Wpadłam na pomysł - można by przetłumaczyć broszurę na inne języki, np. angielski, niemiecki. Są na forum osoby, mieszkające za granicą, które mogłyby się zająć dystrybucją. Uważam, że warto też pomyśleć o adaptacji książek na warunki innych krajów (myślę o Europie).
Fundacja Biosłone ma to w planach. Jak uzbiera się odpowiednia kwota, przystąpimy do realizacji tego projektu.