W ramach przychylania nam nieba

[scorupion]

Żeby skutecznie to tylko majdanowym sposobem. Innej drogi demokracja nie przewiduje.

[Kozaczek]

Może komuś się przyda:

"Od jakiegoś czasu obywatele naszego uczciwego państwa zasypywani są wezwaniami do zapłaty zaległego od 2009 r. abonamentu RTV. Takie upomnienie – wezwanie opiewa na kwotę blisko 1400 złotych ( wraz z odsetkami ). Przeważnie upomniany – wezwany obywatel naszego uczciwego państwa uiszcza żądaną kwotę w okienku pocztowym".

 - http://3obieg.pl/wezwanie-do-zaplaty-pomysl-zanim-cie-okradna

[scorupion]

KGP chce, aby wszystkie akcje i interwencje policyjne - także te dotyczące np. przemocy domowej - były rejestrowane. Miałoby się odbywać dzięki minikamerom, w które zostaliby wyposażeni funkcjonariusze.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/policja-chce-rejestrowac-wszystkie-interwencje-za-pomoca-kamer-w-mundurach/lrty3

Chcą zmałpować mój pomysł, ale dlaczego tylko milicjanci i tylko w czasie interwencji? Wszystkim walnąć kamerki na głowie, po dwie sztuki na łebka, druga na podczerwień, żeby było widać co robi delikwent w nocy. I będzie taki upragniony porządek. Kamerek nie wolno wyłączać ani w kiblu, ani w łóżku pod groźbą kary śmierci.
Politycy po pięć kamerek i każda obrotowa o najwyższej rozdzielczości.

[scorupion]

W państwowej firmie skromne odprawy po kilka milionów, oczywiście to dla naszego dobra, aby nam się lepiej żarówki świeciły: http://stooq.pl/n/?f=873258

[scorupion]

Tu straaaasznie przebiegli strażnicy przychylili nam nieba: http://biznes.onet.pl/zlapany-w-fotopulapke,18490,5640752,1,prasa-detal
Uwaga jak ktoś pójdzie do lasu za potrzebą, albo pofiglować z panienką, miejscy strażnicy z Jaworzna będą mieli uciechę.
Że też tej pasożytniczej formacji nikt nie rozwiąże.
Muszę znowu zacytować Franklina, bo mi nic lepszego do głowy nie przychodzi:
"Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność".

[Osci]

Nieraz rozmawiałem ze strażnikami leśnymi, często jakieś budowy na ich terenie prowadzę. Odkąd muszą dokładnie rozliczać drewno to w składowanym drewnie umieszczają jakieś mini nadajniki GPS a na terenach leśnych jest coraz więcej różnych kamerek. Także w dzisiejszych czasach partyzantka nie będzie miała łatwego życia.

[scorupion]

I dlatego powinni ci założyć na głowę ze dwie obrotowe kamerki. Wówczas na każdej budowie też byłby porządek.

[scorupion]

Nic się nie stało Polacy, nic się nie stało. To dla naszego dobra hehehe, ch..., dupa i kamieni kupa.

[Udana]

W sensie ujawnionych niedawno ale wcześniej nagranych kaset? Czy tak ogólnie nic się nie stało? :-)

[scorupion]

Nie wiadomo co napisać, miałem trochę pokpić, ale sytuacja jest dramatyczna. Coś pękło, coś się skończyło.
Ogólnie te dwadzieścia pięć lat można o kant tyłka potłuc, wszystko dobre co się wydarzyło to wbrew i pomimo.
Tragedia spotkała lemingi, bo zupełnie nie wiedzą co teraz myśleć, nawet Sama Pani Monika nakrzyczała na władzę.
Nadzieja w tym, że pokolenie lemingów powoli zastępowane jest przez pokolenia młodsze, które mają inny punkt odniesienia i nie są tak przeraźliwie ogłupione.

[Kozaczek]

Może być grubo w drugiej części, skoro tak się pos..li! Poczekamy, zobaczymy.

[Zosia_]

Nie dajmy się zwariowac i zmanipulować. Nagrania stare, dawno mogli ich użyć. Używają teraz. Dlaczego i do czego? Przeciw komu to tak naprawdę jest skierowane i kto to kieruje? Kto na tym najbardziej skorzysta? To są podstawowe pytania. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi zawsze o pieniądze. Duże pieniądze. Tym razem to nie walka o stołki (a jeśli, to przy okazji). Te pionki na polskiej szachownicy są przestawiane spoza jej granic.

[scorupion]

Nie dajmy się zwariowac i zmanipulować.

Ja nie daję. Linia obrony, którą nakreśliłaś wydaje się być najlepsza.
Po wysłuchaniu nagrania, wiedziony impulsem, z samego rana odezwałem się do współpracowników w te słowa: "ej, wy ch...e, i co?" Niestety, spotkałem się z daleko posuniętym niezrozumieniem. W przeciwieństwie do takiej RPP na przykład, jednak co elity to elity.

[Udana]

A ja tak sobie myślę, czy ta afera, akurat teraz, nie ma przykryć tego co teraz dzieje się naprawdę, czy nie ma odwrócić uwagi mediów i ludzi...sprzedaż azotów? majątek Kwcha? Ukraina? inne…?

[scorupion]

Kto znajdzie cztery różnice między menu swojej kolacji, a naszych dobroczyńców?

Radosław Sikorski czeka na Jacka Rostowskiego, popijając szampana. Były wicepremier przychodzi spóźniony. Również zamawia szampana". (...) "Sikorski przegląda kartę win. Rostowski pyta o specjały. (...) Panowie nie mogą się zdecydować, czy lepsze pierogi z farszem z królika, golonka glazurowana, pierożki cielęce, foie gras, czy tatar z tuńczyka. Ostatecznie minister spraw zagranicznych zamawia zupkę z dyni i krwistą polędwicę wołową. (...) Były wicepremier decyduje się na foie gras i comber z królika. (...) Do posiłku Sikorski proponuje bardzo drogie wino Pomerol z, jak mówi, kryzysowego 2008. (...) Sikorski wyraża zaniepokojenie brakiem porto w ofercie restauracji. Kelner zapewnia, że portugalskie wino jest dostępne. Minister martwi się ceną. Ta jest zdecydowanie za wysoka. Po chwili namysłu panowie jednak zamawiają po dwa kieliszki".

 Ile kosztowała ta kolacja? MSZ odpowiada: "Koszt kolacji w restauracji Amber Room w Pałacu Sobańskich w dniu 15 stycznia 2014 r. wyniósł 1352,25 zł. Kwota została zapłacona z budżetu MSZ".

[Kozaczek]

Szampan,
Porto.
Wino Pomerol.
Zupka z dyni.
Ja tego na kolację nie mam.

[Udana]

Może nie do końca to różnica dotycząca menu ale:

1.   cena - niewspółmierna -jem kolacje czasem za 5 zł (dwa jajka i pomidor)
2.   kelner - u mnie brak -sama robię i podaję
3.   opłata -sama płacę, a nie MSZ
4.   towarzystwo – nie znam ministra chętnego do wspólnego biesiadowania.

[Zebbra]

1. Golonkę jem bez glazury i nie na kolację.
2. Zupka z dyni kosztuje mnie max. 5 zł.
3. Nie piję tyle wina.
4. Tyle co oni zapłacili za kolację, ja wydaję na jedzenie przez 3 miesiące.

[scorupion]

U mnie wszystko na odwrót...gazeta, kaszanka, ogórek i setka czystej, kosztuje 13,50, płacę swoimi.

[Kozaczek]

Halo, pisze, aby znaleźć 4 różnice w menu!
Menu, to pasza, a nie kelner rachunek itp. Miałam nadzieję, że czekoladę wygrałam, a tu lipa.