W ramach przychylania nam nieba

[Shadow]

Bardzo się cieszę, że w Polsce znalazło się tylu ludzi, którzy byli w stanie przeciwstawić się całej pro-europejskiej szopce i zauważyli, że jednak coś jest nie tak. Może jest jeszcze nadzieja, że gdy Europa upadnie, nasz kraj się ostanie i będzie do czego wracać. Bo z tego co obserwuję po ludziach na zachodzie, to wszyscy udają, że nic się nie dzieje i wszystko jest w najlepszym porządku.

Ludność Niemiecka trochę się zaczyna buntować bo im syryjscy imigranci dzieci na mieście gwałcą ale czy uda im się coś osiągnąć i kiedy to nie wiem.

W Holandii stawiają trochę opór wszelkim obozom imigracyjnym bo widzą co się dzieje w Niemczech. W sąsiednim mieście nawet poległ godzony nożem na parkingu w biały dzień urzędnik, który zajmował się sprawą budowy tego obozu.

W naszym systemie politycznym politycy muszą czuć, że jak nie będą postępować zgodnie z wolą ludu to zostaną zdjęci. Dlatego uważam, że lepszy byłby u nas system prezydencki. Jedna osoba odpowiedzialna za całość i nie byłoby pokazywania palcami kto co zrobił. Całe społeczeństwo jak coś by poszło nie tak zwróciło by oczy na jednego człowieka. Do tego wiadomo, że gdzie polaków dwóch tam 3 zdania.

Polska to piękny kraj. Świadomość ludzi się zmienia ale jeszcze wielu ludzi musi się wielu rzeczy dowiedzieć, aby świadomych, tego co się dzieje dookoła było więcej. Wtedy powinno być coraz lepiej ale nie wiem czy dożyję tak zwanego kolejnego złotego wieku.

[scorupion]

O, proszę bardzo i to jest polski rząd, tak trzymać, brawo!

Premier Szydło powitała Polaków z Donbasu: Witejcie, Polska to wasz dom...
– Witejcie w domu. Zrobimy wszystko, byście czuli się bezpiecznie – mówiła premier Beata Szydło, witając grupę 149 osób polskiego pochodzenia ewakuowanych z Mariupola i okolic...
Szefowa rządu dziękowała również polskim i ukraińskim służbom dyplomatycznym, ukraińskim władzom oraz przedstawicielom polskiego wojska. Wraz z premier Szydło do Malborka przybyli m.in. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oraz rzecznik rządu Elżbieta Witek. .

[Mbogdan]

"Po okresie ośmioletniej ciemnoty powoli wracamy do normalności. Ustawy o lasach i klimacie zawetowane, gimnazja w kosmos, sześciolatki do zerówek. Powiało optymizmem, zobaczymy jak z realizacją."

Nikt nie pisze to przeglądam niektóre wątki i zainteresowała mnie normalność, a szczególnie to: "gimnazja w kosmos"

Obecnie rządzi prawica, a cztery wielkie reformy w tym reformę szkolnictwa (gimnazja) wprowadzał AWS-cała polska prawica i z solidarnością na czele, a może się mylę.

[scorupion]

Mylisz się. Nie tylko w tym wypadku, ale spoko, błądzić jest rzecz ludzką.
Tu sobie poczytaj, chyba jeden z twoich idoli napisał: https://www.facebook.com/notes/grzegorz-w-kolodko/od-staromodnejpl-nie-kupi%C5%82bym-nawet-u%C5%BCywanej-hulajnogi/902792123100109

Jeszcze należałoby wysadzić w kosmos powiaty.

[Mbogdan]

Potrafisz odwracać kota ogonem jak PIS-owcy. Nie interesują mnie twoje podrzucone informacje tylko pytam: czy gimnazja wprowadził AWS, czyli cała polska prawica z solidarnością na czeli?

[scorupion]

Pisowcy to akurat odwracają odwróconego kota.

Bogdanie M, tam masz napisane jak wół:

Warto przypomnieć, że PO powstała na gruzach swoich poprzedniczek, Unii Wolności, oraz AWS, Akcji Wyborczej Solidarności, których rządy z Balcerowiczem jako wicepremierem-ministrem finansów sprowadziły tempo wzrostu gospodarczego z osiągniętego wskutek realizacji mojej „Strategii dla Polski” rekordowego poziomu 7,5 proc. na wiosnę 1997 roku do stagnacyjnego 0,2 proc. w końcu roku 2001.

Jak wół, widzisz?
Kołodko to jeden z najprzytomniejszych Sldowców i na gospodarce się znał. Balcerowicz uwalił na długie lata polskie społeczeństwo słynnym schładzaniem gospodarki, wzbogacając w zamian nielicznych i korporacje.
A charyzmatyczny premier dołożył czterema wiekopomnymi reformami, z których każda z osobna i wszystkie razem są nic nie warte. Co ja gadam, nic nie warte, one są szkodliwe.

[Mbogdan]

AWS składał się z czterech partii prawicowych i piątym największym członem był związek zawodowy solidarność. To są fakty.

UW to nasi starsi bracia w wierze. To są fakty.

Koalicja czarno-różowa, czyli AWS i UW to najgorsze rządy w okresie całej transformacji. To są fakty. W tej koalicji większość  miał AWS (Lech Kaczyński był w AWS ministrem sprawiedliwości) i w ostatnim roku rządził sam. Podaję z pamięci, ale nic nie zmieni FAKTÓW.

[Udana]

Fakty, fakty, opinie, opinie, hipotezy, hipotezy...Był kiedyś taki program chyba?
Dla odmiany opisz sukcesy ostatnich 8 lat rządów PO-PSL.
To się ucieszymy tymi sukcesami, w oczekiwaniu na klęskę obecnie rządzących.
(przypominam, że rządzą 2 miesiąc, a już są rozliczani, a kto rozliczy ostatnie 8 lat?)

[scorupion]

No, a teraz polscy patrioci polecieli skarżyć się do Brukseli. Ośmiorniczek brakuje.

[Mbogdan]

"To się ucieszymy tymi sukcesami, w oczekiwaniu na klęskę obecnie rządzących."

Ja nie oczekuję na klęskę obecnie rządzących, a wręcz odwrotnie kibicuję żeby im się udało, bo jeżeli nie to Petru i PO, a tego bym nie chciał.

O dokonaniach PO już gdzieś pisałem, ale może zostawię to na jutro.

Moją formacją było SLD, ale to z PRL-u. To które było ostatnie 10 lat to mnie nie interesuje, to już nie jest moja formacja, bo o gospodarce nie mają zielonego pojęcia. Jak szefem został Olejniczak i żydzi przejęli kontrolę nad SLD, czyli stworzyli LID, to już nie moja formacja, a Napieralski to jeszcze większy błazen. Palikot dokonał dzieła zniszczenia i ostatecznie zniknęła lewica, ale mi wcale nie żal, bo to nie była moja lewica, więc nie pozostaje mi nic innego jak kibicować Kaczyńskiemu z konieczności, bo to jest Polski rząd i jeżeli będzie dobrze rządził to Polska będzie się rozwijać.

Dla mnie może być rząd prawicowy, lub lewicowy, ale najistotniejsze jest żeby doprowadził gospodarkę do szybkiego wzrostu PKB, bo im wyższy wzrost PKB to większe znaczenie Polski i wyższy poziom życia Polaków.

[scorupion]

Nałóż sobie wykresy PKB i zadłużenia, zobaczysz skąd ten wzrost PKB się wziął.

[Mbogdan]

Nie wiem, czy słyszałeś, że minister finansów AWS ogłosił, że jest dziura budżetowa 90 mld. Nie wiem czy wiesz dlaczego Balcerowicz w ostatnim roku wystąpił z koalicji. Nie wiem czy pamiętasz, że pielęgniarki przed wyborami wystrajkowały podwyżkę, ale realizować ją musiał rząd Millera. Przy niskim wzroście PKB są niskie dochody i stąd była ta dziura, ale to była zasługa styropianowych rządów AWS i UW. Wzrost PKB był 0.2% (sam podałeś), ale nie wiem czy rozumiesz co to oznacz. Przecież te 90 mld Miller i Belka nie wzięli z własnej kieszeni żeby zasypać dziurę Bauca. MIARĄ DOBREGO RZĄDZENIA JEST DOPROWADZENIE DO JAK NAJSZYBSZEGO WZROST PKB, bo z tego wszyscy obywatele żyją im szybszy wzrost gospodarczy to większe dochody do budżetu, więcej miejsc pracy. Miller zastał dno 0.2% wzrostu PKB, a za trzy lata zostawił 5.5% wzrostu PKB i to jest najszybsza poprawa w całej transformacji. Takie są fakty.

[Mbogdan]

Udana o rządach PO napisałem to:

Największym  KŁAMSTWEM  medialnym jest to że niby PIS to partia socjalna, dobra dla biednych. FAKTY są takie, że PIS najbardziej napchał kieszenie bogatym poprzez wprowadzenie: obniżki podatków przede wszystkim dla najbogatszych, obniżki składki rentowej o 13 punktów procentowych,(połowa tej obniżki była po stronie pracodawców, czyli właścicieli banków, montowni i właścicieli sklepów wielkopowierzchniowych) wprowadzenie ulgi podatkowej na dzieci. Z tej ulgi skorzystali najbogatsi natomiast 30% dzieci z najbiedniejszych rodzin nie dostało od Kaczyńskiego i Gilowskiej ani grosza, bo nie mieli wystarczających dochodów pozwalających dokonać odpisu. Te obniżki kosztują budżet 40 mld rocznie, czyli 8 lat rządów PO to 320 mld. Jak po rządach SLD był wysoki wzrost gospodarczy 6-7% to jakoś kasa by się zgadzała, ale jak przyszedł kryzys i wzrost PKB spadł do 1.7% (ta zielona wyspa) to Tuskowi i Rostowskiemu brakowało kasy to zwiększył zadłużenie o 340 mld, podniósł wiek emerytalny , zabrał z OFE w 2011 r 17 mld rocznie, a w ubiegłym roku ostatecznie rozmontował OFE  i zabrał część obligacyjną 151.5 mld. Czy macie świadomość, że PO wydało o ponad 500 mld więcej niż zarobiła gospodarka w okresie ich rządów, czy macie świadomość, że to poszło głównie do bogatych za sprawą POPIS-u. Czy macie świadomość, że to rozdawnictwo dla bogatych będzie odrabiał pracownik tyrając za grosze w upodleniu do 67.

[scorupion]

obniżki składki rentowej o 13 punktów procentowych,(połowa tej obniżki była po stronie pracodawców, czyli właścicieli banków, montowni i właścicieli sklepów wielkopowierzchniowych

A druga połowa?


O PKB pleciesz, rośnie wyłącznie dzięki zadłużaniu. Żeby przynajmniej te kredyty były zaciągane na inwestycje, ale nie, one są przeżerane albo wydawane na chodniki z kostki betonowej i aquaparki. Trzeba będzie w przyszłości za to porządnie beknąć.

MIARĄ DOBREGO RZĄDZENIA JEST DOPROWADZENIE DO JAK NAJSZYBSZEGO WZROST PKB

Miarą dobrego rządzenia jest indywidualne zadowolenie i bogacenie się obywateli. PKB można sobie wsadzić tam gdzie i pozostałe zachachmęcone wskaźniki.

[Mbogdan]

"A druga połowa?"

Druga połowa powodowała większe wypłaty dla pracowników do ręki.

Jednak osoby zarabiające 1000 zł dostały 60 zł podwyżki z tego tytułu, natomiast osoby zarabiające 10000 dostały 600 zł podwyżki z tego tytułu.

Ubytek wpływów do ZUS spowodowany obniżeniem składki rentowej to 25 mld rocznie i te 25 mld trzeba poszukać w kieszeniach obywateli innej możliwości nie ma. Podniesienie WAT, podniesienie wieku emerytalnego, zwiększenie zadłużenia. TAKIE SĄ FAKTY.

Jeżeli nie rozumiesz, że dobrobyt każdego społeczeństwa zależy od tego ile wyprodukuje gospodarka, czyli od wzrostu PKB, to ja nic na to nie poradzę, ale taką podpowiedz ci dam. Nałóż wykres wzrostu zadłużenia na wzrost PKB i na pewno ci wyjdzie, że przy wzroście PKB 0.2% (jaki zostawili styropianowcy AWS i UW) zadłużeniu wzrasta szybko, a przy wzroście powyżej 5% wzrasta wolno. Na pewno wyjdzie, że bezrobocie rośnie jak maleje wzrost PBK, a spada jak wzrost PKB rośnie

"Żeby przynajmniej te kredyty były zaciągane na inwestycje, ale nie, one są przeżerane albo wydawane na chodniki z kostki betonowej i aquaparki. Trzeba będzie w przyszłości za to porządnie beknąć."

Z tym się zgadzam w 100%, ale przedstawiłem tak:

Czy macie świadomość, że to rozdawnictwo dla bogatych będzie odrabiał pracownik tyrając za grosze w upodleniu do 67.

 "PKB można sobie wsadzić tam gdzie i pozostałe zachachmęcone wskaźniki."

Starałem się wyjaśnić, że dobrobyt każdego społeczeństwa zależy od produktywności gospodarki, czyli im większy wzrost PKB to wzrasta zamożność społeczeństwa i oczywiście jest najważniejsze jak się podzieli te zyski wynikające z wzrostu PKB, czy obniży się podatek dla najbogatszych o 8 punktów procentowych, a biednym o jeden punkt procentowy, a następnie podniesie się WAT co całkowicie zyski dla biednych niweluje.  Taka jest moja opinia, ale nie każdy musi się ze mną zgadzać.

[scorupion]

Druga połowa powodowała większe wypłaty dla pracowników do ręki.

Jednak osoby zarabiające 1000 zł dostały 60 zł podwyżki z tego tytułu, natomiast osoby zarabiające 10000 dostały 600 zł podwyżki z tego tytułu.

Aha, a ty byś chciał na odwrót, gospodarczy Che Guevara jesteś?

Jeżeli nie rozumiesz, że dobrobyt każdego społeczeństwa zależy od tego ile wyprodukuje gospodarka, czyli od wzrostu PKB, to ja nic na to nie poradzę,

Ja rozumiem, ty nie za bardzo. PKB jest kiepskim wskaźnikiem dobrobytu, już trochę lepszym jest PKB per capita, ale też nie do końca z kilkunastu różnych powodów. Dlatego cwane ekonomiści wymyślili inne wskaźniki rozwoju społecznego, tak naprawdę również niepotrzebne, bowiem koń jaki jest, każdy widzi.

WAT to jest VAT, trzeba używać poprawnej terminologii, bo inaczej robi się zamieszanie.

[scorupion]

Z Nowym Rokiem warto byłoby zwrócić uwagę na wyjątkowych krętaczy, którzy przychylają nam nieba w postaci dostarczania gazu i prądu. Stopień skomplikowania rachunków osignął niebotyczny poziom i dalej rośnie. Jest jak w czeskim filmie, nikt nic nie wie.
Teraz należałoby oczekiwać wprowadzenia opłaty inicjacyjnej za gotowość sklepu do sprzedaży towaru. Idziesz do kasy i za każdym razem na dzień dobry piątaka abonamentu.
W odpowiedzi pracownicy powinni domagać się dychy dziennie za gotowość do pracy, no oczywiście ci fizyczni, bo umysłowi dwie dychy. Muszą się ogolić i jakoś ubrać.

[Savage7]

Od momentu jak zacząłem oszczędzać prąd płacę coraz większe rachunki. Już wszędzie mam żarówki energooszczędne albo diody. W końcu jeden facet wytłumaczył mi dlaczego tak jest. Przecież to takie proste.
Skoro ludzie zaczynają zużywać coraz mniej prądu to żeby wyjść na swoje trzeba podnieść jego cenę. Gdzie my zmierzamy?

[Asia61]

Na manowce, a jakże!

[Mbogdan]

Nie wiem dlaczego nikt nie chwali 500+, przecież to jest dobra zmiana. Poprzednio PIS wprowadził zmiany polegające na rozdaniu 40 mld bogatym, a tym razem się poprawił, bo skorzystają przede wszystkim biedni, bo rodziny wielodzietne mają najniższy poziom życia.
Mankamentem tego rozwiązania jest to, że zwiększamy zadłużenie o 47 mld, a na 500+ z tego wydamy w tym roku17 mld, a w przyszłym ponad 22 mld, które trzeba pożyczyć.
Zaznaczam, że nie jestem osobiście zainteresowany tym programem, bo moje wnuki dostają rodzinne w Irlandii.
Skierowanie do biednych dodatkowych środków spowoduje zwiększony popyt i tym samym zwiększy wzrost gospodarczy.