wiele osob, tak jak wspomniany redaktor, wnioskuje wiec, ze dolaczyl on do nich w ramach sprzeciwu do obrazu prezentowanego przez media, a nie z pobudek patriotycznych (oczywiscie to moja interpretacja).
Twoja interpretacja nie uwzględnia wszystkie możliwości. Co jeśli obraz prezentowane przez media to treści antypolskie, antypatriotyczne? Wtedy sprzeciw oznacza wspieranie wartości wypieranych. Jeśli działam na rzecz patriotyzmu to czy mogę robić to z pobudek nie patriotycznych?. Oczywiście, możesz nadal twierdzić, że owe pobudki nie są głównym motorem działań tych ludzi, np. może chcieli zwiększyć swoją popularność dzięki wzrastającym falom patriotyzmu i nacjonalizmu co poprawi ich sytuację bytową (pieniądze, prestiż, itp.) Ale to każdemu można doprawić taki zamysł i poza tym jak wysuwasz taką interpretację to miej jakieś dowody.
d.
Jak sam wspomnial "usunal" tych hajlujacych. Ale co to zmienia, ubral osoby o skrajnie nacjonalistyczncznych pogladach w kulturalne wdzianko? Owszem, w marszu braly tez udzial osoby o umiarkowanie skrajnych pogladach, ale wczesniej wytworzony obraz zostaje.
Jeśli paru publicystów, osób publicznych zaledwie zaangażowawszy się potrafi usunąć hajlujących od lat skrajnych elementów to może znaczyć, że nie było ich dużo. Nie mieli też wsparcia ze strony pozostałych. Dawka ma znaczenie.
Kwestia wytworzonego obrazu - przecież to owoc tych mediów publicznych. O czym tu się zajmować, bądźmy poważni, kłamstwem wypierajmy prawdą.

2. Dlaczego? Było ponad 20 imprez ale to tylko wobec Marszu Niepodległości miały być zastosowana agresja (zapowiedź nielegalnej blokady i niemieckich bojówkarzy). Wszyscy też wiedzieli, że kibole nie przepuszczą tego płazem; "Niemcy w warszawie?", "Pedalska blokada"? itp. Tak więc musiało dojść do spięć, ale nikt się nie spodziewał, że policja też się przyczyni do eskalacji zadymy. Tutaj media przyciągnęła największą uwagę społeczeństwa pokazując non stop jedno jedyne miejsce zapalne.
Gdyby nie antifa, 30tys. ludzi przeszło by z miejsca A do miejsca B i niech dziennikarze zapolują na hajlujących.

3. W tym pytanie znów ujawnia się Twoja nieznajomość pojęć (nacjonalizm), ale niech będzie, odpowiem wg. Twoich definicji.
Ten Marsz nie uzurpował sobie pozycję jednej opcji patriotycznej, której forma świętowania jest najsłuszniejsza. Było 20 innych, może więcej zadumy było tam, nikt nie bronił. Nie można nikomu zabronić taką formę, czepienie się tego jest bezmyślne.
Wg. mnie forma Marszu było najodpowiedniejszym w tym momencie. Miłość do ojczyzny i codzienna praca na rzecz jej budowy nie wystarczają. Możemy kształcić nasze dzieci w kierunku patriotyzmu, być przykładnymi obywatelami, rozwijać nasze biznesy, itp. ale to wszystko na nic jeśli rząd sprzedaje nas w ręce lichwiarskiej międzynarodówce,  ustanawia nieprzyjazne środowisko instytucjonalne do rozwoju, podnosi podatki z poziomu 80%, wysprzedaje aktywa narodowe za 1/10 aby można ukraść 1/1000 tego.

Co do "ciężkiej sytuacji gospodarczej" i "kryzysu" to polecam obejrzenie wykładów red. Michalkiewicz Stanisława oraz "Władcy pieniędzy", wszystko na youtube. Sam się przekonaj czy takie wyjaśnienie sytuacji obecnej jest logiczne i prawdopodobne.
Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #73 : 17-11-2011, 13:00 »

Cytat
sami napisali konstytucję
Polacy nie gęsi...
Polecam projekt konstytucji Stanisława Michalkiewicza http://reod.ovh.org/upr/konstytucja.html
Zapisane
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #74 : 17-11-2011, 17:36 »

Wczorajsza wypowiedź Mariana Kowalskiego dla lokalnych mediów lubelskich, na temat wydarzeń 11 listopada.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Yc-miqyNLwk
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Tanzania
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 07.2010
Skąd: Irlandia
Wiadomości: 155

« Odpowiedz #75 : 17-11-2011, 23:21 »

A z księżyca spadli dowódcy policji i decydenci w urzędzie miasta? Wczoraj się urodzili i nie wiedzą, że jak słomę się postawi blisko ogniska to się spali? Dobra stało się już. Myślisz, że ktoś z nich zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za ten, przyjmijmy nawet, nieumyślny wypadek?

Pewnie, chciałbym aby ktoś poniósł konsekwencje za zdarzenia, ale o wiele ważniejsze zdaje się jakie wnioski zostaną wyciągnięte i jakie działania podejmą na przyszłość. Co będzie z tego, że ktoś stołek zmieni, jeśli za rok się wszystko powtórzy.

Cytat
Większość policjantów pewnie miała dobrą intencję i słabo przygotowana ale do prowokacji wystarczy aby dowództwo wiedziało co robić.

Jesli to jest wciąż sugestia, że to była zamierzona prowokacja, to nie uwierzę bez podania konkretów. Nie uwierzę bo nie widzę sensu, co niby mieliby zyskać?

Cytat
(...) dwie skrajnosci.. jedna to slowa publikowane przez media publiczne, druga przez tzw media niezalezne.
Prawda, ale ja po 20 latach doświadczania kłamstwa ze stron tych publicznych bardziej wierzę stronie drugiej, zwłaszcza, że opiera się na zeznaniach i materiałach bezpośrednich uczestników zajścia.

Jak dobrze pamiętam, dzwadzieścia lat temu podobnie pozytywnie była postrzegana GW

Cytat
A prawda, jak to zwykle lezy pewnie gdzies po srodku.
To fundamentalny błąd. Prawda leży tam gdzie leży. Chyba nie trzeba nikomu udowadniać...

Ja tutaj nie widzę żadnego błędu, to nie jest proste równianie matematyczne typu 2+2.

Mamy zaistniałą sytuacje, mamy dwa sprzeczne poglądy, obydwa mają swój kontekst i są zabarwione. Żeby dojść do obiektywnej prawdy należałoby przyjrzeć się dokładnie temu co sie stało, zebrać jak najwiecej informacji a następnie stosując jak najbardziej obiektywne kryteria ocenić sytuację.  Przynajmniej ja tak to widzę.


Cytat
Tak, to kibol, z tego co wiem to przyjechał na rowerze. Rzeczywiście chciał uczestniczyć w Marszu, więc śmiało mówmy, że to uczestnik marszu.
Hipoteza o lewackich pochodzeniach tego kibola wydawała się najbardziej prawdopodobna w momencie gdy powstawała.

Ja bym powiedział, że to była teza najszybciej wyciagnięta i wygodna, a nie najbardziej prawdopodobna, bo niby na jakiej podstawie, że miał białą kominarkę?


Cytat
Cytat
Oczywiscie, ze tutaj masz racje... Moge tylko przypuszczac, ze oni pojawili sie tam tylko dla zadymy.. co tez zrobili.
Inna rzecz ma sie co do Antify jaki i innych stojacych po ich stronie, bo nie sadze ze wszyscy popierali agresje fizyczna.
Niestety, nie rozumiem co masz na myśli. Jakoś pokrętnie mi to brzmi.

Czasami niedokładnie przedstawiam swoje mysli, ale już wyjaśniam.
Po stronie stojącej w opozycji do marszu są przedstawiciele Antify, ktorzy w swoich działaniach uciekają się do przemocy, protestujacy ktorzy nie uwzględniaja przemocy, jak i blokersi-kibole. Ci ostatni dla mnie to jedno i to samo zbiorowisko, zakladam, że ich celem jest tylko i wyłącznie wykorzystanie okazji i zrobienie zadymy.

Cytat
Ale w każdym razie, nawet jak uznamy, że zadymiarze-kibole na pl. Konstytucji to marszerowicze to ich było paru set w stosunku do 30tys. spokojnych uczestników. Szkoda, że tylko tych 300 pokazują ciągle, szkoda również, że są ludzie którzy nie dostrzegają oczywistego zakłamania publicznych mediów.

Owszem, przykre to jest, ale ja ciągle twierdze, że gdyby organizatorami były inne, nie związane z tymi ugrupowaniami organizacje, nie byłoby Antify na miejscu. Zauważ, że ludzie którzy dołączyli byli świadomi kto po drugiej stronie stoi, ale pewnie nikt nie przewidział tego co się zdarzy.



W tym momencie korci mnie spytanie Ciebie o parę kwestii ogólnych, światopoglądowych. Te pytania mi się nasunęły po przeczytaniu pozostałej część Twojego postu jak i "całokształt twórczości" w tym wątku.

Sprawdzasz mnie jednym słowem smile Tutaj od razu zaznaczę, że ja głębokiej wiedzy historycznej nie mam. Poza tym, o ile biorę pod uwagę naszą historię patrząc na wiele rzeczy, o tyle jej wpływ polega na tym, że nakazuje mi ona być ostrożnym. Istotne jest dla mnie przede wszystkim to jak postrzegam rzeczy teraz i jak patrzę na przyszłość, a raczej jaką chciałbym ją widzeć. Stąd też wiele utopii, na ten moment, w moim postrzeganiu.


Cytat
1a. Jak oceniasz historyczne wydarzenie - Wiosna Ludów 1848-49?
1b. Jak oceniasz dążenie Polaków pod zaborami do utworzenia państwa własnego - Polskiego?

Każdy zryw mający na celu uwolnienie ludu od ciemiężcy i oddanie władzy w ręce ludu widzę jako ruch dobry i potrzebny, nie sądze by wiele osób widziało to inaczej (jesli ktokolwiek).

Cytat
2a. Jak oceniasz sprzedaż łupków przez Rząd za 1/10 wartości?

Trzeba pamiętać, że wszelkie podawane wartości to są tylko kalkulacje. Oczywiście nie podoba mi się, że tak sprzedano majątek. Nie zastanawiałem się też nad tym jakie rozwiązanie byłoby najlepsze, z pewnością najbardziej bezpieczne byłoby zatrzymanie jak najwiekszej "kontroli-udziałow" w kraju.

Cytat
2b. Jak oceniasz decyzję  Rządu oddanie w ręce Rosyjskie przeprowadzenie śledztwa smoleńskiego.
Pozytywne/negatywnie, to było dobre zjawisko czy złe. Możesz bardziej szczegółowo jak chcesz.

Tematu szczegółowo nie śledziłem, ale rzecz pierwsza, nie wiem jakie są regulacje prawne, ale przypuszczam że własnie nimi próbowano sie kierować. Z logicznego punktu widzenia najodpowiedniejsze byłoby przeprowadzenie śledztwa wspólnie i jawnie, żeby żadna ze stron nie miała nic do zarzucenia drugiej.

Cytat
Pytania 1ab mają ustalić czy rozumiesz pojęcie nacjonalizmu. Mam co do tego wątpliwości skoro uznajesz taką ideologię za skrajną.
Obok określenie "nacjonalizm", który wg. Ciebie sama w sobie już jest skrajnością, używasz także określenia "skrajny nacjonalizm". Takie stopniowanie jest całkiem sensowne, bo znam kilka przypadków wystąpienie skrajnego nacjonalizmu, to były: rasistowsko-hitlerowskie Niemcy, szowinistyczny nacjonalizm żydowski czyli syjonizm, konfilkt tutsi-hutsi w Ugandzie. Dlatego nie mogę uwierzyć, że w Polsce głosy skrajnych nacjonalistów mogą być słyszalne, nawet na poziomie gmin czy powiatu. U nas są zwykli nacjonaliści, bez takich skrajności. Nawet jak kibole robią ustawkę to na takich zasadach aby oprócz krwi z nosa nigdzie indziej nie poleciała...

Tutaj znowu zaznaczę, że ja biorę od uwagę to co widzę teraz i na tej podstawie oceniam.
 
A czy zachowania i poglądy skinheadów, których jakby nie spojrzeć znaczna cześć utożsamia się z ONRem (jak twierdzą), nie mają charakteru szowinizmu?  

Co do mojego odbioru ogólnego nacjonalizmu jako skrajnego światopogłądu - skrajność znaczy dla mnie tyle, co brak równowagi uwzględniającej różnorodność myśli, idei, przekonań; brak woli jak i dążenia do tej równowagi.

A teraz fragmenty deklaracji ideowych organizacji prowadzących marsz:

ONR

Cytat
Odrzucenie demokracji jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami

Pomimo swojej niedoskonałości demokoracja jest wciąż chyba najbardziej sprawiedliwym systemem, z założenia (prawie, bo mam inne zdanie). I zdaje się, że o nią walczyliśmy podczas komuny, prawda?

Cytat
Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.

Przepraszam, ja rozumiem, że religia Chrześcijańska jest dominującą w naszym kraju, ale nie jedyną. Już nie mówiąc o tym, że nie powinno się jej mieszać z polityką.. ale nie jestem pierwszy który o tym wspomina.

Cytat
Opowiedzenie się za koncepcją Narodu organicznego i hierarchicznie zorganizowanego, w przeciwieństwie do zmitologizowanego dziś egalitaryzmu, który przyniósł rozkład tradycyjnych wspólnot i naturalnego porządku.

Znowuż.. egalitaryzm jest dążeniem w kierunku równowagi.

Cytat
Sprzeciw wobec narzucenia przez rządy panujące na terenie Unii Europejskiej i jej członków modelu społeczeństw multikulturowych, jako z gruntu fałszywego i niebezpiecznego.

Czyż to nie jest dyskryminacja, ba... szowinizm?

Jedźmy z Młodzieżą Wszechpolską, ale tu będzie podobnie... i już bez komentarza

Cytat
Młodzież Wszechpolska odwołuje się do kanonu zasad Jedynej, Prawdziwej, Świętej Wiary Katolickiej, uważając Boga za ostateczny cel człowieka. Młodzież Wszechpolska docenia też wielką rolę Kościoła Katolickiego w tworzeniu i wzmacnianiu tożsamości narodowej Polaków oraz ich wszechstronnym rozwoju.

Cytat
Młodzież Wszechpolska zamierza dokonać odnowy moralnej i narodowej młodego pokolenia, wypowiadając wojnę doktrynom głoszącym samowolę, liberalizm, tolerancjonizm i relatywizm. Pragniemy wyprzeć z życia narodu podłość, fałsz i brud.

Cytat
Środkami naszej działalności czynimy pracę formacyjną w duchu narodowym i katolickim, aktywną i szeroko prowadzoną walkę z zagrożeniami narodu i Kościoła, a także żywe uczestnictwo w życiu politycznym i społecznym.


Już nie powiem, o sprzeczności w poglądach wyrażanych przez jej członków, patrz poniższy link w którym rozmówca twierdzi, że jest ateistą ;-)

http://www.polskapartianarodowa.org/index.php?option=com_content&task=view&id=990&Itemid=53

Mam nadzieję, że to Ci wystarczy?


Cytat
Teraz odpowiedzi na Twoje pytania.

 Organizatorzy- organizatorami nie były tylko 2 wspomniane organizacje, uczestniczące w Marszu osoby publiczne jawne zadeklarowali, że nie podzielają niektórych postulatów tych organizacji.

Nie rozumiem... nie podzielali ich poglądów, ale z nimi maszerowali, tak?


Cytat
Co jest akurat dowodem, że Marsz nie było manifestacją poglądów tych 2 organizacji ale tego co jest wspólnym mianownikiem. Miłość do ojczyźny.

To jest dla mnie co najwyżej oznaka akceptacji poglądów tych przedstawicieli, ale nie miłości.

Cytat
ba... przemarszom towarzyszylo "hajlowanie" (nie wazne czy to byla jedna osoba, czy piec), o czym wspominal sam redaktor.

Nie zgadzam się, mieszkasz na obczyźnie, na pewno jest dla Ciebie ważne czy w tym miejscu hajcujące osobniki stanowią mniejszość czy większość populacji. Dawka ma znaczenie jednak.

Oczywiście, że ma znaczenie... bo wtedy różnie sie sytuacje interpretuje, nie sądzę byś i Ty zaakceptował przemarsz 10tys osob hajlujących. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet pojedyńczy taki gest, tym bardziej podczas Marszu NIepodległości, jest w pewnej formie jego znieważeniem.


Cytat
Dopiero wtedy tez do marszu dolaczylo wiele osob, tak jak wspomniany redaktor, wnioskuje wiec, ze dolaczyl on do nich w ramach sprzeciwu do obrazu prezentowanego przez media, a nie z pobudek patriotycznych (oczywiscie to moja interpretacja).
Twoja interpretacja nie uwzględnia wszystkie możliwości. Co jeśli obraz prezentowane przez media to treści antypolskie, antypatriotyczne? Wtedy sprzeciw oznacza wspieranie wartości wypieranych. Jeśli działam na rzecz patriotyzmu to czy mogę robić to z pobudek nie patriotycznych?. Oczywiście, możesz nadal twierdzić, że owe pobudki nie są głównym motorem działań tych ludzi, np. może chcieli zwiększyć swoją popularność dzięki wzrastającym falom patriotyzmu i nacjonalizmu co poprawi ich sytuację bytową (pieniądze, prestiż, itp.) Ale to każdemu można doprawić taki zamysł i poza tym jak wysuwasz taką interpretację to miej jakieś dowody.

Jak już napisałem, to jest moja intepretacja, ale taka mi się nasunęła po przesłuchaniu tego wywiadu. Nie mam dowodów, możliwości jest wiele i nie twierdzę, że mam rację.


Jak sam wspomnial "usunal" tych hajlujacych. Ale co to zmienia, ubral osoby o skrajnie nacjonalistyczncznych pogladach w kulturalne wdzianko? Owszem, w marszu braly tez udzial osoby o umiarkowanie skrajnych pogladach, ale wczesniej wytworzony obraz zostaje.
Jeśli paru publicystów, osób publicznych zaledwie zaangażowawszy się potrafi usunąć hajlujących od lat skrajnych elementów to może znaczyć, że nie było ich dużo. Nie mieli też wsparcia ze strony pozostałych. Dawka ma znaczenie.

A czy to zmieniło idee propagowane przez organizatorów? Nie...


Cytat
Dlaczego? Było ponad 20 imprez ale to tylko wobec Marszu Niepodległości miały być zastosowana agresja (zapowiedź nielegalnej blokady i niemieckich bojówkarzy). Wszyscy też wiedzieli, że kibole nie przepuszczą tego płazem; "Niemcy w warszawie?", "Pedalska blokada"? itp. Tak więc musiało dojść do spięć, ale nikt się nie spodziewał, że policja też się przyczyni do eskalacji zadymy. Tutaj media przyciągnęła największą uwagę społeczeństwa pokazując non stop jedno jedyne miejsce zapalne.

Zgadzam się.... ale znaczna część społeczeństwa pewnie z powodu medialności marszu dołączyła właśnie do niego (znowuż moja interpretacja), a dlaczego nie do innych?

Cytat
Gdyby nie antifa, 30tys. ludzi przeszło by z miejsca A do miejsca B i niech dziennikarze zapolują na hajlujących.

Owszem.. ale z drugiej strony, na szczęście są ludzie pokazujący, że coś tu nie tak... ja się z nimi zgadzam, nie popieram jednak przemocy.

Cytat
W tym pytanie znów ujawnia się Twoja nieznajomość pojęć (nacjonalizm), ale niech będzie, odpowiem wg. Twoich definicji.
Ten Marsz nie uzurpował sobie pozycję jednej opcji patriotycznej, której forma świętowania jest najsłuszniejsza. Było 20 innych, może więcej zadumy było tam, nikt nie bronił. Nie można nikomu zabronić taką formę, czepienie się tego jest bezmyślne.
Wg. mnie forma Marszu było najodpowiedniejszym w tym momencie. Miłość do ojczyzny i codzienna praca na rzecz jej budowy nie wystarczają. Możemy kształcić nasze dzieci w kierunku patriotyzmu, być przykładnymi obywatelami, rozwijać nasze biznesy, itp. ale to wszystko na nic jeśli rząd sprzedaje nas w ręce lichwiarskiej międzynarodówce,  ustanawia nieprzyjazne środowisko instytucjonalne do rozwoju, podnosi podatki z poziomu 80%, wysprzedaje aktywa narodowe za 1/10 aby można ukraść 1/1000 tego.[/b]
Co do "ciężkiej sytuacji gospodarczej" i "kryzysu" to polecam obejrzenie wykładów red. Michalkiewicz Stanisława oraz "Władcy pieniędzy", wszystko na youtube. Sam się przekonaj czy takie wyjaśnienie sytuacji obecnej jest logiczne i prawdopodobne.

Mogę źle pojmować pojęcia, zgadzam się, ale potrafię czytać i mam swoje zdanie na temat ideologii prezentowanych przez ONR i MW.

NIe zgadzam się na nie  i nie sądzę by mieli pomysły na rozwiązanie problemów gospodarczych. Ale to jest zupełnie odrębny temat...
« Ostatnia zmiana: 17-11-2011, 23:24 wysłane przez Tanzania » Zapisane
Tanzania
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 07.2010
Skąd: Irlandia
Wiadomości: 155

« Odpowiedz #76 : 18-11-2011, 01:18 »

Człowiek wierzący mówi o polityce i czyni w ramach własnego światopoglądu i nie można mu tego zabraniać Raczej odwróciłabym problem: dlaczego katolik nie może wypowiadać się na tematy polityczne? A homoseksualista może? A komunista może? A idiota może?

Ja nie powiedziałem, że Katolik nie może się wypowiadac na tematy polityczne, jest to węcz wskazane jeśli czuje ktoś taka potrzebę i jak najbardziej niech w swoim postepowaniu kieruje się swoimi religijnymi przekonaniami, ale tworząc taki organ jak Państwo należy uwzględnić i innych, a nie wszyscy są wierzący. I co chcesz im powiedzieć, przepraszam.. to jest kraj tylko dla Katolików?

Tutaj i tak odbiegamy już od głównego tematu, ja o tym wspomniałem jako jeden z elementów deklaracji ideowych ONR i MW.

« Ostatnia zmiana: 18-11-2011, 01:20 wysłane przez Tanzania » Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #77 : 18-11-2011, 12:32 »

Film
http://www.youtube.com/watch?v=8zDBR-ikjIA&feature=player_embedded#!
http://zamach.nowyekran.pl/post/38049,najpiekniejszy-film-jaki-widzialem
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #78 : 18-11-2011, 12:44 »

Nie, raczej mam wrażenie obecnie, że jest to kraj dla feministek typu pani  Szczuka, cynicznych ateistów jak Jurek Owsiak ze swoim róbta co chceta albo np Kuba Wojewódzki, homofilów i żydofilów i innych promowanych nachalnie mniejszości.
Chciałabym, żeby także Katolicy mieli coś do powiedzenia we własnym kraju i żeby mogli wyznawać publicznie swój światopogląd.

Trzeba się przestać bać w życiu codziennym. W relacjach z innymi.

http://www.youtube.com/watch?v=Rg03KXHtkRM
« Ostatnia zmiana: 18-11-2011, 14:32 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Timbuktu
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.02.2010
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 225

Oddajcie mi moje włosy wy złodzieje w fartuszkach!

« Odpowiedz #79 : 19-11-2011, 16:38 »

Proponuję ponumerować .
1.
Pewnie, chciałbym aby ktoś poniósł konsekwencje za zdarzenia, ale o wiele ważniejsze zdaje się (...) powtórzy.
Dobra, nie zmieniajmy tematu, odpowiedz na 2 pierwsze pytanie, nie zapominaj, że te swoje pytania podczepiłem pod poprzednią Twoim wypowiedzią że, nie wierzysz w intencjonalność, bo o to tutaj chodzi.

2.
Jesli to jest wciąż sugestia, że to była zamierzona prowokacja, to nie uwierzę bez podania konkretów. Nie uwierzę bo nie widzę sensu, co niby mieliby zyskać?
Oczywiście, że to jest taka sugestia, a konkretów jest wiele i wydaje mi się, że część tu padło, np. jak to się stało, że pojawiła się plotka o zdelegalizowanie Marszu. Jeśli oczekujesz dowodów typu "czarno na białym" to przyjmujesz barzdo naiwną postawę bo w taki sposób nie można nawet Hitlera wsadzić do więzienia za holocaust.
Nie będę o tym więcej pisać, bo to oczywista oczywistość...
Tu opinia Korwin-Mikkego o tym: http://www.asme.pl/132144287457601.shtml
Parę dni temu podałem tu link do filmu w której widać jak policja próbuje zatrzymać właśnie akurat grupkę JKM'a.

EDIT: Co niby mieli zyskać? Odwrócenie uwagi od spraw ważnych, naszych własnych portfeli; wykreowanie obrazu walczący skrajności; wzmocnić wizerunek rządu PO jako gwarancja stabilności, uosobienie mniejszego zła.

3.
Jak dobrze pamiętam, dzwadzieścia lat temu podobnie pozytywnie była postrzegana GW
No i o czym to miało świadczyć? Bo jak dobrze pamiętam to ludzie którzy mieli krytyczny stosunek do GW nadal je mają, z tą różnicą, że teraz dzięki internetowi mogą przekonać większą ilość ludzi do swojej wersji prawdy. Nareszcie ludzie mają jakiś wybór. W czym jest problem? ZOMO stoi tam gdzie stało.

4.
Mamy zaistniałą sytuacje, mamy dwa sprzeczne poglądy, obydwa mają swój kontekst i są zabarwione. Żeby dojść do obiektywnej prawdy należałoby przyjrzeć się dokładnie temu co sie stało, zebrać jak najwiecej informacji a następnie stosując jak najbardziej obiektywne kryteria ocenić sytuację.  Przynajmniej ja tak to widzę.
Zwróćmy uwagę, że to co napisałeś nie jest równoznaczne z "A prawda, jak to zwykle lezy pewnie gdzies po srodku." Bo jeśli po dokonaniu obiektywnej oceny się okaże, że prawda leży na krańcu jednej strony lub poza skalą zupełnie, to wtedy nadal będzie leżeć gdzieś po środku? Np. jedni chcą podatku dochodowego liniowego a drudzy progresywnego a tak naprawdę podatek dochodowy nie powinno być, chociażby ze względu na obowiązująca konstytucję, nie wspominając o innych ekonomicznych korzyściach.
Jakbyś napisał "czasem" zamiast "zwykle" to bym się nie przyczepił.

5.
Ja bym powiedział, że to była teza najszybciej wyciagnięta i wygodna, a nie najbardziej prawdopodobna, bo niby na jakiej podstawie, że miał białą kominarkę?
Na podstawie dostępnej wówczas wiedzy, zestawienie nagrań świeżych z nagraniem z 2007r pamiętając  o kontekscie jaki był, że uczestników Marszu zostali pouczeni aby nie dać się sprowokować, znając agresywne zamiary antify. Co tu się dziwić.

6. Pomijam ten punkt bo się zakręciłem tam.

7.
Zauważ, że ludzie którzy dołączyli byli świadomi kto po drugiej stronie stoi, ale pewnie nikt nie przewidział tego co się zdarzy.
Dzieci karmieni propagandą lewackich mediów będąc na blokadzie rzeczywiście wiedziały przeciw komu stoją. Propaganda stalinowska typu "patriota=faszysta/nazista". Rzeczywiście wiedzą co czynią.

8.
Istotne jest dla mnie przede wszystkim to jak postrzegam rzeczy teraz i jak patrzę na przyszłość, a raczej jaką chciałbym ją widzeć.
Tak naprawdę to chciałem sprawdzić jaką masz definicję "nacjonalizmu". Jednak źle to wyraziłem. Ale cytując to zdanie chcę zwrócić uwagę, na fakt, że media mają ogromny wpływ na postrzeganie przez nas rzeczywistości. To nie dotyczy tylko mniejszości która myśli krytycznie i jest zainteresowana danym tematem. Akurat zainteresowanie historią i jej znajomość bardzo pomaga w uodpornieniu się na manipulacje w temacie w którym jesteśmy.

9.
Każdy zryw mający na celu uwolnienie ludu od ciemiężcy i oddanie władzy w ręce ludu widzę jako ruch dobry i potrzebny, nie sądze by wiele osób widziało to inaczej (jesli ktokolwiek).
Niestety, Wiosna Ludów w ówczesnej Europie i walka Polaków z zaborcami nie były zrywami które tu opisałeś. Ponieważ były to zrywy nacjonalistyczne! Nacjonalizm to przekonanie, że dany naród powinien mieć własne państwo. Odrobina ksenofobii jest tylko narzędziem do osiągnięcia celu, nie celem. A nowo powstałe państwo niekoniecznie musi być demokratyczne.
Tak więc jeśli oceniasz pozytywnie te wydarzenia znaczy, że pozytywnie oceniasz nacjonalizm.

10.
Nie zastanawiałem się też nad tym jakie rozwiązanie byłoby najlepsze,
A dlaczego nie zastanawiasz się czy nie mamy do czynienia z zdradą? Czy tak Ci trudno uwierzyć, że są źli ludzie na świecie i też mogą oni rządzić? Ale skoro jesteśmy już przy rozważaniu co najlepsze to trzeba popatrzyć jak postępują inne państwa, czyli sprzedać jeśli trzeba ale na bezpiecznych warunkach i za cenę 7-8 razy wyższą.

11.
Tematu szczegółowo nie śledziłem, ale rzecz pierwsza, (...) żeby żadna ze stron nie miała nic do zarzucenia drugiej.
W tym skandalu nie ma miejsca już na przypuszczania, dość już ujawniano, w normalnym państwie ktoś już stanął by przed trybunałem.  Cały internet o tym wrze.

12.
A czy zachowania i poglądy skinheadów, których jakby nie spojrzeć znaczna cześć utożsamia się z ONRem (jak twierdzą), nie mają charakteru szowinizmu?  
No tak, ale czy na tej podstawie można stwierdzić, że polski nacjonalizm jest szowinistyczny? ONR ma monopol na nacjonalizm, czy nie istnieją inne tradycje nacjonalistycznych?
Wikipedia: W Polsce za polityczny wyraz nacjonalizmu uważano ruch narodowy (Liga Narodowa, Stronnictwo Narodowo-Demokratyczne, Związek Młodzieży Polskiej Zet, Narodowy Związek Robotniczy, Związek Ludowo-Narodowy, Obóz Wielkiej Polski, Stronnictwo Narodowe) oraz jego odłamy jak Obóz Narodowo-Radykalny.

13.
Co do mojego odbioru ogólnego nacjonalizmu jako skrajnego światopogłądu - skrajność znaczy dla mnie tyle, co brak równowagi uwzględniającej różnorodność myśli, idei, przekonań; brak woli jak i dążenia do tej równowagi.
Absurd, poglądy mają być wyraziste, odróżniające się, bezkompromisowe. To typowe lewackie, że się chce wszystko ujednolicać, uwzględniać różnorodności w sobie. Jak idziesz do obuwniczego w kraju kapitalistycznym to masz buty na każdą okazję w każdym stylu, w socjalizmie wszyscy noszą takie same. Jeśli wszystkie światopoglądy mają dążyć do równowagi to powstanie wielka, mdła masa.
14.
Pomimo swojej niedoskonałości demokoracja jest wciąż chyba najbardziej sprawiedliwym systemem, z założenia (prawie, bo mam inne zdanie). I zdaje się, że o nią walczyliśmy podczas komuny, prawda?
Zacznę od końca. Podczas komuny ludzie walczyli o pełne półki w sklepie a skoro na Zachodzie jest demokracja to dla nich musiało oznaczać, że do tego potrzebna jest demokracja. Który szary człowiek kierowałby się nie "niskimi pobudkami", rozmyślałby o ideach, w sytuacji powszechnego deficytu? Pełne półki w sklepach zapewnia kapitalizm i wolny rynek. Mnóstwo jest państw rządzonych autorytarnie ale z wolnym rynkiem, bogacą się już od kilku dekad. A tam gdzie demokracja jest tylko stagnacja.
Teraz kwestia druga. Niby w czym demokracja jest sprawiedliwa? Zapoznaj się z opiniami ludzi i pozycjami krytycznymi wobec demokracji (np. Demokracja w Ameryce). Potem oceń czy to najlepszy czy najgłupszy system.
Nawet jeśli rzeczywiście walczyliśmy o demokrację w PRL czy to znaczy, że już nie możemy od niej odejść, nawet gdy poznamy lepszy system?

15.
Przepraszam, ja rozumiem, że religia Chrześcijańska jest dominującą w naszym kraju, ale nie jedyną. Już nie mówiąc o tym, że nie powinno się jej mieszać z polityką.. ale nie jestem pierwszy który o tym wspomina.
Ok, dominująca pozycja religii chrześcijańskiej nie powinna być podtrzymywana prawnymi sankcjami. Niech sobie rywalizuje z innymi o rządy dusz. Jeśli ONR nie zgadza się ze mną w tym pkt. to trudno, nie aspiruję się do bycia ONRowcem. Ale przy tej okazji zwróciłbym uwagę na ważną, prawotwórczą rolę etyki/religii, nie wolno zapominać o tym jeśli chcemy sprawnie funkcjonującego państwa.
Red. Michalkiewicz o tym w 3. pytaniu: http://www.bibula.com/?p=27447

16.
Znowuż.. egalitaryzm jest dążeniem w kierunku równowagi.
Jakiś dowód na to, że egalitaryzm stworzy równowagę? I co dobrego jest w tej równowadze statycznej? (reguła: wszyscy tacy sami, równi)
Wg. mnie najlepiej niech egalitaryzm i elitaryzm się zwalczają, ustanowi się jakaś równowaga ale dynamiczna. Poza tym obecność elity w społeczeństwie przynosi wiele korzyści. Inspiruje prosty lud, motywuje ich do rozwoju. Tylko, że elity muszą bronić swojej pozycji bez pomocy przywilejów instytucjonalno-prawnych bo inaczej wyjdą święte krowy i kasta.

17.
Czyż to nie jest dyskryminacja, ba... szowinizm?
Nie może być mowy o dyskryminacji i szowinizmie bo mowa o "multikulturowości" a nie innych, nie rdzennych nacji. ONR po prostu uważa, że zlepek kultur i narodowości nie może stworzyć trwałego, zdrowego organizmu, przynajmniej na gruncie europejskim, w którym to do stworzenia społeczeństwa multikulturowego trzeba importować ludzi z innych rejonów. Np. bez wiedzy i aprobaty rządów Europy zachodniej nigdy nie było by tylu muzułmanów, oni zostali najzwyczajniej na świecie zimportowani. Problem się pojawił gdy nie chcieli się asymilować i zbyt ochoczo korzystali z opieki socjalnej.

18. Co do serii kolejnych punktów o Młodzieży Wszechpolskiej to wygląda na to, że chcą państwa katolickiego. Nie mają postulatów nazistowskich i innych nie dozwolonych. W czym problem? Zwolennicy katolickiego państwa nie mogą manifestować miłość do narodu i ojczyzny w 11.11?


19.
Mam nadzieję, że to Ci wystarczy?
A do czego miało mi to wystarczyć?

20.
Nie rozumiem... nie podzielali ich poglądów, ale z nimi maszerowali, tak?
Tak, bo maszerowali razem po coś innego niż manifestowanie poglądów tych 2 organizacji. Pisałem o tym wspólnym mianowniku chyba.

21.
To jest dla mnie co najwyżej oznaka akceptacji poglądów tych przedstawicieli, ale nie miłości.
A dlaczego nie uznasz, że ONR i MW poprzez uczestnictwo w Marszu chciało wyrazić swoją akceptację i poparcie postulatów Nowej Prawicy JKM'a lub innych ugrupowań? Dlaczego interpretujesz tylko w jedną stronę?
Moja interpretacja o wspólnym mianowniku wydaje się być najrozsądniejsza. Np. na pustej drodze samochód i motor pędzą niesamowicie szybko. Jeśli robią coś wspólnie to chyba jasne, że się ścigają, chodzi obydwom o prędkość, czas przejazdu.

22.
Nie zmienia to jednak faktu, że nawet pojedyńczy taki gest, tym bardziej podczas Marszu NIepodległości, jest w pewnej formie jego znieważeniem.
Zgoda, ale to dobry moment żeby stwierdzić, że zaproszenie niemieckich bojówkarzy w dniu 11.11 jest także formą znieważenia, hańby. Jeśli się także zgadzasz z tym to nie kontynuj tego wątku.
23.
A czy to zmieniło idee propagowane przez organizatorów? Nie...
A czemu tak Ci zależy na zmianie idei ONR i MW? Są ludzie i parapety. Jest też państwo które ma zadanie  dbać o sprawiedliwość. Jak parapety będą podskakiwały to pójdą siedzieć.

24.
Zgadzam się.... ale znaczna część społeczeństwa pewnie z powodu medialności marszu dołączyła właśnie do niego (znowuż moja interpretacja), a dlaczego nie do innych?
Też nie wiem dlaczego. Może dlatego, że forma przemarszu z placu na plac w centrum miasta wydawała się najatrakcyjniejsza, najodpowiedniejsza w tym momencie, kiedy to trzeba pokazać jakieś społeczne niezadowolenie z obecnej sytuacji. Albo/i przyciągnęły ich przemówienia ludzi których lubią i się zgadzają. Szkoda tylko, że władze nie pozwoliły na ten punkt.

25.- Ostatni -
To nie było "Marsz Zwolenników ONR i MW" ale "Marsz Niepodległości".
Maszerowali tam razem etatyści jak i wolni rynkowcy, ateiści i katolicy, 30 tys. zwykłych ludzi.
« Ostatnia zmiana: 19-11-2011, 18:19 wysłane przez Timbuktu » Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!