Niemedyczne forum zdrowia
23-04-2024, 09:42 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Rwa kulszowa-jak złagodzić ból?  (Przeczytany 49445 razy)
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« : 27-08-2012, 19:11 »

Dopadła mnie rwa kulszowa, ból od pośladka, pod kolanem i dalej łydka prawej nogi (o dziwo nie wchodzi w stopę?). Walczę już 3-ci tydzień,-okłady z kapusty i ogrzewanie poduszką elektryczną. Od początku kuleję, najgorzej jest w nocy nie mogę spać na prawym boku i na plecach, jedynie lewy bok. Pół nocy nie przesypiam. Wygląda na to, że sam sobie z tym nie poradzę. Co zastosować dla zmniejszenia bólu? Czy w przypadku rwy zasadnym będzie pomoc kręgarza? Jeżeli dobrze pamiętam to Pan Słonecki w tym przypadku nie poleca masaży powierzchniowych? Jeżeli tak kogo polecicie na Śląsku lub w okolicy? Z góry dziękuję za pomoc.
« Ostatnia zmiana: 30-06-2013, 15:20 wysłane przez Whena » Zapisane
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #1 : 27-08-2012, 20:24 »

Ja miałam coś co można nazwać rwą barkową. Jedyna rzecz jaka okazała się pomocna to dobre rozmasowywanie. Niestety po 1 zabiegu to nie przechodzi. U mnie w sumie rozmasowywanie trwało prawie 6 miesięcy. Masaże były robione raz na miesiąc. Po masażu jest zawsze lepiej, ale musi być robiony dobrze i powtórzony co jakiś czas.
« Ostatnia zmiana: 27-08-2012, 20:32 wysłane przez Whena » Zapisane
Luki27
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: maj 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 292

« Odpowiedz #2 : 27-08-2012, 20:53 »

Moja teściowa miała podobny problem. 6 tygodni była leczona na rwę, aż w końcu zrobiono jej rezonas - wyszło, że ma przepuklinę kręgosłupa. Lekarze od razu chcieli ją operować. Nie skorzystała. Chodzi na zabiegi do fizjoterapeuty i jest trochę lepiej.
Zapisane
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #3 : 28-08-2012, 05:53 »

Ja miałam coś co można nazwać rwą barkową. Jedyna rzecz jaka okazała się pomocna to dobre rozmasowywanie.
Czyli szukać masażysty-kręgaża?
Moja teściowa miała podobny problem. 6 tygodni była leczona na rwę, aż w końcu zrobiono jej rezonas - wyszło, że ma przepuklinę kręgosłupa.
No właśnie, strach się zgłosić do "specjalisty", nie wiadomo który z kolei dobrze zdiagnozuje. Też byłbym skłonny uznać, że wskazany będzie rezonans, zatem nie będzie wyjścia i trzeba zdać się w tym zakresie na zdobycze medycyny akademickiej a później szukać kogoś, kto na podstawie RM "poukłada" kręgosłup.
« Ostatnia zmiana: 30-06-2013, 15:21 wysłane przez Whena » Zapisane
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #4 : 28-08-2012, 07:14 »

Masowanie uciskowe które zaleca Mistrz,  rwa puszcza praktycznie z miejsca. Ale jak nie potraficie tego zrobić to polecam polewanie miejscowe zimną wodą (ok 2minut) - terapia trwa dłużej ale jest równie skuteczna.
Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #5 : 28-08-2012, 10:02 »

Marcin pamiętasz w jakim temacie był opisany masaż uciskowy? Polewanie zimna wodą? Ja przeciwnie ogrzewam poduszką.
« Ostatnia zmiana: 30-06-2013, 15:22 wysłane przez Whena » Zapisane
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #6 : 28-08-2012, 11:46 »

Cytat
Najpierw należy znaleźć miejsce zadrażnienia, tj. punkt, z którego rozchodzi się ból, a następnie uciskać to miejsce opuszkami palców przez kilka minut kilka razy dziennie.

Cytat
Masaż polega na wyszukaniu opuszkami palców miejsc szczególnie bolesnych, a więc zadrażnionych, które poddajemy masażowi uciskając je opuszką jednego palca przez około 2 sekundy, które odmierzamy licząc w myślach: 21, 22.  Takich ucisków wykonujemy 10-15 każdego dnia, aż zadrażnienie ustąpi całkowicie – zniknie. Zasadą tego typu masażu są uciski „za ból”, co znaczy, że nie wycofujemy palca, gdy tylko poczujemy ból, lecz staramy się uciskiem ten ból przeforsować.

Co do polewania wodą, to zwyczajnie, trzeba odkręcić słuchawkę prysznicową i wężykiem polewać w miejscu największego bólu. A najlepiej, w tym przypadku pierwszy raz polać od końca kręgosłupa piersiowego płaszczem wodnym w dół razem z pośladkami. Ważne aby nie przesadzić (max 2min), po polaniu żwawo maszerować do rozgrzania ciała msn-wink.
Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #7 : 28-08-2012, 14:15 »

Cytat
Masowanie uciskowe które zaleca Mistrz,  rwa puszcza praktycznie z miejsca.

Zdziwiłbyś się jak to naprawdę może być. Puszcza może w takim sensie, że zaraz po masażu jest ulga, ale nie jest to załatwione na cacy po jednym uciskowym masażu. Dlatego napisałam, że ja się z tym bujałam około pół roku. Widocznie każdy organizm i każda rwa jest ciut inna. Ta rwa pojawiła się dokładnie rok temu a do dziś jeszcze w tym miejscu na barku i szyi mam takie stwardnienie/zwapnienie, które w dalszym ciągu trzeba rozmasowywać.
Miałam robiony właśnie taki masaż jak z tego cytatu.

Cytat
Takich ucisków wykonujemy 10-15 każdego dnia, aż zadrażnienie ustąpi całkowicie – zniknie.
Zapisane
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #8 : 29-08-2012, 05:25 »

Wczoraj postawiłem 4 bańki w okolicach największego bólu a potem zrobiliśmy masaż uciskowy. Dzisiejsza noc była 1-szą od 3 tygodni, którą w miarę przespałem. Mogę już leżeć na wznak i jakby  mniej kuleję ale w ciągu dnia okaże się jak jest rzeczywiście. Polewanie zimna wodą wywołuje u mnie skutek skurczu, lepiej jednak było z poduszką elektryczną smile. Dalej będę uciskał+bańki.
Zapisane
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #9 : 29-08-2012, 07:00 »

Zdziwiłbyś się jak to naprawdę może być. Puszcza może w takim sensie, że zaraz po masażu jest ulga, ale nie jest to załatwione na cacy po jednym uciskowym masażu. Dlatego napisałam, że ja się z tym bujałam około pół roku. Widocznie każdy organizm i każda rwa jest ciut inna. Ta rwa pojawiła się dokładnie rok temu a do dziś jeszcze w tym miejscu na barku i szyi mam takie stwardnienie/zwapnienie, które w dalszym ciągu trzeba rozmasowywać.

Akurat w tym zakresie mam spore doświadczenie i nic mnie nie zdziwi. U Ciebie najwidoczniej jest cała masa złogów które mogą powodować nawroty dolegliwości i też dlatego tak długo się z tym borykałaś. Sama rwa ustępuje z miejsca po dokładnym masażu uciskowym, oczywiście najlepszy efekt jest u osób które dbają na co dzień o swoje plecki. Z Wodą mam takie samo doświadczenie, też potrafi z miejsca pomóc.  
« Ostatnia zmiana: 29-08-2012, 08:50 wysłane przez Klara27 » Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #10 : 29-08-2012, 08:06 »

Potwierdzam skuteczność ćwiczeń oraz masaż uciskowy. No i ZZO oczywiście.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #11 : 29-08-2012, 08:25 »

Potwierdzam skuteczność ćwiczeń oraz masaż uciskowy.
A jakie ćwiczenia masz na myśli?
Marcin, złogi są powodem rwy kulszowej a nie zwyrodnienia kręgosłupa?
« Ostatnia zmiana: 29-08-2012, 08:51 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #12 : 29-08-2012, 08:46 »

Chodziłem do pobliskiego szpitala na ćwiczenia rehabilitacyjne. Mam je narysowane w notesie ale ciężko mi tu tłumaczyć jak je wykonywać. Po prostu jak przy odpowiednich ćwiczeniach można nieco "rozruszać" złogi i wtedy jest ulga. Ponadto brałem serię jakichś prądów i pól magnetycznych, które kompletnie nic nie dały.
Co do pytania do Marcina pozwól, że ja odpowiem cytując Mistrza.:
"Typowym przykładem tego typu nerwobólów jest zapalenie nerwów skórnych nóg. Objawy przypominają zapalenie korzonków nerwowych o charakterze rwy kulszowej, gdyż ból promieniuje w nogi, czasami aż do stóp i palców. W rzeczywistości owe bóle nie mają nic wspólnego z nerwami rdzeniowymi kręgosłupa, gdyż są wywołane wpływem stanu zapalnego toksycznych złogów, nagromadzonych na zewnętrznej krawędzi miednicy, na przebiegające tamtędy nerwy skórne nóg. Jest to o tyle dziwne, że zdjęcia rentgenowskie, wykonywane rutynowo przy tej okazji, zawsze zawierają opis katastrofalnego stanu kręgosłupa, co rzekomo ma potwierdzać korzonkowe pochodzenie owych bólów."
Pełny tekst tutaj: http://www.bioslone.pl/przyczyna-chorob/magazynowanie-toksyn/
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #13 : 29-08-2012, 09:28 »

Na złogi pomaga masaż, na przepuklinę międzykręgową (jak już kolega dodał) nie pomogą.
Mam dwie przepukliny i chodzę czasami na masaż w celu rozluźnienia mięśni, ponieważ w momencie gdy boli człowiek spina mięśnie kręgosłupa i masaż pozwala rozluźnić je, ale bólu w 100% nie usunie. Ucisk na nerwy robi swoje.
Znam dwie osoby po operacji i obie powiedziały jedno, dyby wiedziały co to będzie nie zgodziłyby się na operację, dopóki można po prostu trzeba się ruszać, nie przeciążać i liczyć na organizm, że temat załatwi.
Oczywiście, lekarze, fizykoterapeuci mówią jednogłośnie, że samo się nie wyleczy, ale wszyscy wiemy, że jest wiele wg. medycyny nieuleczalnych schorzeń, a jak widać u nas wszystko możliwe.
Nie jestem fachowcem, może ktoś odpowie na dwa pytania:
1. Dyski są osłonięte włóknami kolagenowymi, czy te włókna potrafią się same zrosnąć ?
2. Czy to co wypłynęło na zew. osłony potrafi się zresorbować i ucisk pozostanie
po ewentualnym zrośnięciu się włókien?
« Ostatnia zmiana: 29-08-2012, 09:39 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #14 : 29-08-2012, 09:53 »

No tak, u mojej żony występuje wypadanie jąder miażdżystych które uciskają korzenie nerwowe - nie będę opisywał bólu jaki temu towarzyszy. Już dawno chcieli to operować, ale nie zdecydowała się - i dobrze. Obecnie dzięki uciskowym masażom dolegliwość ustępuje. Staramy się na bieżąco likwidować toksyczne złogi przez co mięśnie wracają do prawidłowych funkcji. Mięśnie to podstawa przy kręgosłupie to one utrzymują go w poprawnej pozycji. Co do odbudowy kręgosłupa to zapewne  organizm dużo może, ale ile w danym przypadku? Ja widzę postępy i wręcz nieprawdopodobną poprawę. Trochę konsekwencji, samozaparcia i rozsądku. Ale to chyba nic nowego nie wymyśliłem.   
Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
scorupion
« Odpowiedz #15 : 29-08-2012, 12:35 »

Cytat
Na złogi pomaga masaż, na przepuklinę międzykręgową (jak już kolega dodał) nie pomogą.

Przepukliny można wyleczyć masażem.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #16 : 29-08-2012, 13:24 »

Przepukliny można wyleczyć masażem.
Potwierdzam!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #17 : 29-08-2012, 15:07 »

O to mnie zaciekawiliście. Panie Józefie czy mógłby pan rozszerzyć to stwierdzenie. Przecież od zew. nie ma dostępu do wew. części kręgosłupa, to w jaki sposób "paluchem" wepchnąć przepuklinę do środka ?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #18 : 29-08-2012, 15:18 »

A po co koniecznie wpychać. Należy tak przygotować mięśnie przykręgowe, by one wsadziły jądro miażdżyste do specjalnej miseczki między kręgami, bo tam jest jego miejsce. Często po takich zabiegach jadro samo wpada w swoje miejsce.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #19 : 29-08-2012, 15:25 »

Czy znany jest Panu choć jeden przypadek jakiegoś naszego "państwowego" terapeuty, który umie takie rzeczy? Bo rozmawiałem z kilkoma wschodnimi masażystami (tak ich nazwijmy), którzy mówili, że nasi nic nie umieją.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!