Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 17:55 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kwasowość organizmu  (Przeczytany 88853 razy)
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #40 : 15-12-2012, 06:20 »

http://www.surowo.pl/zdrowie-i-choroby/143-rownowaga-kwasowo-zasadowa
Cyt. " Nie myl jednak kwaśnego smaku z działaniem zakwaszającym. Przykładowo cytryna jest w smaku kwaśna i po nakropieniu soku z cytryny na papierek uniwersalny zobaczysz czerwony kolor, czyli kwaśne pH. Jednak kiedy w Twoim organizmie cytryna zostaje zmetabolizowana, de facto alkalizuje. Dlaczego? Owoc ten zawiera bardzo dużo pierwiastków takich jak: wapń, żelazo, magnez, potas etc. Jony te świetnie odkwaszają."
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #41 : 15-12-2012, 09:40 »

Od dwóch lat żyję w przekonaniu, że na tym forum propagowana jest idea diety niskowęglowodanowej: jak najmniej kasz, ziemniaków, mąki, nie mówiąc już o cukrze. Jak najwięcej mięsa, surówek, jajek, śmietany.. czyli białek i tłuszczów.
Nie, to na pewno nie u nas. My nie mamy nic przeciwko kaszom, ziemniakom, nie mówiąc już o cukrze. Tym białym, oczywiście, nie jakiejś tam idiotycznej stevi czy innym wynalazkom. Nie preferujemy też niczego jak najwięcej. Nacisk kładziemy tylko na hierarchię:
1. mięso wagowo zrównoważone surówkami
2. jajka
3. dodatki
Wszystko najmniej udziwnione, i tyle. Czego tu można nie rozumieć?

Zapomniał Pan o tłuszczach:

Cytat od: Dagles
mój tata niczym nie smaruje
Jedzienie samego chleba jest bardzo niezdrowe. W naszych szerokościach geograficznych tłuszcze stałe powinny stanowić 50% zapotrzebowania energetycznego organizmu.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #42 : 15-12-2012, 09:43 »

W jakim sensie zapomniałem o tłuszczach, bo teraz ja nie rozumiem. A jajka na boczku to nie tłuszcze? A mięso to nie tłuszcze? Czy myślenie boli?
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 09:46 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Luki27
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: maj 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 292

« Odpowiedz #43 : 15-12-2012, 11:03 »

Czy myślenie boli?

Nie boli. A jak to trafnie stwierdził Scorupion tłuszcz zamula umysł.
Ja ostatnio do wszystkiego daje duże ilości masła klarowanego (przecież takie zdrowe).
Jajecznicę smażę prawie na łyżce stołowej masła (całość wchłania jajko), do jajecznicy jem kaszę jaglaną, którą też podgrzewam na łyżce masła.
O zgrozo na śniadanie zjadam 2 łyżki stołowe masła klarowanego.
A coś ostatnio mam problemy w pracy z myśleniem i kojarzeniem...

Coś widzę potrzebę poruszenia problemu tłuszczów w diecie w osobnym wątku (a może artykule)? (m. in. ich proporcji do innych składników, jak też proporcji poszczególnych tłuszczów).
Kierując się tym, co wyczytuję na forum, zwiększam ilość tłuszczów w diecie - kosztem węglowodanów, nie obawiam się też tłuszczów nasyconych...
A tu jednak się okazuje, że nie do końca to jest dobre, np. dla mózgu.
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 13:09 wysłane przez Agnieszka » Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #44 : 15-12-2012, 11:19 »

Cytat
tłuszcz zamula umysł.
Dlaczego?
Czy w podpunkcie z kwasicą mleczanową nie byłoby warto wspomnieć o sporcie?
Co do jaj - czy ich powszechna sława jako wybitnie zakwaszających jest skutkiem propagandy?
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 12:19 wysłane przez K'lara » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #45 : 15-12-2012, 11:25 »

Panie Luki27. Choroby biorą się z myślenia. Pan po prostu źle myśli. Nie ma w naturze niczego wściekle zdrowego, ani nasz organizm niczego takiego nie potrzebuje. Niech Pan je wg ZZO i dobrze Pan na tym wyjdzie. Niech Pan po prostu nie wydziwia.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #46 : 15-12-2012, 11:29 »

Co do jaj - czy ich powszechna sława jako wybitnie zakwaszających jest skutkiem propagandy?
Jaja mają pH 6. To jest fakt, nie propaganda.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #47 : 15-12-2012, 11:46 »

Cytat
A coś ostatnio mam problemy w pracy z myśleniem i kojarzeniem...
To jest mgła umysłowa, spowodowana oczyszczaniem organizmu, a nie jedzeniem dużej ilości masła.
Zapisane
Luki27
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: maj 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 292

« Odpowiedz #48 : 15-12-2012, 11:50 »

Niech Pan je wg ZZO i dobrze Pan na tym wyjdzie. Niech Pan po prostu nie wydziwia.

Tak właśnie staram się jeść.
W artykule tym wszelkie węglowodany (za wyjątkiem kaszy i ziemniaków ugotowanych w mundurkach) przedstawione są jako bezwartościowe wypełniacze, z których najlepiej byłoby zrezygnować.
Więc co robię? Ograniczam węgle w diecie.

Wczoraj dowiaduję się, że takie postępowanie prowadzi do kwasicy.
Pan by nie drążył tematu?

P.S.
W ZZO nie ma nic o tym, że jest ważny powód jedzenia węglowodanów - dostarczenie glukozy.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #49 : 15-12-2012, 11:56 »

Otóż tłuszcz jest kwasowo obojętny (pH 7), ale pod warunkiem, że zostanie całkowicie spalony, a do tego potrzeba, jak wiadomo, "podpałki", czyli odpowiedniej ilości glukozy. W przeciwnym razie wątroba przetwarza część tłuszczu na ciała ketonowe i wydziela je do krwiobiegu, w związku z czym następuje zakwaszenie krwi. Nie powinno zatem dziwić, że zbyt duża ilość tłuszczu, relatywnie do ilości węglowodanów prostych (jedno- i dwucukrów), wywołuje przyćmienie umysłu.
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 12:07 wysłane przez Agata » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Ania‬
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 18.08.2011
Wiedza:
Skąd: Mazowieckie
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #50 : 15-12-2012, 11:56 »

Widzę, że ja tez coś źle zrozumiałam. Podobnie jak Luki27 myślałam, że korzystna jest dieta niskowęglowodanowa z dużą ilością tłuszczów nasyconych. Ponieważ mam problem ze zrzuceniem nadwagi i ustabilizowaniem wagi, dostałam tu wskazówki, żeby wyeliminować cukier, kasze, ziemniaki, a dodawać do potraw więcej tłuszczu, żeby się najeść.
Myślę, że ta kwestia, tzn. istotnej roli węglowodanów w codziennym jadłospisie powinna być mocniej podkreślana na forum. Tym bardziej, że dla mnie to odkrycie, że warzywa nie dostarczają dużej ich ilości, o czym napisał tu Mistrz.
Skoro wśród uczestników forum są wątpliwości, to co powiedzieć o czytelnikach z krótkim stażem.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #51 : 15-12-2012, 12:01 »

P.S.
W ZZO nie ma nic o tym, że jest ważny powód jedzenia węglowodanów - dostarczenie glukozy.
A glukoza nie jest węglowodanem?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #52 : 15-12-2012, 12:06 »

Myślę, że ta kwestia, tzn. istotnej roli węglowodanów w codziennym jadłospisie powinna być mocniej podkreślana na forum. Tym bardziej, że dla mnie to odkrycie, że warzywa nie dostarczają dużej ich ilości, o czym napisał tu Mistrz.
Skoro wśród uczestników forum są wątpliwości, to co powiedzieć o czytelnikach z krótkim stażem.
Na forum żadna kwestia nie powinna być podkreślana, bowiem nie taka jest jego istota. Wyraźnie o tym mówi punkt 2 regulaminu forum: http://forum.bioslone.pl/index.php?action=rules
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #53 : 15-12-2012, 13:45 »

W jakim sensie zapomniałem o tłuszczach, bo teraz ja nie rozumiem. A jajka na boczku to nie tłuszcze? A mięso to nie tłuszcze? Czy myślenie boli?

Za pomocą tłuszczów w mięsie i jajach będzie ciężko uzyskać 50% zapotrzebowania energetycznego.
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 14:32 wysłane przez Agata » Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #54 : 15-12-2012, 14:15 »

Cytat
Jaja mają pH 6. To jest fakt, nie propaganda.

Doprecyzuję. Z tego co mi (było) wiadomo, to pH 6 ma żółtko, białko jaja natomiast pH 8. Jako, że białko jaja stanowi około 60%, to pH całego jaja powinno wynosić nieco powyżej 7. W tym dopatrywałem się manipulacji wnioskami. Nie wiem tylko, czy dobrze kombinuję idąc po najkrótszej linii myślenia, czy też czegoś nie biorę pod uwagę.

Cytat
Za pomocą tłuszczów w mięsie i jajach będzie ciężko uzyskać 50% zapotrzebowania energetycznego.
A to dlaczego? Bo tłuszcz jest ponad dwukrotnie kaloryczniejszy od węglowodanów?
« Ostatnia zmiana: 15-12-2012, 14:34 wysłane przez Agata » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #55 : 15-12-2012, 14:50 »

Kwasowość krwi nie podnosi sam produkt spożywczy, tylko jego metabolity, czyli produkty przemiany materii. Jajko głównie składa się z aminokwasów, a ich metabolitami są kwasy, a wiec jajko nie może być zasadowe. To po prostu nielogiczne.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Luki27
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: maj 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 292

« Odpowiedz #56 : 15-12-2012, 15:34 »

P.S.
W ZZO nie ma nic o tym, że jest ważny powód jedzenia węglowodanów - dostarczenie glukozy.
A glukoza nie jest węglowodanem?

Staram się jak mogę, ale nie potrafię zrozumieć o co Panu chodziło w tej odpowiedzi.
Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #57 : 15-12-2012, 16:58 »

Kwasowość krwi nie podnosi sam produkt spożywczy, tylko jego metabolity, czyli produkty przemiany materii. Jajko głównie składa się z aminokwasów, a ich metabolitami są kwasy, a wiec jajko nie może być zasadowe. To po prostu nielogiczne.
Zgadzam się. Kombinowałem jeszcze w ten sposób, że może zawierają w swoim składzie na tyle pierwiastków zasadotwórczych, że są one w stanie "przesunąć" pH, ku zasadowemu - zobojętnić metabolity.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #58 : 15-12-2012, 17:19 »

Sprawdzałem w wielu źródłach. Wszędzie pH jaj jest 6, więc wnoszę, że nie jest to pomyłka. Choć zapewne pH żółtka i białka różnią się między sobą.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #59 : 17-12-2012, 06:33 »

Przebudowałem ten artykuł: http://portal.bioslone.pl/kwasowosc_organizmu
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest już jasne jak słońce.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!