Niemedyczne forum zdrowia
13-12-2024, 07:21 *
Witamy, Gość. Zaloguj się, lub zarejestruj proszę.
Czy dotarł od Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Częste anginy, białe czopy w migdałach, śmierdzące zapachy z buzi  (Przeczytany 139660 razy)
Petrolek
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 28-12-2012
Miejsce pobytu: Zawiercie
wiadomości: 5

« : 02-01-2013, 14:53 »

Jestem tu nowinką, więc wybaczcie, jeśli nie doszłam do podobnych wątków.
Moje 7-letnie dziecko często, a raczej każdego miesiąca, cierpi na anginy. Każdego dnia wyjmuję mu łyżeczką białe czopki z migdałów, które śmierdzą strasznie. Oddech dziecka również jest niearomatyczny Smutny. Od tygodnia podaję mu MO z ilości 5 ml oliwy z oliwek, cytryny, aloesu oraz wody.

Czy jeszcze mogłabym coś wprowadzić, aby:
- po pierwsze: zniwelować anginy do poziomu 0,
- po drugie: zniwelować brzydkie zapachy z buzi,
- po trzecie: aby dziecko uodporniło się?

MO podaję na noc.
Obecnie na uodpornienie rano podaję ISMIGEN.

Dziecko jest alergikiem i z podejrzeniem astmy - wziewy podaję mu w krytycznych chwilach, lecz nie każdego dnia. Po wziewach występuje angina.
Po czwarte, w buzi od ilości wybranych antybiotyków ma Candida albicans.

Proszę o porady, jak wyprowadzić syna z tego dziadostwa.
« Ostatnia zmiana: 02-01-2013, 22:19 wysłane przez Agnieszka » Zapisane

Petrolek
Brer
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Miejsce pobytu: Między stolicą a Mazurami
wiadomości: 655

« Odpowiedz #1 : 02-01-2013, 16:44 »

Kiedy byłem mały, nieustannie chorowałem na anginy lub zapalenie oskrzeli. Ładowali mi wówczas w tyłek Penicylię, co po kilku miesiącach znów kończyło się zapaleniem dróg oddechowych i tak z kilkanaście razy.
Zero cukru i pozwól aby przeszedł chorobę bez antybiotyków. Co do Candida albicans w buzi, to niech wypowiedzą się ci co mieli z tym do czynienia.

Co do sterydów wziewnych, moja żona od dziecka aż do czasu studiów wdychała bo jej lekarz powiedział, że umrze jak nie będzie brała. Jednak w wieku lat 20-tu kilku stopniowo przestawała brać i obecnie jakoś układ oddechowy na tym nie ucierpiał i skończyły się ataki kaszlu. Z tym że jak już zachoruje na chorobę układu oddechowego to przechodzi ostro.
Chyba tak już jest, że przez leki na astmę blokujemy wydalnicze reakcje układu oddechowego i w razie infekcji przy intensywnym wydalaniu zbiera się tego trochę.
« Ostatnia zmiana: 02-01-2013, 19:06 wysłane przez Agata » Zapisane
Solan
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 32
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Miejsce pobytu: Wrocław
wiadomości: 233

« Odpowiedz #2 : 02-01-2013, 18:03 »

Taka częstość występowania angin oznacza, że organizm Twojego dziecka jest (jeszcze) zdeterminowany w dążeniu do oczyszczenia się. Kluczową sprawą jest, by z anginami nie walczyć i nie myśleć, co by tu począć, by przestały się pojawiać, lecz aby pozwolić je dziecku odchorować. Wtedy wyjdzie mu to na zdrowie - prawdziwe zdrowie, a nie kształt czegoś, co z powodu braku występowania chorób zdrowiem byś zapewne nazwała.

Uodparnianie dziecka nie polega na podawaniu mu leków czy jakichkolwiek innych preparatów mających zapobiegać infekcjom. Wręcz przeciwnie - uodparnianie dziecka polega na tym, że stwarza się mu możliwość wychorowania się, póki tym dzieckiem jest, gdyż w tym czasie kształci się układ odpornościowy oraz rozwija się cały organizm. Działania podejmowane podczas trwania tego okresu rzutują na całe przyszłe życie. Jeśli się zablokuje oczyszczanie lekami, to w wieku późniejszym ukażą się tego negatywne skutki. Zamiast łagodnego chorowania (na potrzeby oczyszczania się z bieżących toksyn i usunięcia niepełnowartościowych komórek, jeśli takie się pojawią) bądź nawet całkowitego niechorowania, mogą się pojawić rozmaite dolegliwości, często mające charakter przewlekły. Takie to dopiero mogą dać porządnie w kość. Dlatego Twoje pytanie nie powinno brzmieć "co zrobić, aby zniwelować anginy do zerowego poziomu", tylko jak powinien wyglądać ich prawidłowy przebieg. Daj małemu szansę, by nie musiał się później borykać z objawami źle funkcjonującego, pełnego toksyn i niesprawnych komórek organizmu. Wielu z nas jej nie miało.

Najlepiej byś zrobiła wywalając natychmiast ten Ismigen i zaczynając podawać dziecku miksturę rano, na czczo. Pamiętaj przy tym, że ona wspomaga oczyszczanie (dlatego nie ma sensu podawać dziecku jednocześnie mikstury oraz preparatu blokującego infekcje), więc jeśli pojawi się angina, to możesz MO odstawić na czas trwania choroby, aby nie było zbyt intensywnych jazd.

Aloes z wodą (w stosunku 1:1, rzecz jasna) = alocit, przechowywany w ciemnej butelce i w lodówce. Piszę na wszelki wypadek, bo trochę dziwnie zabrzmiało "aloesu oraz wody".

Brzydkie zapachy i te sprawy znikną, jeśli dziecko sobie pochoruje bez żadnego blokowania objawów. Wyjątkiem jest doraźne, przeciwbólowe podanie tabletki, jeśli naprawdę nie można wytrzymać. Na ból gardła i wspomożenie procesu wyropienia migdałków dobra jest gorąca herbata z miodem, którą powinniście zastosować w pierwszej kolejności, nawet kilka razy dziennie.
Polecam lekturę książek/portalu, która powinna Ci wyjaśnić wiele kwestii.
« Ostatnia zmiana: 02-01-2013, 22:21 wysłane przez Agnieszka » Zapisane

Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 43
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Miejsce pobytu: Świat
wiadomości: 962

« Odpowiedz #3 : 02-01-2013, 18:18 »

Z miksturą proponowałbym łagodny start po odchorowaniu kilku infekcji bez lekarstw, bo objawy mogą być jak fajerwerki.
« Ostatnia zmiana: 02-01-2013, 18:24 wysłane przez Spokoadam » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Petrolek
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 28-12-2012
Miejsce pobytu: Zawiercie
wiadomości: 5

« Odpowiedz #4 : 02-01-2013, 19:58 »

ojej ...dziękuję za rady, człowiek całe życie uczy się na błędach....
od jutra zaczynam podawać MO na czczo i odstawiam ISMIGEN.

I jeszcze zacznij stosować zasadę pisowni języka polskiego - wypowiedź zaczynamy dużą literą. Po kropce - też dużą.
Posty można poprawiać przez dwie godziny od napisania. K'
« Ostatnia zmiana: 02-01-2013, 20:10 wysłane przez K'lara » Zapisane

Petrolek
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Miejsce pobytu: łódzkie
wiadomości: 559

« Odpowiedz #5 : 02-01-2013, 22:45 »

Między innymi tutaj pisano o anginie i podobnych dolegliwościach:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23448.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=14211.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=24928.0
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=20972.msg161408#msg161408
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=21835.0

Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Darko
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
wiadomości: 232

« Odpowiedz #6 : 02-08-2014, 06:37 »

Czy można użyć tego urządzenia do odsysania ropy z migdałów?

http://allegro.pl/urzadzenie-do-czyszczenia-uszu-wax-vac-vacu-ear-s4-i4410893943.html
Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Miejsce pobytu: Szczecin
wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #7 : 02-08-2014, 17:28 »

Cytuj
Czy można użyć tego urządzenia do odsysania ropy z migdałów?http://allegro.pl/urzadzenie-do-czyszczenia-uszu-wax-vac-vacu-ear-s4-i4410893943.html
Nigdy bym tego nie kupiła i nie użyła.
Zapisane
Machin82
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 02:12:2012
Miejsce pobytu: Kopenhaga
wiadomości: 11

« Odpowiedz #8 : 14-10-2017, 17:54 »

Nie chcąc zaczynać nowego wątku, mam pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów.
Nasza córka lat 5 przechodzi od tygodnia anginę.
Podkreślam, że nie bierze MO, nie dostała też żadnych leków w trakcie trwania choroby.
Dostaje jedynie macerat z prawoślazu i herbatę z miodem, którą niezbyt ma ochotę pić.
Infekcja zaczęła się tydzień temu. Przez pierwsze 3 dni córka miała gorączkę około 38,5 stopnia, bolało ją gardło.
Teraz nie ma już temperatury, gardło nie boli, ale ma powiększone migdałki i tzw. "kluchę" w buzi kiedy mówi, co zapewne spowodowane jest powiększonymi migdałkami.
Ile może trwać ten stan i czy może wyjść na dwór nie narażając się na powikłania?
« Ostatnia zmiana: 14-10-2017, 18:31 wysłane przez Gloria » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!