Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz

Zaczęty przez Kozaczek, 29-04-2012, 23:08

Mistrz

Cytat: Student602 w 27-11-2012, 23:02
Przepowiadam przyszłość, do końca roku jest promocja, tylko 100zł od osoby, proszę pisać na priv.
Widzę, że z kiełbasy przechodzimy na wróżby...
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

Trubadur

CytatZbyt ogólnikowo piszesz. Proszę o konkrety. Jaką ewolucję masz na myśli?
Pisałem na szybko żeby zdążyć przed wyczerpaniem się baterii. Ale w gruncie rzeczy nie mam wiele do dodania, bo samo zagadnienie jest ogólnikowe. Może tak: nie da się pogodzić istnienia Boga (zwłaszcza koncepcji, jaką przedstawia Biblia -- choć są takie próby, nawet Watykan próbuje to czynić, ale to karkołomne) z teorią ewolucji (tą konkretną, darwinowską, czy nawet postdarwinowską), bo ona zakłada ewolucję totalną, łącznie z ewoluowaniem z niczego całego życia na planecie, a nawet i Wszechświata -- i to, że nie da się ich pogodzić jest oczywiste. Można natomiast pomyśleć taki układ, w którym wierzymy w Biblię i jakąś inną teorię ewolucji (która na przykład poprzestaje na konstatacji, że dochodzi do zmian w obrębie gatunków wskutek akomodacji do zmieniających się warunków środowiskowych i in.), albo też wierzymy w jakiegoś Stwórcę i jakąś koncepcję stworzenia inną od biblijnej, przyjmując jakąś teorię ewolucji, może nawet zbliżoną do darwinowskiej. Nawet teorię 4,5 miliardowego wieku Ziemi i nie wiem już nawet ilemiliardowego wieku Wszechświata można jakoś godzić z istnieniem Boga -- tylko po co, skoro to głupie?
Z grubsza o to mi chodziło.

CytatJakiś czas temu czytałam coś takiego o homełopatii. Jako, że jego twórcą był okultysta. A uderzanie przy wytwarzaniu leku ma mieć coś wspólnego z demonami.
Tak, jest zbliżone do praktyk voodoo. Z homeopatią jest podobnie jak z astrologią, radiestezją itp.: niby nie ma takiej możliwości, żeby działała (stężenie substancji aktywnych jest tak znikome, że w ogóle przestaje mieć znaczenie) a jednak działa. Jeśli chcesz posłuchać, to polecam wykład, a w zasadzie kazanie, Mirosława Kulca, do znalezienia np. tu: http://chomikuj.pl/alisja/KAZANIA+MP3/Miros*c5*82aw+Kulec , jeżeli wolałabyś przeczytać, to np. tu: http://oblubienica.eu/czytelnia/artykuly/miroslaw-kulec/homeopatia

scorupion

CytatUdowodnić nie zdołam, zdjęć nie robiłam i nic nie nagrałam, ale ani ja, ani moja rodzina, ale  widziała co widziała.
Wielka szkoda, ale nie jesteś osamotniona. Całym zastępom innych cudotwórców też się zapomniało nagrać.

scorupion

Kiedyś długo gadałem ze studniarzem, który wiercił u mnie studnię. On żadnego podziemnego strumienia w życiu nie widział. W kopanych studniach spotyka tylko warstwy wodonośne. O skuteczności różdżkarzy wyrażał się z lekceważeniem, nie potrafią w żaden sposób określić głębokości warstwy wodonośnej, co z łatwością robi geologia. Generalnie wody podziemne bardziej przypominają jeziora niż rzeki czy strumienie i jak się dokopie do takiego jeziora obojętnie w którym miejscu to woda będzie.

Mistrz

To nie tak. Wody występujące w postaci złóż to wody oligoceńskie, zalegające pod warstwą nieprzepuszczalną. Tych rzeczywiście radiesteci nie wyczuwają, bowiem są nieruchome.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

Asia61

CytatMożna natomiast pomyśleć taki układ, w którym wierzymy w Biblię i jakąś inną teorię ewolucji (która na przykład poprzestaje na konstatacji, że dochodzi do zmian w obrębie gatunków wskutek akomodacji do zmieniających się warunków środowiskowych i in.), albo też wierzymy w jakiegoś Stwórcę i jakąś koncepcję stworzenia inną od biblijnej, przyjmując jakąś teorię ewolucji, może nawet zbliżoną do darwinowskiej. Nawet teorię 4,5 miliardowego wieku Ziemi i nie wiem już nawet ile miliardowego wieku Wszechświata można jakoś godzić z istnieniem Boga -- tylko po co, skoro to głupie?
Trubadur, główne założenia ewolucji (ewolucja makro) dotyczą powstawania nowych gatunków z już istniejących wcześniej gatunków. Jest to bzdura, myślę, że dla |Ciebie również oczywista, z wielu powodów. Natomiast ewolucja w skali mikro, nie tłumaczy powstawania nowych gatunków, ani nie tłumaczy skąd się wzięło życie. Tak jak napisałeś, ta pseudoewolucja (mikro), to po prostu różnicowanie się gatunków na odmiany. Współczesny ewolucjonizm to tabuny różnych pseudonałukowców, którzy muszą się czymś wykazywać, aby nie stracić dochodów i pracy. Tworzą więc współczesne bajki dla dorosłych i dla dzieci. Czy nie jest to zastanawiające, że większość genetyków, mikrobiologów oraz biologów komórki to ludzie wierzący w Boga? To właśnie ci ludzie wiedzą najlepiej, że tzw. dowody na ewolucję biologiczną nie istnieją.
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna

Trubadur


Lavenda22

Jest godzina 10 - ja przed chwilą wstałam. Położyłam się spać ok. 1-2, więc przespałam jakieś osiem godzin. Wynikałoby z tego, że powinnam być wyspana, ale nie! Czuję się, jakbym wstawała o 5, spała trzy godziny, a wczoraj była na imprezie. Boli mnie dosłownie wszystko.

Już się prawie pogodziłam z faktem, że będąc w tym mieszkaniu wcześniej niż o 9 wstać nie mogę, że potrzebuję co najmniej dwóch godzin na 'dobudzenie'. Odpuściłam poranne wykłady, innych planów na przedpołudnie też nie robię, bo wiem, że nie wypalą. Mimo to, w takich chwilach, jak dzisiaj ręce mi dosłownie opadają. Może, gdybym nie miała porównania z moim domem na wsi, uznałabym, że to ze mną jest coś nie i tak i kropka. Ale tam naprawdę wstając o 7 jestem wyspana, rześka i szczęśliwa.
:(
Co ja mam zrobić?

Asia61

Jesteś bez szans na przeprowadzkę?
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna

Lavenda22

Na razie bez szans. Skończę studia i mam zamiar stąd wybyć.

Asia61

Pomyśl, skoro tak Ci się daje we znaki, to może zrób eksperyment i wynajmij u kogoś pokoik, lub pod pretekstem oszczędności wprowadź się do koleżanki. Po dwóch tygodniach będziesz wiedziała, czy było warto.
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna

Xemonoj

Skąd się dokładnie wzięło to pole geobiologiczne, czym dokładnie jest?
Dlaczego jest go w niektórych miejscach więcej a w innych mniej?
Dlaczego ma wpływ na żywe organizmy?
Dlaczego ten wpływ niekiedy jest szkodliwy?
Co dokładnie szkodzi, co to pole robi z komórkami, czy z żywymi organizmami?
Jak dokładnie na nie wpływa?
Jak to jest że na niektóre wpływa dobrze a na inne źle?
Jakie reakcje w nich zachodzą pod wpływem tego pola i skąd te różnice?

Shadow


Xemonoj

Cytat: Shadow w 05-02-2016, 13:55
W tomie 4 jest sporo wyjaśnione.
Nie mam bo nie można jej kupić w formie e.
Np pdf elbo epub.

Opiotr

Cytat: Xemonoj w 05-02-2016, 14:22
Nie mam bo nie można jej kupić w formie e.
Np pdf elbo epub.
Można za to w formie papierowej, chociaż też bym chętnie widział jako .epub lub .mobi.
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers