Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 20:07 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Grzybica, walka o wolność...  (Przeczytany 39137 razy)
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #20 : 22-09-2012, 17:45 »

Matek, jak chciałbyś żebyś po KB nie miał stolców z resztkami skoro KB zawiera dużo nietrawiennych materii pokarmowych? A jak kogoś dokarmiają to na pewno nie grzyba, wierz mi. msn-wink

Ja na początku piłem KB, ale potem musiałem przestać bo przeciążał mój układ pokarmowy. Zresztą ideą bioslone jest to żeby przede wszystkim nie szkodzić. A Ty widząc, że jest źle wciąż sobie dokładałeś. Gdzie tu logika?

Haha, to teraz mi możesz o tym pisać o tych nietrawiennych materiach pokarmowych i tak możemy w nieskończoność odbijać ta piłeczkę smile  Skoro są nietrawienne, to założenia pierwotnego muszą szkodzić. I gdzie tu logika, skoro żadnej informacji o tym nie było w książce! nawet delikatnego wspomnienia...
No chyba, że wydanie poprawiono smile
A przecież ideą bioslone jest to żeby przede wszystkim nie szkodzić msn-wink 
Widząc, że jest źle? Przeczytaj mój post jeszcze raz, to powinieneś zrozumieć w czym sprawa tkwi;) 

Scorupion, jeżeli Ci ironia jest nie miła, to skrobnij na pw;)


 


Ależ pleciesz głupoty.

Produkty nietrawienne szkodzą? Może, gdybyś tylko takie jadł to by Ci zaszkodziły. A wiesz, że podstawą profilaktyki raka jelita grubego jest dieta bogata w błonnik i ogólnie bogatoresztkowa?

Żeby wszystko strawić i mieć jednolite kupki to by trzeba chyba nie jeść w ogóle owoców i warzyw i przerzucić się na biały chleb i ryż. Wtedy zgodzę się - trawi sie niemal wszystko.

Naprawdę potrzebowałeś informacji o tym w książce? To są wiadomości z podstawówki.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #21 : 22-09-2012, 18:43 »

Produkty nietrawienne szkodzą?

O mnie bardzo!
Poranne bóle brzucha, przed wypróżnieniem, nietylko błonnik z nasion ale z kapusty też, a cytryna doprawiała już i tak poranione scianki jelit. Skarżyłam sie juz tutaj dwa lata temu, a problem sie pogłębił.
Powtórzę przed MO i KB , jadłam kapuste, marchewki i nie miałam tego wszystkiego.
Raka jelita grubego nie mam, byc może gdybym go miała to KB by mi pomógł msn-wink

Jeśli chodzi o mojego synka, problem również pojawił się. Zaczął narzekać na bóle brzucha jadąc do szkoły, szukał toalety na mieście, żeby ..
Na nogach, które oglądał pan Józef na zlocie, problem również sie pogłebił, rany na skórze rozeszły sie na całe śródstopie, no ale 3 lata do zdrowia!
Syn już nie pije KB i MO i zabrzmi to trywialnie powoli uspokoiły sie bóle brzucha.
« Ostatnia zmiana: 22-09-2012, 19:12 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #22 : 22-09-2012, 19:25 »

Patrząc na profil nie jestem w stanie stwierdzić czy piszesz na serio czy ironizujesz dlatego nie odpowiem na ten post.
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #23 : 22-09-2012, 19:34 »

Poprawiłam profil.
Zapisane
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #24 : 22-09-2012, 19:47 »

Ok, więc chcesz powiedzieć, że piłaś MO przez 4 lata, nic się nie poprawiało, ba, nawet się pogarszało, nic z tym nie zrobiłaś, nawet uzyskałaś tytuł profilaktyka zdrowia i trwałaś w tym pogorszeniu?

EDIT: Poczytałem trochę Twoich postów. Jakby co to nie jest tak, ze ja Cię chcę tutaj oceniać lub coś Ci wmawiać - sama wiesz jak było, jak się czułaś, jak się czujesz itd... Ale po prostu mnie dziwi, że można przez tak długi czas nie zadać sobie pytania "czy powinnam pic ten koktajl skoro boli mnie po nim brzuch?", "czy powinnam pić miksturę skoro nie ma najmniejszej poprawy a nasilone dolegliwości nie przypominają objawów oczyszczania?". Naprawdę nie zadawałaś sobie tego typu pytań?
« Ostatnia zmiana: 22-09-2012, 19:57 wysłane przez Lukas123 » Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #25 : 22-09-2012, 20:08 »

Ba. Jak sie wczytasz to znajdziesz moje wątpliwości. Zawsze następowała fala wpisów od ekspertów: 1. odrywaja się kamienie kałowe 2. odchodzi śluz patologiczny 3.odkrywaja sie nadżerki. Eksperci nawet obtańcowywali mnie za niewiedzę, bo jak moge byc na forum bioslone 2 lata  i nie rozumieć podstawowych zasad. Przecież najpierw musi byc gorzej żeby było lepiej.


na pewno jest wiele rzeczy za które jestem wdzięczna temu forum.
Zapisane
Lukas123
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 28.08.12 KB:30.08.12
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #26 : 22-09-2012, 20:14 »

W takiej sytuacji nic więcej nie mogę od siebie dodać. Życzę Ci tylko zdrowia. smile
Zapisane
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #27 : 22-09-2012, 21:01 »

Matek, cierpliwości Tobie brak. Zawsze na początku jest gorzej, a później następuje poprawa. Biosłone jest tylko dla  cierpliwych, więc jeśli oczekiwałeś cudów po kilku miesiącach, to przeliczyłeś się. Nikt Tobie nie obiecywał, że we wrześniu będziesz tryskać zdrowiem...
Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #28 : 23-09-2012, 07:35 »

Ba. Jak sie wczytasz to znajdziesz moje wątpliwości. Zawsze następowała fala wpisów od ekspertów: 1. odrywaja się kamienie kałowe 2. odchodzi śluz patologiczny 3.odkrywaja sie nadżerki. Eksperci nawet obtańcowywali mnie za niewiedzę, bo jak moge byc na forum bioslone 2 lata  i nie rozumieć podstawowych zasad. Przecież najpierw musi byc gorzej żeby było lepiej.


na pewno jest wiele rzeczy za które jestem wdzięczna temu forum.
Własne doświadczenie jest bezcenne i ono może się przydać również innym.
Zapisane
Matek
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 02.02.2012
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #29 : 05-10-2012, 18:11 »

Hehe, tak jak było to do przewidzenia zostałem trochę poszturchany przez tutejszych forumowiczów... Ale to tylko świadczy o tutejszym forum smile
Metody mistrza trzeba bronić, nawet jakby się nie sprawdzały w praktyce...  To zupełnie tak jak z leczeniem farmakologicznym... 
Cóż, każdego oceni życie;) Życzę Wam abyście dożyli długich lat smile
Pozdrawiam
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #30 : 05-10-2012, 18:26 »


Metody mistrza trzeba bronić, nawet jakby się nie sprawdzały w praktyce...

Jak mi wytłumaczysz dlaczego miałbym to robić, to będę ci wdzięczny do końca życia.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #31 : 09-10-2012, 07:35 »

Nie udało się wytłumaczyć? Sypnie się jakąś kosmiczną, wredną bzdurę i jest spoko? Cóż za małostkowość.
Zapisane
Matek
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 02.02.2012
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #32 : 19-11-2012, 17:56 »

Najgorzej jest myśleć, że jest się otwartym, gdy naprawdę jest się zamkniętym.

Wykorzystanie przez Ciebie w swojej wypowiedzi perspektywy czasu względem mnie pokazuje tylko jaki poziom sobą reprezentujesz. A jeżeli chcesz dyskutować, a nie marnie prowokować, to skrobnij do mnie na pw.

To jest forum o tematyce zdrowotnej, a w tym wątku zrobił się nic nie wznoszący śmietnik, który może być kontynuowany. Więc zwracam się z prośbą do modów i admina o zamknięcie tego wątku.

Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #33 : 20-07-2013, 08:24 »

Dzisiaj wdrożyłem DP i MO, a w najbliższym czasie, wraz z nabyciem blendera, będę  spożywał KB.
No jak trzeba się trzymać ściśle diety, to trzeba, nie ma przeproś. smile Jestem dobrej myśli i pełen zapału.
Tylko się zastanawiam, czy mogę w I fazie DP pić wodę z cytryną?

Aktualnie jest 22 wrzesień 2012 rok, MO, DP i KB w pełni zacząłem stosować od końca lutego do końca sierpnia, czyli przez 189 dni.

Czas napisać z lekka podsumowanie.

Cóż, przez metody pana Słoneckiego nabawiłem się zapalenia woreczka żółciowego oraz osłabienia organizmu co potwierdziło min. badanie krwi.

Matek tu już nie pisze, więc zapewne nie odpowie na pytanie: według jakiego kalendarza od końca lutego do końca sierpnia jest akurat 189 dni? Intryguje mnie ta precyzja co do dnia. Dlaczego nie na przykład 190 dni albo 185?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!