Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 22:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Łuszczyca a MO  (Przeczytany 19983 razy)
Yendrrek
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.2011-12.2012 / 12.2014 -
Wiadomości: 6

« : 14-01-2012, 14:41 »

Choruję na łuszczycę i ciekaw jestem, czy ktoś z Was stosował MO do radzenia sobie z tą chorobą. Zacząłem pić miksturę na początku grudnia 2011, głównie ze względu na katar, który mam od ok. 15 lat. Nie tak dokuczliwy, żeby nie móc oddychać (choć miało to miejsce kilka razy), ale wystarczająco doskwierający, żeby chcieć się go pozbyć. Jak dotychczas, nie zauważyłem większych zmian, nie odczuwam też żadnych z opisanych w książce skutków działania MO. Rano kicham więcej niż zwykle, ale nasiliło się to jeszcze przed braniem MO. Mam zamiar stosować krople z alocitem.

Jeśli chodzi o łuszczycę, to podejrzewam, że oczyszczanie się organizmu z toksyn może nasilić jej objawy. Kilka dni temu pojawił się u mnie niedoświadczany wcześniej objaw choroby, a mianowicie lekkie przytępienie słuchu w lewym uchu, połączone z cichym piskiem podobnym do tego, kiedy w uchu następuje zmiana ciśnienia (tak mi się zdaje). Mam zamiar iść do lekarza, żeby mi to ucho przeczyścił. Na początku myślałem, że to spływająca flegma dostała się do ucha, ale teraz mam wątpliwości, bo z nosa właściwie nic mi nie leci (mogę oddychać, choć katar siedzi głęboko, czuję go). Próbowałem dmuchać nosem powietrze przy zablokowanych nozdrzach, ale nic to nie dało, dlatego skłonny jestem założyć, że problem z uchem jest wywołany przez łuszczycę.

« Ostatnia zmiana: 13-01-2016, 14:44 wysłane przez Gloria » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #1 : 14-01-2012, 15:39 »

Choruję na łuszczycę i ciekaw jestem, czy ktoś z Was stosował MO do radzenia sobie z tą chorobą.
Niestety, ale nikt. My tutaj stawiamy na zdrowie organizmu i nie stosujemy MO jako cudownego leku. Łuszczyca to nie choroba ale objaw.

Mam zamiar iść do lekarza, żeby mi to ucho przeczyścił.

To może od razu by też coś z tą łuszczycą zrobił pan doktór.

PS. Mikstura miksturą, a co z DP i KB? Książki czytałeś, podręcznik na portalu? Podstawy wiedzy o zdrowiu i cel profilaktyki zdrowotnej (w tym MO) rozumiesz?
« Ostatnia zmiana: 14-01-2012, 17:51 wysłane przez Metaldaw » Zapisane
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #2 : 14-01-2012, 15:47 »

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Choruję na łuszczycę i ciekaw jestem czy ktoś z Was stosował MO, do radzenia sobie z tą chorobą.
Od prawie trzech lat robi to moja żona, choć jak słusznie zauważył Laokoon my tutaj stosujemy MO nie na choroby, tylko na zdrowie. To zdrowie wyprze z organizmu wszelkie choroby. Są miejsca, z których łuszczyca ustąpiła, natomiast w innych się nasiliła. Łuszczyca to choroba jelit. Pamiętaj o zupełnym wykluczeniu glutenu ze swojej diety.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
 Zacząłem pić miksturę na początku grudnia 2011, głównie ze względu na katar, który mam od ok. 15 lat. Nie tak dokuczliwy, żeby nie móc oddychać (choć miało to miejsce kilka razy), ale wystarczająco doskwierający, żeby chcieć się go pozbyć. Jak dotychczas, nie zauważyłem większych zmian, nie odczuwam też żadnych, z opisanych w książce, skutków działania MO. Rano kicham więcej niż zwykle, ale nasiliło się to jeszcze przed braniem MO. Mam zamiar stosować krople z alocitem.

Pij MO, wzmacniaj organizm prawidłowym odżywianiem i nie martw się brakiem objawów oczyszczania. Pojawią się we właściwym czasie. Organizm o tym zdecyduje. Nie zapominaj o regularnej dostawie błonnika i witamin poprzez KB.

Jeśli chodzi o łuszczycę, to podejrzewam, że oczyszczanie się organizmu z toksyn może nasilić jej objawy.

Oczywiście, że tak to przebiega. Łuszczyca ustępuje poprzez wyropienie. To dość nieprzyjemny okres, lecz prowadzi on do zdrowia. Trzeba dążyć do poprawy stanu jelit. Tam wszystko ma swój początek. Życzę wytrwałości w Biosłonejskiej strategii powrotu do zdrowia.
« Ostatnia zmiana: 14-01-2012, 17:53 wysłane przez Metaldaw » Zapisane
Irek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576

« Odpowiedz #3 : 14-01-2012, 16:48 »

Ode mnie coś na te katary i kluchę w gardle. U mnie zaskoczyło.
http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-oddechowych
« Ostatnia zmiana: 14-01-2012, 16:53 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam,  zasłużyłem. smile
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #4 : 14-01-2012, 21:16 »

Ode mnie coś na te katary i kluchę w gardle. U mnie zaskoczyło.
http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-oddechowych

Ten co mu się tak nie chciało czytać. A tu tak linkami trzepie, jak z rękawa.


Ważne jest aby Yendrrek nie zaczął stosować wielu metod oczyszczania na raz. Jest na MO od grudnia, planuje krople alocitowe. Widać, że Andrzej do książek zaglądał. Stopniowe wprowadzanie różnych metod proponowanych przez Mistrza jest dobrym rozwiązaniem.
Zapisane
Yendrrek
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.2011-12.2012 / 12.2014 -
Wiadomości: 6

« Odpowiedz #5 : 15-01-2012, 11:58 »

Choruję na łuszczycę i ciekaw jestem, czy ktoś z Was stosował MO do radzenia sobie z tą chorobą.
Niestety, ale nikt. My tutaj stawiamy na zdrowie organizmu i nie stosujemy MO jako cudownego leku. Łuszczyca to nie choroba ale objaw.

W tekście o Diecie Prozdrowotnej słowo "choroba" pojawia się ponad 20 razy. Łapanie za słówka jest mało konstruktywną formą komunikowania się.
Moim zdaniem najcudowniejszym lekiem jest zdrowie samo w sobie, więc chyba dobrze trafiłem, czy nie?

Mam zamiar iść do lekarza, żeby mi to ucho przeczyścił.
To może od razu by też coś z tą łuszczycą zrobił pan doktór.
[/quote]

Czyszczenie ucha to nie chemioterapia. Przy nagromadzonej złuszczonej skórze może tylko pomóc. A tak na marginesie to wydaje mi się, że takie dogmatyczne dyskredytowanie lekarzy sprawia, że stajemy się tacy sami jak ci, którzy na kompromitację naprawdę zasługują. Mój ojciec ma raka żołądka i onkolog powiedziała mu, żeby w żadnym wypadku nie poddawał się chemioterapii, a o operacji to w ogóle niech zapomni. Przyznała, że medycyna jest tutaj bezsilna i jestem jej za to wdzięczny, bo gdyby dała zielone światło dla chemioterapii, to ciężko byłoby mi ojca przekonać, żeby się jej nie poddawał. Wielu lekarzy doskonale sobie zdaje sprawę jak wielkim przekrętem jest ten cały biznes medyczny. Szkoda tylko, że najczęściej na samym zdawaniu sprawy się kończy.

Slawekgo, pozdrawiam żonę i tak samo życzę wytrwałości. Gluten wyeliminowałem zupełnie niedawno (produkty mleczne też - niestety nie mam dostępu do mleka wiejskiego) więc to dopiero początek drogi. Dzięki za miłe słowa.

Irek, spróbuję z czasem wypróbować napar, dzięki za radę, choć zgodnie z uwagą Rifa, postaram się stopniowo stosować metody proponowane tutaj przez pana Słoneckiego.

Z koktajlami mam pewien problem, bo tu gdzie mieszkam nie mogę znaleźć nasion niełuskanych, a nawet jeśli są niełuskane to są prażone. Cóż, będę szukać gdzie indziej.



Mamy tu zwyczaj, że nie witamy się, nie pozdrawiamy, nie żegnamy za każdym postem.
Wiemy, że masz na imię Andrzej i też nam tego nie przypominaj, chyba, że musisz to napisz to w stopce w swoim profilu.//Klara27
smile





 
« Ostatnia zmiana: 15-01-2012, 12:42 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #6 : 15-01-2012, 12:08 »

Cytat
Mój ojciec ma raka żołądka i onkolog powiedziała mu, żeby w żadnym wypadku nie poddawał się chemioterapii, a o operacji to w ogóle niech zapomni.
Gdyby był 10-15 lat młodszy - dostałby chemię jak nic, znam te procedury.
Cytat
Z koktajlami mam pewien problem, bo tu gdzie mieszkam nie mogę znaleźć nasion niełuskanych, a nawet jeśli są niełuskane to są prażone.
No to radzę poszukać np. na Allegro.
« Ostatnia zmiana: 15-01-2012, 12:43 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #7 : 15-01-2012, 12:34 »

Cytat
A tak na marginesie to wydaje mi się, że takie dogmatyczne dyskredytowanie lekarzy sprawia, że stajemy się tacy sami jak ci, którzy na kompromitację na prawdę zasługują.
Niekoniecznie dyskryminujemy wszystkich, oto przykład:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=20481.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8448.0

Ty, też tu jesteś, chyba nie z powodu, właściwego podejścia lekarzy do zdrowia?

Ucho można spróbować odetkać maścią tranową. Zapach niezbyt ciekawy, ale maść tranowa rozpuszcza woskowinę, i odblokowuje ucho.

Nasiona do KB można zamówić i przywiozą do domu, może w poniższym wątku znajdziesz dostawcę:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4932.480
Powodzenia
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #8 : 15-01-2012, 12:34 »

W tekście o Diecie Prozdrowotnej słowo "choroba" pojawia się ponad 20 razy. Łapanie za słówka jest mało konstruktywną formą komunikowania się.
Moim zdaniem najcudowniejszym lekiem jest zdrowie samo w sobie, więc chyba dobrze trafiłem, czy nie?

To nie jest łapanie za słówka. To jest łapanie kontekstu.

Mam zamiar iść do lekarza, żeby mi to ucho przeczyścił.
Cytat od: Laokoon
To może od razu by też coś z tą łuszczycą zrobił pan doktór.
Cytat od: Yendrrek
Czyszczenie ucha to nie chemioterapia. Przy nagromadzonej złuszczonej skórze może tylko pomóc.

Albo zaszkodzić. Znam takie przypadki gdzie to niewinne czyszczenie zaszkodziło. Ale ty wiesz że są wyjątki więc pewnie liczysz na szczęście, bo piszesz z przekonaniem że:

A tak na marginesie to wydaje mi się, że takie dogmatyczne dyskredytowanie lekarzy sprawia, że stajemy się tacy sami jak ci, którzy na kompromitację na prawdę zasługują. Mój ojciec ma raka żołądka i onkolog powiedziała mu, żeby w żadnym wypadku nie poddawał się chemioterapii, a o operacji to w ogóle niech zapomni. Przyznała, że medycyna jest tutaj bezsilna i jestem jej za to wdzięczny, bo gdyby dała zielone światło dla chemioterapii, to ciężko byłoby mi ojca przekonać, żeby się jej nie poddawał. Wielu lekarzy doskonale sobie zdaje sprawę jak wielkim przekrętem jest ten cały biznes medyczny. Szkoda tylko, że najczęściej na samym zdawaniu sprawy się kończy.

Więc może wyjątkowo trafisz na takiego lekarza który ci ucha nie wyświdruje tylko powie że wystarczy ucho rozgrzewać lub tak jak wspomniała już Kalina zastosować jakiś olejek rozgrzewający. Jest jeszcze takie rozwiązanie jakie stosowałem osobiście nie mając wiedzy jak można sobie nieinwazyjnie pomóc - nic z tym nie robić aż organizm sam to poprawi.

PS. Wyjątki potwierdzają regułę. A niestety żaden dochtór nie ma na twarzy wypisane że jest wyjątkowy.
« Ostatnia zmiana: 15-01-2012, 12:53 wysłane przez Laokoon » Zapisane
Yendrrek
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 12.2011-12.2012 / 12.2014 -
Wiadomości: 6

« Odpowiedz #9 : 15-01-2012, 18:14 »

W tekście o Diecie Prozdrowotnej słowo "choroba" pojawia się ponad 20 razy. Łapanie za słówka jest mało konstruktywną formą komunikowania się.
Moim zdaniem najcudowniejszym lekiem jest zdrowie samo w sobie, więc chyba dobrze trafiłem, czy nie?

To nie jest łapanie za słówka. To jest łapanie kontekstu.

Cóż, nie złapałeś kontekstu w takim razie.

Cytat
A tak na marginesie to wydaje mi się, że takie dogmatyczne dyskredytowanie lekarzy sprawia, że stajemy się tacy sami jak ci, którzy na kompromitację na prawdę zasługują.
Niekoniecznie dyskryminujemy wszystkich, oto przykład:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=20481.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8448.0

Ty, też tu jesteś, chyba nie z powodu, właściwego podejścia lekarzy do zdrowia?

Ucho można spróbować odetkać maścią tranową. Zapach niezbyt ciekawy, ale maść tranowa rozpuszcza woskowinę, i odblokowuje ucho.

Nasiona do KB można zamówić i przywiozą do domu, może w poniższym wątku znajdziesz dostawcę:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4932.480
Powodzenia

Ja tutaj właśnie jestem z powodu WŁAŚCIWEGO postawienia diagnozy pewnej dermatolog. Bo inny jej kolega to nie miał pojęcia - myślał, że mam grzybicę paznokci. Gdyby nie ta diagnoza i nie ta lekarka to bym w ogóle nie wiedział co mi jest. I dzięki niej, pośrednio, jestem też tutaj na tym forum. Ale to wszystko - jedynym "lekiem" który stosuję na łuszczycę jest wazelina. (Przyznaję, że nie mam zbyt dokuczliwych objawów jak dotychczas).

Dzięki za pomysł z maścią tranową.


 

Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #10 : 15-01-2012, 20:14 »

Sławekgo, ciekawa jestem co sądzisz o wazelinie w łuszczycy?
Zapisane

Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #11 : 16-01-2012, 13:51 »

Sławekgo, ciekawa jestem co sądzisz o wazelinie w łuszczycy?

Klaro, nie mam pojęcia co sądzić o zastosowaniu wazeliny w łuszczycy. Żona jej nie stosuje, dbamy o to, żeby nie przerywać procesu ropienia, który jak zaobserwowaliśmy przebiega falowo. Natęża się, po czym następuje troszkę odpoczynku. Doraźnie na dolegliwości zwiaząne z uciążliwym swędzeniem stosujemy maść ochronną z wit. A. Reszta naszych działań sprowadza się do biosłonejskiej profilaktyki zdrowia w szerokim tego słowa znaczeniu.
Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #12 : 16-01-2012, 15:55 »

Sławku czy żona kiedykolwiek próbowała w okresach zaostrzenia łagodzić objawy kąpielami z dodatkiem soli?
Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #13 : 16-01-2012, 15:56 »

Ja polecam wypróbować kąpiele i okłady z siana plus zimna woda.
Zapisane
Slawekgo
*

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 03-04-2009
Wiedza:
Skąd: Poznań
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #14 : 18-01-2012, 09:40 »

Sławku czy żona kiedykolwiek próbowała w okresach zaostrzenia łagodzić objawy kąpielami z dodatkiem soli?

Nie, nigdy tego nie próbowała. Obecnie po okresach dużego nasilenia objawów, łuszczyca znacznie odpuściła i złagodniała. Zobaczymy, czy jest to tylko przystanek przed kolejną falą oczyszczania, czy też może początek jej ustępowania.
Zapisane
Stopa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 06.06.2011
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #15 : 15-02-2012, 09:29 »

A jak jest z MO? Skoro łuszczyca jest chorobą jelit, to w takim razie olej winogronowy jest podstawą? Chodzi mi o to, że obecnie jestem na etapie kukurydzianego, nie było żadnych objawów oczyszczania poza kamieniami z woreczka o kolorze zielonym, nie odczuwam bóli itp. W związku z tym klasycznie zmieniam w terminie olej na winogronowy i zostaje na nim do końca?
Nie wiem czy to pytanie pasuje tutaj, ale chodzi mi także o część szerszej całości - poza łuszczycą nie wiem co mi dolega, nie miałem żadnych objawów w przewodzie pokarmowym poza gazami, a od wyrzucenia glutenu i słodyczy (I, II etap DP) nic mi nie dolega. Oczywiście poza skórą, która masowo wyrzuca toksyny. Czy to może świadczyć też o tym, że wątroba nie wydala po prostu, czy raczej jedynie problemy jelitowe?
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #16 : 15-02-2012, 09:50 »

... obecnie jestem na etapie kukurydzianego, nie było żadnych objawów oczyszczania poza kamieniami z woreczka o kolorze zielonym...

Czy możesz to opisać szerzej? Jak przebiegało to wydalanie kamieni żółciowych?
Zapisane

Stopa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 06.06.2011
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #17 : 15-02-2012, 10:29 »

Cytuję: JA: Czy ktoś z Was zetknął się z czymś podobnym - wraz ze stolcem wychodzą ze mnie (najczęściej wieczorem) zielone kulki wielkości mniej więcej porzeczek. Miałem kiedyś coś podobnego, ale znacznie mniejsze po zapodaniu oczyszczania wątroby wg Srałachowa, gdy jednorazowo wypiłem chyba po szklance oliwy i soku z cytryn. To nie boli, nie cuchnie jakoś inaczej, czasem jest powiązane z kałem, ale znacznie częściej wychodzą luzem.
Zaczęło się to od zmiany oleju na kukurydzę i wraca co kilka dni/tygodni. Czasem wypijam niejako dodatkowo, z wyprzedzeniem MO z winogron (łatanie dziur w jelitach w walce z łuszczycą, która ustępuje bardzo powoli), co sprzyja takiemu oczyszczaniu. Nie czuję żadnych negatywnych efektów związanych z ww. zjawiskiem, ale po wizycie w toalecie czuję się jeszcze lepiej i czyściej, choć to może efekt wyobraźni.
Mam pytanie czy ktoś z was miał coś podobnego, skąd to może wychodzić i czy jakoś specjalnie się tym zająć, spowolnić oczyszczanie?
Poza MO, piję codziennie min. 1 KB, jestem ciągle na 2 etapie DP (choć niestety nie ścisłym) i ogólnie czuję się bardzo dobrze tak jedząc.

Odpowiedź Bairda:
Jeżeli są miękkie i prześwituje przez nie światło, to są to tzw. kamienie z woreczka żółciowego. Mogą być też większe. Mój największy miał 1,5 cm.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #18 : 15-02-2012, 11:55 »

Zaczęło się to od zmiany oleju na kukurydzę...
Lepiej użyj słowa "kukurydziany", bo nie związany z forum lub świeży czytelnik nie znający składników MO, może "kukurydzę" powiązać z tymi kulkami. smile


Czasem wypijam niejako dodatkowo, z wyprzedzeniem MO z winogron...
Tutaj podobnie.
« Ostatnia zmiana: 15-02-2012, 12:00 wysłane przez Dusiu70 » Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!