Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 21:17 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 50   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Objawy po stosowaniu MO  (Przeczytany 707496 razy)
Grażyna
« Odpowiedz #20 : 24-01-2008, 13:24 »

Chamomillka dobrze radzi, a Thiocodiny nie radzę brać po 17-ej (gwałtowne zahamowanie odruchu kaszlowego w nocy może byc niebezpieczne), a zresztą w ogóle, Drosera będzie dobra. Chodzi o stosowanie Mikstury, więc trzeba powiedzieć sobie, że nie ma sensu branie silnych leków chemicznych, które znoszą jej dobroczynne działanie na śluzówki.
Zapisane
Magda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: czerwiec 2005
Wiadomości: 64

« Odpowiedz #21 : 05-02-2008, 18:59 »

troche czasu upłyneło, odkąd pisałam o moich gardłowych dolegliwosciach.
parę dni leżałam, ale niestety nie ma mnie i dziecka kto utrzymywac więc do pracy marsz.Stan na dzisiaj jest taki : ból gardła od nowa - jakby migdałki, kaszel suchy, chrypa potworna. Codziennie pije syrop z cebuli, czosnku i miodu, masuje receptory, piję Mo, ziółka, pastylki typu gardłokx z ekstraktami ziół, grałam homeopatie poradzoną przez Grażynę. Juz nie mam siły, ta choroba mnie wykańcza.
 No właśnie choroba to -  przewlekły stan zapalny czy też efekt oczyszczania - od dziecka miałam b. czeste problemy z krtanią.
W pracy znów sie zbliża okres , gdy będę musiała jeździc w teren- jestem przerażona i nie wiem co mam robi? Całe to moje leczenie wyglada bardzo kiepsko i sie pogarsza a nie polepsza -mimo, że robię różne cuda naturalne. "Chemii" zadnej nie brałam od 3 lat, a tera sama nie wiem.
Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #22 : 06-02-2008, 07:43 »

Magda, rozumiem Cię bardzo dobrze, często miewałam podobne sytuacje w kwestii pracy, tyle, że na szczęście nie pracuję w terenie. Ale z przewlekłym stanem przeziębieniowym lub zapalnym dróg oddechowych jest tak, że jeśli go nie wyleżysz, to będzie to się wlokło za Tobą przez całe życie. Musisz wziąć dłuższy chorobowy i porządnie się wykurować, wypocząć, no chyba raz można, bo inaczej i tak możesz stracić pracę, tyle, że z powodu choroby  Smutny .
Trzymam za Ciebie kciuki!!!
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Magda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: czerwiec 2005
Wiadomości: 64

« Odpowiedz #23 : 31-03-2008, 18:10 »

czy ktoś pomoże mi zrozumieć co się dzieje?
1 w grudniu 2006 zaczęliśmy po przerwie rodzinne picie MO.Nie miałam żadnych reakcji oczyszczeniowych. Po pół roku w sierpniu dostałam nagle kataru gigant, który trwał......4 godziny! czyli książkowo tak jak podaje Pan Słonecki , ze tyle katar powinien trwać.Przyjęłam to za dobrą monetę, że moja odpoprnosć jest w dobrym stanie.
W styczniu dostałam zapalenia krtani , z którego bardzo długo nie mogłam wyjść. # tygodnie temu przeszłam razem ze wszystkimi domownikami tygodniowa grypę z ksiązkowym katarem -  7 DNI. Tydzień temu poszłam po zwolnieniu 2 tygodniowym do pracy i od wczoraj znowu katar i zapalenie gardła! Cały czas leczę się homeopatią i biorę pau darco na candidę babską. Z tą candidą teraz nie jest tragicznie , ale bywały już lepsze czasy na początku po rozpoczęciu MO.  Jak to wyjaśnić ? Poprawa a teraz taki spadek odporności?
2. Moja mama na początku brania MO przeszła 3 tygodniowe dolegliwości zapalenia pęcherza.Bez chemii - za rada P. Słoneckiego tylko nefrosept.Po samoczynnym ustapieniu dolegliwości przerwała picie nefroseptu. Od 2 tygodni wróciło znowu zapalenie pęcherza.
3. Mój mąż pijący razem z nami MO był w zasadzie człowiekiem zdrowym. Po rozpoczęciu przygody z MO jedynym zauważalnym efektem były katary, które trwały faktycznie kilka godzin rano i koniec. Jednak od miesiąca skarży się na napadowe krótkotrwałe arytmie i słabośc pochodzącą od serca.Nigdy wcześniej nie miał problemów z sercem.

Czy to taka opóżniona reakcja Herxheimera, czy spadek odporności?
Zapisane
Amdea
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 21-03-2008
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 217

« Odpowiedz #24 : 31-03-2008, 21:18 »

Magda, a może to objawy oczyszczania organizmu z "większych" pasożytów - patrz http://mikstura.kei.pl/forum/680.htm - ale umiejscowionych nie w przewodzie pokarmowym tylko wewnątrz innych narządów.
Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #25 : 31-03-2008, 23:28 »

Magdo, oczyszczanie często przebiega tak falami - to typowe, juz jest prawie dobrze i nagle przypominają się dawne dolegliwości. Nie dopatrywałabym się innych przyczyn.
Mnie opryszczki męczyły kiedyś niemożliwie. Po przejściu na żywienie niskowęglowodanowe opryszczki przestały mnie nękać. Wtedy jeszcze nie znałam MO. Gdy zaczęłam ją pić, opryszczki wróciły i wracały kilkakrotnie w coraz słabszej postaci. Wreszcie o nich zapomniałam. Okazuje się jednak, że nie do końca. Teraz od 3 tygodni biorę Detox+ i przed godziną poczułam pęcherzyk na wardze. To, co ukryte, a nie do końca usunięte, wychodzi na zewnątrz.
Podobnie na początku picia MO było z gardłem i zatokami.
Tak będzie z pęcherzem u mamy, dlatego kurację trzeba powtórzyć 5 x w roku.
Mąż chyba powinien zbadać hormony tarczycy.
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #26 : 01-04-2008, 11:25 »

Mnie tez po długiej przerwie zaatakowała- ale lekko. Ale spokojnie obserwuję różne objawy i nie panikuję, bo wierzę,że tak ma być. Jestem znów na MO z olejem kukurydzianym i citroseptem- czuję wątrobe dośc często- ciągle coś się tam jeszcze dzieje.
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #27 : 01-04-2008, 11:55 »

Ja też nie panikuję, ale walczę ziołami z bólami wątroby od kiedy przeszłam na olej kukurydziany to już 4 miesiąc. Zastanawiam się już czy nie powinnam dać jej odpocząć i przejść na olej z pestek winogron, a później znów powrócić do kukurydzianego. Na oliwie z oliwek byłam aż do momentu ustąpienia refluksu ok. 5 miesięcy. Ten ból wątroby daje mi się we znaki szczególnie w nocy i już sama nie wiem czy to tylko wątroba, chorą mam też prawą nerkę.
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #28 : 01-04-2008, 12:30 »

Jeśli meczące masz te bóle- to może zmień troche na olej z pestek i wróc za jakis czas. Ja myślę, że przedłuże kukurydzę- najwyżej wróce do aloesu.
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #29 : 01-04-2008, 17:25 »

Evaa masz już długi czas picia Mikstury, czy piłaś ostatnio cały czas z olejem z pestek winogron zanim przeszłaś na kukurydziany (czy zmieniasz oleje)? Czy to tylko dlatego, że "czujesz wątrobę" ?
Zapisane
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #30 : 01-04-2008, 17:42 »

Mam jeszcze kiepskie wyniki cholesterolu- inne sie unormowały. Więc - po okr. picia z winogronowym-zaczęłam od początku. Piję też mieszanki ziołowe na watrobe- po nich zaczęłam ją czuc. Miewam już teraz też przerwy wyjazdowe w piciu MO- piję wtedy tylko wode z cytryną i citroseptem.
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Malwa
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16.01.2008
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #31 : 01-04-2008, 19:08 »

U mnie po dwóch tygodniach stosowania mikstury zaczęły wypadać włosy. Potem po kolei wypryski na twarzy, jęczmień, 2 razy opryszczka. Teraz coś się dzieje z dziąsłami. Co jeszcze. Na początku picia mikstury stolce giganty. Teraz uciążliwy wodnisty katar. Za to unormował mi się cholesterol. Lekarka w przychodni chciała mi zapisywać leki, ale powiedziałam że jestem na diecie i żadnych proszków nie chce. Spojrzała sceptycznie i kazała mi zrobić badanie kontrolne. Oczywiscie się nagadała, że jak po tej diecie cholesterol nie spadnie to coś tam coś tam. I tak po trzech miesiącach diety niskowęglowodanowej i dwóch miesiącach picia mikstury cholesterol całkowity z 228 spadł na 175 a trójglicerydy z 262 na 95. Lekarz był w końcu zadowolony . Po dwóch miesiącach włosy zaczęły wypadać w mniejszej ilości. Samopoczucie mam coraz lepsze. A i jeszcze z dobrych rzeczy to spadek wagi (bardzo wskazany w moim przypadku).
Zapisane
ella
« Odpowiedz #32 : 11-04-2008, 03:22 »

Witam wszystkim na forum. To mój pierwszy wpis, mam nadzieję że w dobrym miejscu smile
Mistrzu napisał Pan:
Cytat
I nauczmy się wreszcie, że aby wyzdrowieć - muszą być objawy! A walka z nimi to tylko maskowanie choroby, czyli odwrotność zdrowienia. Oczywiście, że przy zbyt intensywnych objawach należy je w jakiś nieszkodliwy sposób złagodzić, ale nie zablokować!

Ja właśnie w sprawie "łagodzenia". Zanim zaczęłam stosowac miksture miewałam napady kichania i katar rano czasem dłużej. Picie MO nie zmieniło tego niestety Smutny Są dni gorsze i lepsze jeśli chodzi o katar. Wczoraj (a właściwie przedwczoraj, bo jest późna noc) miałam tak okropny atak kataru, połączony z bólem głowy i kompletnie nie mogłam się na niczym skoncentrować! na szczęście w tym momencie nie mam pracy bo nie wiem jak bym dała radę pracować. Po południu musiałam wyjść z domu ale w tym stanie nie dałabym rady. Najpierw wzięłam tabletke p-bólową na głowę, a potem się złamałam i - mimo iz Pan w swej książce ocenia to jako błąd - wzięłam telfast, lek p-alergiczny. dziś mój stan był o niebo lepszy, katar niewielki. Nie wiem czy ten lek dziala od wczoraj jeszcze czy po prostu objawy przychodzą tak nagle i  nagle odchodzą? Proszę mi powiedzieć czy wielką krzywde sobie robię biorąc od czasu do czasu lek hamujący objawy? To się zdarza raz na parę tygodni. W czasie picia MO moze 2-3 razy? (zwłaszca jak dostałam dodatkowo uczulenie skórne wokół oczu! musialam wstac w nocy po lek! bo sie obudzilam od uczulenia! tak okropnie pieklo!)
Ogólne moje pytanie jest jeszcze takie, czy to jest ok, że nie odczuwam żadnej poprawy a MO piję 3ci miesiąc. Zmienił mi się głos 2-3 tyg temu w stałą chrypkę i tak jakbym mówiła przez nos (a nos nie jest zatkany!), plus ataki, salwy kichania są jak były - napadaja znienacka, katar jest jak był. Na dodatek od ok. 10 dni boli mnie gardło przy przelykaniu. Nie zmienia się na lepiej lub gorzej - cały czas tak samo boli.  dodam jeszcze do tych objawów gardłowo-nosowych kluchę na podniebieniu która też utrzymuje się od początku i bez zmian na lepsze ani gorsze.
Zakraplam nos kropelkami wg Pana przepisu. Ale robię to nieregularnie, bo często rano nie moge zakropić bo mam katar. Czasami katar powraca tez wieczorem. Najlepiej jeszcze bywa w ciągu dnia. Czy wtedy wykorzystac ten moment? Zuzywam tygodniowo całe tony chusteczek i po tym widze że nic się nie zmienia od początku kuracji, sa tylko gorsze i lepsze dni. Katar nie zmienia też swej konsystencji.
O inne sprawy będę pytać w innym czasie (a mam jeszcze kilka pytań:)), bo na razie najbardziej uciążliwy jest ten katar, który wyłącza mnie z życia. Nie wiem co bym zrobiła gdybym musiała pójść do pracy (której tak pragne i potrzebuje). Nie mogłabym pracować w tym stanie. Salwy kichania po 3-8 razy pod rząd słyszą chyba wszyscy sąsiedzi!  smile  smile
Proszę o jakikolwiek komentarz smile
ps. a może żeby przyspieszyc zdrowienie powinnam włączyć propolis? czytałam dzis dość długi i interesujący wątek na tym forum na ten temat smile
ps2. zgodnie z częścia opisanych przez Pana objawów (na szczeście nie wszystkimi!) oraz z diagnozą na urzadzeniu Oberon z maja ub roku - mam prawdopodobnie zakażenie ogólnoustrojowe candida albicans.
Zapisane
Boja
« Odpowiedz #33 : 11-04-2008, 07:51 »

Witaj Ella, to już pewno wiesz, że objawy mogą się nasilać w czasie detoksykacji. U niektórych nawet pojawiają się całkiem nieznane im bliżej, a ukryte w organizmie. Zerknij sobie tutaj:
http://mikstura.kei.pl/forum/1989.htm#13801
Zapisane
ella
« Odpowiedz #34 : 11-04-2008, 16:40 »

dziękuję boja za podesłanie linka do dodatkowych informacji na które jeszcze sie nie natknęłam smile
Właściwie to znam opinie Eksperta że nie nalezy hamować objawów (nawet ją zacytowałam) Ale sa sytuacje że musze wyjśc z domu i funkcjonowac normalnie i wtedy chcialabym łyknąć cos blokującego, czy podreperowujacego. Mam tylko nadzieje że taka tabletka jednorazowo nie rujnuje mojej kuracji? smile I właściwie o to mi chodzi "co sobie tym robie?" i jak ew leczyc taki np ból gardła? czy katar? bo ja oczywiście dzielnie to wytrzymuję w nadziei że przejdzie smile oby nie było gorzej smile Katar od 2 dni mi nie dokucza aż tak smile czy to telfast?
czy np. powinnam przestac zakraplac nos na chwilę jesli mam taki atak? czy wręcz przeciwnie?
chciałam podzielić sie jeszcze ważnym spostrzeżeniem - od dzis przeszłam w kropelkach na sól fizjologiczną - niebo a ziemia! czemu nie zrobiłam tego wcześniej?? Polecam!
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #35 : 17-04-2008, 11:36 »

Hm, przed piciem mikstury w końcu uregulowałam sobie wypróźnienie piceim aloesem. A  teraz znów mam zaparcia i wzdęcia.  :zalamany:
Chyba muszę wprowadzic koktajl owocowy. A homeopatia jest pomocna przy zaparciach? Bardzo mnie to męczy, bo brzuch mam wypchany jak bania.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #36 : 18-04-2008, 22:18 »

Od 5 dni pijemy z cala familia MO. Wszyscy czuja sie ok, mnie juz drugi raz dopadl bol glowy. W srode byl pierwszy, podejrzewam ze za malo pilam plynow. Bolowi glowy towarzyszy uczucie mdlosci, chec wymiotow, zawroty glowy, sennosc, totalna niemoc, biegunka.
Dzisiaj to samo. Walcze i nie przyjmuje prochow, ale to jest potworne. Mam dwojke malych dzieci w domu, maz pracuje po 12 godzin i moge liczyc tylko na siebie, dodatkowo ze starszym musze jezdzic na terapie. Dzisiaj poratowalam sie masazem w okolicy czola i smarowaniem mascia majerankowa.
Czy cos jeszcze polecacie w razie potrzeby.
Czy bol glowy moze byc spowodowany piciem MO?
Oczywiscie wczesniej dopadala mnie ta dolegliwosc, ale rzadko i nigdy w takim towarzystwie - mdlosci i biegunka.  confused
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #37 : 18-04-2008, 23:09 »

No coś ty....
Zmniejsz dawkę!!!!!!!! Na początek pije się mniej niż całą, np 1/2. Ja przez tydzien piłam 1/2. Teraz jeszcze jest ok, ale jak tak szybko reagujesz, strach się bać
Chyba zatoki ci się "budzą"
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #38 : 19-04-2008, 07:35 »

Ja piję z mężem na razie po pół dawki, syn pół dawki co drugi dzień. Zamierzam powoli zwiekszać dawki. Ja nie mam żadnych objawów, mąż dostał jakiś wyprysków na plecach.

Mam pytanko czy po MO syn moze odczuwać bół i pieczenie koło odbytu? Wczoraj po oddaniu stolca mówił, ze szczypie go pupa, w nocy tez trochę i dziś też, więc posmarowałam mu clotrimazolem. Nie podejrzewam owsików, bo przed ta kupą nie narzekał na te objawy. Pożyczyłam książki koleżance to nie mogę sprawdzić czy coś takiego Pan Dr i Mistrz opisali. Syn ma objawy grzybicy ogólnoustrojowej, candida w kale +++, więc może dlatego.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #39 : 19-04-2008, 09:17 »

Dziekuje za rade.
Dzisiaj lyknelam jeszcze pelna dawke MO, ale na jutro przygotuje sobie juz polowe.  :]
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Strony: 1 [2] 3 4 ... 50   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!