Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 14:46 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Książka "Pokonaj alergię"  (Przeczytany 14504 razy)
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« : 08-06-2012, 11:27 »

autorstwa p. Bożeny Kropki.
Może ktoś z Was czytał, jestem ciekawa Waszych opinii.
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Lilly
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 01.07.2011+ DP+KB
Skąd: Poznań
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #1 : 09-06-2012, 14:39 »

Tak ja czytałam niedawno. Mnie się podoba. Pracuję w służbie zdrowia, więc bardzo odpowiada mi książeczka napisana fachowym językiem. Zawiera również trochę przepisów kulinarnych, co jest plusem, gdy układa się menu dla dzieci.
« Ostatnia zmiana: 09-06-2012, 15:52 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Agnieszka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.11.2009, DP i KB 01.01.2010
Wiedza:
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 690

« Odpowiedz #2 : 11-06-2012, 10:37 »

Dziękuję Lilly! Jak myślisz, czy zawartość jest zgodna chociaż "jako tako" z nurtem Biosłone? Ja miałam możliwość przeczytania kilku stron, podanych w internecie.
Zapisane

Aga smile mama Mateuszka (11 l.), Jasia (8 l.) Mareczka (6 l.), Oli (4 l.) i Łukaszka (2 l.)
Lilly
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 01.07.2011+ DP+KB
Skąd: Poznań
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #3 : 11-06-2012, 14:19 »

Ogólnie tak. Ja przeczytałam tę książeczkę, bo lubię czytać i uczyć się nowych rzeczy. Moja córka jest alergiczką i w tej książce wiedza jest ładnie zebrana. Dla mnie najważniejsze są przepisy kulinarne. Nie powiem, żeby było łatwo komponować jadłospis dla dzieci. Ja jem w kółko to  samo, ale z dziećmi mam problem.
Myślę, że książeczka Ci się spodoba, bo czytając ją masz wrażenie, że Ty to wszystko już znasz i wiesz.
Zapisane
Liwia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: IV.2010-XII.2012 z przerwami
Wiedza:
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 237

« Odpowiedz #4 : 22-06-2012, 16:43 »

Książka "Pokonaj alergię" i przekazana w niej idea leczenia alergii jest, w obliczu naszej biosłonejskiej wiedzy, jest niezaspakająca.

Zgodne z Biosłone jest rozumienie istoty zdrowej śluzówki układu pokarmowego dla wychodzenia z alergii, dalej mamy dietę - taką co nie szkodzi i pozwala przeżyć (czyli nota bene dieta monotematyczna), następnie wzmiankę o diecie rotacyjnej ( na Biosłone: wprowadzanie kolejnych produktów i obserwacja). Autorka przestrzega co kilka stron przed glutenem, nabiałem i cukrem, wspomina również o szkodliwości kawy i herbaty ( wszystkie powyższe produkty przyczyniają się do powstawania nadżerek wg autorki). Brakuje aktywnego leczenia śluzówki ( np. nasz alocit).

Niestety, autorka promuje miejscami mity, które na Biosłone obalamy np. zdrowe kasze, szkodliwość tłuszczy zwierzęcych i mięsa, kilka posiłków dziennie warunkiem zdrowej trzustki, zdrowe soczki dla dzieci, zdrowe oleje oraz wskazana suplementacja (niejasno uzasadniona).

Owszem, mamy przepisy kulinarne, ale zdecydowanie przeważają dania z kasz lub gotowanych warzyw (trochę czuję wpływy kuchni pińciu przemian oraz makrobiotyki). W przepisach znajdziemy czasem płatki, mleczka zbożowe i produkty z soi, które moim zdaniem w takiej książeczce nie powinny się znaleźć, ze względu na ich szkodliwe działanie, szczególnie przy alergii.
Autorka otwarcie namawia do diety z przewagą produktów roślinnych na rzecz produktów pochodzenia zwierzęcego.

Co do merytoryki: książka zawiera wiele powtórzeń, niezbyt dogłębnie bada temat organizmu w stosunku do wiedzy zawartej w biosłonejskich podręcznikach. Ale możliwe, że takie było założenie autorki - aby treści były proste i czytelne. Ostatecznie chodzi o stosowanie diety oraz dbanie o śluzówkę. Brakuje mi w książce p. Kropki odniesienia do innych śluzówek ciała: śluzówki nosa, układu oddechowego  oraz pielęgnacji skóry.

Podsumowując - można przeczytać, ale z biosłonejskim krytycyzmem i wyczuciem. Po lekturze tej książki, jeszcze bardziej doceniłam wiedzę Biosłone i to jest chyba największy bonus.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2012, 17:24 wysłane przez Liwia » Zapisane

Zmiany na lepsze.
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!