Badania doktor kontynuował pomimo wyraźnego sprzeciwu pielęgniarek, które wyraźnie sugerowały mu, że owa matka
http://en.wikipedia.org/wiki/Waneta_Hoyt, jest dzieciobójczynią. Zwracały uwagę na jej bardzo podejrzane zachowanie i wiedziały, że kolejne dziecko odesłane do domu, do kliniki już nie wróci, bo umrze. Doktor nie chciał tego słuchać. O tym jest mowa w filmie.
Nasuwa się pytanie, jak to się miało do rzeczywistości w tamtych czasach, kiedy dr przyznano na badania 4,5 mln dolarów, (były to lata 70 - e ubiegłego wieku, więc pieniądze potężne). Czy można wykluczyć inne przypadki? Tego pewnie się nie dowiemy, ale jest to fakt, który jak widać, teraz próbuje się wymazać z informacji. Badania przyjęto na całym świecie z wielką aprobatą, więc mamy SIDS.
Badania, które powyżej przedstawiłem wskazują na związek między SIDS a liczbą szczepionek.
A skoro mamy SIDS, możemy doszukiwać się związku po szczepieniach.