Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 13:24 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Rozsądna ilość cukrów w jadłospisie  (Przeczytany 55100 razy)
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« : 24-01-2012, 21:03 »

Mam konkretne pytanie i proszę o odpowiedź, najchętniej Mistrza... Wzbogaciłem swoją wiedzę o Pana poglądy z Bioslone.pl i następnie z książek i przyznaje im rację. Zaintrygowały mnie i czytałem dodatkowo „Życie bez pieczywa” Allan'a i Lutz'a i „Paleo dieta” Wolf'a. Widzę słuszność i duże podobieństwo w proponowanych modelach żywieniowych, gdzie przeważa białko i tłuszcze zwierzęce. Lutz opisuje dokładnie, że powinniśmy jeść nie więcej niż 72 g przyswajalnych węglowodanów i stosuje on jednostkę chlebową [BU]. Moje pytanie brzmi: ile, na zdrowy rozsądek, powinniśmy jeść cukrów, aby sobie nie zaszkodzić?
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:09 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #1 : 24-01-2012, 21:16 »

Innych też proszę o udział w dyskusji, o poglądy, czy rady .msn-wink
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:10 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #2 : 24-01-2012, 21:42 »

Cytat
Wzbogaciłem swoją wiedzę o Pana poglądy z bioslone.pl i następnie z książek i przyznaje im rację.
Wiedza Biosłone to nie jest dodatek do dotychczasowej wiedzy, to jest zamiennik.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Fabularasa
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Luty 2010
Wiedza:
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 384

« Odpowiedz #3 : 24-01-2012, 21:44 »

  Moje pytanie brzmi: ile na zdrowy rozsądek powinniśmy jeść cukrów, aby sobie nie zaszkodzić?

Ja niczego nie liczę. Odżywiam się wg ZZO http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania Uwierz, niczego więcej robić nie trzeba.
Zapisane
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #4 : 24-01-2012, 21:50 »

Tak, Spokoadam, trafna uwaga, więc poprawiam swą wypowiedź. Miałem nieco inne mniemanie na temat odżywiania, ale jestem teraz tu i stosuję MO, więc to przemawia za zmianą moich poglądów. Jednak intryguje mnie ilość cukrów, skoro ma być ich mało, ale chcemy je jeść. Mam na myśli cukry zdrowe, czyli np. kasze, ziemniaki, albo np. soczewicę. Też zacząłem się odżywiać wg ZZO. Jednak chcę jeść tak, by uchronić się od cywilizacyjnych chorób. Może to po troszku fobia, jednak to wpływa na moją dociekliwość i rozszerzanie wiedzy z tego zakresu. Ile jeść cukrów by nie przedobrzyć, skoro mamy naśladować naszych przodków? Do każdego posiłku „garstka” cukrów w postaci owoców lub kasz?
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:12 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #5 : 24-01-2012, 22:09 »

Lutz opisuje dokładnie, że powinniśmy jeść nie więcej niż 72 g przyswajalnych węglowodanów i stosuje on jednostkę chlebową [BU]. Moje pytanie brzmi: ile na zdrowy rozsądek powinniśmy jeść cukrów, aby sobie nie zaszkodzić?
Zdrowy człowiek może zjeść więcej cukrów, niż proponuje Lutz, nawet 72,5 g.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #6 : 24-01-2012, 22:16 »

Genialna podpowiedź msn-wink. Zjadłem dziś parę mandarynek, daktyli, kostek czekolady, trochę miodu... Chyba jednak wolę chleb ze smalcem, choć chleba już nie jadam smile.
Zapisane

I'm going through changes
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #7 : 24-01-2012, 22:22 »

Dziękuję za radę smile. Rozumiem, że powinniśmy kierować się w komponowaniu posiłków tradycją a głównie naszą polską. Nadmierne spożywanie cukrów może doprowadzić do cukrzycy. Dlatego pytałem wnikliwie o jedzenie „wypełniaczy” do posiłków. Wnioskuję więc, że proponujecie nie brać tego pod lupę, a jedynie jeść je w dużo mniejszej porcji niż białka, czy tłuszcze.

« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:14 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #8 : 24-01-2012, 22:49 »

Moja klawiatura szwankuje. W odniesieniu do Mistrza miała być: genialna odpowiedź.

ZZO to proste reguły. Przeczytaj sobie i zastosuj. Mnie po paru latach niejadania pieczywa, słodyczy, mleka, nawet lubiane kiedyś kasze irytują i ciążą. Ale nie podchodzę do talerza z elektroniczną wagą i nigdy bym nie wpadł na pomysł obliczania kalorii. Lubię zjeść coś, co sam sobie przygotuję. Ot i cała to filozofia.
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:14 wysłane przez Klara27 » Zapisane

I'm going through changes
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #9 : 24-01-2012, 22:56 »

Oczywiście, że przeczytałem smile. Jednak chciałem być dokładny. Antonio, tzn., że zrezygnowałeś nawet z kasz? Przecież trochę nie zaszkodzi a mówisz, że Cię irytują.


Wielokropek - znak interpunkcyjny składający się z trzech kropek; w tekstach występuje dość rzadko (częściej w poezji).//Klara27
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21986.0
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:23 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #10 : 24-01-2012, 23:04 »

Nie zrezygnowałem. One same się zrezygnowały msn-wink. Czasami zjem jaglaną lub gryczaną, ale nie bardzo mnie to już pociąga. Gdy zaczynałem tę drogę, kasze były fajnym zamiennikiem chleba i słodyczy, sprawiały mi przyjemność. Teraz wolę... ciekawe, czy odgadniesz?
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:16 wysłane przez Klara27 » Zapisane

I'm going through changes
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #11 : 24-01-2012, 23:09 »

Mięsko z tłuszczykiem msn-wink.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #12 : 24-01-2012, 23:11 »

...z surówką, kapustą, ogórkami itd., czasami z winem, miodem msn-wink.
Zapisane

I'm going through changes
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #13 : 24-01-2012, 23:42 »

Czy zdarza się Tobie/Wam łączyć potrawy mięsne bezpośrednio z owocami? Pytam, bo, do niedawna jeszcze, jadłem według diety rozdzielnej i nauczyłem się, że owoce w ogóle najlepiej jeść jako osobny posiłek.
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:17 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #14 : 25-01-2012, 00:23 »

Ja jem tak, aby mi smakowało i wczoraj jadłam mięso z ananasem i żurawiną, bo tak lubię.
Zapisane
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #15 : 25-01-2012, 01:41 »

No tak, Mistrz zaleca kierowanie się smakiem smile.
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:17 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Eso75
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-05-2007
Wiedza:
Wiadomości: 678

« Odpowiedz #16 : 25-01-2012, 07:48 »

No tak, mistrz zaleca kierowanie się smakiem smile.

Jak również kieruję się stanem własnego organizmu w danym momencie. Człowiek mający zaburzenia trawienne musi trochę przycisnąć, ponieważ nadmiar węglowodanów w pożywieniu w takim momencie będzie przeszkadzał w doprowadzeniu do homeostazy a tym samym w prawidłowym przyswajaniu składników odżywczych. Cała filozofia. Ciągłe trzymanie się sztywnych ilości poszczególnych składników nie daje się często w praktyce pogodzić ze stosowaniem różnorodnych diet na co dzień i na stałe.
« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 09:18 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #17 : 25-01-2012, 10:05 »

Czy zdarza się Tobie/Wam łączyć potrawy mięsne bezpośrednio z owocami? Pytam, bo, do niedawna jeszcze, jadłem według diety rozdzielnej i nauczyłem się, że owoce w ogóle najlepiej jeść jako osobny posiłek.

Dieta rozdzielna to dla chorych ewentualnie. Do tego bardziej istotne od rozdzielności jest dokładne rozdrabnianie pokarmu, tak aby organizm nie musiał wydatkować dodatkowej energii.

Największy problem jest z węglowodanami przetworzonymi i zubożonymi. Takich cukrowców najlepiej unikać w ogóle. Natomiast te, które są takie jakimi je stworzyła natura, podobnie jak każdy inny pokarm w odpowiedniej ilości, są wyłącznie zdrowe.

Piszesz o Lutzu. Nie wątpię że wielu ludziom pomógł. Myślę jednak że taką dietą niskowęglowodanową stosowaną wg. schematu można sobie zaszkodzić. Są u nas tego typu przypadki jeżeli chodzi o podobną dietę niskowęglowodanową - Kwaśniewskiego.

Ważnym hasłem jeżeli chodzi o odżywianie które też należy brać pod uwagę jest głód komórkowy. Jeżeli ty będziesz odżywiał swój organizm wg. jakiegoś schematu a on będzie ci dawać sygnały że potrzebuje czegoś i ty je będziesz lekceważyć to jest dobra droga do choroby.

Tak dla porządku to określenie cukry nie jest zbyt poprawne. Jeżeli już to powinno się mówić o cukrowcach.

« Ostatnia zmiana: 25-01-2012, 12:24 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Michal_one
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 13.01.2012
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 168

« Odpowiedz #18 : 26-01-2012, 22:32 »

Czytam posty i trafiłem na jeden nawiązujący do tego, w którym Grażyna pisze, że posilając się mniejszą ilością niż 60 czystych węglowodanów na dobę można popaść w ketozę. Czy robiąc same koktajle błonnikowe + ewentualnie niewielkie ilości kasz to wystarczy by nie mieć żadnych efektów ubocznych Waszym zdaniem? Antonio pisał tu wyżej, że prawie nie je żadnych cukrowców, ale zaczęło mnie to zastanawiać. Proszę na odpowiedź:).

Chodziło mi o tę rozmowę: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=11343.0#quickreply
« Ostatnia zmiana: 26-01-2012, 22:46 wysłane przez Michal_one » Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #19 : 27-01-2012, 02:44 »

Zjadłem dziś parę mandarynek, daktyli, kostek czekolady, trochę miodu...
Ależ ja żadnym autorytetem ani wyczynowcem nie jestem, w dziedzinie cukru msn-wink.
« Ostatnia zmiana: 27-01-2012, 08:34 wysłane przez Klara27 » Zapisane

I'm going through changes
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!