Niemedyczne forum zdrowia
12-12-2024, 02:36 *
Witamy, Gość. Zaloguj się, lub zarejestruj proszę.
Czy dotarł od Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 15 16 [17] 18 19   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ocet jabłkowy - nasze doświadczenia związane z wyrobem octu  (Przeczytany 384962 razy)
Fazibazi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Miejsce pobytu: Gdynia
wiadomości: 227

« Odpowiedz #320 : 02-09-2014, 19:34 »

Cytuj
drewnianym widelcem wymieszałem i zanurzałem wystające obierki.

Proponuję opcję "leniwą", czyli zrobić raz a dobrze - zatrzymać skórki pod wodą na stałe - zaglądać tylko czy która nie wypłynęła. W szafce też bym nie zamykał. Jabłka to miałem jakieś psiuny-dzikie z jabłonki "w lesie" msn-wink
Zapisane
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
wiadomości: 510

« Odpowiedz #321 : 02-09-2014, 20:57 »

Też polecam opcję leniwą, ja się bawię z patyczkami (do szaszłyk). Może ze dwa razy przemieszam przez pierwszy tydzień i jak się nie pojawi w 1 tygodniu pleśń to potem nawet jak obierki wypłyną na wierzch to nic się nie dzieję. Co najwyżej gruby biały kożuch się robi.
Jabłka jakieś najtańsze z rynku często nawet poobijane.
Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
Tomwarek
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 01.01.2008 DP.01.01.14
Miejsce pobytu: pomorskie
wiadomości: 129

Pozytywny myśliciel!

« Odpowiedz #322 : 03-09-2014, 08:53 »

Spróbuję w ten sposób. Potrzebuję ocet do MO, więc raczej musi być perfekcyjny.
Zapisane
Maninthemirror
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 19-08-2014
Miejsce pobytu: Nizina Mazowiecka
wiadomości: 121

« Odpowiedz #323 : 01-10-2014, 09:10 »

Zrobiłem ocet jabłkowy wyszedł pycha chodź nie wiem czy mogę tak pisać bo nigdy nie próbowałem octu jabłkowego własnej roboty smile. No ale mniejsza z tym pytanie moje czy w pierwszych miesiącach stosowania MO , ZZO, DP, KB  gdzie jestem na etapie cytryny z aloesem i oliwą z oliwek, dodawanie octu jabłkowego do herbaty lub wody będzie dobrym pomysłem? Chodzi mi o to że wiem iż za kilka miesięcy zapewne zastosuję go jako zamiennik do aloesu i citroseptu i czy stosowanie go teraz jako dodatek do herbaty nie osłabi to działania go pro zdrowotnie w przyszłości? Przyznam się że posmakował mi ten ocet fajnie smakuje herbata smile.
Zapisane

Dziś zrób coś, czego innym się nie chce ...a jutro będziesz miał to, czego inni pragną
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
wiadomości: 510

« Odpowiedz #324 : 01-10-2014, 12:21 »

Nie przepadam za wodą mineralną/kranową ale jak w pobliżu mam ocet to dodam z łyżkę do butelki i od razu nabiera smaku.
W ciepłej herbacie to chyba się zmarnuje cała jego moc? A zimna to do zlewu...
« Ostatnia zmiana: 03-10-2014, 16:39 wysłane przez Metaldaw » Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
Morelka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 2010 DP, KB
Miejsce pobytu: UK
wiadomości: 52

« Odpowiedz #325 : 18-11-2014, 23:40 »

Chyba coś z moim octem jest nie tak Smutny po odkorkowaniu butelki przez jakiś czas gazowała ostro. Ocet do wylania czy poczekać az się  wygazuje?
Zapisane

W zdrowym ciele zdrowy duch !
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
wiadomości: 510

« Odpowiedz #326 : 19-11-2014, 07:07 »

Wszystko w porządku, jeszcze pracuje sobie.
Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 59
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Miejsce pobytu: Wrocław
wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #327 : 19-11-2014, 13:45 »

Chyba coś z moim octem jest nie tak po odkorkowaniu butelki przez jakiś czas gazowała ostro. Ocet do wylania czy poczekać az się  wygazuje?
Ja jak zlewam ocet i wlewam do ciemnych butelek, to jeszcze nie zakręcam tak ostatecznie, tylko przykręcam, bo parę razy zdarzyło mi się, że ocet jeszcze potrzebował czasu, chociaż minęło 14 dni od nastawienia.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Miejsce pobytu: Szczecin
wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #328 : 19-11-2014, 18:59 »

Mam w szafce ocet roczny. Butelka jest przykryta gazą, a na niej gumka. Jest cały czas taki sam, klarowny, smaczny.
Zapisane
Morelka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 41
MO: 2010 DP, KB
Miejsce pobytu: UK
wiadomości: 52

« Odpowiedz #329 : 20-11-2014, 01:52 »

Zostawiłam odkręcone butelki i poczekam jeszcze. Może za mało miał ciepła hmmm ale i tak już go pije z wodą ?
Zapisane

W zdrowym ciele zdrowy duch !
Dandi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
wiadomości: 333

« Odpowiedz #330 : 03-12-2014, 22:25 »

Mój ocet stał miesiąc czasu. Widziałem jak pracował, gazował jak gazowany napój a później parował. Ale generalnie nie pojawił mi się pożądany kożuch na górze czy też "męty" na samym dnie. Muszek ani ciężkiego zapachu też nie było. W porównaniu z kupnym jaki wcześniej piłem pachnie tak sam a nawet lepiej, czuć że jest bardziej naturalny. Za to w smaku jest dużo słabszy niż ten sklepowy. Kolorem jest podobny do waszych. Zdjęć raczej nie będę wrzucał bo i tak nic nie widać. Pytanie, czy mi wyszedł?
Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Miejsce pobytu: Wrocław
wiadomości: 476

« Odpowiedz #331 : 03-12-2014, 22:29 »

Wyszedł Ci. Jak zlejesz do butelki to będzie jeszcze nabierał mocy i zrobi się bardziej kwaśny. Ja zrobiłam ocet z winogron. Rewelacja.
Zapisane
Dandi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
wiadomości: 333

« Odpowiedz #332 : 07-12-2014, 11:58 »

Kiedy wychodzi prawdziwy ocet a kiedy wychodzi alkohol pod postacią wina?
Zapisane
Goga
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.10.2012
wiadomości: 12

« Odpowiedz #333 : 04-02-2015, 12:09 »

Jak zamkniesz szczelnie to wyjdzie musujące winko, tzw. cydr. To sie nazywa fermentacja beztlenowa.Tez podobno bardzo zdrowy.
Zapisane
Adam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
MO: 5.10.2015
Miejsce pobytu: Polska
wiadomości: 23

« Odpowiedz #334 : 08-09-2015, 17:10 »

U mnie po tygodniu, nastaw pachnie kompotem truskawkowym. Nastawiłem z czerwonych jabłek wg przepisu podanym na stronie. Nie wiem z czego wynika taki zapach.
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Miejsce pobytu: Skoczów
wiadomości: 229

« Odpowiedz #335 : 22-05-2016, 20:21 »

Przeczytałam cały wątek, niestety nie znalazłam dokładnych informacji, jak wykorzystać spleśniały ocet jabłkowy, było tylko napisane, że zewnętrznie. Nastawiałam ocet po raz drugi, ten pierwszy wyszedł smaczny, a teraźniejszy nastaw spleśniał po górze.
Może lepiej go wylać?
« Ostatnia zmiana: 23-05-2016, 07:07 wysłane przez Gloria » Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 59
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Miejsce pobytu: Wrocław
wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #336 : 23-05-2016, 08:53 »

Przeczytałam cały wątek, niestety nie znalazłam dokładnych informacji, jak wykorzystać spleśniały ocet jabłkowy, było tylko napisane, że zewnętrznie. Nastawiałam ocet po raz drugi, ten pierwszy wyszedł smaczny, a teraźniejszy nastaw spleśniał po górze.
Może lepiej go wylać?
Ale spleśniał na pewno, "na czarno", czy biały osad się na nim pojawił?
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Miejsce pobytu: Skoczów
wiadomości: 229

« Odpowiedz #337 : 23-05-2016, 21:27 »

Biały osad mnie nie niepokoi, tylko zielona pleśń, po górze, taka pączkująca i pyląca. Śmierdzi delikatnie pleśnią, kolor octu jest żółto-pomarańczowy. Całość dobrze przefiltrowałam i stoi sobie, czekam co poradzicie...
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Miejsce pobytu: Hogwart
wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #338 : 23-05-2016, 21:35 »

Radzę moczyć nogi.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Miejsce pobytu: Skoczów
wiadomości: 229

« Odpowiedz #339 : 23-05-2016, 21:47 »

A czy można go zastosować zewnętrznie przy cerze trądzikowej lub nacierać paznokieć zajęty grzybicą?
« Ostatnia zmiana: 23-05-2016, 22:00 wysłane przez Antaress » Zapisane
Strony: 1 ... 15 16 [17] 18 19   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!