Dziwne zawroty głowy

[Gocha79]

Helusia, badałam tarczyce, kilka razy. Wszystko ok. Natomiast na doplerze wyszedł guzek 4 mm, ale lekarz powiedzial, ze to nic groznego, ze wiekszosc ludzi ma takie guzki i nawet o nich nie wiedza, a do biopsji sie nie nadaje, bo za maly. No i ze pewnie to przez stres lub nerwice.

Lilithxx: te kasze, warzywa i owoce to w tej diecie oczyszcajacej, przeciwhelmintowej. To nie jest moja docelowa dieta. Przeczytalam, jak sie powinnam odzywiac i zastosuje sie do tych wskazowek. Chcialam skonczyc najpierw jedno, zeby nie przerywac w srodku, bo pozniej wyrzucalabym sobie, ze moze moj stan sie nie poprawil, bo nie zastosowalam sie do wskazowek.

[Asia61]

A nie pomyślałaś, że jeden sposób żywienia sprzeczny z drugim, to oba nie mogą być dobre dla organizmu?

[Gocha79]

Co dokładnie masz na mysli? Przeciez nie stosuje obu n raz. Skończe jedno, przejde na MO i DP.

[Asia61]

Gosiu, jeśli mamy dowody na to, że gluten powoduje wiele spustoszeń w organizmach ludzi, to po co dalej zatruwać się np. kaszą jęczmienną, która go zawiera?
Z pewnością masz nadżerki w śluzówce układu pokarmowego, bo wszyscy je mają, i bez sensu jest dokładać tę poważną lektynę pokarmową do swojego stanu zdrowia.
Przeczytaj dokładnie tu: http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna

[Gocha79]

Dzieki Asiu, przeczytałam jeszcze raz. Dodam tylko, że ja nigdy problemów z żołądkiem, jelitami, gazami, etc nie miałam. Przed tą dietą dehelmintacyjna odzywiałam się zawsze zdrowo. Pisałm wyżej o tym. Rozumiem konieczność stosowania MO i KB, ale jeszcze raz podkreślę, wczesniej moja dieta nie była niezdrowa i nie miałam dolegliwości żołądkowo-jelitowych.   

[K'lara]

... ale jeszcze raz podkreślę, wcześniej moja dieta nie była niezdrowa i nie miałam dolegliwości żołądkowo-jelitowych.   

Ja też tak myślałam a jednak było inaczej bo nie byłam zdrowa...

[Mistrz]

Każdy pacjent w pełni zasługuje na choroby, które ma, i które z pewnością będzie miał.

[Gocha79]

Ale mnie Mistrz podsumował :-) Nie dołujcie mnie, bo ja naprawde chce coś zmienić. Ciesze sie, ze trafiłam na ksiązki Pana Józefa i znalazłam to forum. Zwróciłam się tu z moim problemem, bo nie uzyskałam znikąd pomocy. Rozumiem, że są tu ludzie, którzy stosują i MO i KB już długo, są obeznani ze wszystkimi teoriami i zasadami, ale proszę być bardziej wyrozumiałym dla początkujących. My też za jakiś czas będziemy "obtrzaskani" :-) 

[Zosia_]

... wyszedł guzek 4 mm, ale lekarz powiedzial, ze to nic groznego, ze wiekszosc ludzi ma takie guzki i nawet o nich nie wiedza, a do biopsji sie nie nadaje, bo za maly.

To ciekawe, mamy trochę podobne objawy a u mnie też znaleziono taki guzek na tarczycy, podobnej wielkości.

Jednak ja znalzałam u siebie więcej tych guzków, w różnych miejscach, wszystkie mniej więcej takiej samej wielkości 4-5 mm. Nie wiem co to jest ale mam swoją teorię. Niesprawdzoną, może bezpodstawną. Mogą to być albo jakies otorbione złogi, toksyny, albo na przykład guzki po szczepieniu BCG.

[Melinda]

Bardzo dużo lekarzy Ciebie pobadało i nic nie znaleźli i co teraz? Prawdziwy kłopot?
Oczywiście - żartuję. Bardzo wiele osób z forum, miało tak samo.
Dlatego trzeba brać zdrowie w swoje ręce, póki ono jeszcze jest. Trzeba zmienić sposób myślenia i zaufać sobie i swojemu organizmowi.
Nie wiem co to jest dieta dehelmintacyjna, ale skoro tu trafiłaś, to pij chociaż miksture?
Im wcześniej, tym lepiej. Nasz organizm się starzeje z roku na rok; przybywa nam też toksyn z powietrza i pożywienia - jest tak jak pisze Klara.
Spróbuj świecowania.

[Gocha79]

Zosiu, ja tez znalazłam tych guzków więcej. Dokładnie dwa. I oczywiście poleciałam do dr sprawdzic. Mam na szyi takie maleństwo, 2 -4 mm, to jest węzełek chłonny, który wyskoczył przy jakiejs infekcji pare lat temu i się nie wchłonął. Tak się zdarza podobno. I na czole, z boku, tez coś takiego wyczułam.

Melindo, biorę zdrowie w swoje ręce, zatem :-) Zakupiłam produkty i zaczynam od jutra pić MO. Musze jeszcze doczytać o KB, o mieszaniu z owocami czy warzywami i tez włączę. Nie wiem tylko, w którym momencie. Czy Wy tu wszyscy stosujecie MO, KB i DP razem? Sorry, jesli to głupie pytanie.
Na świecowanie ide we wtorek.

[Kozaczek]

Reguły nie ma, każdy jest inny.
Zacznij od MO, od 1/4 dawki, obserwuj się. Za kilka dni KB. ZZO stosuj od dzisiaj. Potem DP.
Pisz co się dzieje, pomożemy. Gdy zacznie się oczyszczanie, wszystko wstrzymuj do czasu poprawy samoczucia i od nowa.
Gocha79 - to będą dwa kroki do przodu, trzy do tyłu. Zapewniam, warto!

[Zosia_]

Czy Wy tu wszyscy stosujecie MO, KB i DP razem? Sorry, jesli to głupie pytanie.

Najlepiej będzie, jesli zaczniesz od solidnego zdobywania wiedzy. Bez tego tak naprawdę wiele nie zdziałasz. Trzeba dobrze zrozumieć o co chodzi, poprzestawiac sobie w głowie, dobrze się przygotować. Musisz wiedzieć po co to robisz, czemu służą konkretne działania, jakie mogą być oczekiwane, choć niezbyt przyjemne reakcje, jak obserwować swój organizm i słuchać jego sygnałów. Musisz tez wiedzieć co robić, jeśli wystąpią nadmierne reakcje, czym jest niepotrzebne poganianie organizmu.
Najpierw podstawowa wiedza, potem dopiero działanie ze zrozumieniem.

[Gocha79]

Dzięki, zasotusje się do wskazówek. Dziś  zaczęłam MO, razem z córką. Choć moja porcja była normalna, nie zaczęłam, jak radziliście od 1/4. Za późno przeczytałam tą wiadomość :-) Myślę, że nic negatywnego nie będzie się działo, bo dotychczas piłam citrosept, ale sam, z wodą, w 15 kropli na 200 ml. Piłam tez olej lniany i rano wode ciepła z sokiem z 0,5 cytryny, więc niby składniki MO (poza tym lnianym olejem), ale nie w jednej miksturze. Będę zdawała relację. Zaczęłam też ZZO, odstawiłam diete antypasożytniczą i antygrzybiczą wg moich zielarzy :-) Jestem pełan nadziei.

[Asia61]

Bardzo się cieszę Gosiu z Twoich postępów. Pomyłką w dawce początkowej się nie przejmuj, możesz w każdej chwili to poprawić. Ja również zaczynałam od pełnej (pomyłkowo) i po prostu wcześniej wystąpiły reakcje oczyszczania. No i były dość silne.
Jest jeszcze jedna ważna informacja dot. dawki MO. Staraj się nie przekroczyć tych 30 ml ogółem, bo żołądek to strawi. Przy pełnych dawkach o przeholowanie łatwo.
Zmień dane na profilu i czytaj, czytaj, czytaj. Oczywiście ze zrozumieniem.

[Gocha79]

Ok, dzięki !!!! :-)

[Melinda]

Znalazłam w Google, że - dietą dehelmintacyjna - to jest odrobaczanie.

Zaszłaś bardzo daleko.
Poszukaj co o tym pisze Mistrz.

[Gocha79]

Tak, to jest odrobaczanie. Bo na Imedisie wyszły mi jakieś pasożyty i grzyb. Skończyłąm jednak tą dietę i od wczoraj jem zgodnie z ZZO. Plus MO. Samopoczucie-doskonałe. Nie miałam ucisku w czole i zawrotów. Może już tak zostanie? POszukam, co pisze w tej kwestii Mistrz.

[xxlilithxx]

Może tak zostanie, a może czasowo się pogorszy, myślę, że na pewno, ale to właśnie dobry znak.

[Gocha79]

Na razie pogorszenia nie ma. A to już trzeci dzień. Ja w zasadzie, jak pisałam wyżej, zażywałam duzo różnych składników oczyszczających, w dawkach dużo za dużo, jak widze w tej strony. Więc może dklatego miałam przez tyle czasu taką reakcję. Póki co, jest ok, nie chce zapeszać. Od wczoraj podaję tez MO mężowi. Tak na wszelki, bo on zawsze czuł się dobrze. No i stosujemy ZZO.