Właśnie wróciłem z tatą od okulisty i zdiagnozowano zapalenie oka po wypadku a dokładnie:
"Wywiad: Pacjent w dniu wczorajszym zaprószył gałkę oczną prawą domieszką pyłu węglowego i kleju górniczego. Bez obciążeń okulistycznych w wywiadzie"
Zostały zrobione badania - Tonometria, badanie ostrości wzroku, badanie dna oka i badanie w lampie szczelinowej. Wszystkie wyszły poprawnie.
Tata stwierdził, że wczoraj maił duże wycieki ropy które przemywał regularnie. A dzisiaj po prostu słabiej widzi na to oko.
Zostało przepisane: "Zalecenia: DO OKA PRAWEGO:Floxal 4 x przez 5 dni, Systane 6x"
Około dziesięć dni stosuje MO. Czy powinien brać te leki? Jutro "mamy" wykupić recepty.
Z tego co wyczytałem - stan zapalny nie powinno się "zwalczać".
A więc co robić? To jednak oko
.