Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 10:04 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wasza ulubiona surówka  (Przeczytany 118191 razy)
Dagles
« : 12-01-2008, 22:04 »

hejka

Podzielcie się proszę, przepisem na Waszą ulubioną surówkę.
Zależy mi na warzywach dostępnych o tej porze roku.

Ja lubię surówkę z papryki czerwonej, cebuli, czosnku i oliwy i bardzo żałuję, ze nie ma teraz pomidorów...  Smutny  

Chciałabym zrobić coś dobrego na bazie białej rzodkwi (czy rzepy?), lub soczewicy/cieciorki/groszku...

Dziękuję i pozdrawiam!!
Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #1 : 12-01-2008, 22:35 »

Por + czerwona surowa kapusta + cebula + czosnek + olej (ja ostatnio smaczę sezamowym) + przyprawy, wszystko musi dobrze chrupać przy gryzieniu (aż uszy sie trzęsą,  msn-wink   ) .

Inna to buraczek pieczony w kostke + celuba + przyprawy + sos śmietanowomajonezowy (samoróbka) + coś zielonego, raczej por (ja surówczę kolorowo!) + czosnek (wszystko trochę odstane, przegryzione w smaku)

Pozdrawianki
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Maldona
« Odpowiedz #2 : 12-01-2008, 23:46 »

A może cebula ?
Ostatnio mnie napadło i nie mogę przestać. Kroję cebulę w cieniutkie plasterki i solę do smaku solą morską. Po paru minutach ulatniania się " ostrości" skrapiam obficie sokiem z cytryny i pozostawiam pod przykryciem na chwilę. Zjadam z pieczywem , z masełkiem i plasterkami awokado - polecam, choć to nie surówka ale pycha.
Przy okazji sprawdzam mój podrób WĄTROBĘ -  ani piśnie!
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #3 : 13-01-2008, 00:03 »

Cytat od: "Maldona"
A może cebula ?
Ostatnio mnie napadło i nie mogę przestać. Kroję cebulę w cieniutkie plasterki i solę do smaku solą morską. Po paru minutach ulatniania się " ostrości" skrapiam obficie sokiem z cytryny i pozostawiam pod przykryciem na chwilę.
Od dzieciństwa corocznie w styczniu dopada mnie nieposkromiona ochota na tę właśnie cebulę (tylko że ja dodaję jeszcze nieco oleju i odrobinę maggi), i trzyma mnie do wiosny. Dlatego jeśli ktoś narzeka, że w zimie nie ma niczego surowego (i zdrowego!) do zjedzenia, to chyba szuka, sam nie wie czego.

Zaś z dodatkiem cienkich plasterków jabłka jest to doskonała surówka do obiadu.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Dagles
« Odpowiedz #4 : 13-01-2008, 10:19 »

Dziękuję za odpowiedzi!!!!! i za przepisy!!

hehe witam w klubie! a ja myslałam ze przesadzam z tą cebulą... (nie mam po niej gazów jak niektzórzy sądzą ze ona moze wywyływać gazy)

Cytat od: Mistrz
Dlatego jeśli ktoś narzeka, że w zimie nie ma niczego surowego (i zdrowego!) do zjedzenia, to chyba szuka, sam nie wie czego.  
pewnie ze jest!!!  biggrin  

Moja mama robiła pora z jabłkiem, muszę odtworzyć ten smak  biggrin
Kupiłam tę białą długą rzodkiew ale była b. gorzka...  Smutny  Wywaliłam do śmieci  Smutny
Myslałam ze najlepsza jest właśnie zimą...

Kazof kroisz te warzywa czy tarkujesz?
Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #5 : 14-01-2008, 04:04 »

Dagles: kroję nożem, jedynie czosnek przeciskam (w nierdzewnej wyciskarce, aluminiową wyrzuciłam). Jak miałam "nieczynną" rąsię to wyręczałam ją przystawką do krojenia przy maszynce elektrycznej: kapusta owszem udawała się, ale celula i por już gorzej ...
Pozdrawianki dla Ciebie i Prima-April-janki,

ps. przyznam się, że celuli też nadużywam: polecam czeroną, grubo krojoną + pieprz + imbir + majo, samoróbkę oczywiście! + dla koloru coś zielonego, może być por,
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Matylda
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: maj 2007
Skąd: Poznań
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #6 : 14-01-2008, 09:13 »

Podbijam temat
Może pomożecie mi wymyślić jakieś sałatko-surówki, które mozna zabrać do pracy (cebulowe przepisy na pewno pyszne, ale na wyjście się raczej nie nadają  msn-wink )
w zamian podaję mój stały zimowy zestaw - bardzo mi smakują, ale już mi się trochę znudziły

z ciecierzycy
ugotowana ciecierzyca
starta marchew, pietruszka i seler
pokrojony drobno por
pieprz do smaku
majonez

z czerwonej fasoli
czerwona fasola
papryka
por
pieprz
odrobina octu jabłkowego
majonez

z soczewicy
zielona soczewica
pieczarki (podduszone lub surowe)
ogórek kiszony
gotowany seler i pieruszka (niedużo)
por
pieprz
majonez

"tradycyjna"
gotowany seler i pietruszka
biała fasola
ogórek kiszony
por
pieprz
majonez

obiadowa
kapusta pekińka
por
pieprz
majonez
Zapisane
bipi
« Odpowiedz #7 : 14-01-2008, 10:19 »

Marchewka, jabłko (starte na tarce), seler naciowy pokrojony w kostkę, por sparzony wrzątkiem, sos jogurtowo-majonezowy (oczywiście może być swojego wyrobu) + PRAŻONE PESTKI DYNI na suchej patelni.  Wg mnie i opinii publicznej rewelacja smile Spróbujcie  
Zapisane
Bronia82
« Odpowiedz #8 : 02-07-2008, 21:20 »

Fasola biała,ugotowana po wykiełkowaniu  smile
ogórek małosolny lub kiszony
buraki surowe pokrojone w kostkę
papryka kolor wedle uznania
kilka ząbków czosnku
świeża bazylia, pietruszka
sól, pieprz
oliwa z oliwek

Jak dla mnie jest pyszna, sycąca. Polecam
Zapisane
fiona50
« Odpowiedz #9 : 02-07-2008, 21:50 »

Moja ulubiona surowka to :
salata lodowa 1/2
1 szt cebula
1-2 zabki czosnku
ogorek zielony lub pomidor (zamiennie )
zielona pietruszka (zima oregano lub bazylia )
pieprz
sol
oliwa z oliwek z pierwszego tloczenia na zimno
 lyzka octu jablkowego
szczypta cukru brazowego
 Salate szarpie na drobno, cebule kroje w piorka ,czosnek gniote przez praske,jezeli ogorek to kroje w polplasterki, jezeli pomidor to w szesnastki,reszta przypraw dosmaczam i surowka jak ta lala
Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #10 : 19-02-2009, 10:10 »

Teraz w zimie dobra jest surówka: utarta marchew, chrzan z łyżką wiejskiej słodkiej śmietany. Jadamy ją co drugi dzień, nie wiem kiedy się znudzi.
Lubimy też, chociaż to kiepskie połączenie: marchew z jabłkiem.
Syn bardzo lubi: poszatkowana, sparzona kapusta czerwona, cebula, sok z cytryny i olej z pestek winogron. Można do niej jeszcze dodać pestki ze słonecznika i natkę pietruszki.
« Ostatnia zmiana: 19-02-2009, 10:15 wysłane przez Agna » Zapisane
MohSETH
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 40
MO: 21-10-2008
Skąd: Legnica
Wiadomości: 215

« Odpowiedz #11 : 19-02-2009, 10:17 »

Moja ulubiona to kiszone ogórki pokrojone w kostkę z cebulką i oliwą:) do tego pokrojona cebula w kostkę. Dla smaku sól i pieprz. PYCHA!
Zapisane
Misia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.02.2007
Wiadomości: 115

« Odpowiedz #12 : 19-02-2009, 18:40 »

Jajem codziennie starty seler na drobnej tarce + jabłko na grubej tarce. Uwielbiam to. Czasami dodaję posiekane orzechy włoskie - jeszcze lepsza.
Zapisane
Strzelec
« Odpowiedz #13 : 19-02-2009, 19:12 »

U mnie jeszcze jakiś miesiąc temu syn zajadał się cebulą w każdej wersji, czy to pokrojoną w drobną kosteczkę i posoloną na chleb czy też smażone plastry na patelni i posolone i na koniec podlane delikatnie wodą tak, że wytworzył się sosik. Natomiast teraz równie prosta rzecz, mianowicie surówka z kiszonej kapusty. Kapustę kiszoną kroję nożem na drobniejszą, ucieram na tarce ( grube oczka ) kawałek marchwi i małe jabłko w całości ze skórką oraz kawałek selera. Na koniec dodaję oliwę i mieszam. Gotowe, smacznego!
Zapisane
Pontotitu
« Odpowiedz #14 : 12-07-2009, 21:18 »

Polecam najprostszą surówkę na świecie:
- kapusta kiszona
- czosnek
- olej lniany

Kapustę kroimy na mniejsze części (żeby nie były za długie nitki), czosnek wyciskamy i na koniec polewamy całość olejem smile
Mniam mniam:)
Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #15 : 13-07-2009, 07:30 »

Cytat
marchew z jabłkiem

A dlaczego niedobre połączenie? Moje dzieci uwielbiają. Dodaję do tego cytrynę, trochę miodu i wsiowej śmietany - raczej skwaszonej. Teraz jeszcze nie ma dobrej marchwi więc czekamy..



Izo, cytuj prawidłowo, bo nie wiadomo, z jakiego kontekstu wyrwałaś te pojedyncze słowa. Klikaj ikonkę "cytuj", a potem wymazuj to, co niepotrzebne w cytacie. //Grażyna
« Ostatnia zmiana: 13-07-2009, 11:26 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #16 : 13-07-2009, 07:55 »

Smak surowek z kiszonej kapusty podnosi cebula, szczypior i zielenina. Bardzo smaczna jest surówka ze słodkiej kapusty. Zetrzeć kapustę na jarzynowej tarce, dodać startą marchew, szczypior, zieloną natkę i koperek (nie skąpić), skropić cytryną, dodać szczyptę cukru, dosmakować solą i pieprzem. Można to skropić dobrą oliwą. Nam bardziej smakuje z wiejską śmietaną.
Zapisane
kroko
« Odpowiedz #17 : 16-07-2009, 12:29 »

Mam pytanie odnośnie kapusty kiszonej. Czy taka pakowana jest dużo gorsza jakościowo od takiej z beczki ? Pytam bo taka pakowana mi smakuje i nie zawsze z beczki jest dostępna w moim sklepie.

Sam robie bardzo szybkie i smaczne surówki z kapusty kiszonej (płucze w wodzie i odsączam wszystko, siekam, dodaję całą marchewke drobnie utartą na tarce i pół posiekanej cebuli, odrobinę koperku i odrobinę oleju, mieszam aż kapusta nabierze złocistego koloru).
Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #18 : 16-07-2009, 12:50 »

Ja nie płuczę. To strata cennych substancji. Jeśli za kwaśna można dotrzeć więcej marchwi. Nie kupuję w foliowych workach bo mam wrażenie, że taka kapusta jest zaparzona i z dodatkiem octu.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #19 : 16-07-2009, 20:05 »

A ja teraz mam pomidory od kolegi, którego mama pokazała mi jak je uprawia. Do kręgu ze studni z wodą wrzuca odchody kur, które biegają po łące, po podwórzu. Wrzuca też liście spadłe z drzew, trawę, czyli to co posprząta z gospodarstwa. Tym je podlewa. Zatem zajadam się pokrojonymi trzema, czterema pomidorami z cebulą, z łychą albo z dwiema łychami kwaśnej śmietany, trochę soli. Dwie takie surówki dziennie teraz, to u mnie norma.
« Ostatnia zmiana: 16-07-2009, 20:07 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!