Operacja przegrody

[Darko]

Moja przegroda nosowa jest krzywa w wyniku urazu. Mam problemy z zatokami, nos zatkany. Obawiam się, że mogę mieć gronkowca. Czy poczekać na całkowitą drożność i wyleczenie zatok czy mogę iść na operację?
Zakraplam alocitem od lipca 2011.

[Timajos]

Jeśli kłopoty z zatokami zaczęły Ci się od momentu skrzywienia to o wiele łatwiej będzie Ci się pozbyć problemów z zatokami jak zrobisz plastykę przegrody. Choć z drugiej strony problem z zatokami może wskazywać na problem z wątrobą dlatego ja bym się zapisał na zabieg bo jeśli idziesz z NFZ-u to trochę możesz poczekać na zabieg a przy okazji wdrożył KB i DP bo nie wiem czy stosujesz ponieważ nic o tym nie piszesz. I z czasem wszystko się ułoży.

[Darko]

KB i DP stosuję. Operacja w prywatnym. Tylko nie wiem czy może tam być gronkowiec. Słyszałem, że robili operacje ręki i zarazili goronkowcem i mu się nie zrasta. Boje się, że mogę mieć gronkowca. Da sie to sprawdzić?

[Timajos]

DObrze będzie jak się zapoznasz z tym działem http://www.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych. Ostatnio dyskutowałem z koleżanką nt. zarażeń ww. szpitalnych i doszliśmy do wniosku, że do zarażenia gronkowcem pewnej pacjentki mogło dojść nie z zewnątrz a właśnie jej "własny" gronkowiec zasiedlił rany osłabionego organizmu. Podobna sytuacja tyle, że kontrolowana pojawia się w metodzie NIA, tam w rance też zapewne znajduje się gronkowiec a ranka służy do oczyszczenia organizmu. Jeśli obawiasz się operacji ze wzgl. na gronkowca to wzmocnij swój organizm poprzez działania prozdrowotne, jeśli poczujesz że infekcje są Ci nie straszne wtedy idź na operację.

[Marooned]

Darko, ja miałem taka operację jakieś 7 lat temu. Wrażenia z takiej imprezy przy miejscowym znieczuleniu są raczej traumatyczne..., przynajmniej u mnie gdzie zabieg ze względu na jakieś chrzęści, które porobiły mi się po urazie nosa trzeba było skrobać przez prawie 40 minut...
Też wmawiano mi, że po tym zabiegu to wszystkie dolegliwości zdrowotne (zatoki, chrypki, częste infekcje) znikną jak ręką odjął. I co? I wpuścili mi właśnie gronkowca (wyszedł na wymazach z nosa, na których wcześniej było czysto),a problemy jak były tak pozostały.

Potem jakieś bicomy, zioła, suplementy i inne cuda na kiju i co? I to samo! - czyli nic!
Teraz jest Biosłone rok czasu. I co? Ano wreszcie coś widać!!!!!!!!!!!

[Whena]

Darko a powiedz z ciekawości gdzie chcesz robić ten zabieg?

[Darko]

Prywatnie, ale jeszcze nie wiem gdzie. Na razie mam za słaby organizm.

[Timajos]

Ja nareszcie jestem po, ogólnie jeśli chodzi o zabieg to jestem zadowolony, po głupich Jaśkach miałem ekstra odlot i głupawę nieziemską po czym usnąłem, obudziłem się już pod koniec zabiegu. Były 2-3 momenty jak zabolało jak coś tam chirurg wyciągał a tak to fajnie się spało. Te zabiegi robią w znieczuleniu miejscowym choć niektórym zdarzy się zasnąć.
Niestety jeszcze nie mam pełnej drożności nosa ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. Nie wziąłem żadnego antybiotyku i czekałem na jakieś większe załamanie temperatury, które by świadczyło o jakimś mega zakażeniu a tu nic tylko 37C. Co prawda to 37C cały czas się utrzymuje.

[Wrady]

Tydzień temu przeszedłem operację przegrody. Co mogę stosować w celu nawilżenia i przyspieszenia gojenia nosa?