Kambucza

[Tanzania]

Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu. Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kombucza

Gdzie się podziały polskie znaki? /R

[Rif]

Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu.

Ja pierwszy raz z taką nazwą.

Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie?

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=1398.0

[Asia61]

Kambucza - dzis pierwszy raz spotkalem sie z nazwa tego produktu. Ktos z uzytkownikow forum stosowal to w przeszlosci lub stosuje obecnie?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kombucza

Gdzie się podziały polskie znaki? /R

Przede wszystkim Nie Kambucza, a Kombucza.
Takie grzybki japońskie fermentujące mleko lub inne napoje to kiedyś miałam w domu. Ciągła z nimi zabawa. Przekładanie, płukanie, rozdzielanie itd. W powietrzu mamy bakterie kwasu mlekowego i octowego, oraz drożdże, z którymi nie trzeba się tak pieścić.

[Tanzania]

Przede wszystkim Nie Kambucza, a Kombucza.

No tak, mea culpa ;-) Póki co, bawię sie z grzybkiem tybetańskim (kefir), o tym cudzie nie slyszałem..

[Nówka]

Ja stosowałam, myślę, że działą (oczyszcza) organizm chociaż "dowodem" są tylko naturalnego koloru odrosty. Tzn. ja i wcześniej miałam bardzo mało siwiych włosów jak na swój wiek (dobre geny;) ) ale teraz widać wyraźną różnicę, białych włosów jest jeszcze mniej.

Na razie "rozpiłam" butelkę kombuczy, zamierzam dokończyć drugą a potem przejść na MO i ogólnie zmianę diety na "Słonską", na razie czytam na ten temat i zbieram wiedzę (nie lubię wierzyć we wszystko;) - a propos podpisu pewnego Mistrza)