Czarny nalot na języku u 2-latki

[Klotz]

Czy ktoś z Was, rodziców, spotkał się u dziecka z czarnym nalotem na języku? Czytałem poprzednie wątki z archiwum, gdzie Mistrz pisał, że to objaw toksemii i oczyszczania i że nie powinniśmy się tym zamartwiać. Tylko jak to się ma do małego dziecka? Moja córka ma 2 lata, od około 8 miesięcy pije regularnie KB (banan/jabłko/siemię/słonecznik/dynia), nie je glutenu, nie pije mleka, słodyczy. Choroby przechodzi bez leków. Czy dziecku nalot ten może w jakiś sposób przeszkadzać? Zauważyłem, że ma mniejszy apetyt niż zwykle, poza tym brak niepokojących objawów. Dziękuję. Pozdrawiam forumowiczów. Michał.

[Agnieszka]

Pije MO?

[Kalina]

Czytałeś na portalu "Trzy lata do zdrowia"?
http://www.bioslone.pl/profilaktyka-zdrowotna/trzy-lata-do-zdrowia

[Klotz]

Pije MO?

Nie, nie pije jeszcze MO. Ale mam w planie rozpoczęcie.

Czytałeś na portalu "Trzy lata do zdrowia"?
http://www.bioslone.pl/profilaktyka-zdrowotna/trzy-lata-do-zdrowia

Tak, czytałem ten artykuł już dawno temu, wszystko jest jasne. Pytanie zadałem dlatego, że może ktoś miał podobną sytuację, może w jakiś sposób pomógł dziecku, które pokazuje że mu to przeszkadza.

[Agnieszka]

Więc przygodę czas zacząć... Im prędzej, tym lepiej.