Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 03:18 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Cholesterol LDL  (Przeczytany 74340 razy)
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #20 : 25-05-2008, 14:47 »

Kurację czosnkową znam od wielu lat , po kilku dniach organizm odrzuca . Jakoś dożyję do konca .
Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #21 : 25-05-2008, 14:51 »

Cytat od: "dusia53"
Jakoś dożyję do konca .

to całe szczęście,  smile
Cytat od: "dusia53"
po kilku dniach organizm odrzuca

bo pewnie wątróbka ucierpiała po tych "zbijających" żywicach ,  Smutny
Wracałaś do kuracji czosnkowej ostatnio, po takim czasie stosowania MO?
Osłaniasz wątrobę?
Myślałaś może o Detox?
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #22 : 25-05-2008, 15:07 »

Już mnie to wszystko wnerwia ,idę na Dzień Matki do świetlicy . poklikam .
Pogadamy może na skype któregoś wieczoru , jak znajdziesz czas .
Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #23 : 25-05-2008, 15:42 »

Dusia53! A co Pani przeszkadza wysoki cholesterol?
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 19:56 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #24 : 25-05-2008, 17:57 »

Dusiu w tym temacie w ciekawym dialogu z Grażynką, Mistrz napisał:

Cytat od: Mistrz
Grażyna napisał/a:
I jaka jest tu rola Mikstury, wiadomo bowiem z doświadczeń wielu osób, że jej picie połączone z racjonalna dietą powoduje wzrost ilości tej "miotełki" HDL we krwi

Wzrost cholesterolu LDL w krwi jest z jednej strony objawem usuwania jego złogów nagromadzonych na ścianach tętnic, z drugiej zaś strony świadczy o determinacji organizmu w usuwaniu niezwykle destrukcyjny wolnych rodników tlenowych.
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #25 : 25-05-2008, 21:14 »

Ostatnio usłyszałam zarzut od bardzo bliskiej mi osoby,że ma cholestrol 270 i ta dieta jest bez sensu.  Smutny

Prostszymi słowami powiedziałam to co Kazof zacytowała.

Widać ten cholesterol  przeszkadza...tylko dlaczego???
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #26 : 25-05-2008, 21:17 »

Osobiście mam do mojego cholesterolu  ambiwalentny stosunek .
Moja kardiolog wpada w panikę i mnie ruga .
Rozumiem Mistrzu ,że dalej simwastatyna do kosza i czekać na poprawę .
Czy się mylę ?
Piję solidnie MO i wracam do kukurydzy. Innych objawów nie mam.
 Jak na moje lata to przeskakuję małolatów .I tak trzymam , oby nie zapeszyć .
Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #27 : 25-05-2008, 22:57 »

Cytat od: Mistrz
Innymi słowy: podwyższony poziom cholesterolu LDL świadczy o ogólnej kondycji organizmu i tak należy na sprawę patrzyć. Chyba że chcemy się całe życie leczyć i kombinować... jakie by tu jeszcze badanie zrobić, bo może akurat czegoś mamy za dużo, i należy obniżyć, albo czegoś za mało, i trzeba to koniecznie uzupełnić.

z 23-04-2008 r. godz.11:40 tego wątku,  smile
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #28 : 26-05-2008, 12:59 »

Cytat od: "dusia53"
oby nie zapeszyć
No i nie szukać dziury w całym, by koniecznie spieprzyć sobie zdrowie. A o to bardzo łatwo!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Roman
« Odpowiedz #29 : 11-06-2008, 18:51 »

Ladnie ten temat podsumowuje książka niemieckiego profesora" Mity o cholesterolu" wydana m.in. przez Klub dla Ciebie. Ilość zjedzonych jajek nie ma żadnego wpływu na poziom cholesterolu. Farmacja nabija kasę na kłamstwie. Zagrożeniem jest NISKI poziom cholesterolu. Chorzy na nowotwory najczęściej mają niski jego poziom. Podobnie zawałowcy. To tylko niektóre wnioski z tej książki. Jest wiele innych ciekawych.
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 19:58 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Sylanna
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 73
MO: 27-12-2007
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 58

« Odpowiedz #30 : 12-08-2008, 21:45 »

Dusiu tez jestem po zawale i operacji by- passa , brałem lekarstwa przepisywane przez kardiologa przez 6 lat, aż nabawiłem się kłopotów z żołądkiem.Szczęśliwie trafiłem na to forum, i od tego czasu żadnych lekarstw nie biorę tylko MO dieta  i herbatki ziołowe. Samopoczucie jak na moje  58 lat super.Cholesterol to może sobie kiedyś zmierzę ale tak z ciekawości.Pozdrawiam smile
Zapisane
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #31 : 13-08-2008, 19:39 »

Sylanna, witaj w klubie. Z fury leków, które mi zapisali wyrzuciłam 3/4.
Jak kiepsko się czuję to kieliszek koniaku i jest ok. Te kontrole cholesterolu muszę robić, bo raz w roku robię badanie stres ekg i kardiolog by mnie wywalił bez badań . Stąd wiem, że jest za duży, no ale jak się kocha boczki i kiełbaski, to coś za coś.
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 19:59 wysłane przez Klara27 » Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Sylanna
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 73
MO: 27-12-2007
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 58

« Odpowiedz #32 : 13-08-2008, 21:34 »

Też robię kontrolę cholesterolu, przed terminem wizyty u kardiologa, ale to dopiero w listopadzie ciekawy jestem jak u mnie będzie, bo już rok nie badałem a Zocoru nie biorę już 8 miesięcy. Jak się to skończy to dam znać. smile
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 19:59 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #33 : 15-08-2008, 14:10 »

Sylanna. Tak bardzo uwierzyłam, że wystarczy MO ,odstawiłam Symwastatyne. Kontrola po pół roku i złapałam się za głowę jak mi wyniki podskoczyły. Teraz mam nowy lek na który idę najlepiej: to jest INEGY -10mg. Ezetimib i 40mg. Simvastatin. Spadło po miesiącu do normy. Mam jednak tendencje do odkładania cholesterolu i kontrola jest konieczna. Pijemy całą rodziną MO, ale leki ,choć zmniejszone, dalej biorę i czuwam nad wynikami. Też Ci radzę uważać.
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 20:01 wysłane przez Klara27 » Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Zibi
« Odpowiedz #34 : 15-08-2008, 14:43 »

Cytat od: Grażyna
Mnie spadł od picia koktajlu błonnikowego, tyle że jest to moje wewnętrzne przekonanie, gdyż na badanie się nie wybieram.
...i przypuszczalnie MO zrobiła swoje w kwestii uszczelnienia nadżerek. W tym układzie LDL idący do utylizacji, tam de facto trafia, a nie jak poprzednio, przed uszczelnieniem.
« Ostatnia zmiana: 03-11-2011, 12:22 wysłane przez Zibi » Zapisane
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #35 : 15-08-2008, 18:37 »

Zredukowałam leki już bardzo. Została mi jedna tabletka i tę chcę zredukować po jakimś czasie. MO już półtora roku pijemy. Test buraczkowy dobry, a nawet lepiej. Zgadzam się, że system nastawił się na statyny i powoli muszę z tego się wycofać. Gwałtowne odstawienie mi nie wyszło na dobre. Koktajl pijemy całą rodziną, nawet sunia.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2010, 12:53 wysłane przez Solan » Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Sylanna
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 73
MO: 27-12-2007
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 58

« Odpowiedz #36 : 17-08-2008, 17:01 »

Dusiu, ja tam wolę nie brać żadnych leków, może ryzykuję, ale tegoroczne upały zniosłem całkiem dobrze, a przecież  do tego pracuję na produkcji jako robotnik. Myślę, że gdyby był wysoki cholesterol, tobym się szybko męczył, a ja się czuję jak młodzieniaszek. smile
« Ostatnia zmiana: 20-12-2010, 12:54 wysłane przez Solan » Zapisane
Dusia53
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111

« Odpowiedz #37 : 17-08-2008, 18:36 »

Zasuwałam jak mały samochodzik, aż się przewróciłam. Teraz jestem trochę przewidująca. Mam jeszcze ochotę zobaczyć jak wnusia rośnie.
Za wcześnie, aby kopnąć w kalendarz.
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 20:02 wysłane przez Klara27 » Zapisane

dusia53
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Tereska
« Odpowiedz #38 : 25-08-2008, 23:05 »

Pytanie do Zibi.
Ja dla ciekawości zrobiłam sobie badania krwi. Ogólne, z rozmazem, cukier i oczywiście lipidogram. Mam za wysoki cholesterol. Ale z tych badań wynika, że ogólny poziom jest 206. Norma do 200. Cholesterol HDL mam 78 a tego drugiego LDL mam 125, trójglicerydy mam w normie. W zasadzie nie mam pojęcia jak oni to sumują. Bo nijak matematycznie. Wszystkie poszczególne składniki są w normie, ale nie cholesterol, bo wskazuje 6 jednostek poza normę. Cukier jako dodatkowe badanie wynosi 81. Co powinnam zmienić w diecie?
« Ostatnia zmiana: 19-04-2012, 20:03 wysłane przez Klara27 » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #39 : 26-08-2008, 09:22 »

Tereska, widzę, że szukasz na siłę problemów, w myśl zasady: - kłopoty to moja specjalność. A jeśli chcesz się bawić w normy, to jeszcze taką miarodajną normą jest stosunek cholesterolu HDL / cholesterolu ogólnego = co najmniej 20%.
   A odnośnie norm powtórzę się: Zdegenerowana nauka, na zdegenerowanej grupie wolontariuszy, określiła zdegenerowane normy laboratoryjne, które generują lukratywne interesy biznesowe rzeczonego lobby. Mój ojciec, przy ogólnym cholesterolu  = 158, przeszedł dwa zawały. Nikt mu nie badał żadnych frakcji. Ponadto wiemy już, że cholesterol nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za miażdżycę i inne choroby, to po co kruszyć kopie o normy, a tym bardziej o 6 jednostek cholesterolu ogólnego, ponad normę... chyba że dla Ciebie jest to poważny problem, to proponuję poczekać do następnej wiosny i "zbić" te 6 jednostek muchomorem sromotnikowym (jest to metoda dosyć szybka i skuteczna a jaka tania, no i na całe życie spokój...).
   Znając już Tereskę, to myślę, że doskonale jest zorientowana w temacie, tylko chce się trochę podroczyć, bo jest jej nudno, nic jej ostatnio nie dolega...
 msn-wink  smile
« Ostatnia zmiana: 03-11-2011, 16:35 wysłane przez Zibi » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!