Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 08:47 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kim jesteśmy, skąd pochodzimy, dokąd zmierzamy? (kreacjonizm i ewolucjonizm, a może coś pomiędzy)  (Przeczytany 129839 razy)
Anya
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05.03.2013, DP I 01.06.2013
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 203

« Odpowiedz #180 : 13-05-2013, 20:03 »

Cytat
Ach to od MO tylko kroczek do trójcy swiętej. Takie 3 w jednym - cytryna, aloes i olej - oddzielnie niewiele mogą, razem to potęga. MO jako przesłanka na istnienie 3 w 1 jak najbardziej trzyma sie kupy w odniesieniu do Trójcy - co potwierdza logika. I to dowód na istnienie trójcy - a trójca to KTO? BINGO! Poprosze o Nobla.
Anyu, masz bujną wyobraźnię. Nic takiego nie napisałam. Trójca jest pojęciem niebiblijnym.

Ojtam ojtam, fotosynteza też jest pojęciem niebiblijnym, a mino to istnieje. Jeśli to nie argument niech to będzie na razie katolicki Nobel.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #181 : 13-05-2013, 20:13 »

Anyu, masz bujną wyobraźnię.
Moim zdaniem koleżanka Anya nie ma bladego pojęcia ani o teorii ewolucji, ani o Biblii, czy teorii kreacji.
Szanowna Anyu jeśli jest inaczej, to podaj nam naukowe dowody na kilka pojęć.
Czym jest teoria Wielkiego Wybuchu (Big Bang), jak się ma tzw. singularity point do praw fizyki jakie znamy, szczególnie w odniesieniu do pierwszego prawa termodynamiki o zachowaniu energii i masy, jak i drugiego prawa termodynamiki, które mówi o tendencji do rozkładu porządku i informacji w kierunku bezładu.
Lądy, morza i atmosfera. Jak powstały? Przecież powinny się wygotować w początkowych fazach ewolucji, zanim nasza planeta wystygła. Podaj mi jakieś naukowe dowody na to, że mogło być inaczej.
Pierwiastki życia — tlen, węgiel, azot, amoniak... Jak to się stało, że istniały podczas kształtowania się ziemi. Szczególnie kiedy nie było jeszcze warstwy ochronnej(ozonu) przed promieniowaniem słonecznym. Tylko nie wyskakuj z noblistami typu Stanley L. Miller i Harold C. Urey i ich wielką ściemą zupą pierwotną, bo każdy chemik wie, że jeśli jednym ze składników mieszaniny był amoniak, to również musiała istnieć warstwa ochronna przed promieniowaniem. W przeciwnym wypadku amoniak zostałby spalony.
Abiogeneza czyli samorództwo. Proszę o dowód naukowy na abiogenezę.  Jak powstała pierwsza żywa komórka? Jak uformowały się pierwsze DNA i aminokwasy w połączeniu ze sobą? (Kwas nukleinowy i aminokwasy wyłączają się nawzajem). Prawdopodobnie to jest największy problem lub... cud ewolucji. msn-wink Trochę Ci podpowiem: abiogenezy nigdy nie zaobserwowano, nie można jej odtworzyć w laboratorium i nie można jej sprawdzić. Niestety trzeba ją brać tylko na...wiarę. A to już jest takie nienaukowe. smile
Kolejny gwóźdż do trumny "naukowców" - Specjacja czyli powstawanie gatunków. Owszem jest coś takiego jak adaptacja. Dany gatunek może wytworzyć wiele zmian swych głównych cech, zależnie od otoczenia. Ale specjacji nigdy nie zaobserwowano. I znów "naukowcom" pozostaje tylko...wiara.
Nieredukowalna złożoność.Nie będę się rozpisywał o złożoności naszych narządów np.: oka, to możesz sobie znaleźć w necie i poczytać. Ale weźmy taką seksualność/reprodukcje seksualną — w jaki sposób rozwinęły się płcie? Ewoluowanie samca bez samicy byłoby bezużyteczne. W jaki sposób nastąpiła zmiana z reprodukcji aseksualnej ku seksualnej. Proszę o przedstawienie kolejnego "dowodu naukowego". A może ponownie pozostanie tylko...wiara.
Ja jestem tak dziwnym stworzeniem Bożym, że moja wiara w Boga, jednocześnie nie pozwala mi wierzyć w naukowe cuda. Dlatego prosiłbym o naukowe wyjaśnienie mi, jak to się dzieje, że Ziemia zasuwa wokół własnej osi z prędkością 1670km/h, wokół Słońca z pędkością 110 000km/h, a ja kompletnie tego nie czuję. To, że siła odśrodkowa istnieje, nikogo przekonywać nie trzeba (każdy kręcił się na karuzeli), ale grawitacja jest już tylko teorią. No to wydedukowano, że siły te się równoważą. A jakże przecież nie może być inaczej.
Anya Tobie się wydaje, że Chrześcijanin to, to samo co katolik czy inny jehowy, prawosławny czy protestant. Niestety poraz kolejny jesteś w wielkim błędzie.
Ojtam ojtam, fotosynteza też jest pojęciem niebiblijnym, a mino to istnieje. Jeśli to nie argument niech to będzie na razie katolicki Nobel.
I kolejny przejaw ignorancji. Rozumiem, że to taka naukowa metoda.
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Anya
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05.03.2013, DP I 01.06.2013
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 203

« Odpowiedz #182 : 13-05-2013, 21:37 »

Anyu, masz bujną wyobraźnię.
Moim zdaniem koleżanka Anya nie ma bladego pojęcia ani o teorii ewolucji, ani o Biblii, czy teorii kreacji.

Jeśli szanowny kolega Dusiu ma ochotę poprzerzucać się tekstami z neta to może na innym forum.
Robatio incumbit ei, qui dicit, non ei, qui negat - dowieść winien ten, kto twierdzi, nie ten, kto przeczy.



Ojtam ojtam, fotosynteza też jest pojęciem niebiblijnym, a mino to istnieje. Jeśli to nie argument niech to będzie na razie katolicki Nobel.
I kolejny przejaw ignorancji. Rozumiem, że to taka naukowa metoda.

Przyznam się, że Trubadur mnie podpuścił wcześniej pisząc o dowodach, opierając się na unikalnym kodzie, przesłankach i logice. Mój wywód jest równie twórczy jak Jego.

Anya Tobie się wydaje, że Chrześcijanin to, to samo co katolik czy inny jehowy, prawosławny czy protestant. Niestety poraz kolejny jesteś w wielkim błędzie.
Nie wiem skąd ta wycieczka co mi się wydaje na temat chrześcijaństwa. Wiesz, tyle się tego chrześcijaństwa namnożyło, że trudno się połapać. Jedno jest przynajmniej jasne, że Rzymski Kościół Powszechny nawet sam siebie chrześcijańskim nie nazywa – a biorąc pod uwagę co w siebie wchłonął,  mają rację.
« Ostatnia zmiana: 13-05-2013, 23:15 wysłane przez Anya » Zapisane
Ernestem
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: Nie stosuję.
Skąd: Świętokrzyskie
Wiadomości: 169

WWW
« Odpowiedz #183 : 13-05-2013, 22:54 »

Cytat
Proponowałbym czytać tylko teksty oryginalne, bo te tłumaczone to już bardziej wyobraźnia tłumacza.
Nonsens. Z translatoryką chyba nie miałeś nigdy wiele wspólnego, że w ten sposób się wypowiadasz?
Nonsens? A co powiesz o przygotowaniu merytorycznym tłumacza, którego często brakowało? Skąd się wzięły błędy w tłumaczeniach, przez co zmienił się sens tłumaczenia? Wystarczy wspomnieć, że pierwsze przekłady Biblii to były przekłady ustne, które dopiero z czasem zaczęto spisywać. Tu dopiero mamy pole do popisu dla wyobraźni tłumacza...
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #184 : 13-05-2013, 23:18 »

Nonsensem nazwałem sprowadzenie tekstów tłumaczonych do wyobraźni tłumacza, tekstów tłumaczonych rozumianych ogólnie. Jeśli masz na myśli jakieś konkretne tłumaczenia, a przecież było i jest ich pełno, to ok. Ale patrząc generalnie, to jest to rzucanie słów na wiatr. Tekst oryginalny (grecki czy hebrajski) jest powszechnie dostępny, każdy może przeczytać, porównać. Są specjalne wydania, konkordancje, komentarze. Co jest nie tak z przygotowaniem merytorycznym tłumacza? Weź sobie dowolne kilka polskich przekładów (np. Biblię Gdańską, Warszawską, Tysiąclecia, a nawet Brzeską z XVI wieku) i spróbuj znaleźć jakieś istotne rozbieżności. Podobnie porównaj z King James Bible i kilkoma innymi. Wszyscy tłumacze byli nieprzygotowani czy jak?

O jakich konkretnie błędach tłumaczenia, które zmieniały sens tłumaczenia, piszesz? Masz w ogóle jakieś na myśli czy tak tylko?

Przekłady (chodziło chyba o przekazy?) ustne w niczym nie przeszkadzają. W tamtych czasach było to powszechne i pamięć była w tym doskonale wyćwiczona. Poza tym jest oczywiście jeszcze aspekt, którego niewierzący nie zaakceptuje, ale który odgrywa istotną rolę: wszystkie te księgi były pisane w natchnieniu Ducha Bożego. W Nowym Testamencie może nie jest to tak widoczne, ale jeśli ktoś (pozbawiony uprzedzeń) uświadomi sobie, że wszystkie starotestamentowe księgi powstawały na przestrzeni tysięcy lat, poszczególni autorzy nie wiedzieli nawet o swoim istnieniu, a mimo to przepojone są dokładnie takim samym duchem, tym samym przesłaniem, można w nich odnaleźć wspólną doktrynę -- wówczas ktoś taki powinien pomyśleć, że to nie jest pierwsza lepsza książka. O setkach wypełnionych proroctw (żadna inna święta księga nawet się na to nie porywała) już nie wspominając.

Żadna książka nie była tak pieczołowicie wzdłuż i wszerz przeczesywana w poszukiwaniu błędów, sprzeczności i wszelkich defektów mogących służyć w celu jej skompromitowania, przez lata i przez tysiące badaczy. Nie zdołano poddać w wątpliwość nic.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #185 : 14-05-2013, 07:58 »

A rozpatrywałeś wariant, że możesz być mocno nawiedzony?
Zapisane
Margoled
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 66
MO: 01.01.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 170

« Odpowiedz #186 : 14-05-2013, 08:40 »

Scorupion, co masz na myśli pisząc słowo "nawiedzony"? Moim zdaniem porównywanie MO do Trójcy Świętej to jest do jest dopiero "jazda bez trzymanki".
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #187 : 14-05-2013, 08:51 »

Ktoś, kto nie je glutenu, nie szczepi się, nie bierze leków też jest dla wielu nawiedzony i niejeden mędrek już usiłował mi to sugerować. Więc jeśli chcesz, to mogę być i po dwakroć nawiedzony, ale niestety z nas dwóch to Ty masz problem, to Ty jesteś głęboko nieszczęśliwy i sądzę, że zdajesz sobie z tego sprawę; stąd też ta zgryźliwość w Twoich wypowiedziach. Czekam na odpowiedź w stylu "hehehehehe" (z góry dziękuję).
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #188 : 14-05-2013, 09:14 »

Scorupion, co masz na myśli pisząc słowo "nawiedzony"? Moim zdaniem porównywanie MO do Trójcy Świętej to jest do jest dopiero "jazda bez trzymanki".
To prawda, głupie i bez sensu. Jak i porównanie odstawienia glutenu do rozwiązania zagadki istnienia.
Nawiedzony, bo kto może napisać tak hehehe: "Natomiast jestem w stanie udowodnić na podstawie rozmaitych przesłanek, że Bóg istnieje, Biblia jest wiarygodna, chrześcijaństwo jest prawdziwą wiarą, a teoria ewolucji to bałamutne kłamstwo."

ale niestety z nas dwóch to Ty masz problem, to Ty jesteś głęboko nieszczęśliwy i sądzę, że zdajesz sobie z tego sprawę; stąd też ta zgryźliwość w Twoich wypowiedziach.
Jaka zgryźliwość, to zainteresowanie losem bliźniego.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #189 : 14-05-2013, 09:20 »

Jeśli szanowny kolega Dusiu ma ochotę poprzerzucać się tekstami z neta to może na innym forum.
Szanowna Anyu niestety/stety forum Biosłone jest jedynym, na którym się udzielam i nie wiem czy zauważyłaś, ale dział w którym piszemy to HP, a tu można wiele. I na razie nie jesteś tu osobą decyzyjną, aby mnie przeganiać na inne fora.

Robatio incumbit ei, qui dicit, non ei, qui negat - dowieść winien ten, kto twierdzi, nie ten, kto przeczy.
Piszesz słowa, których sama nie rozumiesz. Pozwól, że przypomnę Ci chronologię wydarzeń. Najpierw opisano w Biblii stworzenie świata, później darwin wymyślił swoją teorię, więc czas przedstawić naukowe dowody na Big Bang, abiogenezę, specjację i nieredukowalną złożoność.

A rozpatrywałeś wariant, że możesz być mocno nawiedzony?
Ja też jestem "nawiedzony" tak, jak Trubadur. I jestem z tego dumny. A Ty Scorupion jesteś poszukiwaczem. A kto szuka, ten znajdzie.

Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
scorupion
« Odpowiedz #190 : 14-05-2013, 10:00 »

Cytat
A kto szuka, ten znajdzie.
Nie znajdę, nie ma cienia szansy na znalezienie odpowiedzi na kilka bardzo prostych, ale zasadniczych pytań, co jednak nie oznacza aby z poszukiwań zrezygnować.
Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #191 : 14-05-2013, 10:11 »

Jeżeli z góry zakładasz, że nie znajdziesz to możliwe, iż nawet jak na TO trafisz to odrzucisz.
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #192 : 14-05-2013, 11:15 »

Dzięki Gibbon za film. Widziałam go pierwszy raz. I jakoś nikt się do niego nie odniósł. Zabrakło argumentów? A może jeszcze dość duże zaglutenienie?
Scorupion:
Cytat
Ale widzę, że mogłabyś stworzyć niezłą szajkę do spółki z Reneti.
To też z troskliwości o bliźnich? Czepiają się Ciebie same pejoratywne określenia. "Nawiedzoną" również możesz dorzucić. msn-wink
« Ostatnia zmiana: 14-05-2013, 11:17 wysłane przez Asia61 » Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
scorupion
« Odpowiedz #193 : 14-05-2013, 11:33 »

No przecież historia wielokrotnie pokazała jak wielu nawiedzonych fanatyków dało się pociąć na kawałki, albo cięli innych zupełnie bez powodu. Dla mnie fanatycy to szajka.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #194 : 14-05-2013, 11:49 »

No przecież historia wielokrotnie pokazała jak wielu nawiedzonych fanatyków dało się pociąć na kawałki, albo cięli innych zupełnie bez powodu. Dla mnie fanatycy to szajka.
Masz rację. Spójrzmy co ich inspirowało.
Cytat
Józef Stalin (największy sowiecki dyktator i zbrodniarz - ok. 60.000.000 ludzi na sumieniu)
"W bardzo młodym wieku, będąc nadal uczniem w szkole kościelnej, w Towarzyszu Stalinie rozwinęło się krytyczne myślenie i rewolucyjne sentymenty. Zaczął czytać Darwina i stał się ateistą. G. Glurdżidze, przyjaciel Stalina z lat chłopięcych, opowiada: "Zacząłem mówić o Bogu, Józef mnie wysłuchał, i po chwili ciszy powiedział: 'Wiesz, nabierają nas, nie ma żadnego Boga...' Byłem zdumiony tymi słowami, nigdy przedtem nie słyszałem nic podobnego. 'Jak możesz mówić takie rzeczy, Soso?' wykrzyknąłem. 'Porzyczę ci książkę do poczytania; ona ci pokaże, że świat i wszystkie żywe rzeczy są całkiem inne od tego co sobie wyobrażasz, i całe to gadanie o Bogu jest najzwyklejszą bzdurą,' powiedział Józef. 'Co to za książka?' zapytałem. 'Darwin. Musisz to przeczytać,' przekonywał mnie Józef."
Cytat
Lew Trocki (fanatyczny komunista, najbliższy współpracownik Lenina - znany prześladowca chrześcijan)
"Darwin zniszczył ostatnie z moich ideologicznych uprzedzeń... Teoria ewolucji... ogarnęła mną całkowicie... Darwin stał dla mnie jak potężny odźwierny przy wejściu do świątyni świata... Byłem jeszcze bardziej zdumiony, gdy przeczytałem..., że on [Darwin] zachował swoją wiarę w Boga. Abolutnie nie byłem w stanie zrozumieć tego, jak teoria powstania gatunków na drodze selekcji naturalnej i selekcji płciowej oraz wiara w Boga mogły się pomieścić w jednej i tej samej głowie."

"Odkrycie Darwina jest największym triumfem dialektyki w całej dziedzinie materii organicznej."
Cytat
Karol Marks (wraz z Engelsem współtwórca marksizmu, czyli po prostu komunizmu)
"to jest ta książka [Darwina o doborze naturalnym], która zawiera podstawę w dziedzinie historii naturalnej dla naszego poglądu."
Cytat
Mao Tse-tung (twórca i dyktator komunistycznych Chin, faktycznie największy zbrodniarz ludzkości - ok. 80.000.000 ludzi na sumieniu)
"Chiński socjalizm jest założony na Darwinie i teorii ewolucji."
Cytat
Adolf Hitler (uważany za największego zbrodniarza w historii - wmówił Niemcom, że dobór naturalny prowadzi do rozwoju gatunków)
"Tak więc, tutaj także, ta walka pomiędzy nimi wypływa nie tyle z wewnętrznej niechęci co z głodu i miłości. W obu przypadkach, Natura spogląda spokojnie, z satysfakcją, w rzeczy samej. W walce o codzienny chleb wszyscy ci, którzy są słabi i chorowici lub mniej zdeterminowani poddają się, podczas gdy walka mężczyzn o kobiety daje prawo lub okazję to rozmnażania tylko dla najzdrowszych. A walka jest zawsze środkiem na polepszenie zdrowia gatunku i jego siły odporności i, co za tym idzie, przyczyną jego rozwoju ku górze."

"Silniejszy musi dominować a nie mieszać się ze słabszym, poświęcając przy tym swoją własną wielkość. Tylko urodzonemu słabeuszowi może się to wydać okrutnym, ale jest on przecież tylko słabym i ograniczonym człowiekiem; gdyż jeśliby to prawo nie przeważyło, to jakikolwiek wyobrażalny wyższy rozwój [Hoherentwicklung] organicznych istot żywych byłby nie do pomyślenia."
Adolf Hitler, "Mein Kampf" (Boston: Houghton Mifflin Co., 1943), str. 285

"Ci, którzy chcą żyć, niech walczą, a ci, którzy nie chcą walczyć w tym świecie wiecznej walki nie zasługują na to, aby żyć."
Adolf Hitler, "Mein Kampf" (Boston: Houghton Mifflin Co., 1943), str. 289

"Punktem kulminacyjnym historii będzie nowe milenijne imperium o nieporównywalnym splendorze, oparte na nowej rasowej hierarchii nakazanej przez samą naturę."
cytowany przez L.H. Gann, "Adolf Hitler, The Complete Totalitarian", The Intercollegiate Review, Fall 1985, str. 24

"Wyższa rasa podporządkowuje sobie niższą rasę... prawo, które widzimy w naturze, i które możemy uważać za jedyne wyobrażalne prawo."
ze zjazdu partii w Norymberdze, 1933 rok

"Wyzwoliłem Niemcy od głupich i poniżających mitów sumienia i moralności... Wyszkolimy młodych ludzi, przed którymi świat będzie drżał. Chcę młodych ludzi zdolnych do przemocy - władczych, nieustępliwych i okrutnych."
http://potop-exodus.w.interia.pl/stworzenie/hitler.html
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
scorupion
« Odpowiedz #195 : 14-05-2013, 12:14 »

Fanatyków w historii było znacznie więcej, różnego pokroju i autoramentu, temat na bardzo ciekawą dyskusję.
Ja się nie upieram, że Teoria Darwina i Wielki Wybuch są prawdziwe, ale póki co ludzie nie wymyślili nic lepszego. Nie upieram się również, że świat nie został stworzony, przecież w końcu żyjemy i widzimy wokół jakąś rzeczywistość. Poza tym niestety innych dowodów nie ma.
Skoro Stwórca jest tak potężny mógłby wymalować napis na nieboskłonie: "Scorupion ty padalcu, widzisz ja istnieję." I cała ludzkość by już wiedziała.
Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #196 : 14-05-2013, 12:21 »

Napisu nie wybrał:
http://www.wc.pl/pokaz/3849054_Chmura_fuck_58c54.html
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Bara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 67

« Odpowiedz #197 : 14-05-2013, 12:29 »

Cytat
Skoro Stwórca jest tak potężny mógłby wymalować napis na nieboskłonie: "Scorupion ty padalcu, widzisz ja istnieję." I cała ludzkość by już wiedziała.
Tylko Scorupion by powiedział dalej nic nie widzę biggrin
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #198 : 14-05-2013, 15:54 »

Ja się nie upieram, że Teoria Darwina i Wielki Wybuch są prawdziwe, ale póki co ludzie nie wymyślili nic lepszego. Nie upieram się również, że świat nie został stworzony, przecież w końcu żyjemy i widzimy wokół jakąś rzeczywistość. Poza tym niestety innych dowodów nie ma.
Skoro Stwórca jest tak potężny mógłby wymalować napis na nieboskłonie: "Scorupion ty padalcu, widzisz ja istnieję." I cała ludzkość by już wiedziała.
I wówczas ludziska Twojego pokroju powiedzieliby, że to sztuczka jakiejś szajki nawiedzonych.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Anya
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05.03.2013, DP I 01.06.2013
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 203

« Odpowiedz #199 : 14-05-2013, 16:54 »

Jeśli szanowny kolega Dusiu ma ochotę poprzerzucać się tekstami z neta to może na innym forum.
Szanowna Anyu niestety/stety forum Biosłone jest jedynym, na którym się udzielam i nie wiem czy zauważyłaś, ale dział w którym piszemy to HP, a tu można wiele. I na razie nie jesteś tu osobą decyzyjną, aby mnie przeganiać na inne fora.

Oleż broń boże nie wyganiam. smile

Scorupion, co masz na myśli pisząc słowo "nawiedzony"? Moim zdaniem porównywanie MO do Trójcy Świętej to jest do jest dopiero "jazda bez trzymanki".
Dzięki Margoled smile
Jak czytam co piszecie nawiedzają mnie takie myśli. Oczywiście dużo bardziej profesjonalnie wygląda wysnucie głupich wniosków i poparcie ich najważniejszym dowodem: świadectwem swojej w te głupoty wiary. Zastanawiam się również, czemu statystycznie rzecz biorąc tak mało jest sceptycznych racjonalistów jakim jawi mi się Scorupion. Może dlatego, że zwykle palono ich na stosie albo doznawali łaski olśnienia po urwaniu ucha. Widać tak jak ja nie dowidzę ingerencji w powstania świata, tak inni nie dowidzą logicznego podobieństwa między MO a Trójcą. Cóż może nikt nie słyszał o synergii zajęty zgłębianiem świętych tekstów. W końcu są jakieś priorytety.


Skoro Stwórca jest tak potężny mógłby wymalować napis na nieboskłonie: "Scorupion ty padalcu, widzisz ja istnieję." I cała ludzkość by już wiedziała.
To tylko kwestia okoliczności, w pewnych i napis byś zobaczył i poczet anielski i co tam jeszcze kto chce.


A to coś dla rozluźnienia atmosfery. smile
http://www.youtube.com/watch?v=6D7rWLzloOI
« Ostatnia zmiana: 14-05-2013, 17:01 wysłane przez Anya » Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!