Jagoda47
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2004
Miejsce pobytu: opolskie
wiadomości: 59
|
|
« Odpowiedz #20 : 15-01-2008, 11:09 » |
|
Największe podziękowania należą się naszym wspaniałym fachowcom, którzy potrafią podzielić się swoją wiedzą,bo to oni otworzyli nam oczy na to wszystko co się wkoło dzieje. Znajdują czas by tłumaczyć i wspierać, ale tez i odpierać ataki,których ostatnio nie brakowało. Nie ma takiego dnia w który bym nie dziękowała Bogu za to, że są bo to oni zmienili prawie całkowicie moje podejscie do zdrowia. Mówię prawie ponieważ zdrowie było dla mnie zawsze ważne,ale czasem błądziłam w natłoku różnych informacji i dopiero teraz mam to wszystko uporządkowane. Dziękuję Panie Andrzeju i Panie Józefie za wszystko i pozdrawiam serdecznie i oczywiście zdrówka życzę wszystkim
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #21 : 21-01-2008, 10:47 » |
|
Jagódko, to ja jeszcze podrążę . W jaki sposób u Ciebie dawała znać chora wątroba? I jakie były objawy w czasie jej leczenia? Pytam, bo też mam kłopoty z woreczkiem żółciowym i wątrobą. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Żabka
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2006
Miejsce pobytu: Gryfino k/Szczecina
wiadomości: 118
|
|
« Odpowiedz #22 : 21-01-2008, 16:00 » |
|
To ja tez sie podzielę swoimi spostrzeżeniami.... Piję miksturę już prawie dwa lata. Mam gęstsze włosy, które wreszcie nie wypadają, ładną cerę, nie mecze sie już tak szybko jak kiedyś, myślę bardzie pozytywnie, mam mocniejsze paznokcie i język bez nalotu. Nie budzę sie z dziwnymi bólami brzucha, nie miewam już bólów w okolicy odbytu oraz bólów neuralgii, która mieści sie trochę nad piersią. Kiedyś ja przewiałam i musiałam brać tabletki przeciwbólowe. Ból ten co jakiś czas sie potem odzywał, teraz zniknął na zawsze. Ostatnio zauważyłam , że gdy jestem bardzo głodna to wreszcie nie boli mnie głowa, a to jest przydatne, gdy wracam np. z uczelni albo z pracy. Wcześniej przy dłuższym głodzie czułam ból w skroniach, co było dla mnie uciążliwe. Teraz czuje tylko, że żołądek chce jeść Oprócz picia mikstury także się tamponuję i ostatnio zauważyłam, ze moje tamponiki są prawie czyste po wyjęciu Ale nie zapeszam. Podsumowując, bardzo sie cieszę, ze trafiłam na to forum, zresztą całkiem przypadkiem, bo dowiedziałam sie wiele na temat zdrowia i nikt mi już tego nie odbierze. Dość długo męczyłam się z grzybkiem, ale wiara w to, że kiedyś znajdę ten złoty środek opłaciła się. pozdrawiam wszystkich i życzę duuuuzo zdrówka i wytrwałości.
|
|
|
Zapisane
|
To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie. Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał. Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
|
|
|
Jagoda47
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2004
Miejsce pobytu: opolskie
wiadomości: 59
|
|
« Odpowiedz #23 : 21-01-2008, 16:20 » |
|
Moje kłopoty zaczęły sie 9 lat temu, kiedy to zjadłam sobie na Boże Narodzenie trochę różnorodnego jedzenia, to był mój pierwszy atak i takie ataki trwały przez 6 lat i zawsze wtedy kiedy zjadłam zbyt urozmaicone jedzenie. Wtedy miałam przez kila godz. tępy,głuchy ból i pół nocy nie spałam.Teraz mieszam wszystko i nawet nie wiem gdzie leży moja wątroba . Ale w trakcie picia,robiłam próby i wrzucałam co się da do żołądka i parę razy wątroba dawała o sobie znać, nie tak mocno, ale dawała,więc dalej piłam olej kukurydziany, no i w końcu przyszedł ten piękny dzień-znów nawrzucałam i czekałam,a tu nic tabletki na stole czekały i czekają do dziś,bo ich nie potrzebowałam pozdrawiam serdecznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pablo
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 21-08-2006
Miejsce pobytu: Wielkopolska
wiadomości: 386
|
|
« Odpowiedz #24 : 21-01-2008, 20:37 » |
|
Piję miksturę już prawie dwa lata. Uzupełnij więc proszę swój profil o datę rozpoczęcia picia MO. Zawsze to przyjemniej patrzeć na osoby z dłuższym "stażem"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #25 : 21-01-2008, 22:03 » |
|
Jagoda, a czy na początku lub w późniejszych etapach kuracji MO z olejem kukurydzianym miałaś lużne żółto-zielone stolce? Po 3-mies. piciu MO z oliwą z oliwek spróbowałam przejść na olej kukurydziany i zamiast ładnie już uregulowanych stolców zaczęły się właśnie takie jak wyżej. Wróciłam znów do MO na bazie oliwy z oliwek. I wyraźnie mi się odbijało olejem kukurydzianym czego przy oliwie z oliwek praktycznie nie obserwuję.
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Matylda
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: maj 2007
Miejsce pobytu: Poznań
wiadomości: 109
|
|
« Odpowiedz #26 : 22-01-2008, 12:06 » |
|
Chamomillka, to chyba dobrze że "zauważyłaś" zmianę oleju na kukurydziany To znaczy, że MO działa i oczyszcza Twoją trzustkę i wątrobę. Powinnaś pić MO z olejem kukurydzianym aż znowu poczujesz, tak jak przy oliwie z oliwek, że masz już wszystko wyregulowane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #27 : 22-01-2008, 13:09 » |
|
Matylda, wiesz, też tak pomyślałam, że to pewnie objawy oczyszczania, bo to, że od lat mam chory woreczek żółciowy i trzustkę wiem na pewno. Tylko trochę mnie przestraszyły te brzydkie luźniejsze stolce, ostatnio przyzwyczaiłam się, że nie pozostawiałam po sobie też nieprzyjemnego zapaszku po korzystaniu z toalety jak było przed rozpoczęciem picia MO, a tu powrót, a kolor jeszcze gorszy :jasno-żółty . To chyba rzeczywiście objawy oczyszczania, a ja je na razie przerwałam . Z tym, że decyzję podjęłam też pod wpływem wcześniejszych rad p. Józefa i 2 forumowiczek, oni mi radzili kontynuować MO z oliwą z oliwek tak jeszcze ze 3 mies. co najmniej, a ja miałam już w domu olej kukurydziany i postanowiłam spróbować, ale jednak znów przeszłam na MO na bazie oliwy z oliwek .
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Jagoda47
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2004
Miejsce pobytu: opolskie
wiadomości: 59
|
|
« Odpowiedz #28 : 23-01-2008, 00:17 » |
|
Ja nie miałam takich objawów i naprawdę nie umiem ci nic powiedzieć. Ale jeżeli chodzi o ten ,,zapaszek,, to tak jak pisze pan Józef, faktycznie jest łagodniejszy po oczyszczeniu i chyba wygojeniu nadżerek-dokładnie nie pamiętam, bo moje książki są w ciągłym obiegu. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #29 : 23-01-2008, 10:14 » |
|
Jagoda, to widzę, że ze mną jest jeszcze gorzej . W każdym razie wiem, że potrzeba dużo czasu, aby mój organizm zaczął w miarę poprawnie funkcjonować. Więc, do dzieła ! Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Aggula
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 28-05-2009
wiadomości: 465
|
|
« Odpowiedz #30 : 09-06-2009, 10:03 » |
|
Już dłuższy czas upłynął od powyższej rozmowy, ale z zainteresowaniem ją przeczytałam. Muszę przyznać, że poczułam się zbudowana, zachęcona i zmobilizowana do trzymania się zasad Biosłoników (?) Ja jestem na początku tej drogi i przede mną pewnie sporo zakrętów, może nawet zwątpień, dlatego fajnie byłoby, żeby osoby z długim stażem picia MO, te które uważają, że leczenie jako takie zakończyły i teraz to już tylko pozostaje im o zdrowie dbać pisały o swoich doświadczeniach - jak to zrobiła Jagoda47. Myślę, że wszyscy potrzebujemy takich pozytywnych przykładów. Zatem czekam na następne i z góry dziękuję!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Apriliana
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 15-01-2008 z przerwą w wakacje, od 01-09-2008 ponowne stosowanie
Miejsce pobytu: woj. lubelskie
wiadomości: 51
|
|
« Odpowiedz #31 : 13-06-2009, 13:18 » |
|
Ja również czekam na kolejne relacje Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jagoda47
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2004
Miejsce pobytu: opolskie
wiadomości: 59
|
|
« Odpowiedz #32 : 22-06-2009, 19:00 » |
|
Kochani_-_nasza mikstura naprawdę działa i nie zrażajcie się tylko dajcie waszemu organizmowi szansę._Ja sama na początku też miałam różne wątpliwości,_ale nie poddałam się i wierzyłam,_że mój organizm da radę._Po tak długim czasie picia mikstury i nie wspomaganie organizmu niczym innym,_mogę jedno powiedzieć,_że u mnie najdłużej trwa chrząkanie i spływanie wydzieliny._Wydawało mi się,_że po 3 latach prawie nie chrząkam,_ale różnie z tym bywa._Jest tylko jedna różnica_-_kiedyś tej wydzieliny nie mogłam połknąć,_bo nie chciała się w ogóle oderwać,_a dziś się odrywa._Fakt,_że w dużo mniejszej ilości,_ale jednak jest._Dlatego kupiłam sobie ostatnio zioła na drogi oddechowe i zaczęłam pić._Dość długo to trwa,_bo ja po prostu nie poganiam organizmu i nie łykam żadnych cudownych specyfików piję sobie i już._Ta dolegliwość jest niczym w porównaniu ze wspaniałym samopoczuciem,_jakie mi towarzyszy na co dzień. Pozdrawiam serdecznie
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-06-2009, 21:51 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #33 : 19-05-2012, 20:49 » |
|
Minęło Wam ponad 6 lat stosowania MO - może podzielicie się ze świeżakami co u Was. Jakieś kolejne sukcesy może? Może jakieś wskazówki, spostrzeżenia, o których warto napisać? Proszę podzielcie się. Dzięki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bart-ender
Offline
Płeć:
MO: 03.2010
Miejsce pobytu: Kujawy
wiadomości: 142
|
|
« Odpowiedz #34 : 28-05-2012, 12:42 » |
|
Po sześciu latach picia MO to już się chyba umiera.
|
|
|
Zapisane
|
Ci, którzy wiedzą najmniej, są najbardziej posłuszni.
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Miejsce pobytu: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #35 : 28-05-2012, 15:29 » |
|
Po sześciu latach picia MO to już się chyba umiera.
Jagoda47 w roku 2010 miała się całkiem, całkiem, dobrze. http://www.youtube.com/watch?v=s-cRnMZFrII&feature=relmfuJagoda47 odezwij się, dla tych niewiernych Tomaszy.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #36 : 28-05-2012, 19:47 » |
|
Ciekawa trochę jestem ;-) Chyba po tylu latach MO mają siłę, żeby pisać chociaż hi hi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Miejsce pobytu: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #37 : 28-05-2012, 22:50 » |
|
A mnie to właśnie uspokaja, ze Jagoda nie pisze, bo jeśli byłoby coś nie tak to już dawno byłoby ze 100 postów z pretensjami. Jakiś na pewno bym przeczytał bo coś tam zawsze się prześlizgnie przez cenzurę.
|
|
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Miejsce pobytu: Szczecin
wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #38 : 28-05-2012, 22:57 » |
|
16 maja o północy, Jagoda była na naszym terenie! Pozdrawiamy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #39 : 29-05-2012, 20:38 » |
|
Może tak się oczyścili, że w mózgu jest czysta karta i chcieliby coś napisać, ale nic nie pamiętają :-(
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|